Skocz do zawartości

Największe zaskoczenie na Zlocie


Recommended Posts

Gość Adriana Jakubowska
No to i ja dodam swoje trzy grosze. Ale jest to zaskoczenie raczej pozlotowe i związane z moją młodszą progeniturą, która stwierdziła, że do żłobka dziś nie idzie, tylko do tej fajnej pracy mamy do parku (park - agroturystyka, praca - zlot - przyp. red).
Adriana
Link do komentarza
Dla mnie największym zaskoczeniem był brak zaskoczenia. icon_eek.gif

Wszystkie Panie śliczne, a Panowie przystojni (bez kontekstu).

Wszyscy mili i życzliwi – bajka jakaś czy cóś? rolleyes.gif

Choć, prawdę powiedziawszy zaskoczyła mnie ta, nieznana technologia, „skurczania czasoprzestrzeni”. Jeszcze dobrze nie przyjechałem, a tu już koniec imprezy. wub.gif

Jednym słowem brak czasu spowodował, że nie wszystkich możliwych doznań – doznałem (choć bardzo się starałem). icon_redface.gif
Link do komentarza
Mnie najbardziej zaskoczył tłum ....
Po zamknięciu listy uczestników sobie pomyślałem, że 51 sztuk, minus parę osób którym w ostatniej chwili coś wyskoczy, dodać kilka osób z redakcji, plus trochę dziecięcego drobiazgu, to razem pięć dych. W sumie do ogarnięcia ....

A tu takie tabuny ...... setuchna jak nic.
Link do komentarza
Cytat

A całkiem poważnie, to dla mnie największym zaskoczeniem był wykład Pana Profesora - a w zasadzie jego forma i treść.


Akurat tu to się cieszę, że wykład opierał się na zawartości wątku "Wyraź siebie ...", bo gdyby materiału do badań poszukać w "Dzieńdoberkowie ... vel Panelu ..." ... klękajcie narody .... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Akurat tu to się cieszę, że wykład opierał się na zawartości wątku "Wyraź siebie ...", bo gdyby materiału do badań poszukać w "Dzieńdoberkowie ... vel Panelu ..." ... klękajcie narody .... icon_biggrin.gif



masz całkowitą rację .... wtedy jak nic trzeba by opuścić to forum ..... ze wstydu .... icon_redface.gif icon_lol.gif


a w temacie .... Pan Marcin był dla mnie zaskoczeniem .... inaczej Go sobie wyobrażałam .... jako większego luzaka icon_wink.gif - a tu się okazuje , ze to bardzo zasadnicza i konkretna osoba .... icon_biggrin.gif

ogólnie zaskoczeniem były dla mnie osoby z Redakcji i Wydawnictwa .... całkowity luz, bez niepotrzebnego usztywniania ... się okazuje , że tam pracują normalni śmiertelnicy którzy także lubią się bawić ... bo pisząc na forum ciężko sobie to jakoś poukładać - dopiero przy bliskim bezpośrednim poznaniu wszystko staje się jasne .... icon_biggrin.gif

poza tym nie było zaskoczeń .... ja po prostu wiedziałam jak będzie .... głośno , śmieszno, fajnie .... icon_wink.gif
Link do komentarza
mnie natomiast zaskoczyło, że Wiadoma Nam Osoba potrafiła tak skutecznie gdzieś schować swojego osiemnastokołowca, że nie dane mi było pomacać tych sławnych byczych rogów umieszczonych na masce tego potwora
szkoda icon_sad.gif

no i jak szybko, a raczej nagle, zmyła się Redakcja, to też mnie zaskoczyło,
hmmm, tak mi się wydawało, że nagle, ale może to tylko takie wrażenie,
spowodowane intensywnością mikrowarsztatów z prezentacją produktów Stasia icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
Cytat

no i jak szybko, a raczej nagle, zmyła się Redakcja, to też mnie zaskoczyło,



mnie nie tyle zaskoczyło, co żałowałam .... bo naprawdę integracja była pełna i bezkompromisowa , co mi się bardzo podobało ...
włącznie ze śpiewaniem przy gitarze - potem nam głosów brakowało w niektórych utworach ... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Gość Adriana Jakubowska
nie tak szybko i nie tak nagle, rzeczywiście to mógł być skutek nadmiaru prezentacji.
Większość redakcji została bardzo hucznie pożegnana, a mniejszość jeszcze trochę została (w tym moja skromna osoba).
Adriana
Link do komentarza
Cytat

(...) ogólnie zaskoczeniem były dla mnie osoby z Redakcji i Wydawnictwa .... całkowity luz, bez niepotrzebnego usztywniania ... się okazuje , że tam pracują normalni śmiertelnicy którzy także lubią się bawić ... bo pisząc na forum ciężko sobie to jakoś poukładać - dopiero przy bliskim bezpośrednim poznaniu wszystko staje się jasne .... icon_biggrin.gif

poza tym nie było zaskoczeń .... ja po prostu wiedziałam jak będzie .... głośno , śmieszno, fajnie .... icon_wink.gif


O, to, to. icon_biggrin.gif

Zaskoczył mnie kompletnie oscypek z grilla. Nigdym nie sądził, że się go grilluje - i to z takim skutkiem.

