Skocz do zawartości

Najczęściej popełniane błędy przy budowie upragnionego domu


Recommended Posts

Oj dziewczyny bo jak tak dalej pójdzie to się zagolopujecie.
Stokrotko niepotrzebnie rozpetałaś tę całą burzę . Zdjecie Twoje nie zostało przywłaszczone i uważam że nie zostały naruszone prawa autorskie - animus nie napisał pod zdjeciem ze to on je zrobił, wskazał tylko błąd jaki zauważył i nie ma to znaczenia czy buduje dom , wybudował czy tez nie . Wiem że wielokrotnie można przyglądać się rzeczom - nie tylko budowie i nie zauważyć wad, spoglada ktos z zewnatrz i on to zauważa - nie wiem dlaczego sie tak dzieje ale tak bywa - nazywane jest to tz "trzeźwym spojrzeniem " osoby postronnej.
Wypadało by tylko podziekować za trafna uwagę - i jeśli to mozliwe poprawic błąd budowlany , lub też pogodzic się z błędem i trudno stało się muszę mieć tak jak jest . Rozumiem też co cie tak zdenerwowało - bo błąd został popełniony przez Twą najbliższą osobę, a to może boleć i to bardzo . icon_sad.gif

Życze przemyslenia całej sprawy i zadowolenia z budowanego domku. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
stokrotko usmiechnij sie do forumowiczów - naprawdę nik nie chce ciebie obrażać . Wydaje mi się że raczej wszyscy są Ci bardzo zyczliwi icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Do jakiegoś czasu forum było poważne i w porządku,dopóki nie wpadły krzykacze z innych forów,i zrobił sie cyrk zamiast forum budowlanego

Chyba nie takie założenie było tego forum icon_confused.gif??:



No, Jan Maria Nelly Rokita jak zmieniał partię, to mu staż z poprzedniej zaliczyli. Więc Ty masz tu tylko niewiele ponad rok, a nam... siwizna juz na skroniach leży... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Mając na uwadze powiedzenie bardzo klasyczne i ostatnio popularne, rzec się chce: icon_biggrin.gif

„Królowa może być tylko jedna” icon_redface.gif



Ja Cie prosze .... bez takich mi tu .....
ja ugodowa dziołcha jestem ....
ale kiedy kończy sie merytoryczna wypowiedź a zaczyna osobista wycieszka , to czasem mi nerwy puszczają.... icon_redface.gif icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

Nie miałam nic przeciw gdy pan "animus" < przepaitował > moje foto w innym wątku,mówiąc gdzie jest jego zdaniem problem .

A inną rzeczą jest użycie mojej fotki,jako przykład w nowo-założonym przez siebie wątku.
czy naprawde nikt nie widzi różnicy.

Ja też wejdę komuś na galerię,pokopiuję fotki
powrzucam w nowo-założonych wątkach
i zacznę :
ten a ten użytkownik ma coś tam nie tak
inny ma brzydko położoną elewację
następny meble to chyba z wystawki wzjął.

I dzięki takowym postom inni użytkownicy nie będą kupowali takich a takich tynków,czy blachy.
ani też nie będą sprowadzać mebli z wystawek w niemczech....


Ciekawe kto po takiej "konstruktywnej " krytyce będzie zadowolony..
Ale ja będę miała rację...
i ustrzegę innych przed podjęciem jakiejś decyzji




A czy animus gdzies w tym temacie zaznaczyl,ze to jest Twoje zdjecie i Ty masz cos zle zrobione?? Po prostu dal fotografie jako przyklad. Bynajmniej ja w tym temacie nie widzialem aby cos takiego napisal.Zluzuj i ciesz sie,ze ktos chce pomoc i zauwazyl taki powazny blad.
Link do komentarza
Cytat

icon_biggrin.gif Bardzo fajny wątek. Taki pouczający.
Ja nowy na "budujemy...", więc i zagubiony trochę ... a tu przeczytałem i od razu wiem kto jest kto. Bardzo podoba mi się stoktrotka... Wie kobieta czego chce i nie da sobie w kaszę dmuchać. Żeby się waliło i paliło. Choćby nawet światło zgasło.... Brawo.
W sumie początkowo też próbowałem jej klarować, że może sobie nieco polepszyć, ale teraz już wiem że nie trzeba. Ona dobrze wie co mieć chce i nie ma się co wtrącać. Nawet jeśli widzimy że najlepiej nie jest.
Ze zdjęciami też ma rację. Niby publikacja w necie daje możliwość dowolnego dysponowania cudzymi fotkami, ale taka fota nadal ma swojego autora. A autor prawa ma. Niestety. Albo stety.



