Skocz do zawartości

Krawiec po podstawówce inspektorem budowlanym


animus

Recommended Posts

Krawiec z Warszawy, podający się za inspektora nadzoru budowlanego, prowadził największe inwestycje drogowe na Warmii i Mazurach. Podrobione przez niego dokumenty były tak doskonałe, że fałszywy inspektor z powodzeniem działał na rynkach budowlanych w całej Polsce i to prawdopodobnie od dwudziestu lat.

Prokuratorzy, którzy nadzorują sprawę przyznają nieoficjalnie, że pięćdziesięciodwuletni krawiec z Warszawy tak na prawdę ma tylko świadectwo ukończenia podstawówki. A wszystkie pozostałe dokumenty są podrobione. Niektóre, aż zbyt dobrze.

Prawdziwe za to, ale wprost niewiarygodne są jego dokonania, a wśród nich: drogi ( np. krajowa 16), salony samochodowe, osiedla, a nawet komenda powiatowa policji w Grajewie. Lech R. nadzorował też wiele strategicznych inwestycji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Teraz okazało się, że wszystkie te budowy przez wiele miesięcy toczyły się bez jakiegokolwiek nadzoru, bo dokumenty stwierdzające jego kwalifikacje okazały się fałszywe.

http://www.tvp.info/informacje/polska/kraw...owlanym/1726499

Kto z Was sprawdza dokumenty inspektora nadzorującego Wasz domek icon_lol.gif
Link do komentarza
Mam z tym pewien problem. Z jednej strony oszustwa nie popieram. Z drugiej strony -
z dwojga zlego wole dobrego fachowca ze zlymi papierami niz zlego fachowca z dobrymi papierami. A to jak teraz wygladaja studia platne (zwlaszcza zaoczne) to chyba nie musze nikomu tlumaczyc.
Link do komentarza
Cytat

Krawiec prowadzi budowy icon_biggrin.gif
Fryzjer mecze ustawia icon_cool.gif
Elektryk jest Prezydentem icon_rolleyes.gif
Ja chyba puszczę tu pawia.
Posad i zacnych stanowisk jest jeszcze u nas bez liku,
na którym los mnie posadzi w tym naszym polskim śmietniku icon_lol.gif icon_rolleyes.gif
Pozdrawiam icon_wink.gif



dziwisz się Andrzej?
mnie już nic chyba nie zadziwi ...
w moim powiecie człowiek który objął funkcję powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w chwili obejmowania tej funkcji wogóle nie miał uprawnień budowlanych !
/człowiek zwolniony z jakiegoś biura projektów, nie mający żadnej praktyki na budowie/ ale zapisał sie do partii która wtedy obsadzała stanowiska po powiatach i chyba ciut znał "znajomych królika"

i wyobraź sobie - ten człowiek /zapuszkowany znów za biurkiem/ nagle "zdobywa" uprawnienia !!! icon_biggrin.gif

jakim cudem jesli na uprawnienia trzeba miec udokumentowaną praktyke wieloletnią na budowie ?

pozostaje to słodka tajemnica kto temu Panu takie "praktyki" podpisywał

a Izby Inzynierów to jedna wielka sitwa !



Link do komentarza
Jest w tym pewien paradoks, bo w zasadzie, to nie na inwestorze spoczywa, weryfikacja wymaganych i posiadanych przez „uczestników procesu budowlanego” uprawnień.

To organy nadzoru budowlanego kontrolują, posiadanie przez osoby wykonujące samodzielne funkcje techniczne w budownictwie, uprawnień do pełnienia tych funkcji.

Można powiedzieć, że w przypadku budowy, inwestor powinien „zweryfikować” wszystkie uprawnienia, bo to są jego ciężko zarobione pieniądze, ale z drugiej strony, idąc do lekarza – powierzając mu swoje zdrowie, a często i życie, nikt nie sprawdza jego uprawnień „zawodowych” w Izbie Lekarskiej, a można to zrobić tu: http://www.nil.org.pl/xml/nil/rejlek/hurtd .

Z przytoczonego artykułu jasno wynika, że na przestrzeni 20 lat, tylko jeden urzędnik nadzoru budowlanego, w sposób właściwy i zgodnie z „procedurą” wykonywał swoje obowiązki.
Link do komentarza
Jest jeszcze jeden aspekt "legalności" usług świadczonych przez te osoby. W mniejszym stopniu dotyczy kierownika, natomiast jest nagminnie wykorzystywany podczas prac projektowych - czyli osoba figurująca jako projektant nie koniecznie jest autorem projektu... a to bardzo trudno sprawdzić.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Pod tym linkiem możecie sprawdzić czy konkretna osoba jest członkiem Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa:
http://www.piib.org.pl/index.php/lista-czsonkopmenu-45

a pod tym adresem uzyskacie informację czy autor Waszego domku jest architektem:
https://extranet.iarp.pl/lista/?searchFLD%5...chSubmit=szukaj

Zachęcam icon_smile.gif



zadam takie pytanie - o czym to świadczy?
te sprawdzenie pod podanymi adresami?

prawda brzoza ?
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...