-
Posty
1 492 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
50
Wszystko napisane przez Leszek4
-
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
Nie miej Arturku żalu do siebie. Drugi dom, jak zbudujesz, to na pewno będzie lepszy. No bo wiesz, świadomy inwestor, to by se jaką fajną kotłownię zrobił, coby w niej też ten rower postawić, kosiarę nie musiałby na dworze trzymać, ani auta eksmitować, a i tych gratów w domku, co miał być dla autka, trzymać. Fajny masz ten wieszak na rowery. To na pewno jest fota garażu, czy machnąłeś garderobe? Ło Jezu, najgorzej się będzie zmobilizować. -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
Mam garaż 48-metrowy, do tego budynek gospodarczy, pomieszczenie gospodarcze, kotłownię i pralnię. Pomijam poddasze nieużytkowe. Wszystkie są mi potrzebne. Więc nie pier*ol mi o tym, co Ty wielce zmieścisz w tej swojej klitce garażem szumnie nazywanej. Masz tak, to Twoja sprawa, ale - broń boże! - nie doradzaj tak innym, którzy dopiero myślą o budowaniu. A tematu ile w kotłowni potrzebuję ciepła nawet z Tobą nie poruszam, bo już po tej zajawce widzę potencjalny poziom dyskusji. Adios! -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
I dochodzimy wreszcie do pełnej zgody! Masz miejsce w tym garażu na auto, czy stoi przed? Nic bardziej nie rajcuje mnie, jak wieszanie i zdejmowanie roweru ze ściany. Masz tam miejsce na jakiś regał? Wątpię. -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
To ja kapituluję. Co jeszcze wymyślisz na potrzeby tej dyskusji? Cały ten wątek powinien pofrunąć do kosza, bo potencjalnemu czytelnikowi będzie przydatny, jak pełny kanister w piekle. Grzałbym m.in. stratami z zasobnika cwu. A budowanie domu bez pomieszczeń gospodarczych, technicznych to też jakieś wyjście. Raczej dla tych, co lubią mieć rower, tudzież kosiarkę czy taczkę (grabie, łopatę etc.) w sypialni. Nawet jednego takiego znam. Kompletnie innych od innych... -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
Tak, normalni ludzie pakują do jednego pomieszczenia przyłącze wodne, zasobnik na cwu, centralę wentylacyjną, kociołek na potrzeby co i cwu, a przy okazji choćby na rowery. Nienormalni w domach opatulonych styropianem montują 16-kilowatowy kominek w 32-metrowej izdebce, którą potem - nie wiedzieć czemu - nazywają salonem, choć poprawniej byłoby dużą kotłownią czy inną graciarnią. Ale to jest ich wybór i ja to - pomimo podśmiechuj*k - szanuję, aczkolwiek nie popieram i odradzam. -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
Leszek myśli o stratach nie tylko rozruchowych i przesyłowych, ale też magazynowych. Poniższy tekst dotyczył obrazka z postu #128, na którym pokazany jest zasobnik w pompie ciepła ze zmagazynowaną energią cieplną (w wodzie). I ciągle piszemy o tym, że stawianie znaku równości pomiędzy podłogówką elektryczną kablową a elektryczną wodną, to przegięcie. A Wy, na potrzeby udowadniania swojej racji, wstawiliście pompę ciepła do salonu/sypialni/kuchni, gdzie te ubytki ciepła (na zasobniku, orurowaniu, zaworach, pompach - one wszystkie są ciepłe od czego?) rzeczywiście nie byłyby stratami. Tylko że normalni ludzie wstawiają takie rzeczy w zgoła inne miejsce. Przypominam: Arturo stawia znak równości pomiędzy ogrzewaniem kablowym a wodnym. Długo jeszcze? Dopisałem: ten ostatni cytat skierowany był do arturo72 i tylko do niego. -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
