Skocz do zawartości

Moose"owa ostoja...


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Dzięki Elcia icon_smile.gif
Wymyślam to ja coś ciągle... albo komuś... icon_twisted.gif icon_wink.gif , ale z większości pomysłów rezygnuję... niektóre nie pasują, niektóre są głupie, a niektóre zwyczajnie nie na Osiową puściutką już kabzę... Edytowano przez Moose (zobacz historię edycji)
Napisano
W Osiowej Ostoi pojawiło się kilka nowych cosiów...icon_wink.gif
Między innymi przecudnej urody murki, dopieszczane ze szczególnym nabożeństwem przez nieocenionego K. ( nie mylić z niedocenianym icon_twisted.gif)

DSC01446.jpg



Nad murkami pojawiły się płytki kuchenne

DSC01446.jpg



Na wjeździe został umocowany taki oto kolos

DSC01446.jpg



A we saloonie ( z racji niewielkich rozmiarów niekoniecznie zasługującym na swe szumne miano icon_lol.gif ), pojawiły się zaczątki kominka

DSC01446.jpg



I to by było na tyle...
Napisano
Cytat

a ta brzuska tak przygięta, sidła zastawiłaś?, na kogo???




Cytat

Zależy kto się trafi... wypuszczę alibo ostawię... icon_mrgreen.gif



Barbossa i Gaweł pewnie niebawem zawitają ... znaczy może lepiej .... nie .... ? icon_lol.gif
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
Bijąc się wew pierś cherlawą oświadczam, żem w końcu przeczytała caluśki wewontek łod - nomen omen - deski do deski. Rzetelniem to uczyniła, a nie skacząc łode zdjęcia do zdjęcia.
No i rzec wypada jeno jedno: ZAJ... CI TO SISTEROWA WYJSZŁO!!!!! :509:
Napisano
Cytat

ZAJ... CI TO SISTEROWA WYJSZŁO!!!!! :509:



Sister Ty moja icon_biggrin.gif, takm mnie godej, bo za dużo krytyki ostatnio słyszę.... I już mnie szlag trafia na to wszystko... icon_evil.gif
Napisano
Ojej a ja tu jeszcze nie byłam. icon_redface.gif

Bardzo klimatyczny domek, i ten las ...
Podobają mi się te drewnopodobne płytki. Co to jest za firma?
Napisano
Od dwóch dni spiem w lesie pilnując chałpy coby jakiś mędrzec nie poniszczył tego co jest...
Tyż tak mieliście....? Czy tylko ja jestem przewrażliwiona... icon_evil.gif
Mam alarm i ochronę ale jakosik tak się czuję lepiej doglądając... icon_rolleyes.gif
Napisano
Cytat

Od dwóch dni spiem w lesie pilnując chałpy coby jakiś mędrzec nie poniszczył tego co jest...
Tyż tak mieliście....? Czy tylko ja jestem przewrażliwiona... icon_evil.gif
Mam alarm i ochronę ale jakosik tak się czuję lepiej doglądając... icon_rolleyes.gif


To jest to co mowiłem dobrze robisz teraz jest że tak powiem krytyczny moment kiedy domy sa okradane lepiej miec oko nie żartuje i nie straszę
Napisano
Koczowniczy tryb życia nie jest mi obcy... icon_wink.gif
Ale powiem szczerze, że bardziej podobało by mnie się już wsio przesadzić...
Ale i tak mimo stu braków w oprzyrządowaniu, jak patrzę na kominek to telewizor nie jest mnie do niczego potrzebny....
Napisano
Kominek to podstawa ja pale juz mi okres przesytu nim minął i znowu go lubię
Napisano
Czyli zrobiłaś desant. świetnie. Well, w zasadzie nieustająco jestem u siebie od końca marca. Nie mam tu telewizora i mnie go nie brakuje w najmniejszym stopniu.

Odczucie bycia obserwowanym przez złodzieja też miałem, teraz miewam, ostatnio silniej poczułem, jak pojawił się agent agencji ochroniarskiej - z lakierem na włosach, w czarnym bmw "opcja w skórze" i po dyskusji o alarmach przeszedł do ubezpieczeń.

- Wie pan, tu niedaleko są drzewa, o, te, widzi pan, ktoś mógłby ogień zaprószyć, nie boi się pan? Nie lepiej ubezpieczyć?

Spociłem się, aż zadzwoniłem i okazało się, że mimo moich szczerych chęci nie ubezpieczą mi domu, bo nie jest oddany do użytku. Mogą ubezpieczyć MURY. Surowe mury.
Napisano
Ja nie mam wrażenia, że mnie złodzieje chcą napadać ale też i zaufania do ludziów nie mam dostatecznego, coby to wsio na pastwę losu zostawić...
Napisano
Przyszedłem ... nie .. nie przyszedłem .. przyszłem posypać głowę popiołem... bo się czepiłem grzecznego Łosia, że wstrętnie zataja informacje o roboczych obsiedlinach, a Łoś niczego nie zataja, tylko się chwali tu gdzie trzeba.

