Skocz do zawartości

Leszek4

Uczestnik
  • Posty

    1 492
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    50

Wszystko napisane przez Leszek4

  1. Wszystkie te lampy mają transformatorek i taśmy led. W środku jest docięta do wymiaru obudowy biała płyta, a na niej zamocowane taśmy ledowe, okablowanie i trafo. Prosta budowa. Tak prosta, że zastanawiam się skąd te ceny i dlaczego nie widziałem podobnych produkowanych u nas, w Polsce. Ta prostota pozwala też na samodzielną wymianę źródeł światła. A to jest prawdopodobnie informacja, że na taśmie jest powyżej 20 diod. Dalej w opisie jest, że są to diody smd2835 Tu ich polski opis.
  2. Nie rozumiem pytania. Tutaj masz linka do tych lamp. Wersja 80x80cm. W każdym razie moje dziecię jest zawiedzione, bo jej zdaniem wystarczyłaby jedna taka lampa. Coś tam przebąkuje mi, żeby zdemontować 1 szt. i dać ją do jej sypialni. Tę drugą zamontować w salonie centralnie (dziury po lampach naprawić i zamalować). Nakopie jej do tyłka i tyle będzie. Mnie się podoba.
  3. To raczej kwestia umiejętnego ujęcia obiektywem, np. tak, aby nie było w tym nowoczesnym wnętrzu widać kompletu wypoczynkowego z lat 90 ub.w. Będzie nieco jaśniej, bo te ozdobne lampy są dedykowane do salonów, jako oświetlenie główne i u mnie też taką rolę będą spełniały. Podświetlane są ledami o łącznej mocy 80W każda (luxów nie podano). Kolor ciepły. Aparat znacznie go przyciemnił, bo taki urok kompaktów.
  4. Leszek4

    Znikneły napisane posty

    No to nie zginie! Wszak to nie Redakcja, żeby wcięło parę tysiaków... postów. Ciekawe ino, jak to staremu wytłumaczysz? : Może jeszcze spróbuj dobrze poszukać?
  5. Leszek4