No to podaliście sobie ręce. Dziwię się, że redakcja na takie banialuki pozwala. Ile razy można trąbić, że to nie wątek o sprawności podgrzania wody, a o sprawności podgrzania izby? Ta batalia jest o to, czy ogrzewanie podłogowe wodne ma po drodze straty. Arturek twierdzi, że jeśli podgrzejesz wodę w podłogówce prądem, to ich nie ma! Że elektryczna podłogówka (kablami), to to samo co podłogówka grzana wodą ogrzaną wcześniej grzałką! Że "mundre" książki należy spalić, a słuchać nowo zrodzonego geniusza! Ile razy można takie bzdety dementować? Ile razy można podkreślać, że nie mówimy o sprawności źródła ciepła, a o „Kosztach ogrzewania prądem”? Jak trzeba „wytłuścić” tytuł wątku, żeby dotarło? Ile jeszcze bzdur tu wysmarujecie? A porównanie z silnikami ma się do tego, jak piernik do wiatraka, bo sprawność silnika elektrycznego jest rzędu 80%. Koorvantes, żeby tak zamulić wątek, skasztanić! -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
Nieprawda. Patrz ogrzewanie elektryczne bezpośrednie. I czytaj o czym ten wątek. Aaaaaaa! Trzymajcie mnie! Idę na spacer! -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
Nie! Bo nie o sprawności ta dyskusja, a o "Kosztach ogrzewania prądem" i wszyscy wbijają Ci do głowy, że ogrzewanie elektryczne pośrednie (wodna podłogówka) obarczone jest stratami magazynowania i przesyłu, a strat tych nie ma ogrzewanie elektryczne bezpośrednie (kable oporowe rozciągnięte w posadzce). Przy czym Ty - mając u siebie wodną podłogówkę - cały czas pier*olisz, że nie masz żadnych strat. I nie potrafisz przyznać się do błędu. Wolisz zakasztanić temat na amen, nie patrząc, że wychodzisz na głupa, a cały wątek wart będzie kosza. -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
Na upartego. Bo jak puścisz rurki w podłodze (dopisałem: a w murach to nie?), to już trzeba być fest upartym, by nie zauważać strat do ziemi. -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
I nikt temu tutaj nigdy nie zaprzeczał, bo to proste, jak patyk od kaszanki/krupnioka (jakbyś znowu nie załapał), Don Kichocie (sorry, Kichot za ten obciach!). -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
Modlę się teraz, żeby pojawił się tutaj drugi taki jak Ty i kontynuował te banialuki, twierdząc, że to co idzie kominem w powietrze, to też nie są straty, tylko w dalszym ciągu energia, ciepło, które jest wykorzystane do ogrzewania atmosfery, przez co nie trza tyle ogrzewać chaty, bo wkoło jest cieplej! Tylko, że mi to ciepło w kotłowni jest mniej więcej tak potrzebne, jak Twoje towarzystwo w niedzielny poranek. Ogrzewanie kotłowni to strata, która powstaje w ogrzewaniu elektrycznym wodnym (wodna podłogówka). Nie ma tej straty bezpośrednie ogrzewanie elektrycznymi drutami oporowymi rozciągniętymi jako grzałka w podłodze. I to wbijają Ci wszyscy od tygodni, ale to jest (kooorvantes!), jak grochem o żelbet! Koorwa za trudne! Aaaaaaaa! Trzymajcie mnie, bo mu jeb*ę! Rylem nie jesteś? Wypadek komunikacyjny czy komplikacje przy porodzie? No bo do końca nie wierzę w tak druzgocący wpływ papierosów mentolowych i gorzały. -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