Posypuję się tedy z rozmachem i pokorą. Głowę .. i resztę grzesznego ciała ... jak leci.

Gratki Moose.
Napisano
Cytat

...pilnuj ino tego lasu , coby kto nie wynosił wink.gif bo okolic to Ci zazdraszczam mocno icon_razz.gif


Mam siekierę i insze narządy do obrony.. dam radę... icon_mrgreen.gif


Cytat

Posypuję się tedy z rozmachem i pokorą. Głowę .. i resztę grzesznego ciała ... jak leci.


Jakby Ci popiołu zbrakło to służę darowizną... icon_mrgreen.gif mam tego dziadostwa pod dostatkiem i chyba mnie przypomniałeś, iż trza to iść wysypać... icon_rolleyes.gif
Napisano
W kwestii ilości popiołu ... po sezonie grzewczym, będę go miał tyle, że siebie, małżonkę i trójkę dziatek mogę śmiało zasypywać ...
Więc spoko .. nie braknie mi w celach pokutnych.
Napisano
Cytat

No nareszcie Oś w swoich leśnych ostępach – czyli w naturalnym środowisku.


Dokładnie Rysiu, w zasadzie to mi tutaj tak dobrze, że mogłabym nie wyłazić nigdzie... icon_biggrin.gif
Napisano
Dooookładnie mam to samo u siebie. Jakiś, panie, magnetyzm w ziemi siedzi, bo jakosik tak ciężko się wybrać, wyrwać, żeby się wyrwać, wybrać, a jak się wraca, to się z łatwością się ląduje, wraca. Dokładnie mam to samo u siebie.
Napisano
Witam icon_biggrin.gif

Zalogowałam się, coby tutaj napisać u Ciebie:) Wcześniej miałam tutaj konto, ale kto to by pamiętał, hmm...

Dziennik -kronikę przeczytałam od deski do deski, no przyznać muszę, że gdy czytam o takich ekipach, to moge jeszcze raz budować sama domek z Miśkiem, napewno mniej nerwów, chociaż z balchodachówka miałam tez przeboje - najpierw nie ten kolor, potem czekanie na nasz - miedziany, potem zabrakło 4 arkuszy i jazda autem po owe 4 arkusze.
Zawsze znajdzie sie coś.

Moose z tym pilnowaniem to jest tak, że ja zostałam już w domku:) Warunki spartańskie, na wylewkach, ale plusy były takie, ze nie musiałam dojeżdżać na budowę, kawa rano -bezcenne. Rok temu paliłam piecem 4 kW w środku domu drewnem, który grzał jak piernik, w tym roku mam w kotłowni piec.

Zobaczysz, jak niedługo siądziesz na spokojnie z ranka na tarasie - w cieplejsze dni i rzekniesz: taki spokój... bezcenne icon_wink.gif

Domek bardzo ładny...

Pozdrawiam icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Zobaczysz, jak niedługo siądziesz na spokojnie z ranka na tarasie - w cieplejsze dni i rzekniesz: taki spokój... bezcenne icon_wink.gif


Spokój doceniam już teraz tylko jeszcze bałaganu trzeba się pozbyć i przewieźć resztę gratów z mieszkania... Kiedy ja to wszystko zdołam zrobić??? icon_eek.gif
Miło że Ci się mój domek podoba... icon_smile.gif
Pozdrawiam
Napisano
Cytat

Spokój doceniam już teraz tylko jeszcze bałaganu trzeba się pozbyć i przewieźć resztę gratów z mieszkania... Kiedy ja to wszystko zdołam zrobić??? icon_eek.gif
Miło że Ci się mój domek podoba... icon_smile.gif
Pozdrawiam