Zaskoczył mnie baner, którego w pierwszej chwili nie pojąłem. Myślałem, że to równoległa impreza, tylko te kolory jakoś znajome...

A im bardziej się zastanawiałem nad rozwinięciem skrótu, tym bardziej mnie to zaskakiwało. I bawiło. Cały czas mnie bawi ten pomysł.

Zaskoczyli mnie Forumowicze. A właściwie, tu się muszę rozwinąć, więc jakby co, to tu można skończyć mnie czytać.

Pisząc na forum dyskutuję z różnymi osobami. Z niektórymi zawiązuje się całkiem spora wymiana informacji. Jadę ci ja potem na Letnią Konferencję i rozmawiam z osobami, o których mam mgliste wrażenie, że wiem kto zacz. Wracam do domu, wchodzę na forum i teraz dopiero uświadamiam sobie, z kim się spotkałem. Sprawdzam korespondencję, odtwarzam rozmowy.

I to mnie zaskoczyło, jako nowe doświadczenie, że - tego trzeba się nauczyć - do takiego spotkania trzeba się przygotować: kto jest kim. A warto, bo nie napiszesz wszystkiego, o co możesz spytać paszczą.

Chyba, że już się zna, bo się było, to się wie. icon_smile.gif
Link do komentarza
A mnie zaskoczyło.. to że nie tak sobie Was wyobrażałem icon_smile.gif
Dagulę a i owszem rozpoznałem od razu.. ale ciril.. gdzie, te zębiska nocne.. z avatara icon_smile.gif

No i żałuję trochę ten tego, że nie umiałem dopasować postów do poszczególnych osób icon_smile.gif jakoś komputer w głowie się przegrzał icon_smile.gif A miałem taką masę pytań...

I faktycznie - że redakcja to normalne ludziska - pod wieczór się kapnąłęm dopiero że mieli czerwone etykiety icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Ja przez pół imprezy nie zwracałem na kolor uwagi mówie coś tam sobie napisali itp. Dopiero podczas rozmowy w osób z czerwonymi identyfikatorami zajarzyłem o co kaman icon_smile.gif


Cooliber, co ty piszesz/mówisz??? To ja pojęcia nie miałem, gdzie jest Redakcja.

Patrz, jak to trzeba być czujnym, kurczę... icon_sad.gif
Link do komentarza
Cytat

A mnie zaskoczyło.. to że nie tak sobie Was wyobrażałem icon_smile.gif
Dagulę a i owszem rozpoznałem od razu.. ale ciril.. gdzie, te zębiska nocne.. z avatara icon_smile.gif

No i żałuję trochę ten tego, że nie umiałem dopasować postów do poszczególnych osób icon_smile.gif jakoś komputer w głowie się przegrzał icon_smile.gif A miałem taką masę pytań...

I faktycznie - że redakcja to normalne ludziska - pod wieczór się kapnąłęm dopiero że mieli czerwone etykiety icon_smile.gif


Hihihi, i pozwoliłeś mi się do Twojej Skarbuni dotykać icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Zapraszam do opisywania największego zaskoczenia, które Państwa spotkało na Zlocie. Może to być zdarzenie, osobowość lub niesamowity głos z karaoke.

Pozdrawiam
Marcin Szymanik



no, dobrze, było trochę tych zaskoczeń... icon_wink.gif

przede wszystkim rozmach imprezy - tyle ludzi, tyle atrakcji, mnóstwo jadła i picia icon_biggrin.gif

a tak mniej oficjalnie /kolejność przypadkowa/ zaskoczyło mnie:

że ktoś ma ładniejsze dziecko od moich /Draagon icon_evil.gif /
że pewien kwas wcale nie był kwaśny icon_cool.gif
że jeden forumowicz nawet za pieniądze nie chciał ze mną tańczyć icon_rolleyes.gif
że można się zwierzyć się zupełnie obcemu /do tej pory/ człowiekowi icon_eek.gif
że można godzinę biegać po deszczu i szukać pewnego zaginionego icon_wink.gif


Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
    • I takowe falujące powietrze właśnie u mnie występuje👍. Tylko przy rozpalaniu pojawia się troszkę dymu a później już tylko czyste fale😁
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...