Skocz do zawartości

Dziennik PeZeta


Recommended Posts

Napisano
Boszszszzze . Piotruś, takie zagadki o poranku icon_rolleyes.gif
Nadal nie widze ... icon_redface.gif . Spostrzegawczość u mnie chyba przyjęła wartości ujemne w tym przypadku icon_redface.gif icon_lol.gif

Doczytałam, że gąsienica ... a w którym miejcu jej szukać?
Napisano
Gąsienica Aldona - trzecia odsłona.
Gąsienica Aldona obecnie popadła w stan letargu. Zakopana pod liściem przyjęła postać stwardniałej powierzchniowo bryłki, w środku której zaczyna się rozpuszczać do postaci jakiejś brei. Ni cho.lery nie wiadomo w jaki sposób kod DNA potrafi to przetrwać. A potem... a potem... potem się zobaczy co z tego wyjdzie.

Napisano
Daggulka, nawzajem! Nawzajem. icon_biggrin.gif
Bobiczku, tak, plotłem, plotłem. Trzy po trzy zbierając, a potem kontolowałem zza stoła.

ALDONA PRZEPOCZWARZA SIĘ

Skrzydła już widać. Rusza się.

Napisano (edytowany)
  Cytat

Uuu.. teściowa na wstęp na ganek nie zasłużyła. icon_lol.gif

Rozwiń  

icon_biggrin.gif Eeee, siedzielim i na ganku, i we w środku, i na łące. Pogoda dopisała.

Dostałem w prezencie komplet talerzy szt. 18 w stylu countryside. Chciałem je przenieść na półkę, bo to całkiem pokaźna paka taki komplet, ładnie papierem poprzekładany, fabrycznie spakowany. Niosę i normalnie myk i pudło całe w piiii...u, a na ziemię mnie się sypie cała zawartość zapakowana w wewnętrzny karton. Głucho tylko jęknęło. Patrzę ja, a tam jeden, drugi, trzeci, takie na pół. Piątka przetrwała. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
A propos różnych zwyczajów, może ktoś wie, po co ludzie wystawiają przy bramie kawałek szmaty na kiju? Co jakiś czas pojawia się, potem znika. Czasem szmata jest czarna, czasem nie czarna. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Dla Ciebie wszystko.


  Cytat

A propos różnych zwyczajów, może ktoś wie, po co ludzie wystawiają przy bramie kawałek szmaty na kiju? Co jakiś czas pojawia się, potem znika. Czasem szmata jest czarna, czasem nie czarna.

Rozwiń  

To dla kochanki taki sygnał że żona w domu. blink.gif Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

To dla kochanki taki sygnał że żona w domu. blink.gif

Rozwiń  


Jak czarna szmata - to raczej dla kominiarza, że mąż w robocie icon_smile.gif

  Cytat

A propos różnych zwyczajów, może ktoś wie, po co ludzie wystawiają przy bramie kawałek szmaty na kiju? Co jakiś czas pojawia się, potem znika. Czasem szmata jest czarna, czasem nie czarna.

Rozwiń  


odpędzają szpaki z czereśni?
Tak się kiedyś robiło.....
Napisano
Te kijki pojawiają się przez okrągły rok, przy drodze, na posesjach bez sadów. Szpakom tutaj w sadach puszczają muzykę na full. Pod koniec czerwca bywa dyskotekowo.
Napisano
Pamiętam xxx-lat temu u mojej rodziny w polsce, obok bramy stawiało się bosak.Co tydzień inny sąsiad miał taki dyżur. Wstawał w nocy i zaglądał czy gdzieś na wsi się nie pali ogień.Taka straż obywatelska p.poż. Może trzeba iśc tym tropem?
Napisano
Prawem serii... talerze, a teraz hylotrupes bajulus. Usłyszałem, zajrzałem, jest.

Jak co rooooku od laaaat!
Zaspuszczeeeela się świaaaat!
Spuszczel wątpliwej uroooody
Wpiernicza - aż grzmi - moje schooody!
La la la. Fu.ck.



Czy na dziś wyczerpałem już limit niespodzianek?
Napisano
  Cytat

Prawem serii... talerze,

Rozwiń  


Ty to masz przygody Piotruś ... dobrze że przy okazji sobie czegoś nie połamałeś icon_biggrin.gif

  Cytat

a teraz hylotrupes bajulus. Usłyszałem, zajrzałem, jest.

Jak co rooooku od laaaat!
Zaspuszczeeeela się świaaaat!
Spuszczel wątpliwej uroooody
Wpiernicza - aż grzmi - moje schooody!
La la la. Fu.ck.

Rozwiń  


Łojesooooo .... co za paskudztwo ... bleeee .... wacko.gif
P.S. Rewelacyjny wierszyk icon_biggrin.gif
Napisano
Literatura jest wszędzie, co za piękne czasy!
Oryginał:
tapicerka z wieprzowiny

Kopia, na wszelki wypadek:
  Cytat

Ford Mondeo MK3 tapicerka z wieprzowiny... (5362115087)

Zakończona (30 maja, 14:53:55)

Cena Kup Teraz
8 888,00 zł

Sprzedający kfilter (28)

oferta nr 5362115087
Mobilne Allegro
Rok produkcji: 2001
Przebieg (km): 193000
Pojemność silnika (cm3): 1998
Moc silnika (KM): 115
Skrzynia biegów: Manualna
Rodzaj paliwa: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Liczba drzwi: 4/5
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie

