Skocz do zawartości

Adix

Uczestnik
  • Posty

    15
  • Dołączył

  • Ostatnio

Adix's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. No ale jak kupię 3 płytki to chyba nie zbankrutuje, a schody przez lata wyglądać będą super, to chyba warto za te kilka stów więcej.
  2. Jeden fachowiec mi powiedział, że dom musi odpocząć, przezimować tak jakby, bo osiada, a jak ja chce gres, to jest szansa, że może popękać, nie od razu oczywiście, ale z czasem. Może być też problem z gwarancją na podłogę w takim wypadku. No nie wiem co sądzić o tym. Mój dom, czy też jego fundamenty przezimowały że tak powiem.
  3. Właśnie one mnie martwią, bo resztę stopni spokojnie zrobi się z jednego kawałka, a ten dół? No a gdyby kupić po prostu płytkę większą niż te trójkątne stopnie i przyciąć na wymiar dokładnie?
  4. Jeszcze nie wybrałem konkretnego wzoru, ale chciałbym na całym stopniu płytkę, bez przycinania, tak samo podstopnie. Mogę pokazać zdjęcie, bo wymiarów nie znam
  5. Trochę z innej beczki. Mam schody zabiegowe i chce położyć gres drewnopodobny na stopnie i podstopnie używając stopnic, widziałem chociażby takie v-shape. Mój dylemat polega na tym, jak położyć płytki na stopniach w kształcie trójkąta. Skoro zdecydowałem się na gres drewnopodobny, to cały jego sens na schodach polega na tym, żeby była 1 płytka, a nie docinki. Da się to zrobić jakoś fajnie?
  6. Może faktycznie za dużo biorę do głowy. Chcę żeby było idealnie, jestem perfekcjonistą. Dzięki za Wasze uwagi.
  7. Jak oceniasz czyszczenie tego gresu? To prawda, że przez chropowatość brud bardziej się zbiera?
  8. Brud i jego widoczność jakoś bardzo mnie nie męczy, jak mówicie, zawsze częściej można sprzątać, tym lepiej, lubię jak jest czysto, ale najbardziej mnie martwi, czy się nie rozdupcy od uderzenia nożem itp. Druga rzecz to ścieralność tych płytek, bo czytałem, że różnie z tym bywa.
  9. Tak myślę, niby matowy gres też byłby ok na parter, ale obawiam się, że będzie szybciej gromadził brud z uwagi na swą chropowatość oraz będzie trudniejszy w czyszczeniu, czy nawet w przyszłości się zapuści. Dlatego najbardziej skłaniam się ku szkliwionym płytkom gresowym, najlepiej rektyfikowanym, fugą 1,5-2 mm. Jedyne zagwozdki jakie tu mam, to czy nie wywinę orła jak będzie mokro, czy się nie zniszczy (pisałem o tym dokładniej wyżej) oraz widoczność brudu. Ehh..co tu robić, co tu robić..chyba trzeba iść do hotelu mieszkać, spokój głowy będzie
  10. W takim razie co wybrać? Wszystko ma wady i zalety.
  11. Ciężki temat jeśli chodzi o wybór wzoru czy koloru - tak, mi chodzi zaś o pomoc w wyborze materiału, konkretnego. Zależy mi na trwałości, wytrzymałości i praktyczności dlatego jestem prawie zdecydowany na gres, ale nie wiem jeszcze jaki. Nie chcę polerowanego z racji na większą nasiąkliwość i impregnację.
  12. Drewnopodobne raczej nie, wolałbym w połysku i trochę mat, jeśli takie coś jest. Ew z delikatnymi wzorami, takie klimaty mnie interesują.
  13. Stoję przed dylematem wyboru płytek na parterze w domu. Niby zdecydowałem, że chce cały parter w gresie szkliwionym, bo oglądałem ciekawy filmik, gdzie facet testuje różne rodzaje płytek, ale boję się jego odporności na uszkodzenia mechaniczne. W owym filmiku gość rzucał kombinerki z wysokości kilkudziesięciu cm, potem rysował nimi po powierzchni i nic się z tym nie działo, a cały internet, każdy artykuł mówi, że takie płytki, ok, na zarysowania są bardzo odporne, tak podatne na uszkodzenia mechaniczne. Szkliwo może się uszczerbić i widać inny kolor płytki + mogą się ścierać z czasem. Z drugiej strony mamy płytki odporne na ścieranie czy antypoślizgowe, ale takie nie będą pewnie gładkie na powierzchni. Nie wiem już, na czym się skupić, gdybym wiedział jaki materiał wybrać mógłbym już szukać wzoru i koloru
  14. Witajcie. Witam wszystkich. Jestem tu nowy. Pozwólcie, że przejdę od razu do sedna ;) Jesteśmy z dziewczyną na etapie, w którym chcemy uwić swoje własne gniazdko. Nie chcemy jednak mieszkania w bloku. Najbardziej odpowiada nam zatem szeregówka - dom - rynek pierwotny. Budżet 300.000 - 310.000. Wkład własny 120.000 - 130.000. Reszta kredyt. Mieszkamy teraz u jej mamy, która jest na stałe za granicą, więc sporo możemy rocznie odłożyć. Przejrzeliśmy sporo ofert developerów i najbardziej podoba nam się to: https://m.rynekpierwotny.pl/oferty/projekt-dom-deweloper-sp-z-oo-spk/osiedle-nowa-sadowa-etap-i-bialostocki-porosly/770035/ Są tu II etapy, nas interesują oczywiście te domy za 299.000. No i teraz zaczyna się problem - meritum oraz mnóstwo pytań. Na początek: co sądzicie o tej konkretnej inwestycji? :) Czy wszystkie/te konkretne domy z zewnątrz w stanie deweloperskim są robione "pod klucz" czy będziemy musieli robić elewacje itd.? Nie wiem też, czy materiały użyte w procesie budowy domów są dobrej jakości, ale to się mogę dowiedzieć u dewelopera i podać te informacje tutaj :) To tak na początek. Podejrzewam, że będzie jeszcze wiele pytań :)
×
×
  • Utwórz nowe...