Skocz do zawartości

podczytywacz

Uczestnik
  • Posty

    7 969
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    112

Wszystko napisane przez podczytywacz

  1. Oj, nie lubisz uwag nie będących po Twojej myśli o swoich "cudach", oj nie lubisz... a przecież nie chodzi tu o krytykanctwo, tylko o odczucia - jednemu podobają się cycate rude, a inny woli szczupłe brunetki... nieprawdaż... A iluż tych OPOROWYCH tu widzisz? Jednego, dwóch? To tylko i aż wygląda... nawet jak dymi...
  2. Kiedy była wylewana, czy była pielęgnowana, suszona i wygrzewana (zgodnie z procedurą wygrzewania), kiedy zaczęła pękać (przed grzaniem, w czasie mocniejszego grzania), jaką ma grubość, z jakiego betonu, jaki samochód tam stoi? Na pierwszy rzut oka te pęknięcia nie wyglądają groźnie...
  3. Jak masz tyle wątpliwości - odpuść... Na razie męczy Cię miejsce na Googlach, a jak zakupisz ten dom na wymarzonej działce - zacznie okresowo męczyć kanalizacja... a może będzie dobrze...
  4. Pewnie - jak palcem nie pokażesz, to nikt nie zauważy... a nawet jak zauważy - nie pokaże tego po sobie... Pierwszą niedoróbką jest nierówna ściana ... To on kleił tapety?
  5. Nie przyczepiaj ledów, bo one dopiero podkreślą te Twoje niedoróbki!!! No, chyba ze będą świecić prosto w oczy Szczególnie dla początkujących tapeciarzy... po 3000 metrów kwadratowych ułożonych tapet - problem nie występuje... A "długość" ulożonych brytów - oprócz nieprecyzyjnego docięcia - zależy też od wielu czynników/zdarzeń... np. ilość czasu od posmarowania klejem o rozpoczęcia układania danego brytu i jeszcze kilku innych...
  6. Tak to jest, jak autor tematu opisze tylko część warunków problemu... Na którym piętrze ilopiętrowego bloku masz to mieszkanie? Czy wentylacja ma warunki, aby się "rozpędzić"? ale z zachowaniem kilku podstawowych warunków... jeśli miałoby to połączenie spełniać warunki przedłużenia kanału wentylacyjnego grawitacyjnego, to musi być jak najmniej zakrętów, te powinny stawiać jak najmniejszy opór (zakręt nie kolanem 90 stopni, tylko dwoma kolanami 45 stopni), powinien być spory ujemny "spadek" w kierunku komina - w przeciwnym razie pomoże tylko wentylator...
  7. Jeśli masz płytę indukcyjną, a nie gazową - żaden kominiarz się nie przyczepi... Jeśli Twoja rodzina liczebnością nie przekracza plutonu wojska - czyli nie będziesz gotować WIELKICH obiadów wystarczy ten okap nad płytą... Oczywiście lepsze efekty uzyskasz montując przewód wentylacyjny poprzez ścianę i ukrywając go - tak jak radzi przedmówca pod fragmentem sufitu podwieszanego... można to ładnie zaaranżować - jakieś oświetlenie dodatkowe na przykład... Tylko daj rurę sztywną, bo lepiej będzie ją w przyszłości wyczyścić... z elastyczną nie będzie łatwo... No i nie licz na to, że grawitacyjnie będzie ta wentylacja hulać - konieczny będzie dodatkowy wentylatorek (najlepiej z czujnikiem wilgotności), uruchamiany w czasie, gdy nie będzie pracował okap nad płytą... A w oknie - swoją drogą - powinien być NAWIEWNIK - który pomoże w dzialaniu wentylacji...
  8. Mogłabyś narysować/naszkicować z wymiarami jak wyobrażasz sobie ten brodzik... Zaznacz miejsce baterii oraz odpływu do kanalizacji...
  9. Kiedy zauważyłeś, że wieje od okna? Jak stare są te okna? Pytam o to, bo sąsiadce źle zamontowali nowe okno balkonowe - za mocno ściągnęli kotwami w połowie wysokości ramy okiennej, ta się wyłukowała i powstała dziura, przez którą, po wyjściu na balkon wieczorem, widać było światło przez tę dziurę... W ramach reklamacji wyrzucili starą ramę i wstawili - już dokładnie i prawidłowo - nową...
  10. O to będzie się martwił ten, który wynajmie mieszkanie... A jednym wynajmującym chodzi o kuchnię zamkniętą, inni wolą otwartą na "salon"...
  11. Z prawej strony jak stoisz na balkonie, czy z prawej strony, jak stoisz w pokoju?
  12. A jak będzie wyglądać zasilanie tej chatuni w prąd, wodę?
  13. Przecież tu chodzi o ciepło, a nie o hałas i decybele... Poczytaj o płytach multipor, reno Therm...
  14. Raczej TROJAK... Albo może po prostu dogadania się z sąsiadami...
  15. Pobaw się na stronie geoportal.gov.pl - znajdź swoją działkę, wyznacz punkty "ulokowania" budynku, powyznaczaj wysokości...
  16. Sorry, nie uściśliłem... Myślałem właśnie o osuszaczach właśnie takich na prąd, a nie tych chemicznych... Przy pracach wykończeniowych późną jesienią w łazience w domu córki - przy wykańczaniu łazienki - równocześnie dosuszaliśmy budynek po tynkach gipsowych i wylewkach pod drewniane podłogi... W czasie robót, w dzień temperatura (ogrzewanie gazowe, grzejniki aluminiowe) w budynku utrzymywana była w okolicy 20 stopni, na noc obniżana do 16 - 17 stopni, a osuszacz pracował na okrągło - i w dzień i po nocy zbierało się po 10 - 12 litrów czyściutkiej wody ... kosztowało to trochę
  17. Ściślej - pod brodzikiem - łazienka/łazieneczka miała 1,5x1,5 m... I rura kanalizacyjna z wyższego piętra w centrum sufitu, ukosem opadająca do pionu w rogu łazieneczki za sedesem...
  18. I kogo typujesz na zwycięzcę?
  19. Najpierw powinno się popracować nad tymi rurkami i doprowadzić je do błysku...
  20. W 76 tak miałem w służbowym mieszkaniu pod brodzikiem... nic nie śmierdziało, nie było zabudowane... Podłoga z porządnego lastryko, kratka żeliwna...
  21. Osuszacze przyśpieszą proces suszenia, gdyż zbierają wodę
  22. Strasznie jestem ciekawy - jaki jest powód takiej zmiany? Mógłbyś coś napisać?
  23. Jeśli potrafisz - to pewnie możesz i sam, ale geodeta i tak musi to w "papierach" potwierdzić i pieczątkę swoją postawić...
  24. Próbuję się skontaktować z moim kolegą, który 6, może 7 lat temu zafundował sobie piękny domek drewniany, z bali, właśnie na płycie fundamentowej... Popytam jaki miał układ warstw... ale wydaje mi się, że to była taka ze zbrojeniem brzegowym...
×
×
  • Utwórz nowe...