    Znikneły napisane posty

    Jest gorzej niż myślisz. Stary znalazł!
  6. Zauważam to dopiero teraz, kiedy w nowym domu mam mułowate łącze. Przyszła druga paczka z Chin. To nie jest brodzik. To jest lampa sufitowa do salonu - jutro będą wisiały takie dwie. Niektórzy domownicy mają obawy, czy aby nie są te lampki za duże. Ja mam minę twardziela, który wie co robi... PS. Lampo-plemników jednak nie zamówiłem do mojej sypialni. Mam taką (fotki robione telefonem, więc i jakość jest telefoniczna):
  7. Raczej wzorcowy przykład przerostu formy nad treścią.
  8. Najlepszy pod względem wentylacji jest Ehmanns Hot Spot Maxi Bivy. Świetnie słychać też przez ściany ptaki, cykady i pisk sygnalizatora brań. Na fotce są tylko ściany nośne, połączone niezauważalną na zdjęciu moskitierą. To tajemnica dobrej wentylacji. Na to przychodzi jeszcze - że tak to ujmę - folia paroprzepuszczalna z wbudowanymi oknami elewacyjnymi. A co ma człowiek odpowiedzieć, kiedy czyta dyrdymałki Stefana, hę? I nie tęsknię za śpiewem ptaków w domu, tym bardziej za nocnym bzyczeniem komarów. I tak właśnie robimy.
  9. Od lat używam 50-procentowego roztworu deetu, czasem 90-tki. Jeszcze się te france nie nauczyły go lubić.
  10. Właśnie, Stefan. Ja też pod niejednym dachem spałem i wiem, który z nich jest najlepszy pod względem wentylacji. Na pewno nie ten, co oni piszą.
  11. Taaa, yhymmm. Ja to bym polecił zrobienie u Ciebie ognia z wykałaczek. Zobacz, jak wygląda kominek z prawdziwego zdarzenia na fotce od Heńka i taki polecaj "nieświadomym inwestorom", zamiast stawiać siebie jako przykład. A potem strzelimy se po dobrym łiskaczu. OK?
  12. Zrelaksuj się Arturo przy tym kominku, bo ewidentnie Ci tego brakuje, takie tu pleciesz androny. „Kominek mam być dla relaksu” – słusznie. Dobrze byłoby więc, abyś z niego korzystał, bo ozdoba to wątpliwa. Może zrób z niego domową kapliczkę? Takie usytuowanie kanapy w stosunku do tego 16-kilowatowego potwora pokazuje jego faktyczną przydatność. Jedna fotka zastępuje tutaj 1000 słów. Arturo, aby Twoje rady nie miały jedynie rangi przechwałek, to napisz czasem też o swoich błędach, by przestrzegać tych „nieświadomych inwestorów” przed inwestorską głupotą, do których z pewnością można zaliczyć tę Twoją 33-metrową kotłownię. Nieczynną zresztą.
  13. Ja też właśnie wstałem, ale chyba jeszcze walnę w poduchę.
  14. Uwierz mi, Animusie, że chciałem zaproponować zestaw gaśnic Basieńce. Ale powstrzymałem się, bo bałem się zarzutu o złośliwość. Podoba mi się Twoja gaśnicowa stylizacja. Zintegrowałbym je z czujnikiem dymu w suficie.
  15. Ja pier**e. Nie umie wyostrzyć wzroku do tego kinkieta. Trza odstawić browar?
  16. Odstaw piwo i spokojnie napisz, o co Ci kochana chodziło.
  17. Pierd*liłbym taką kozę. Mustafa. Po kiego Ci kinkiety, jak ta ruła z kozy będzie świecić rozżarzona? Animusie, to jest piękne! Nim się stopi izolacja wewnątrz tych kinkietów, to Basieńka będzie już na "ty" z ordynatorem oparzeniówki w Sosnowcu!
  18. Nie, ale mój akumulator 63Ah wystarczył na 2 dni. Przerwy w dopływie prądu są dłuższe? Nawet gdyby, to w 10 godzin akumulator taki doładuję we wsi obok. To i śmieciucha w nowoczesnym domu (czytaj: energooszczędnym) nie trzeba podtrzymywać.
  19. Tak, ale to są obwody pomocnicze, niskoprądowe. Wystarczy im więc akumulator i przetworniczka napięcia na pełny sinus, aby ogrzewanie (tu: pompka obiegowa) nadal hulało bez prądu z sieci. Można kupić zestaw UPS dedykowany do CO, albo poradzić sobie tak, jak to nieraz robiłem u znajomej moim zestawem wędkarskim: akumulator żelowy 63 Ah + przetwornica pełny sinus 1000 W (mam akurat taką, ale do pompki obiegowej wystarcza dużo mniejsza, a więc i tańsza).
  20. No, przynajmniej wiadomo, że żyjesz. A, wiesz co? Masz głupi awatar!
  21. Taaa, yhymmm... Rano ze dwadzieścia razy wlazłem na Rehau, a i tak nie zdołałem się wylogować, bo to badziewie non stop wyjeżdżało.
  22. Trójniczek wychodzi mu teraz w poziomie podłogi. Nie lepiej wyjechać z nim ponad? Wtedy nie potrzebuje kombinować z dodatkowymi kształtkami, tylko podjeżdża z kiblem pod samą ścianę.
  23. Tak. Ale weź poprawkę, że ja się znam raczej na piwie i cyckach, niż na kanalizie. Pewnie jak najbliżej ściany.
  24. Myślałem o przerobieniu kanalizy. Wywalić ten trójnik, dopasować górę, i dać taki 160/160/90, czy coś w tym rodzaju, by uciec z podłogi.
×
×
  • Utwórz nowe...