Skocz do zawartości

podczytywacz

Uczestnik
  • Posty

    7 582
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    101

Wszystko napisane przez podczytywacz

  1. Pszczółki gryzą, a motylki wałęsają się koło człowieka, więc trzeba je wytrzebić z okolic... razem z kwiatkami - te są w kwiaciarniach... A trawa jak urośnie - to plącze się pod nogami...
  2. No to: no, prawie 200... Trzeba pomierzyć pomieszczenia, obliczyć powierzchnię każdego z nich i zsumować...
  3. Zależy jakich metrów kwadratowych... Powierzchnia ZABUDOWY to 100 metrów kwadratowych... Powierzchnia UŻYTKOWA to około 200 metrów kwadratowych
  4. Raczej porządny profesjonalny osuszacz i grzanie, ale raczej na promiennikami gazowymi, bo wodę "wytwarzają"... A dmuchawa to tylko przegoni z kąta w kąt... Przechodziłem to w podobnym okresie roku 10 lat temu... Z tym że dom - trzy kondygnacje - był ocieplony, tynki - w większej części gipsowe - wylewki świeżutkie... Centralne gazowe grzało, 20 - 22 stopnie, dwa osuszacze na okrągło dawały po trzy wiadra dziennie przez 10dni... KUUUUPA KASY... Dom był w tym czasie niezamieszkały... to ważne...
  5. Ocieplenie ZLIKWIDUJE problem... a co zmniejszy? Tylko usuwanie wilgoci... Nic nie napisałeś o obecnym stanie budynku, o ostatnich pracach, szczególnie tych "mokrych", o obecnym "użytkowaniu"...
  6. Moim zdaniem jest tak: Te prostokąty z grubsza pokazują schemat ułożenia płyt stropowych (o długości ok 6 m, a te nad kuchnią i pokoikiem - krótsze)... Jak już będziesz w mieszkaniu, przyjrzyj się sufitowi i po klawiszowaniach, uskokach, pęknięciach (niewątpliwych) powierzchni sufitu stwierdzisz jak ułożone są płyty stropowe... porównasz też grubości ścian... Nawierć tę ścianę, o której pisze retrofood - to może być cegła, albo nawet gips w postaci płyty... i też uważam, że jest do usunięcia... Tej pomiędzy kuchnią a "salonem" z balkonem raczej nie da się wyburzyć Oczywiście - bez wizji lokalnej - głowy nie dam, ale praktyka tak mi podpowiada...
  7. Czy ja wiem??? Przejść przez małe okienko, przeskoczyć przez balustradę balkonu... urządzenie chyba wciągnąć na linach... Czy ja wiem... A jak się okaże, że śrubki jednej brak???
  8. Bo by nie mówić - ładnie wykończone , a że nie funkcjonalne... cóż, bywa...
  9. Projekt jest tak pomniejszony, że niemal nieczytelny, a na ekranie telefonu widać zarys budynku... W tem położeniu nawet duże okno nie daje dożo światła w salonie, bo z południowej strony masz ścianę z oknem sypialni, a od zachodu po osiemnastej słońce ograniczane jest przez ścianę przy tarasie i koło dziewiętnastej słońce nie będzie już zaglądać do salonu... A taras pewnie jeszcze jakoś będzie zadaszony... może nie cały, ale...
  10. Tak, tylko - formalnie - kto i kiedy i do kiedy jest INWESTOREM, BUDOWLAŃCEM, WŁAŚCICIELEM, kto i kiedy może użytkować prąd budowlany... formalnie, prawnie - nie zwyczajowo, nie na gębę...
  11. Ciekawe, czy - jeśli jeszcze kiedyś uda się zmontować zlot forumowy - wsiądziesz w samolot i usiądziesz z innymi userami przy stole z kuflem piwa w dłoni
  12. A - formalnie - jeśli trwa budowa, to deweloper czy inny budowlaniec może wpuścić inwestora na plac budowy z jakimś podwykonawcą i pozwolić mu korzystać z prądu budowlanego??? A czy - formalnie - deweloper może handlować prądem budowlanym?
  13. Ale nici ze spotkań na smaczne, wesołe i z trunkami spotkania na Mickiewicza w Stalowej Woli
  14. Prąd budowlany to wykorzystywał deweloper do budowy... teraz - w Twoim domu, już zakupionym i zapłaconym - powinnaś podpisać umowę z docelowym dostawcą energii i jemu płacić za energię i jej dostawę,,, a docelowym dostawcą pewnie nie jest deweloper... I wydaje mi się, że jest różnica cen prądu budowlanego (dla dewelopera) i bytowego ( dla użytkownika)... W razie czego kup sobie, albo postaw pożyczony agregat prądotwórczy i korzystaj z niego wtedy, gdy będzie Ci potrzebny... A jak kupisz - będziesz mieć zabezpieczenie w razie blackoutu...
  15. Pytanie było o Abstrahując od tego, że nie posługujesz się POLSKIMI LITERAMI, ja zrozumiałem, że chodzi Ci o słońce w obu miejscach, z tym, że TARAS był wymieniony jako pierwszy - dlatego napisałem, że bo przychodzisz z pracy i masz słoneczko na tarasie do wieczora... o ile nie ma chmur W salonie też masz słonecznie i widno Ale uwaga o oknach oraz czy w ogóle DO DOMU - jest jak najbardziej ważna... DLA DOMU ( i dla kasy) - TEN budynek powinien być obrócony o 90 stopni tak, aby zaznaczona sypialnia znalazła się na wschodzie, garaż na północy, salon na południu, a taras na rogu południowo-zachodnim...
  16. Poproś o dokumentację instalacji kanalizacyjnej, zrób fotkę i wrzuć tutaj... nie powinnaś mieć z tym problemu, jeśli jesteś właścicielką mieszkania... Jakby co, to chcesz to pokazać znajomemu hydraulikowi
  17. Chyba wiatr ma jeszcze gdzie hulać... Ale kalenica pewnie szczelna a przy dachówce, koźlinach - było trochę inaczej...
  18. Jakie prace budowlane były robione podczas remontu budynku - czy TYLKO wymiana poszycia?
  19. Aaaaaaaaa!!! Do Stalowej Woli na Mickiewicza??? Zaczynam kumać
  20. Nie dzwoń, tylko uderzaj z buta i nie daj się przegadać...
  21. Po Twoim przypomnieniu Londyn/Lądek sugerowałem Ale jak to - oszukiwać???
×
×
  • Utwórz nowe...