Uszanowanie. Mam do opchnięcia Forda Mondeo MK3 z 2001 roku. Po polskich stepach jeździ od roku 2008, bo wtedy zostało przytargane ze słonecznej Italii. Transakcja wyglądała następująco, pan Marco otworzył furtkę do chałupy, powiedział Buongiorno, wykasował sześć i pół gnoja ojro, powiedział Arrivederci i trzasnął drzwiami. Podobno po sprzedaży przestał przyjmować pożywienie, ze szczególnym naciskiem na wyroby mączne. Na pamiątkę zostawił sobie alufelgi, które zawiesił w salonie. Ponieważ auto na felgach stalowych było atrakcyjne jak tajlandzki transwestyta w gaciach z Koniakowa to zostały dokupione obręcze ze stopu aluminium w rozmiarze 16 cali za 250 ojro. Obecnie na felgi są naciągnięte onuce zimowe i ten stan trwa od 3 lat, bo w ten sposób zima mnie nie zaskakuje tak jak drogowców. W bolidzie zostało wymienione koło dwu masowe za równowartość dwóch najniższych pensji krajowych, dwa razy był remontowany rozrusznik co doprowadziło mnie do uzależnienia od melisy, alternator bo zaczął ładować jak piach na wywrotkę łyżką od herbaty. Auto bywa kapryśne jak trzynastolatka, której zepsuł się smartfon. Podejrzewam, że w zbiorniku na zacier pływa jakaś meduza i przy niskim stanie wachy glut przylepia się do "smoka" a ja do siedzenia w Neoplanie komunikacji miejskiej. Takie akcje powtarzają się średnio co pół roku, ostatnio tydzień temu. Trzeba wypompować zupę z gąsiora i będzie po problemie. Auto nosi ślady użytkowania, czyli jest odrapane jak paszcza męża 30 sekund po powrocie z imprezy ze śladami szminki na odcinku szyjnym. wskazana byłaby polerka. Gablota wyróżnia się przyzwoitym wyposażeniem. Furorę robi tapicerka z wieprzowiny która za życia nie uczęszczała do solarium. Przednie taborety podgrzewane, zaś fotel kierownika jest regulowany prądem. Auto posiada 10 worków, więc w razie dzwonu jest na czym głowę położyć. Silnik jest głośny jak stara mojego kumpla, kiedy wróci na kwadrat w stanie upojenia. Ten mankament rekompensuje świetny zestaw audio, który gwarantuje, że słowa ojca dyrektora podającego numer konta usłyszymy w jakości dolby surround. W zasłonkach przeciwsłonecznych znajdują się zwierciadełka, czyli unikamy marudzenia kobity, że nie może nałożyć fugi i emulsji podczas jazdy. Z pilota w kluczyku możemy otwierać szyby i również je domykać. Niestety drugi kluczyk zginął jak nasze oszczędności z funduszu emerytalnego. A propos kluczyka, jego konstruktor jak zobaczył efekty swojej pracy to sam zażądał dla siebie kary. Taka ciekawostka.W silniku pływa jak molinezje w akwarium olej MOBIL SUPER 3000 5W-30 w cenie 46 złotówek za litr a nie jakiś "Bartek" z Lidla po piątaku za galon. Chętnie zamienię furmankę na Alfa Romeo 147 ( bez dopłaty ) lub Alfa Romeo GT ( dopłacę jeżeli mi nerkę przyjmą w lombardzie ). Ewentualnie inne propozycje, ale nie na parasol ogrodowy, bo ogrodu nie mam. Więcej info pod numerem 609259025. Jeżeli coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę... Pozdrawiam i ładuję telefon, bo czuję że klienci będą dzwonić jak Bronisław do wyborców... Po zażyciu pamikonu przypomniałem sobie, że w kokpicie jest klimatyzacja wydajna jak lodówki w zakładzie medycyny sądowej. Co prawda tylko jednostrefowa, co uniemożliwia nam ustawienie sobie temperatury idealnej , a teściowej nieco intensywniejsze chłodzenie żylaków. Auto rozpędza się, uwaga proszę usiąść do 210 km/h. Co prawda cały proces trwa półtora miesiąca, ale dzięki temu nie musimy spoglądać na sekundnik lecz na kalendarz. Nie napiszę na jakim odcinku osiągnąłem taką prędkość, bo mi się znowu dzielnicowy wprosi na kolację...
Dodano 2015-05-20 11:41
Dopuszczam możliwość zamiany na audi A3 lub VW Golfa IV ,ale nie kombi, bo mi kombi pasuje jak żyrafie szalik...

Dodano 2015-05-21 14:41
W związku z licznymi zaproszeniami na wódkę informuję, że zaczynam żreć hepatil z taczki...

Dodano 2015-05-22 21:22
Byłoby niezmiernie sympatycznie, gdyby klient na mondeo charakteryzował się lekką kontuzją wzroku...

Dodano 2015-05-23 14:18
Akurat dokonywałem obmywania kopyt w miednicy kiedy zatarabanił smakfon :
* Mówi się.
* Dzień dobry. Ja w sprawie ogłoszenia. Pan tam pisze, że się chce zamienić na Audi?
* Ale na jakie?
* Ale ja nie wiem czy pan się chce zamienić?
* Bo nie wiem na co?
* No na Audi.
* Ale jakie ? Pomarańczowe ?
* Nie. A3.
* Który rok ?
* 96.
* A możesz mi foty na e-mail wysłać.
* (minuta ciszy jak po katastrofie) Yyyyyyy, Na mejla nie mogę, ale mogę tym yyyyy....MMS-em...
* No spoko to wyślij.
* Ale ja ich nie mam.
* To co mi chcesz słoik po gołąbkach wysłać ?
* No nie mam zdjęć, bo nie wiedziałem czy pan się chce zamienić....

Ja apeluję do rodziców chłopaka. Weźcie Państwo wprowadźcie mu do przewodu pokarmowego kilogram cukru na rozruch i pomieszajcie jakieś suplementy diety w betoniarce, bo on inaczej życia nie ogarnie...

Dodano 2015-05-23 16:22
Rodzice chłopaka jednak rad nie posłuchali. Przysłał zdjęcia, prawdopodobnie wykonane kiełbasą rzeszowską, budką dla ptaszków lub walizką na wiertarkę udarową. Konkretnie 3 sztuki. Tył, kawałek przodu oraz kierownicę. Oraz dopisek \"I posiada dodatkowo czujniki parkowania w tylnym zderzaku\". To piszę mu jaką sobie kwotę winszuje? To mi odpisał : Chciałbym się zamienić...
Chłopie Ty goń do spółdzielni lekarskiej \" Może się uda\" i rób badania, bo poziom lecytyny jest raczej nieciekawy...

Dodano 2015-05-23 17:48
Następny orzeł chwycił zamiast za brony to za telefon. Naprawdę duży szacunek dla rodzicieli typa, bo nie każdy jest w stanie przyjąć na klatę słów położnej , że w tym wypadku to szału nie będzie i do \'Krzyżówki trzynastolatków\" raczej się nie załapie i to nawet będąc w wieku średnim. Chyba, że najwyżej do szatni. Takich już przerabiałem podczas aukcji przyczepy. Się pół wichury zrzuca na zasilenie za pięć zeta, a jeden, najbardziej naświetlony dzwoni. I oczywiście proponuje zamianę na rozrzutnik obornika. No przecież cymbał musiał mieć wynik w skali Apgar sporo na debecie...

Dodano 2015-05-26 10:53
Auto do obejrzenia w Zielonej Górze, hrabstwo lubuskie, ale dopiero w najbliższy weekend, bo mnie mój zakład pracy chronionej \" Daremny Trud\" rzuca na delegację i do piątku będę ubijał pluskwy laczkiem z PCV na zapyziałej kwaterze...

Dodano 2015-05-27 21:50
Zużycie paliwa. Nawet na tym polu ford potrafi zabłysnąć. Niekoniecznie pozytywnie, ale nie czepiajmy się szczegółów. Rekordowo wysokie zużycie wachy zanotowałem zimą. Atari na pulpicie ukazało wynik 18,1 l /100 km. To już taniej ogrzewać chałupę paląc w kominku dziełami Rembrandta. Zaś najbardziej niskie spalanie uzyskałem jadąc do klienta który chciał się pomieniać na Fiata Stilo. Wtedy kalkulator pokazał 3,9 l na stówę. Żeby wykręcić taki rezultat trzeba mieć zamiast stopy pędzel do golenia paszczy. Do zamiany jednak nie doszło, bo leszcz przybył na miejsce spotkania z taką prędkością, że wrony wciągało do filtra powietrza. Tym mnie nieco zniechęcił...