Janse, ze sie podoba i to bardzo, a zapomniałam napisac, ze stałam przed tymi samymi płytkami do kuchni, bardzo mi sie podobaja:) Narazie mam kuchnie taka jaka mam, nie wiem, czy sami nie bedziemy działać z szafkami. Fakt strach jest, ze pomyli sie człek i co... ale ma sie sporo kaski w kieszeni. Juz obliczałam, wyrysowałam co i jak, ale narazie to musi poczekac, Dzisiaj zamówiłam drzwi -sztuk (bogu dzieki:)) 5 -ć. Rany co ja sie nagłówkowałam, potem utargowałam upust, wszak panele u nich kupowałam, a na sam koniec utargowałam klamki:) Trzeba było tylko pogadać o emeryturach jaki to wiek planuje premier, że jak taka pani w wieku 65 lat zrobi np. na w-f przewrót w przód i tył, aby nauczyć dzieci, no i tak jakos udało mi się z tymi klamkami, ze mam 3 łamane -jak nazwał to Pan. Ja myslałam, ze chodzi o wzór z poczatku,a tu sedno tkwi w tym, że zamki i klamki oddzielnie -nie mógł odrzu chłop tak gadolic?icon_smile.gif
Kruca fix, co ja sie opatrzyłam, mało oczy z orbit mi nie wyszły, wybrałam, dobrze, ze kesz miałam na zaliczkę, bo ta wynosi 40 % najmniej icon_confused.gif Tylko ten termin... przed Sylwkiem po swiętach.... buuu. no nic kotarki trza poprać na święta:)
Ciepło masz tam w domku? Co tam porabiacie?
Napisano
Cytat

Ciepło masz tam w domku? Co tam porabiacie?



Z tym ciepłem, to spodziewałam się tragedii... ale o dziwo, jest nie najgorzej... front z wierzchu upchnięty liną jutową... jeno nieco chłodnawo się zrobiło i taka robota w tych temperaturach to... masssakra icon_evil.gif
Resztę zamiaruję docieplić liną od wewnątrz ( co czynię codziennie po kawałku w chwilach wolnych ) a z wierzcha to na wiosnę...
Jest fajnie... nie chce mi się opuszczać chałupy... chyba, że ze psem do lasu... icon_lol.gif
kominek jest moim najukochańszym meblem... icon_mrgreen.gif

Poza tym ogarnęliśmy burdel pobudowlany... wykopaliśmy karpy i zrównaliśmy nieco teren. Jest zdecydowanie lepiej wizualnie.
Napisano
Cytat

Poza tym ogarnęliśmy burdel pobudowlany... wykopaliśmy karpy i zrównaliśmy nieco teren. Jest zdecydowanie lepiej wizualnie.


ale my tego nie widzimy icon_razz.gif
Napisano
Cytat

Twój domek do mnie jakoś przemawia...


A głośno goda??? icon_wink.gif
Jak się uspokoję z robotą, której końca nie widać zresztą to i foty jakoweś się znajdą... icon_lol.gif
Napisano (edytowany)
No taaak...
Trochę dziennik wypadało by odkurzyć, więc Wam pokażę moje ocieplenie domku icon_smile.gif
Ponieważ zima za pasem a domek drewniany okazał się być nieszczelny icon_rolleyes.gif , więc postanowiliśmy go poprawić nieco i w tym jakże zbożnym celu zanabyłam icon_wink.gif półtora kilometra liny jutowej grubości 12 mm oraz 100 metrów liny 20 mm, 40 opakowań kleju montażowego kilo gwżdzi 25 mm długości i zaczęliśmy się męczyć... znaczy uczciwie mówiąc zaczął K. i nawet mu to wychodziło, jeno, że długo trwało no i robota w temp 5-8 stopni C bez rękawiczek, bo gwoździki cieniutkie do przyjemnych nie należała, co sama wypróbowałam ocieplając własnoręcznie ściankę przy psim posłaniu... icon_confused.gif
K. podumał i postanowiliśmy prace sobie usprawnić przy pomocy pistoletu pneumatycznego do gwoździ oraz 5000 gwoździ i dopiero wtedy się zaczęło... WIELKIE OCIEPLANIE. icon_twisted.gif
W chwili obecnej domek we wnętrzu wygląda tak:

DSC01446.jpg


tak:

DSC01446.jpg


I zbliżenie rogu pokoju:

DSC01446.jpg


A z zewnątrz tak:

DSC01446.jpg


zbliżenie:

DSC01446.jpg


I całość od frontu:

DSC01446.jpg


BTW Żeby rokłulowi nie było żal to na górze mam ocieplenie tradycyjne wełną mineralną 15+5: icon_mrgreen.gif