ale sie porobiło
tak naprawdę gdy przeczytałam wszystkie wypowiedzi Stokrotki.35 to bez problemu zrozumiałam co Ją tak zdenerwowało . Gdyby dom budowała wynajeta firma budowlana podejrzewam że jej reakcja na błąd pokazany przez animusa byłaby zgoła inna. Dom budują sami a mąż ma firme budowlaną wytykanie takich błędów podważa autorytet i kwestionuje wiedze w zakresie budowy domów.
Link do komentarza
No. Też sobie to tak pokojarzyłem. Tylko ona tak ładnie pisze "Ty się nie znasz", "Ty nie wiesz co piszesz", "u mnie jest najlepiej", "a gdzie ja napisałam, że wolno wam krytykować?" itd.
Ale najbardziej mi się podobają argumenty w tonie: "dopiero co się zjawiłeś/zjawiłaś na tym forum i już się wymądrzasz". I to jest racja. Przecież jak Cię na forum nie było, to skąd możesz posiadać jakąkolwiek wiedzę? icon_smile.gif

Więc wszyscy nowi i ci co im się zdaje, że się znają, nie jątrzyć tu tylko grzecznie potakiwać.
Link do komentarza
Cytat

ale sie porobiło
................... Dom budują sami a mąż ma firme budowlaną wytykanie takich błędów podważa autorytet i kwestionuje wiedze w zakresie budowy domów.




Stokrotko przepraszam za to co nastapolo po tym wpisie . nie było moim zamiarem dolewania oliwy do ognia.
Byłabym wdzieczna by nie poruszac tego tematu. Rozumiem Stokrotkę że jest to dla niej bardzo przykre i wstyd mi ze nie powstrzymałam się od komentarza. Jeszcze raz bardzo przepraszam icon_sad.gif icon_sad.gif
Link do komentarza
Cytat

Jak pan ANIMUS jest takim wielkim specjalistą i fachowcem ( mam nadzieję że nie tylko teoretykiem ),niech pochwali się czymkolwiek,czy umie tylko pusto dziobem kłapać..
bo
fachowców co mają widzę tylko teoretyczną w naszym kraju jest od cholerki ,takich co "tu przeczyta ... tam zasłyszy ..."
i od razu specjalista



Ja tego nie powiedziałem że jestem wielkim specjalistą i fachowcem to Pani tak twierdzi icon_lol.gif

Zdjęć nie będę tu pakował bo ja nie chcę się chwalić cały internet jest zdjęć nawet z rodzinnymi opowieściami , jest też limit .A z tego wnioskuję że to Pani chwali się swoimi .

Zawitałem na to forum przypadkiem nie szukam tu inwestora i nic tu nie sprzedaję ani reklamuję icon_smile.gif

Takie przypadki jak Pani ? no cóż kobieta zmienną jest icon_lol.gif
Link do komentarza
koniec piania
najczęstszym błędem i jednocześnie najgorszym jest -
1 rozkładanie budowy na raty
2 przeliczanie chwilowych możliwości finansowych i rezygnowanie z tego co che się mieć na rzecz tego na co dziś mnie stać
też mam firmę budowlaną i właśnie dziś rozpiżyłem sobie posadzkę w łazience
i wcale się tego nie wstydzę
o taki jestem
a błędów nie popełnia ten co nic nie robi i to jest najprawdziwsza prawda
Link do komentarza
Oto błędy które są dość często popełniane:
- wylewanie schodów wewnętrznych bez uwzględnienia warstw późniejszej posadzki, czyli nie ma jeszcze posadzek a stopnie wymierzone "na gotowo", to samo dotyczy wysokości nadproży okiennych i drzwiowych
- robienie otworów okiennych bez uwzględnienia grubości parapetów
- dawanie folii pod chudziak (jak grunt złapie wilgoć to wysadza okropnie chudziaka bo wilgoć nie ma gdzie "uciec"
to tak na szybko
Link do komentarza
no z ta folią pod chudziakiem to mnie nastraszyłeś - bo wczoraj wylałem chudziaka na folię :/ chyba raczej nie zrobię sztuczki jak z obrusem i szklankami na stole - szybko wyszarpując obrus aby szklanek nie przewrócić icon_smile.gif folia tak łatwo nie wyjdzie
a faktycznie to czemu miałaby się tam wilgoć panosić i czynić takie uszkodzenia - ja dałem ta folię aby w sumie odciąć sie od podciągania ewentualnej wilgoci przez chudziaka - no i beton nie traci szybki wody po wylaniu - na taras wylewałem bez folii i po 1 godzinie była widoczna różnica w wylanych chudziakach - ten na tarasie był już bez żadnej kałuży wody .