Dodano 2015-05-28 08:39
W związku z licznymi połączeniami telefonicznymi w których pada pytanie co ja palę i czy licytowany metalowy rydwan istnieje w rzeczywistości informuję, że nie jaram tytoniu z holenderską akcyzą, a ford jest jak najbardziej prawdziwy. Powiem więcej, ma wykonane aktualne badanie techniczne, które ma moc do maja roku pańskiego 2016, więc następną majówkę można jeszcze zaliczyć ze szwagrem. Ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, gdy przerysujemy daewoo tico sąsiada obowiązuje prawie do końca listopada roku bieżącego, więc można szarżować po drogach wewnętrznych bez obaw...

Dodano 2015-05-28 09:41
Na wiadomości dostarczone przez wirtualnego listonosza odpowiem po powrocie z delegacji, bo obecnie wegetuję na takiej zapadlinie gdzie internet Plusa jest prędki jak żółw z anemią. Dwa programy w czarno-białym odbiorniku szału nie robią, ale w sumie to nie kłopot, bo nas stary powoli od snu odzwyczaja...

Wyświetleń: 583779

Rozwiń  
Napisano
  Cytat

Witam. Do sprzedania przyczepa kempingowa ELDDIS TYPHOON GTX z 1991 roku. Przytargana do ojczyzny w 2011 roku na kołach. Kupiliśmy od gościa który ją sprowadził. Koleś powinien grać na frędzlach od tapczanu zamiast handlu. Nawypisywał głupot w ogłoszeniu, ale za długą drogę przebyłem, żeby wracać z niczym. Rejestracja, która miała być przyjemnością okazała się koszmarem bowiem do kupionej przyczepy otrzymałem tylko umowę kupna oraz tymczasowe ubezpieczenie. Przyczepa nie miała tablicy rejestracyjnej, którą sprowadzający wraz z dowodem rejestracyjnym zabrał do okazania królowej angielskiej. I tym sposobem już po przejechaniu 150 km, brałem udział w akcji "Poznaj swojego dzielnicowego". Milicjant był ciekaw dlaczego poruszam się pojazdem niedopuszczonym do ruchu (brak tablic i dowodu rejestracyjnego) i wymierzył mi za ten czyn 2 paki mandatu i 1 punkt karny, który bez powodzenia próbowałem zamienić na pobliskiej stacji Lotos na ręcznik kąpielowy. Po szczęśliwym dotarciu do miejsca zamieszkania i odmówieniu koronki różańcowej w intencji błyskawicznej rejestracji,uderzyłem na stację diagnostyczną w celu wykonania pierwszego przeglądu po sprowadzeniu do RP nr 5. Diagnosta powiedział NIE, co było dla mnie porównywalne z ciosem Artura Szpilki. Niestety bez opinii rzeczoznawcy nie ma podstaw do wykonania przeglądu. Wydzwoniłem owego rzeczoznawcę, który zjawił się po 15 minutach, uzbrojony w centymetr krawiecki do pomiarów przyczepy. Za 3 dni i 184 zeta ekspertyza NASA była gotowa. Przyczepa przeszła przegląd a ja już po tygodniu przestałem się jąkać. Wizyta w wydziale komunikacji to już tylko masaż tajski w porównaniu z wcześniejszymi przeżyciami. Jeszcze tylko opłaty za rejestrację, chyba 112 grajcarów i dumny jak Bronek po dyktandzie montowałem tablicę rejestracyjną na przyczepie. Niech to będzie przestrogą dla ludzi, którym handlarzyna wmawia, że rejestracja przyczepy sprowadzonej z wysp jest szybka jak przygotowanie zupy Vifon. To tyle jeżeli chodzi o przeboje związane z rejestracją pojazdu. Przyczepa jest sucha jak żarty Karola z Familiady, nie jest to żaden "HIT POLSATU", ale jak na swoje lata prezentuje się atrakcyjnie. W opisach handlarzy figuruje jako 5-6 osobowa, jednak moim zdaniem 3-4 osoby to max, żeby komfortowo egzystować. Oczywiście pomieściłoby się 46-ciu uchodźców z Libanu,ale przecież nie o to chodzi.


WYPOSAŻENIE:
*przedsionek (używany 2 sezony) średnia: 6,4 promila w wydychanym powietrzu na dobę...
*ogrzewanie gazowe (z tego nie korzystałem, bo brakuje iskrownika za 200 dutków, a tyle wykasowała milicja)

*lodówka z zamrażalnikiem (po zmrożeniu dębowe smakuje jak guinness. To subiektywna opinia szwagra)

*kuchenka z piekarnikiem z której nie korzystałem, bo Magda Gessler nie dojechała...

*toaleta chemiczna z kasetą na nieczystości (dodaję dwa płyny do toalety na bazie spirytusu, które w niektórych kręgach uchodzą za wykwintny aperitif oraz 4 listki srajtaśmy Regina o swądzie konwalii)

*wbudowane radio Ford z RDS (szwagier twierdzi,że nie kradzione)

*duża ilość schowków, luster, lampek, w pomieszczeniu z toaletą spora szafa (schowków jest tak dużo że do dzisiaj nie mogę odnaleźć ćwiartki "Cytrynowej Lubelskiej"...)

*jebotko na przodzie (bardzo wygodne i sprzyja prokreacji i trafieniu przy okazji tauzena złociszy tytułem "becikowego") przyczepy jest składane i można tam rozstawić stół, który na czas podróży jest przymocowany w TOI-TOJU...

Mankamentem jest wyszczerbiona szyba tyłu przyczepy, którą można wypełnić silikonem. Taką szybę znalazłem ongiś na allegro, ale nie miałem monety, bo zainwestowałem i czekam na odsetki z Amber Gold (mają być na dniach). Przyczepa ma przegląd techniczny ważny do 31.08.2013, ubezpieczenie ważne do 31.03.2013. Co ważne, przyczepę można targać mając lejce kategorii B. (waga przyczepy 990 kg, zaś maksymalna masa całkowita to 1240 kg). Ja ciągałem przyczepę Fiatem Bravo ze 100 konnym motorem. Więcej zdjęć przyczepy mogę,wysłać na e-mail. Przyczepa do oblukania w Zielonej Górze. UWAGA, ACHTUNG, ATTENTION !!! W związku z ogromną liczbą e-maili (na wszystkie dwa odpowiedziałem) informuję że licytacja jest na serio!!! Chciałbym za ten współczesny "wóz Drzymały" otrzymać ze siedem tauzenów, bowiem tyle kosztuje działka Pavulonu. Cena do negocjacji, oczywiście po uprzednim obejrzeniu. Szczegóły pod numerem 693760650. Ze względu na fakt, że córka ma już 15 lat oraz, że nie mieszkam w Sosnowcu, muszę wykluczyć zamianę na śliski kocyk... Przyczepę sprzedaję ze względów zdrowotnych, bowiem na kempingu zostaliśmy ustawieni w pobliżu przyczep górników dołowych KGHM i aby im dorównać wykończyłem wątrobę. Niestety Hepatil oraz nacieranie uszkodzonego organu MOTO DOKTOREM nie pomaga. Dla nabywcy bonus!!! Słoik pulpetów z Łowicza oraz trzy odcinki telepierdoły "M jak majtki" (odc. 20766694 w którym Lucjan M. brutalnie gwałci Hankę kartonem) na pendrive...więc jak to mówi Ferdek do Paździocha: "To nie są tanie rzeczy, Panie Marianie."
Pozdrawiam Krzysztof F. syn Janusza.

