podczytywacz

Tak, ale weź pod uwagę, że śruba mocująca znajduje się tuż przy brzegu wylewki...

Odradzam kulki styropianowe... Ale tu jest inna sytuacja - oprócz "pudła rezonansowego", czyli obudowy - jest rura kanalizacyjna, która też "gra"...

Jeśli dasz płytę g/k, to "stopa" podpory barierki przy ościeżnicy nie będzie zbyt dobrze umocowana, bo część wkrętów mocujących "wyląduje" w płycie g/k... Choć właściwie na zdjęciu pokazałeś tylko ideę z jakiejś realizacji, ale musisz o mocowaniu pomyśleć...

A jak zrobiłeś? Podziel się wiedzą, może jeszcze ktoś kiedyś skorzysta...

Jeśli ta ścianka (poniżej podłogi na piętrze) ma pozostać biała, tak jak inne ścianki przy schodach, to pomysł z płytą g/k nie jest zły... Tylko, czy jedna warstwa płyty wystarczy? Jak ma wyglądać poręcz przy tych drzwiach?

To jest BARDZO SŁUSZNA UWAGA Ale zawsze można się czegoś NOWEGO tu i ówdzie dowiedzieć... proszę Pani

Nic nie umniejszając twojej wiedzy i zdolnościom, chciałem powiedzieć, że w pracowni stolarskiej, tak jak i w innych warsztatach, pracują różni, różniści ludzie... Poprawiałem kiedyś instalację CO w wyposażanym, nowiutkim mieszkaniu po "fachowej grupie instalatorskiej", złożonej z cukiernika, piekarza i hydraulika... Ucz się,ucz - od starszych i bardziej doświadczonych...

Piwnica? Jakie są fundamenty? Co jest na podłodze? Okna w jakim kierunku świata w tym pokoju?

Coś Ty - taka młoda i takie stare lenovo??? Ale u Ciebie widać jakoś te ogonki i kropki w POLSKICH LITERACH... te co trzeba klawisze działają... nie olewasz swojego ojczystego języka...

Myślałem o tych: https://allegro.pl/oferta/opaski-zaciskowe-kablowe-ziperki-trytki-200x2-5-9954181024 Resztę spraw przez Ciebie poruszonych ogarnia retro - ja nie jestem elektrykiem z wykształcenia... Przy remontach u inwestorów zawsze korzystałem z fachowej pomocy elektryka, który na końcu remontu odbierał instalację. mierzył co trzeba i - jeśli trzeba było - przybijał swoją pieczątkę... Zwracam uwagę na takie rzeczy, na które kazał uważać "mój" elektryk...

Gdyby to była sprawa podwiniętej, czy uszkodzonej uszczelki, to zaczęłoby cieknąć zaraz po zamontowaniu syfonu... Musiało być od nowości niedokładnie dokręcone, złącze "pociło się" od dawna i stąd ten żółty osad wokół uszczelki... Uszczelka skruszała i rozszczelniło się... Trzeba rozkręcić - wymienić uszczelkę po dokładnym umyciu otworu i wyskrobaniu osadu do czysta... albo I już

Ale to dalej jest farba, a nie szkliwo... Czy Ty Mimi, mając 23 lata nie wiesz gdzie jest i do czego służy prawy klawisz ALT???

Czy ja wiem ??? Wiercisz w boczku korytka otwór fi 7, wciskasz korek opaski i mocujesz nią wiązkę przewodów... Nie jest wykluczone... o ile to są korytka i ścianki metalowe i potrafią działać jako ekran...

Taką, albo 150 cm... I nie rób oświetlenia, które świeci WZDŁUŻ ściany... a jak pozostanie mała "falka", to nikomu jej palcem nie pokazuj...

Skoro on tak twierdz... ja mam inne zdanie... Te linkiwane przez Ciebie opaski są cholernie drogie... przy tych "zwykłych" może będzie więcej pracy, ale różnica w cenie jest porażająca...

Idź... ale najwygodniej będzie malować pistoletem natryskowym...

Odkurz przedtem ścianę...

Jeśli się JESZCZE da bez demontażu grzejnika Jeśli z zaworu dolotowego, to da się grawitacyjnie na określoną odległość WĘŻYKIEM, WĘŻYKIEM przetransportować... Jeśli z wylotowego, to okresowo, po napełnieniu buforu - przenieść chłodną już wodę do chwasta, albo zamontować pompkę z czujnikiem poziomu w tymże buforze, która to pompka WĘŻYKIEM, WĘŻYKIEM okresowo przetłoczy chłodną już wodę do rzeczonego chwasta...

Zależy co wolisz... Jeśli chcesz mieć dżunglę w pokoju - zostaw niech się roślina wije... Jeśli szkoda Ci kasy na ogrzewanie roślinki i wolisz ciepło w pokoju - weź nożyczki, czy sekator i TNIJ przy samej... ziemi w doniczce, wrzuć to ucięte do pojemnika brązowego BIO...

Jeśli się uda - oczywiście...

W innym temacie PawełRemont pokazuje link do korytek PCV...

Problemem może być późniejsza identyfikacja poszczególnych przewodów... A tych, które będą zamknięte wewnątrz korytek, chyba nie będziesz malować... Rodzaj farby ma znaczenie tylko takie, żeby nie zniszczyła czy rozpuściła izolacji, no i żeby była trwała...

Przeciez po to są produkowane te korytka... Z tym, że przewody nie mogą LEŻEĆ na pokrywie zamykającej korytko, a muszą być umocowane wewnątrz korytka - np co kilkanaście/kilkadziesiąt cm opaskami - trytkami (czy trytytkami), tak, aby nie zwisały poza korytkiem... Pokrywa nie może być obciążona - ona ma TYLKO zakryć zawartość korytka! I musisz wziąć pod uwagę, że nie powinno się w jednym korytku pomieścić WSZYSTKICH przewodów, bo niektóre mogą być czułe na sąsiedztwo innych...

Świetnie

No bo skąd by się wzięło w kartonie???