Kingaj dobrze ze powróciłaś do setna tematu postu - bo jak wpadłem to na chilę pare dni temu to były może z 4 wpisy - i początek kłótni a dziś widzę 4 strony "konfrontacji zdań" która odbiega od tematu postu - może podpadnę - ale ludziska wyluzujcie - personalnie ja nie robiłbym takiego problemu jakby ktoś uzył mojego foto - dobre rady zawsze w cenie !!!!!

pozdrawiam i proszę o powrót do tematu postu


Link do komentarza
Cytat

Stokrotko przepraszam za to co nastapolo po tym wpisie . nie było moim zamiarem dolewania oliwy do ognia.
Byłabym wdzieczna by nie poruszac tego tematu. Rozumiem Stokrotkę że jest to dla niej bardzo przykre i wstyd mi ze nie powstrzymałam się od komentarza. Jeszcze raz bardzo przepraszam icon_sad.gif icon_sad.gif



Jeżeli to szczere słowa
przyjmuję i w niepamięć daję
Link do komentarza
Cytat

nie wydawać opini,tylko w pana mniemaniu poprawnych,

Moim zdaniem opinia jest jak najbardziej poprawna. Błąd jest bardzo często popełniany, więc godny był wytknięcia.
Zaś wykorzystanie zdjęcia? Jeden obraz potrafi często pokazać więcej niż tysiąc słów. Nie widzę tu także żadnego uchybienia.
Link do komentarza
Cytat

błędów nie popełnia ten co nic nie robi i to jest najprawdziwsza prawda

Taka prawda!
Na swojej budowie miałem jeszcze bardziej przechlapane, bo byłem jednocześnie inwestorem, projektantem (z drobnymi wyjątkami), kierownikiem budowy, wykonawcą niektórych robót. Jeżeli coś zrobiłem nie tak, to pretensje mogę mieć tylko do siebie.
Wcale nie była to komfortowa sytuacja.
Czy popełniłem błędy? Oczywiście, jak każdy kto buduje icon_wink.gif .
Link do komentarza
Cytat

Oto błędy które są dość często popełniane:
- dawanie folii pod chudziak (jak grunt złapie wilgoć to wysadza okropnie chudziaka bo wilgoć nie ma gdzie "uciec"

Tego punktu nie bardzo rozumiem icon_sad.gif
Jeżeli nasiąknięty wilgocią grunt wysadza posadzkę, to nie jest to wina izolacji pod chudziakiem, tylko braku drenażu (w takim wypadku przy braku folii wystąpiłyby wysięki wody przez chudziak, co także nie byłoby dobre).
Wysadzanie może także grozić przy przemarznięciu posadzki i gruntu pod nim.
Problemu nie będzie, gdy roboty będą wykonane w odpowiedniej kolejności i we właściwym czasie.
Oczywiście zwierciadło wody pod posadzką może być napięte, ale wtedy wykonuje się ciężką izolację przeciwwodną połączoną z dociskową płytą posadzki, często dodatkowo zbrojoną.