Oględziny w weekendy, bo w tygodniu jestem kierownikiem TIR-a w firmie "Daremny Trud". Ważna rzecz: przyczepa jest z 1991 roku więc oblicze: 2012-1991=21 LAT !!!. Może to dotrze do lamusów, którzy myślą że za siedem kapci nabędą pojazd nieużywany.
Przyczepa silikonowana 2 lata temu,bo chyba wcześniej zaczęła się pocić.Chcę uniknąć zarzutów, że przyczepa przecieka,bo mogę lać wodę z węża i udowodnię, że nie.
Ostatnio przyczepę oglądał taki pierdoła, że chciałem skoczyć na linie bungee, ale przywiązanej do szyi...Nie dość,że zakłócił mi spożywanie niedzielnego bulionu to jeszcze mnie opierd*lił, że nie dałem w łapę rzeczoznawcy za zarejestrowanie pojazdu w kategorii przyczepa lekka... W związku z tym upraszam, aby klienci byli w miarę poczytalni... Z ofertami typu "daje dwa pińcet i biere" proszę nie dzwonić, bo szwagier jest mega agresywny i świeżo wyskoczył na warunkowe z ośrodka wczasowego ZK Wronki... (225,5 km na zachód od Ciechocinka to znaczy 3h52m ekonomicznej jazdy Trabantem z emisją spalin Euro 9)., więc nie chce przed zimą wracać pod cele za wymierzenie klapsa w pysk... Dla chcących kupić w systemie ratalnym podaje numer do Providenta 600 400 300 (Koszt połączenia z tel. kom. i SMS-a wg taryfy operatora) To tyle na dzisiaj... bajo, lustereczko...

Dodano 2012-09-16 16:22

W związku z ogromną liczbą pytań informuję, że w gratisowy papier toaletowy można zawinąć kajzerkę z salcesonem do roboty...
Dodano 2012-09-16 18:03

Panie Macierewicz, przestań Pan wydzwaniać bo akurat tobie nie sprzedam...
Dodano 2012-09-16 18:15

Przypomniało mi się, że na wyposażeniu jest pompka, którą można napompować materac, ponton i gumową konkubinę jeżeli ktoś lubi...
Dodano 2012-09-16 18:19

Jest też parawan, którym można się na plaży odgrodzić od rozwrzeszczanych szczyli z kolonii dzieci wątłych...
Dodano 2012-09-16 18:48

Dwa materace ułatwią powrót z Egiptu, gdy klęknie biuro podróży...
Dodano 2012-09-16 19:19

Przyczepa jest dość długa, ale na kempingu w Smoleńsku się zmieści...
Dodano 2012-09-16 19:49

A teraz "wisienka na torcie". W 1993 roku, bodajże w lutym na licytowany przedmiot spojrzał sam Wayne Rooney, obecny reprezentant Anglii w piłce kopanej...
Dodano 2012-09-16 20:05

Barakowóz kempingowy muszę opędzlować do końca września, bo szanowna Małżonka zagroziła, że odejdzie ode mnie z bułgarskim cyrkowcem...
Dodano 2012-09-21 22:21

Poczułem smak popularności. Dzisiaj w krapkowickim dyskoncie spożywczym "Biedronka" ledwo uwolniłem się od napalonych galerianek...
Dodano 2012-09-22 06:35

Z laureatem aukcji mogę wypić czeski produkt "Helsinki", bo już chyba wszystko w życiu widziałem...
Dodano 2012-09-22 06:41

Do puli dorzucam pilnie strzeżony przepis na szaszłyk z salcesonu oraz recepturę mortadeli w pięciu smakach... I w tej chwili odbieram telefon z Lidla z informacją, że Pascal i Okrasa wylecieli z roboty...
Dodano 2012-09-22 07:40

Z nieoficjalnych informacji wynika, że w licytowanej przyczepie książe Karol i księżna Diana w 1992 roku ogłosili oficjalną separację...
Dodano 2012-09-22 08:19

Drynknąłem do wróżki Semirandy (4,92 zł z Vat/min.),która strzeliła mi z ucha, że po przekroczeniu 6000 wyświetleń aukcji, moje konto na FB zostanie zasypane ofertami matrymonialnymi Pań, które już od paru lat szarpią świadczenia z ZUS... ale to pikuś. Moje zdjęcie w pontonie ma ozdobić rozkładówkę październikowego "Muratora"...
Dodano 2012-09-22 08:36

W przyczepie jest także prysznic, z którego jednak ludzie postury Rysia Kalisza oraz jego brata, Henia z Tesco raczej nie skorzystają...
Dodano 2012-09-22 09:11

Chciałem do oferty dorzucić prawdziwego "białego kruka" wśród publikacji kulinarnych - książke kucharską pt. "Tysiąc dań z kaszanki", ale Żona ostro zaprotestowała i tym samym dzielnicowy zakłada "niebieską kartę"... Teraz rozumiem co Kasia Figura czuła po sparingu z mężem...
Dodano 2012-09-22 21:40

W związku z podejrzeniem, że aukcja jest żartem informuję, że opisana historia jest prawdą. Rejestracja tej budy oraz wizyta potencjalnego klienta miała miejsce. To jest mój mały Smoleńsk. Aby to udowodnić, jestem w stanie poddać się badaniu wariografem w obecności detektywa Rutkowskiego. Więcej fotek mogę przesmarować na emila, ale to będzie koniec grzecznej telewizji. Górnicy dołowi KGHM naprawdę są nieobliczalni. Okupują ośrodek wczasowy w woj.Lubuskim, którego 17 m2 widać na zdjęciu nr 8. Adres ośrodka podam kupującemu. Środki uzyskane ze sprzedaży przeznaczę na obiady w barze mlecznym "Piast", mieszczącym się przy al.Wojska Polskiego w Zielonej Górze oraz na pokrycie długów karcianych powstałych na skutek gry w "Makao"... Dotychczasowe 11564 odwiedziny strony spowodował mój szwagier, który stworzył zwarcie w prądnicy rowerowej... pozostałe 3 wyświetlenia to pomyłka...
Dodano 2012-09-22 21:53