DSC01446.jpg

Edytowano przez Moose (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Taras z drewna to inwestycja na długie lata, ale tylko pod warunkiem regularnej i prawidłowej konserwacji. Najważniejszym momentem w całym roku jest zabezpieczenie drewna przed zimą. To właśnie w tym okresie taras jest narażony na największe obciążenia: wilgoć, stojącą wodę, mróz, częste zmiany temperatury oraz ograniczone nasłonecznienie sprzyjające rozwojowi glonów i grzybów. Jako osoba pracująca na co dzień z produktami Osmo, przedstawiam sprawdzony i skuteczny sposób zabezpieczenia tarasu przed sezonem zimowym. Dlaczego warto zabezpieczać taras przed zimą Niezabezpieczone drewno bardzo szybko traci swoje właściwości. Wnika w nie woda, która zimą zamarza, powodując mikropęknięcia. Drewno szarzeje, staje się szorstkie i podatne na ścieranie oraz biodegradację. Wiosną często okazuje się, że konieczne jest szlifowanie lub nawet wymiana części desek. Oleje tarasowe Osmo działają inaczej niż lakiery. Wnikają głęboko w strukturę drewna, nie tworzą łuszczącej się powłoki i pozwalają drewnu oddychać. Dzięki temu wilgoć nie zostaje zamknięta wewnątrz desek. Krok pierwszy – dokładne czyszczenie tarasu Przed nałożeniem oleju taras musi być idealnie czysty. Stare osady, szarość i naloty biologiczne osłabiają skuteczność impregnacji. Najlepsze efekty daje zastosowanie Osmo Gel 6611 do usuwania starych powłok z  drewna lub specjalistycznego środka czyszczącego do tarasów. Preparat usuwa poszarzałe warstwy drewna, pozostałości starego oleju oraz zabrudzenia biologiczne. Po umyciu taras należy spłukać wodą i pozostawić do całkowitego wyschnięcia na minimum 24–48 godzin. Drewno musi być suche w dotyku i w strukturze. Krok drugi – wybór odpowiedniego oleju Osmo Dobór oleju zależy od rodzaju drewna oraz oczekiwanego efektu wizualnego. Osmo Olej Tarasowy Naturalny nr 007 polecany jest osobom, które chcą zachować naturalny kolor drewna. Chroni przed wodą i ścieraniem. Oleje tarasowe Osmo w wersjach kolorystycznych (takich jak Bangkirai 006, Modrzew 009 Szary 019 ) pozwalają jednocześnie zabezpieczyć i odświeżyć kolor tarasu. Dla tarasów bardzo nasłonecznionych szczególnie polecana jest jako pierwsza warstwa, wersja z filtrem UV 420, która znacznie ogranicza proces szarzenia drewna. Krok trzeci – prawidłowa aplikacja oleju przed zimą Olejowanie powinno odbywać się w odpowiednich warunkach atmosferycznych. Temperatura powietrza i podłoża nie powinna być niższa niż 10 stopni Celsjusza. Nie należy olejować przy zapowiedzi opadów w ciągu kolejnych 24 godzin. Olej nakłada się cienką warstwą przy pomocy wałka, pędzla lub pada do tarasów, zawsze wzdłuż słojów drewna. Nadmiar oleju należy równomiernie rozprowadzić, nie pozostawiając kałuż. Czas schnięcia to około 8–10 godzin do lekkiego użytkowania oraz 24 godziny do pełnej odporności. W przypadku tarasów regularnie konserwowanych zwykle wystarcza jedna warstwa oleju przed zimą. Krok czwarty – zabezpieczenie tarasu na czas zimy Na okres zimowy warto usunąć z tarasu donice i meble stojące bezpośrednio na deskach. Nie należy przykrywać tarasu szczelną folią, ponieważ prowadzi to do gromadzenia się wilgoci pod spodem. Bardzo ważny jest swobodny odpływ wody. Zimą nie wolno skuwać lodu ostrymi narzędziami, ponieważ prowadzi to do mechanicznych uszkodzeń powierzchni. Drewno zabezpieczone olejem Osmo nie chłonie wody, nie pęka, nie łuszczy się i bardzo łatwo odnawia się wiosną jedną warstwą oleju. Jak często olejować taras Tarasy zadaszone wystarczy olejować raz w roku. Tarasy odkryte i silnie nasłonecznione warto zabezpieczać dwa razy w roku – wiosną i przed zimą. Olejowanie jesienne pełni funkcję ochronnej impregnacji na trudny sezon. Najczęstsze błędy popełniane przy konserwacji tarasu Do najczęstszych błędów należą: olejowanie wilgotnego drewna, nakładanie zbyt grubej warstwy oleju, brak wcześniejszego czyszczenia powierzchni, stosowanie lakierów zamiast olejów oraz olejowanie przy zbyt niskiej temperaturze późną jesienią.
    • Na niektóre "damskie" oko wygląda jak "amelinium"  - po co wyprowadzać z błędu?
    • Zapach będzie jak się będą paliły. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Może to korytko jest grubsze. Na pewno jest drogie 10 zł mb.  https://www.ekombig.pl/suche-systemy/394-al-panel-prosty.html
    • Czyli to inox, nierdzewka. A Tytan w skladzie ma kwas fosforowy, który reaguje ze stalą nierdzewną.    https://allegro.pl/kategoria/srodki-czyszczace-srodki-do-lazienek-323418?string=MATMAT TRISOL
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...