Generalnie masz rację - folia pod chudziakiem jest zbędna (chyba, że nie jest to chudziak, tylko docelowa warstwa posadzki), tylko argumentacja mi się nie zgadza icon_sad.gif .
Link do komentarza
zbędna ale nie zaszkodzi ??????? bo ja dałem
robiłem wszystko zgodnie ze sztuką budowlaną
ściany fundamentowe poziomo zaizolowane plastpapą z zakładem na kształt litery C - od wewnątrz tą plastpapę dociska do boku ściany dylatacja z pasków styropianu 2 cm grubości - paski z przecięcia płyty na pół - czyli 100cm x 25 cm - 10 cm wystaje z ziemi a 15 jest zakopane przy ścianie fundamentowej - piach wyrównany na równo do poziomu aby weszło wszędzie równo 10 cm chudziaka - na to wyłozona folia i pozawijana ( powciskana ) w przestrzeń między ścianą fundamentową a dylatacją - na folię wylany beton b10 - przedwczoraj - wczoraj padało - dziś nie pada wiec trochę po pracy poleję go aby nigdzie nie popękał - sugestia w sprawie folii - taras wylewałem bez folii i tam zdecydowanie szybciej beton stracił wodę i zaczął zastygac - ziemia wypiła wodę z betonu - tam gdzie była folia zrobiło sie takie jakby mleczko betonowe na powierzchni i kałuże wody .

napiszcie w takim razie czy ta folia to nie jest jakiś faktycznie błąd ???
ad domku - to jest niepodpiwniczony , wokoło domy poniemieckie z piwnicami i nie ma w nich problemu z wodą gruntowa - grunt to piach i glina - poziom zerowy wyciągnięty na około 0.7 metra od gruntu
Link do komentarza
jesli chodzi o schody ....
jesli miałabym mozliwość - zdecydowanie zrezygnowałabym z zabiegów na rzecz podestu ... niestety po wyliczeniach u mnie - zmiana zabiegów na podest była niemożliwa - miejsca nie starczyło....
ostatecznie mam 4 duże zabiegi ... lepiej sie z nich korzysta niż z wielu mniejszych - bo są szerokie i cała stopa się mieści ...
Link do komentarza
Cytat

rozumiem że chodzi o wodę z opadów atmosferycznych lub jakieś zalanie z kranu - a nie o wodę z piasku pod chudziakiem ???

Może to być wilgoć technologiczna, woda gruntowa, opadowa, itp.Jeżeli chudziak zamkniesz między dwiema warstwami izolacji (od dołu folia, od góry izolacja podposadzkowa), to brak będzie możliwości pozbycia się tej wilgoci.
Link do komentarza
Dobra dziewczyny i chłopaki! A ja miałam źle zrobiony komin. Całą zimę. Rzecz w tym że nie wiem czy umiem wytłumaczyc. Komin był zrobiony wg projektu więc nie moge miec nic do wykonawcy, tyle że był źle zaprojektowany. Te przewody wentylacyjne były tak jakos ułozone że zawiewało. Jak wiał silny wiatr, zawiewało do łazienki na dole i normalnie wiało z wentylacji! Jaja mówię wam! One były chyba równolegle te przewody a powinny byc szeregowo o ile zrozumiałam? Na szczęście dało sie to naparwic- i zrobili to w ramach gwarancji pomimo że tak szczerze to nie była ich wina- i przyprawili mi do komina takie cos... taki wyprowadzający przewód metalowy z takim wiatraczkiem na górze. Już nie zawiewa. I sory za brak profesjonalizmu wypowiedzi:) moge zrobic kiedys fote. W każdym razie zwracajcie uwage jaki macie miec komin:)
Mam źle zamontowane dwoje drzwi w środku i to moja wina. Jak będziecie planowac jak mają się otwierac drzwi, dobrze pomyślcie czy nie przeszkadzają, czy nie tarasują przejścia:) można sie przyzwyczaic ale po co:)
I mam za dużo gniazdek. Tak sobie je rysowałam na ścianach to tak mam. Z połowy nigdy nie skorzystałam a gniazdka kosztują!
Następny bład- już naparwiony- u nas kabel od telewizora do dekodera i dvd idzie w ścianie żeby było estetycznie:) Ale przygotowaliśmy na to za wąski peszel. Bo teraz są te kable- HDMI tak? jeśli coś myle to poprawcie- które są szerokie albo mają szerokie wtyczki i mogą się nie zmieścic. U nas się nie zmiescił i mój mąż po kupieniu nowego telewizora kuł ścianę. Po czy ją szpachlował i malował do pierwszej w nocy żebym nie zauważyła hehehe
Link do komentarza
Cytat