Kolega, który wraz ze swoją Rodziną odwiedził nas na kempingu też miał alkoholowy sparing z górnikami. Można Go odwiedzić na OIOM-ie w gubińskim szpitalu, bo jeszcze nie odzyskał przytomności. Nonszalancko podnosił musztardówkę razem z górnikami i ujrzał "światełko w tunelu"...
Dodano 2012-09-23 01:35

Hallo Andrzej, hallo Andrzej oddaje głos do studia." Serdecznie" pozdrawiam krytyków tej aukcji, którzy z abonamentu są na "nie". Dobrze, że w życiu udaje mi się omijać takich popaprańców, którym za młodu matka wiązała kiełbasę "podwawelską" do szyi, aby się z nimi chociaż psy bawiły... Dlaczego nam tlen zabieracie...
Dodano 2012-09-23 13:25
Ups. Liczba wyświetleń rośnie szybciej niż inflacja w Zimbabwe,a to nie jest pikuś...

Rozwiń  
Napisano
Oj Pezet Pezet icon_biggrin.gif Tydzień czasu zajęło mi przeczytanie całego Twojego dziennika zmień zawód ;) Możesz powieści Pisać Fajny domek i gratuluje już osiągniętego sukcesu ;) Na Bank kilka wskazówek wprowadzę w życie Pozdrawiam.
Napisano
  Cytat

Oj Pezet Pezet icon_biggrin.gif Tydzień czasu zajęło mi przeczytanie całego Twojego dziennika zmień zawód ;) Możesz powieści Pisać Fajny domek i gratuluje już osiągniętego sukcesu ;) Na Bank kilka wskazówek wprowadzę w życie Pozdrawiam.

Rozwiń  

Przemek89, bardzo dziękuję za miłe słowo na temat dziennika. icon_biggrin.gif
A gdybyś miał chwilę, możesz skrobnąć co w nim sprawiło, że piszesz o pisaniu? Bardzo mnie to intryguje, bo jesteś kolejną osobą, która tak miło się wypowiada,a ja sam nie wiem z czego konkretnie się to bierze.

A wskazówki... wskazówki? Pisz mi tu zaraz które, to może dopiszę coś z perspektywy lat czy aby na pewno są trafione.

Pozdrowienia
PZ
Napisano
  Cytat

takie rozwiązanie jest niedopuszczalne ze względów bezpieczeństwa, musi być przełącznik sieć/agregat, który wyklucza możliwość podania napięcia na sieć, taki przełącznik mechanicznie to uniemożliwia.
Wiem, że przecież "pójdę najpierw wyłączyć główny bezpiecznik, a potem odpalam agregat", ale jak to w życiu, żona ma akurat biszkopt w piekarniku, nagle prąd wyłączają i paniora, bo ciasto opadnie, i szybko możemy zapomnieć o wyłączeniu głównego zabezpieczenia, bo baba się drze i dodatkowy stres, albo nie ma Cię w domu i sama zaczyna kombinować. W tym samym czasie przyjadą panowie z ZE awarię usunąć, tak wiem, że zanim wejdą na słup, muszą uziemić linię, i przestrzegać procedur, ale może być tak, że akurat awarii jest dużo i awaria niewielka i żeby szybko, to bez uziemienia wchodzą na słup, a wtedy Ty akurat przez pomyłkę podajesz napięcie na sieć ze swojego agregatu, i co wtedy?. Sytuacja mało prawdopodobna, ale możliwa.
Dlatego musisz musisz zrobić to co napisałeś poniżej



Z prądem (jak i z pewną częścią ciała) nie ma żartów, i oszczędność na tym przełączniku nie ma sensu.
I niestety, tak jak ma zrobione Coolibeer robi wielu "fachowców", ale są też tacy, którzy uważają takie rozwiązanie uważają za niedopuszczalne

pozdrawiam
TINEK

Rozwiń  


Ja robiłem trochę sam w swoim domu. Jak byłem dzieciakiem to ojcie coś mnie uczył w tym zakresie. Ale znalazłem w necie kanał z filmami o montażu. Są spoko, bardzo przydatne były jak dla mnie, i nie męczyłem się z elektrykami przy takich detalach chociaż. Daję link w razie "w":
https://www.youtube.com/user/ospel1953
Napisano
Dzięki, DIY Master, ale konkretnie ten link ma coś wspólnego z przełącznikiem sieć/agregat? Bo ja tam znalazłem tylko łądne zdjęcia oprawek do włączników. O jakim "w" piszesz?
Napisano
Jestem w szoku, głębokim szoku.
Jakimś przypadkiem, łaziłem po sieci i jakoś zawadziłem o strony z cennikami usług budowlanych, remontowych, instalacyjnych. Spojrzałem i w oczach mi pociemniało. Nie chce mi się liczyć, ale patrząc już na samo wykończenie ścian w środku - coś około 300m2 parteru i poddasza do zagruntowania, otynkowania, zagruntowania, zaszpachlowania i pomalowania 3-krotnego to jakieś są zawrotne pieniądze! A co z murowaniem, szalowaniem i innymi pracami! Od groma kasy oszczędziłem.

Nie wspomnę o hydraulice, elektryce, kurna! nie wspomnę o... o wszystkim, o czym nie wspomnę...

Dla przykładu, dane z pierwszej lepszej strony z cennikami:
- dwukrotne malowanie ścian i sufitu farbą emulsyjną to 5 albo i 15zł/m2, mycie ścian i sufitów - 8zł/m2, gruntowanie - 6zł/m2. Zabezpieczenie mebli folią - 12zł/m2.

Z innej beczki: wykonanie wykopu ręcznie 0,7-1m pod kabel elektryczny to 19zł/mb, a ułożenie w nim kabla od 5x4 do 5x35 to 11,5/mb.

Z jeszcze innej beczki tynkowanie tynkiem cem-wap to 20zł/m2 albo i 43zł/m2

Albo: instalacja szafki i rozdzielacza podłogówki 310zł/szt
Wykonanie kanalizacji 129zł/mb!
Wykonanie wyjścia kanalizacji pod ławą to 243zł/szt

Szok.
Napisano
Bajbago, podaj przynajmniej orientacyjny koszt inwestycji, jaki przyjął autor powyższego wykresu, to sobie przeliczę tę krzywą dla mojej chałupy. icon_smile.gif

  Cytat

To Cię dobiję.
Tyle straciłeś (albo stracisz) tylko dlatego, że nie zainstalowałeś pompy ciepła ('niedźwiedź")

Rozwiń  

Jeszcze nie straciłem, jeszcze mogę oszczędzić. Ogrzewanie po prawdzie działa u mnie od dwóch zim.