Ile razy, jełopie (bo to najdelikatniejsze określienie, jakie ciśnie się na usta!), trzeba wbijać do tej Twojej łepetyny, że jest jeszcze coś takiego, jak straty przy magazynowaniu i przesyle?! Że kotłownie/pomieszczenia gospodarcze z tym wszystkimi urządzeniami, gdzie woda jest podgrzewana grzałką elektryczną, mogłyby być tak na dobrą sprawę pomieszczeniami nieogrzewanymi, zimnymi?! Ale nie są, bo są ogrzewane stratami, o których napisałem wyżej. Robisz obciach górnikom, albo jesteś dowodem na to, że metan jednak szkodzi i to bardzo, wytrącając szare komórki. Jak długo chcesz jeszcze tu kasztanić?! -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
Bzdurki Arturku, bzdurki piszecie. Skoro słowa nie docierają, to znaczy, że Ty nie chcesz słuchać. Podejmę jeszcze jedną próbę. Może zmuszę Cie do myślenia: - Załączyłeś obrazek, na którym widoczny jest zasobnik (7) i jego ocieplenie (8). Pytanie brzmi: - Po co jest to ocieplenie? No właśnie! Bo najgorsi są ludzie, którzy nie wiedzą i nie wiedzą o tym, że nie wiedzą! Żegnaj! Nie dam się sprowadzić do Twojego poziomu. -
Koszty ogrzewania prądem; wątek elektryzujący :)))
temat odpisał na pytanie Leszek4 w kategorii Instalacje elektryczne
Energię cieplną, przekazaną przez grzałkę elektryczną wodzie w bojlerze, trzeba zmagazynować (w tej wodzie), a potem przetransportować do grzejników, czy to będą grzejniki ścienne, czy podłogowe. To właśnie w „magazynie” i „transporcie” powstają straty, bo ogrzewasz kotłownię (pomieszczenie z bojlerem), w której na dobrą sprawę mogłoby być zimno, a nie jest, bo tam grzeją te właśnie „straty”. Ta grzałka elektryczna nie grzeje bezpośrednio domu, lecz wodę. I to ona dopiero jest bezpośrednim czynnikiem grzewczym, który po drodze traci to ciepło. To nie jest trudne. Artur, pomijam głupoty, które wypisujesz, ale Ty zaczynasz obrażać. A to nie jest już fajne. -
Jak nie osiada, to już jest stabilny. Gdyby na wierzchu była jednak czarna ziemia, to ją zdejmij - przykryjesz nią później nasyp przy tarasie. A zapłacisz za nie? Po kiego jej beton architektoniczny? Dyć to całe ma być w ziemi. Lepiej zaoszczędzić pieniądze, a kupić sobie standardowe obrzeża 6x20x100 po 7 zł lub dołożyć złotek i kupić barwione pod kolor okładziny wierzchniej. Wysokość tarasu na dzisiaj to 50 cm + 33% trza wkopać do ziemi. Wysokość obrzeża musiałby wynosić 75 cm. Przy grubości 6 cm pęknie, jak zapałka przy włączeniu ubijarki (a tam trza maszynę konkretną). Z całym szacunkiem Animusie, ale drogie i liche to rozwiązanie. Pomijam już te obkładanie folią i drenaże na tym rysunku, bo to akurat jest tam Basi zupełnie niepotrzebne. Basia, w moim rozwiązaniu nie robiłem ławy betonowej (szkoda kasy!) pod mur oporowy, stare płyty, tylko osadziłem je w rowku i zasztrabowałem rurami z odzysku. Obsypałem od razu ziemią, gruzem, gliną (mieszaniną) z zewnętrznej strony i ubiłem (co nawet widać na fotce). Masz tu fotkę i dobrze licz pieniądze, bo taki taras może wyjść bardzo drogo. U mnie nie wyszedł i nawet nie powiem ile kosztował, bo zaczęłaby się poboczna dyskusja. Dopisałem: Beton, ława jest dopiero na styku obrzeża z murkiem oporowym. Zakładka (obrzeże na murek oporowy) wynosi ok. 10 cm. Widać to na mojej poprzedniej fotce.
-
Dobra, podaj wysokość "a", porównaj ją z tym u Basi i wskaż materiał w tym miejscu. No, to tak jak u mnie. Ino bez kolejek. Teraz w każdej gminie tego pełno, bo radni przychlebiają się elektoratowi i budują/wymieniają chodniczki na potęgę.