Następny bład- już naparwiony- u nas kabel od telewizora do dekodera i dvd idzie w ścianie żeby było estetycznie:) Ale przygotowaliśmy na to za wąski peszel.



ooooo ..... bingo ..... u mnie w ogóle zapomniałam o wyryciu miejsca pod kable tv w ścianie .... icon_redface.gif
dyndają se tak pod tv bo się nikomu nie chce tym zająć .... założę się, że kupię po prostu listwę maskującą na to .... jak myślę o ryciu ściany to mam awersję ...
do zakupu tej listwy zabieram się już drugi rok icon_redface.gif ... znaczy mocy urzędowej ma nabrać sprawa - czyli czytaj : działa? działa .... to o co kaman - reszta nieważna ..... icon_lol.gif
Link do komentarza
Witam. Mnie zawsze ojciec uczulal, ze kiedy buduje sie dom przy polnej drodze to nalezy zawsze pojsc z "zerem" nieco wyzej. Wiaze sie to z tym, ze pozniej przy budowie drogi wlasciwej jej poziom takze idzie w gore. Moj rodzinny dom zostal wlasnie tak postawiony i teraz jest rowno z droga asfaltowa (w przeciwienstwie, niestety, do sasiadow, ktorym sie kaluze na podjazdach robia bo woda splywa z drogi). Ja rowniez poszedlem wyzej ze swoja chata, bo w planach gmina ma wybudowanie nowej drogi. Jest to dokladnie wysokosc dwoch warstw "emek". Teraz mam troche wiecej miejsca na tzw. instalacje technologiczne to i 20cm styropianu moge ulozyc itd. itp. Pozdrawiam.
Link do komentarza
Cytat

ooooo ..... bingo ..... u mnie w ogóle zapomniałam o wyryciu miejsca pod kable tv w ścianie .... icon_redface.gif
dyndają se tak pod tv bo się nikomu nie chce tym zająć .... założę się, że kupię po prostu listwę maskującą na to .... jak myślę o ryciu ściany to mam awersję ...
do zakupu tej listwy zabieram się już drugi rok icon_redface.gif ... znaczy mocy urzędowej ma nabrać sprawa - czyli czytaj : działa? działa .... to o co kaman - reszta nieważna ..... icon_lol.gif


U mnie sam osobiscie robilem dziure w scianie na kanal na kable do wiszacego telewizora. Jest to rura wentylacyjna prostokatna, przy wejsciu i wyjsciu sa kolanka 90 stopni a calosc ma wysokosc okolo pol metra. Ze sciany na dole i na gorze beda wystawaly prostokatne otwory. Na dole na wysokosci gniazdek pomiedzy pradowymi a zestawem gniazd RTV (tylne kolumny, antenowe, siec komputerowa, HDMI do projektora) a na gorze jakos na wymyslonej wysokosci telewizora icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

Witam. Mnie zawsze ojciec uczulal, ze kiedy buduje sie dom przy polnej drodze to nalezy zawsze pojsc z "zerem" nieco wyzej. Wiaze sie to z tym, ze pozniej przy budowie drogi wlasciwej jej poziom takze idzie w gore. Moj rodzinny dom zostal wlasnie tak postawiony i teraz jest rowno z droga asfaltowa (w przeciwienstwie, niestety, do sasiadow, ktorym sie kaluze na podjazdach robia bo woda splywa z drogi). Ja rowniez poszedlem wyzej ze swoja chata, bo w planach gmina ma wybudowanie nowej drogi. Jest to dokladnie wysokosc dwoch warstw "emek". Teraz mam troche wiecej miejsca na tzw. instalacje technologiczne to i 20cm styropianu moge ulozyc itd. itp. Pozdrawiam.



Tez to polecam, jak dom jest za nisko to bywaja problemy z wilgocia (podciąganie kapilarne).
U mnie tez nie ma jeszcze asfaltu przy domy a dzialka nie jest idealnie rowna, dom jest lekko wyzej a dookola i tak bede ziemi dowozil by sie zrownac troche z droga, ktora jest wyzej. Poza tym mam teren gliniasty i zeby cos posadzic trzeba ziemi wysypac.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...