Już znalazłem ten kalkulator na stronie vikersonn.
W moim przypadku zyski zaczynałyby się po...
Napisano
Inwestycja to 32 tys zł.
Wyzerowanie inwestycji wg tego kalkulatora - po 6 latach.
Bullshit.

Rocznie wychodzi 5300.
Nie wydaję 5300 rocznie na ogrzewanie. Wydaję około 2400 razem z cwu.

Zatem u mnie po 12 latach się WYZERUJE o ile nie padnie ustrojstwo za jakieś 2000 w środku.

I wszystko na temat pompy ciepła. Nie opłaca się. Mi się nie opłaca. Tym bardziej że w tym szacunku nie ma kosztów robocizny ekipy kopiącej, układającej, montującej, uruchamiającej, corocznie serwisującej.

Mało tego!
Na taką inwestycję trzeba wziąć kredyt. Ja musiałbym wziąć. To kolejny koszt! Niebagatelny.
Zatem wyzerowałoby się całe zamieszanie po lekko licząc 20 latach.
Do :scratching:, powiem wprost, do du.py.

Kup pan sobie cysternę benzyny, to potem będziesz tankować za darmo? Ha ha ha!

Kolejne mało tego.

Żyjemy w czasach NANO. Oznacza to, że... dużo małych, za to bardzo dobrych tworzy coś dużego, bardzo dobrego.
Pompa ciepła jest zaprzeczeniem tej idei, bo jest... małe drogie.

Jest zaprzeczeniem idei małych kroków, takiej idei, w obrębie której jest na przykład likwidacja mostów termicznych - dużo drobnych zabiegów składa się na znaczące podniesienie energooszczędności.
Podłogówka jest cool.
Likwidacja mostków jest cool.
Dokładanie ocieplenia jest cool.
Pompa ciepła powietrze-woda byłaby cool, gdyby nie nasz klimat.
Napisano
Ale...
Poczekajmy jeszcze troszeczkę, może wreszcie nanotechnologia wejdzie do pomp ciepła i wtedy pci pw będzie naprawdę miała taką sprawność i CENĘ, że zacznie się kalkulować.
Napisano
  Cytat

Tiaaa - nic kumaty nie jesteś. icon_mrgreen.gif

Wszak ta PCi ("niedźwiedź") grzeje i oszczędza około 36.000zł rok w rok, przez 25 lat icon_eek.gif icon_rolleyes.gif icon_mrgreen.gif

Internet potęgą jest i basta.

Rozwiń  

Ja cię... teraz załapałem. :hahaha2:
Ale wkręt, no nie, nie mogę.
I ktoś się na to łapie?


  Cytat

A tu, całkiem poważnie, nie masz racji - na co piękne okoliczności przyrody, dają liczne dowody.

Rozwiń  

Z tym się zgadzam. Stąd mój wpis iżby czekać. Śledzę dyskusje przeróżne o pci pw. Prawdę mówiąc, przypuszczam, że jeśli kiedyś zacznę mieć odpowiednio długą kołdrę to taka pompa wejdzie w orbitę moich zainteresowań. Póki co, kołdra jest za krótka - chowam albo nos, albo stopy.
Napisano
A co do kosztów -zaręczam, że gdybyś pochylił się nad sprawą, to sam, za koszt niewiele większy niż "normalna" kotłownia, wyrzeźbiłbyś, tanie i funkcjonalne ogrzewanie w oparciu o PCi powietrze/woda. (albo nawet powietrze/powietrze).
Wszak rzeźbieniu domu koncertowo podołałeś, a PCi przy tym to BardzoMałyPanPikuśPikusiowaty.
Napisano
Ależ oczywiście, że zdaję sobie z tego sprawę.
Około sierpnia 2013 żeśmy się obaj nad tym tematem pochylili, tutaj w dzienniku.
Nad pompą pci pw.
Rzecz rozbija się o centralkę. Cała reszta jest przygotowana do podłączenia. Brakuje samych pikusiów, kawałka rurki, ocieplenia na rurkę, bezpiecznika i stycznika w skrzynce. Miejsce na to jest pozostawione.
Napisano
  Cytat

Ależ oczywiście, że zdaję sobie z tego sprawę.