-
Wiadomo, "krawężnik" to zawsze jest drogowy (i 120 kg wagi), pozostałe to obrzeża, czy to trawnikowe, czy chodnikowe. Tam wystarczy o. trawnikowe, ale położone samo "odpłynie" wraz z ławą przy tak wysokim tarasie, bo napór podbudowy będzie b. duży. Tak samo będzie z palisadą. Wprawdzie można to na bieżąco obsypywać ubijaną ziemią/gliną z drugiej strony, ale im wyższy taras, tym większe ryzyko objechania. Dlatego proponuję zrobienie muru oporowego, taniego, a skutecznego. To mogą być np. płyty chodnikowe 50x50 cm pochodzące z rozbiórki. Trza obskoczyć zakłady komunalne (itp.) czy nie mają takich na bazie i zapytać po ile. Jeszcze lepsze płyty górnicze (Bytom!), tzw. "G" (kładzie się je na kanałach odwadniających wzdłuż kopalnianych chodników), które mają wymiary 50x70 i są zbrojone. To wszystko idzie kupić za parę złociszy, ino transport. Ja mam płyty pochodzące ze starego ogrodzenia na miejscowym boisku, też zbrojone. Podaję to jako katalog możliwości, bo potem samo obrzeże trawnikowe to koszt nieduży, ok. 7,50 zł za sztukę, i na taras nic lepszego nie trzeba. Basiu, nim cokolwiek zaczniesz, najpierw powinnaś mieć na placu konkretny materiał wierzchni. A te rurki ze złomu mają po około metrze długości i na jakieś 60 cm są wbite w ziemię.
-
Dom za 180 Tyś Metoda Gospodarcza
Leszek4 odpisał Przemek89 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Nie. Masz się określić, jw. -
Masz tu obrazek, jak to zrobiłem u siebie. Nie mam za bardzo teraz czasu, ale po meczu możemy pogadać, to opisze szczegóły co i gdzie masz szukać. Zazdrosny? No oczywiście! Mam was tylko dwie!
-
Dom za 180 Tyś Metoda Gospodarcza
Leszek4 odpisał Przemek89 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
A właśnie od tego powinieneś zacząć - określenia: drewniany, kostka, płytki? Drewniany to na słupkach betonowych i drewnianych legarach, kostka na podbudowie z kruszywa i podsypce piaskowej, płytki na podbudowie i wylewce betonowej. Im większe i cieńsze płyty, tym stabilniejsza podbudowa (kosztowniejsza). -
Taaak? To zapytaj go, czy miał to w projekcie budowlanym. Samowolne podniesienie terenu jest odstąpieniem od projektu. Arturek rzucił hasełko o ziemi, a Ty już nóżkami przebierasz. Pomału, ziemię urodzajną potrzebujesz tylko na warstwę wierzchnią. Do obsypania tarasu zastosuj wszelki badziew zalegający na budowie (gruz), tudzież pomyśl, czy nie trzeba będzie coś gdzieś wykopać (glina). Krawężniki 50 cm? Nie spotkałem się, ale musiałyby być albo grubsze, albo zbrojone. A można to zrobić tanio i dobrze, zamiast słuchać tych Twoich pacanów, którzy w doopci mają ponoszone przez Ciebie koszty.
-
Ja pierdziele, spadłem z wózka! Arturku, a teraz uważaj, bo to co napiszę może Cię przerosnąć, ale spróbuj to jednak rozkminić pomiędzy kolejnym drinem i buchem tego miętowego kurestwa, co kurzysz . Ludzi można podzielić wg takich kryteriów: 1) Ci co wiedzą i wiedzą o tym, że wiedzą (to nie Ty), 2) Ci co wiedzą, ale nie wiedzą o tym, że wiedzą (to też nie Ty), 3) Ci co nie wiedzą, ale wiedzą o tym, że nie wiedzą (no, to też nie Ty), 4) Ci co nie wiedzą i nie wiedzą o tym, że nie wiedzą (to TY!).