Rozwiń  


No widzisz - a 99,99% innych ma zdanie wprost przeciwne.
To jest tak jak z WM, niby czarna magia, ale wystarczy uruchomić, te nieużywane na co dzień, szare komórki i wszystko jest proste, a koszty zdecydowanie mniejsze.
Fakt - nie wszyscy są techniczni, ale nie o nich tu (raczej) mowa.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Każda inwestycja budowlana czy instalacyjna, niezależnie od jej skali, powinna być prowadzona w sposób zgodny z prawem, zasadami sztuki budowlanej i dobrymi praktykami branżowymi. Jednym z absolutnie kluczowych elementów takiej realizacji jest rzetelna dokumentacja z prowadzonych prac.   W Raccoon 24 Home od początku naszej działalności przykładamy do tego ogromną wagę. Bo dla nas liczy się nie tylko to, co widoczne na zewnątrz, ale też pełna transparentność i pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem, normami i oczekiwaniami inwestora.   Co powinna zawierać dokumentacja robót instalacyjnych?   Podczas prowadzenia prac instalacyjnych — czy to przy ogrzewaniu, klimatyzacji, wentylacji czy instalacjach wodnych — dokumentacja powinna obejmować: Dziennik budowy lub robót — w przypadku instalacji realizowanych w ramach zgłoszenia lub pozwolenia na budowę. Protokóły z wykonanych prób szczelności — instalacji wodnych, gazowych, wentylacyjnych. Protokoły odbioru częściowego i końcowego — dla każdej wykonanej instalacji. Protokół uruchomienia instalacji — potwierdzający poprawną pracę systemów. Protokół pomiarów i testów eksploatacyjnych — np. wydajności wentylacji, ciśnienia w instalacji C.O., parametrów pracy klimatyzacji. Dokumentację powykonawczą — czyli aktualny rysunek/schemat instalacji z naniesionymi zmianami wykonawczymi.   Kartę gwarancyjną i instrukcję użytkowania urządzeń oraz instalacji. Brak tych dokumentów to nie tylko problem w przypadku awarii czy reklamacji, ale też ryzyko przy odbiorach technicznych i problematyczne rozliczenia z inwestorem czy deweloperem.     👉 Pobierz wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych (PDF)   Dlaczego dokumentacja jest tak ważna dla Ciebie jako inwestora?   Masz pełen wgląd w zakres wykonanych prac i potwierdzenie, że wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką.   Łatwiejsze serwisowanie i eksploatacja — protokoły i dokumentacja powykonawcza pomagają w późniejszych modernizacjach i naprawach. Bezpieczeństwo prawne i techniczne — w przypadku kontroli, odbiorów czy ewentualnych sporów. Możliwość dochodzenia gwarancji — na podstawie podpisanych protokołów i kart gwarancyjnych.   W Raccoon 24 Home masz to w standardzie W naszej firmie każda instalacja objęta jest kompletną dokumentacją powykonawczą i protokolarną. Niczego nie robimy na słowo. Po zakończeniu robót klient otrzymuje komplet dokumentów, w tym:   protokół odbioru końcowego protokół prób szczelności protokół uruchomienia instalacji dokumentację powykonawczą   Dzięki temu masz pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem i przepisami.   Do pobrania — wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych Aby ułatwić inwestorom i wykonawcom właściwe prowadzenie dokumentacji, przygotowaliśmy dla Ciebie gotowy, uniwersalny blankiet protokołu odbioru robót instalacyjnych.       Możesz go wykorzystać przy każdej inwestycji — niezależnie, czy zlecasz nam instalację, czy współpracujesz z inną ekipą. To bezpłatne narzędzie, które pomoże Ci uporządkować dokumentację i zabezpieczyć swoje interesy.   Pamiętaj: instalacja to nie tylko urządzenia i rury w ścianie. To również dokumenty, które chronią Twój budżet i bezpieczeństwo budynku na lata.   W Raccoon 24 Home nie musisz o to prosić — u nas kompletna dokumentacja to standard, a nie dodatkowa opcja.         Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl                       e0bdea_5761a534884c4d0988db213df10adb7f.pdf.pdf
    • Dziś niemal każdy inwestor prywatny i biznesowy, planując budowę domu, halę czy modernizację budynku, zadaje sobie jedno pytanie: kiedy zacznie się zwrot z inwestycji w instalacje? Koszty energii rosną, a systemy ogrzewania, chłodzenia, wentylacji i zasilania to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego wpływu na domowy i firmowy budżet. Problem w tym, że większość firm wykonawczych, kiedy słyszy od klienta hasło „zwrot z inwestycji”, zaczyna dopytywać, kalkulować, wyceniać wersję „podstawową” i „wzmocnioną”, a często finalnie proponuje rozwiązania na styk — takie, które formalnie spełnią wymogi projektu, ale realnie nie zapewnią maksymalnych oszczędności i bezawaryjności przez długie lata.   W Raccoon 24 Home nie pytamy, czy chcesz mieć instalację zoptymalizowaną pod szybki zwrot inwestycji. My od razu robimy instalacje w wersji wzmocnionej. Zawsze. Bez wyjątków. Co to znaczy wzmocniona instalacja?   W praktyce oznacza to, że każdą instalację, jaką wykonujemy — czy to ogrzewanie podłogowe, centralę wentylacyjną, instalację wodną czy systemy zasilania odnawialnego — projektujemy i montujemy w taki sposób, by:   zwiększyć jej trwałość wydłużyć bezawaryjny okres działania zminimalizować straty energii przyspieszyć zwrot inwestycji dzięki oszczędnościom na eksploatacji     Jak to robimy? Na przykład:   W ogrzewaniu płaszczyznowym stosujemy więcej rur niż minimum technologiczne. Dzięki temu system szybciej nagrzewa pomieszczenia, pracuje przy niższych temperaturach zasilania, co zmniejsza zużycie energii i przedłuża żywotność źródła ciepła. Montujemy przewymiarowane emitery ciepła, czyli większe grzejniki lub pętle podłogówki, niż wynika to z obliczeń na styk. Efekt? Lepsza wydajność przy niższym koszcie eksploatacji. System grzeje krócej, rzadziej się załącza, a Ty oszczędzasz na rachunkach.     W instalacjach wodnych i kanalizacyjnych stosujemy większe średnice rur tam, gdzie to ma sens dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowania. W wentylacji zawsze przewymiarowujemy kanały i stosujemy lepsze izolacje, co zmniejsza opory przepływu, poprawia wydajność i ogranicza koszty pracy rekuperatora. Po co to wszystko? Żeby Twoje rachunki równały się zero.   W Raccoon 24 Home nie traktujemy instalacji jako zbędnego kosztu, tylko jako realny składnik Twojego domowego lub firmowego bilansu energetycznego. Dzięki odpowiednio zaprojektowanym i wykonanym instalacjom możesz osiągnąć bilans niemal zerowy albo znacząco ograniczyć zapotrzebowanie na energię z sieci. Wielu wykonawców ogranicza się do minimum wymaganego w projekcie lub normach. My wiemy, że warto pójść dalej. Bo im bardziej wydajna i trwała instalacja, tym mniejsze jej koszty eksploatacji i większe oszczędności dla Ciebie.   Zwrot z inwestycji — jak go przyspieszyć?   Kluczem jest odpowiedni mix energetyczny, który nie tylko zapewni Ci niezależność, ale też pozwoli zredukować rachunki praktycznie do zera.   W naszej ofercie możesz połączyć:   pompę ciepła — jako główne źródło ciepła i chłodzenia fotowoltaikę — która zasili pompę ciepła, dom i magazyn energii przydomową elektrownię wiatrową — jako uzupełnienie bilansu w okresach niskiego nasłonecznienia   Taki zestaw pozwala na uzyskanie maksymalnego efektu energetycznego i finansowego. A dzięki temu, że instalacje wykonujemy w wersji przewymiarowanej i wzmocnionej, działają one stabilnie, bez awarii i z wyższą wydajnością przez wiele lat.       Dlaczego inne firmy tego nie robią? Bo liczą na krótkoterminowy zysk i klienta, który nie zadaje pytań. Większość wykonawców chce wykonać usługę możliwie najniższym kosztem własnym, z minimalną ilością materiału, by zwiększyć swoją marżę. My w Raccoon 24 Home patrzymy inaczej. Dla nas liczy się długofalowa relacja i rekomendacje zadowolonych klientów, a to można osiągnąć tylko dzięki jakości i uczciwemu podejściu.     Podsumowanie Jeśli chcesz mieć instalacje, które: działają stabilnie i bezawaryjnie są przewymiarowane, a nie robione „na styk” realnie przyspieszają zwrot z inwestycji pozwalają ograniczyć rachunki do zera to zapraszamy do Raccoon 24 Home.   U nas nie pytamy, czy chcesz mieć wzmocnioną instalację — bo każdą robimy w wersji premium już w standardzie. Tak pracują wykonawcy, którzy naprawdę rozumieją inwestycję w energię i komfort.   Chcesz sprawdzić, jak może wyglądać Twój domowy bilans energetyczny? Skontaktuj się z nami i poznaj propozycję systemu szytego pod Twoje potrzeby.   Usługi Raccoon 24 Home   Instalacje C.O. Instalacje centralnego ogrzewania (C.O.)   Ogrzewanie Ogrzewanie grzejnikowe Ogrzewanie podłogowe   Pompy ciepła Pompy ciepła dla Twojego domu   Kotły gazowe Kotły gazowe kondensacyjne   Klimatyzacja Klimatyzatory Split Klimatyzatory Multi-Split Systemy klimatyzacji VRF Klimakonwektory Przeglądy okresowe klimatyzacji Serwis klimatyzacji   Wentylacja Rekuperacja Wentylacja mechaniczna Kanały wentylacyjne — rodzaje Serwis wentylacji Wentylatory wyciągowe Systemy odciągowe dla hal i garaży   Sterowanie Sterowanie ciepłem   Cennik usług Cennik usług instalacyjnych   O firmie O nas   Kontakt Formularz i dane kontaktowe     Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl
    • W świecie usług budowlanych i instalacyjnych od lat funkcjonują dwa zupełnie różne podejścia do kwestii wycen i rozliczeń z klientami. Z jednej strony mamy wykonawców, którzy nie boją się jasno przedstawiać swoich stawek, otwarcie informują o kosztach poszczególnych usług i uczciwie tłumaczą, z czego wynikają konkretne ceny. Z drugiej — wciąż istnieją firmy, które wyceniają „na oko” przez telefon, a na końcowym etapie realizacji zaskakują klienta dodatkowymi pozycjami na fakturze lub tłumaczą nieuzgodnione wcześniej koszty jako „nieprzewidziane prace dodatkowe”. Ten podział doskonale zna każdy inwestor, deweloper, zarządca nieruchomości czy zwykły klient prywatny, który choć raz zlecał wykonanie instalacji wodnej, elektrycznej, wentylacyjnej czy gazowej. Dlatego w Raccoon 24 Home od samego początku postawiliśmy na pełną przejrzystość i uczciwe zasady współpracy z klientem.     Dlaczego przejrzystość cenowa w usługach instalacyjnych jest tak ważna?   W odróżnieniu od wielu branż, w których ceny można łatwo sprawdzić w cennikach online czy porównać na popularnych porównywarkach, w usługach instalacyjnych sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Każda inwestycja ma swoją specyfikę, zakres prac często ustala się indywidualnie, a ceny mogą się różnić w zależności od rodzaju budynku, zastosowanych materiałów, stopnia skomplikowania instalacji czy lokalizacji inwestycji. To sprawia, że niektórzy wykonawcy wykorzystują tę niepewność na swoją korzyść. Podają orientacyjne stawki bez szczegółów, nie pokazują klientowi dokładnego kosztorysu, a podczas realizacji pojawiają się „niespodzianki”, które trudno później zweryfikować. Dlatego uważamy, że uczciwy wykonawca nie ma powodu, by ukrywać swoje ceny. Przeciwnie — powinien udostępniać je w przejrzysty i dostępny sposób, aby klient od samego początku wiedział, ile zapłaci za usługę i z czego wynika dana kwota.   Jak to wygląda w praktyce? Transparentny kalkulator usług instalacyjnych   Właśnie z myślą o klientach stworzyliśmy na stronie Raccoon 24 Home kalkulator usług instalacyjnych. To proste i wygodne narzędzie, które pozwala w kilka chwil sprawdzić orientacyjny koszt wykonania wybranej instalacji lub prac modernizacyjnych. Dzięki temu klient ma możliwość porównania cen różnych usług jeszcze przed kontaktem z naszym doradcą technicznym i może zaplanować swój budżet inwestycyjny bez obaw o późniejsze „niespodzianki”. W kalkulatorze jasno przedstawiamy, jakie elementy składają się na cenę usługi — od kosztów materiałów, przez robociznę, aż po ewentualne dodatkowe prace towarzyszące. Dzięki temu klient wie, za co płaci i może świadomie podjąć decyzję o wyborze konkretnej usługi czy zakresu prac.   Czym różni się uczciwy wykonawca od nieuczciwego?   Różnic jest wiele, ale najważniejsze to: Jasne i przejrzyste wyceny jeszcze przed rozpoczęciem prac. Brak ukrytych kosztów, które pojawiają się na końcowej fakturze. Szczegółowe kosztorysy przedstawiane klientowi do akceptacji. Przejrzyste warunki współpracy, które określają, co wchodzi w zakres usługi, a co wymaga dodatkowych ustaleń.   Stała komunikacja z klientem na każdym etapie realizacji inwestycji.   W Raccoon 24 Home klaklulator właśnie według takich zasad prowadzimy każdą realizację. Naszym celem jest nie tylko wykonanie instalacji na najwyższym poziomie technicznym, ale również zbudowanie zaufania i poczucia bezpieczeństwa u klienta.   Wiemy, że inwestorzy i klienci prywatni mają dość niejasnych wycen, niedomówień i kosztów, które nagle pojawiają się w trakcie realizacji zlecenia. Dlatego pokazujemy pełen kosztorys jeszcze przed podpisaniem umowy, informujemy o wszystkich możliwych dodatkowych opcjach i pozwalamy klientowi samodzielnie sprawdzić ceny w naszym kalkulatorze. Dlaczego inne firmy wciąż boją się udostępniać swoje ceny?   Bo często ich polityka cenowa opiera się na „polowaniu” na nieświadomego klienta. Bez przejrzystego cennika można manipulować wyceną w zależności od sytuacji, nastroju klienta, lokalizacji czy konkurencji w danym rejonie.   My w Raccoon 24 Home uważamy, że takie praktyki powinny zniknąć z rynku. Klient ma prawo wiedzieć, ile zapłaci, a wykonawca, który jest pewny jakości swoich usług i uczciwie kalkuluje koszty, nie ma żadnego powodu, by ukrywać stawki.     Podsumowanie   Jeśli szukasz wykonawcy instalacji budowlanych, który: gra w otwarte karty nie boi się pokazać cen swoich usług oferuje transparentny kosztorys pozwala Ci sprawdzić wycenę jeszcze przed pierwszym kontaktem   to zapraszamy do Raccoon 24 Home. Na naszej stronie znajdziesz transparentny kalkulator usług instalacyjnych, dzięki któremu możesz od razu oszacować koszt planowanych prac i sprawdzić, jak wygląda uczciwa wycena w tej branży.   Nie warto ryzykować współpracy z firmami, które unikają konkretów i nie potrafią jasno określić ceny. Wybieraj wykonawców, którzy szanują Twój czas, pieniądze i nerwy.  
    • Nie zastanawiałbym się nad tym ale już zdążyłem przygotować pole pod ten garaż z kostki brukowej i teraz musiałbym to wszystko robić na nowo.    Jakie byłyby koszty starania się o pozwolenie?
    • Tak Rury wodnej podłogówki prowadzi się w warstwie wylewki. Rury pozostałych instalacji (woda, kanalizacja), także kanały wentylacji mechanicznej układa się w warstwie styropianu. Grubość warstw styropianu można dobrać do średnicy rur - to a propos optymalnej grubości styropianu. To rozstrzygnie instalator. Dylatacje wykonują fachowcy od wylewki, powinny być też zaplanowane w projekcie ogrzewania. Zwykle i tak wykonuje się je w otworach drzwiowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...