-
Posty
1 492 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
50
Wszystko napisane przez Leszek4
-
Perypetie budowlane Solange :)
Leszek4 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Szponiasty, w tym przypadku nie chodzi o gust. HS-ty, to merole wśród okien. I Ty lepiej (draniu) wiesz o tym ode mnie! Na taras nie kupuje ich ten, którego nie stać. Mnie nie było. A Arturek troszkę plecie, bo gdyby pokazał małżonce HS-y, działające w czyimś domu... Arturo, bez urazy! -
Perypetie budowlane Solange :)
Leszek4 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Solka, okna tarasowe przesuwne, to świetna sprawa. Starcza funduszy - kupuj! Ja z nich zrezygnowałem, bo uświadomiłem ogrom innych, późniejszych wydatków (a i tak mnie braknie!). -
Perypetie budowlane Solange :)
Leszek4 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Niski próg. Wystaje coś koło centymetra. Coś w tym rodzaju. -
Perypetie budowlane Solange :)
Leszek4 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Ja też na początku chciałem przesuwne HS-y, ale pomyślałem sobie, że lepiej dam sobie zabudować okna z ruchomym słupkiem, a za zaoszczędzone pieniądze kupię sobie taką odlotową piecokuchnię, na którą zawsze chorowałem! Obrazek poglądowy. -
Murki fundamentowe izolowałem termicznie, ale tylko z zewnątrz. Mam 15 cm styropianu hydrofobowego (arsanit aqua bodajże, bo producent na rzut beretem). W pierwszych chwilach entuzjazmu chciałem dać styrodur, tak jak Ty, ale ochłonąłem. No bo niby po co taka wytrzymałość mechaniczna i podwójny koszt? Te pieniądze przydadzą Ci się i znacznie lepiej je wykorzystasz, jak dojedziesz do mojego etapu. Styropian z fundamentu (15 cm) łączy się ze styropianem grafitowym na ścianach (20 cm).
-
Ja zabudowałem u siebie w pierwszej warstwie bloczek Heluz Family. O ile pamiętam, to wychodzi ze dwa razy taniej od isomuru, a i zdaje się, że lepiej, bo heluz jest chyba ze dwa razy wyższy. Naciskam na "chyba", bo już w pamięci się nieco zatarło. Heluz Family 2in1 Heluz Family szlifowany (bez wypełnienia)
-
Bo wewnątrz ten beton ogrzał się już wcześniej (dyć grzejesz od listopada), a te, które miały ciągle styczność z powietrzem zewnętrznym, ciągle są zimne, więc wytrącają wodę z wilgotnego powietrza w domu. One też się ogrzeją, skoro je niedawno ociepliłeś. Pogadamy za tydzień, dwa.
-
Tylko że chyba niewielu, którym się zamarzył własny dom, tak na dobrą sprawę wie, jak zrobić należy. No bo niby skąd? A bez wiedzy patrzysz na robotę wykonawców mniej więcej tak, jak wół na malowane wrota. Dzisiaj jest jednak łatwiej, niż onegdaj, bo jest Internet i takie fora, jak to.
-
Perypetie budowlane Solange :)
Leszek4 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Do kotła kondensacyjnego potrzebujesz przewód koncentryczny powietrzno-spalinowy. To taka rura w rurze, którą montuje się w wymurowanym kominie. Nie zawracaj sobie teraz tym głowy. Miej tylko w pamięci, że montażysta kotła doliczy Ci kilka metrów tego przewodu i robociznę. Dlatego nie patrz tylko na cenę kotła, ale także na osprzęt. To ważne, bo u mnie z 7 tys. (za kotłownię z cwu) facet zrobił sobie cenę 13,5 tys. Przeliczyliśmy to jeszcze ze dwa razy i wyszło, że się... pomylił. Stanęło na 11,5 tys. z wszystkim. PS. Skubnie Ci małą dziurkę w murze komina, kiedy powiesi już kocioł. Nie będzie kombinejszyn z właściwą wysokością dziury. -
No bo tam Rysiu widać, że chłopaki robiły sufity obniżane. Przy otwartych oknach zimno im, więc póki się nie leje po ścianach, to lepiej w smrodku, niż w chłodku. Coś o tym wiem, bo do siebie jak przyjeżdżałem, to zaczynałem od opierdalania bałwanów za notoryczne zamykanie okien, a potem pokazywania im, co pokazuje higrometr. Dopiero jednak jak potrąciłem, to się nauczyli.
-
A najlepsze, najprostsze i naj, naj, naj, co możesz zrobić, to skoczyć i uchylić te i pozostałe okna.
-
A miałeś Ty potem okna pootwierane? Napisałeś też, że grzejesz od listopada, ale przecież wtedy dopiero robiłeś wylewki. Trzeba było jeszcze trochę odczekać, potem zrobić kotłownię, rozdzielacze... No bo, jak na podłogówkę, to trochę długawo to wszystko Ci schnie. Czy dobrze rozumiem, że te tynki to miałeś całe mokre, a teraz pozostało tylko tam, gdzie na zdjęciu?
-
ELECTRICITY SAVING BOX - pic na wodę, czy działa?
Leszek4 odpisał stokrotka.35 w kategorii Instalacje elektryczne
A do tego Eset Smart Security alarmuje mi, że podlinkowana strona znajduje się na liście witryn potencjalnie niepożądanych. -
A te gipsowe tynki, to kiedy?
-
Grzać i wietrzyć, z naciskiem na to drugie - tak ja bym zrobił. Wentylator/y pokojowy i rozganiać tam, gdzie się kisi. Kiedy były wylewki? Ogrzewanie podłogowe?
-
Przemek, jak Ci nie zależy na czasie, to wyłącz ogrzewanie i zostaw uchylone okna. Zaoszczędzisz na kosztach. Kiedy np. za m-c wszystko powysycha (wizualnie), to wstaw higrometr, pozamykaj na dobę okna i sprawdź czy i o ile wzrosła wilgotność. Jak jednak zależy Ci na czasie, to grzej, ale skup się na intensywnym wentylowaniu tego domu. W każdym przypadku wentylator na tę mokrą belkę. Woda się będzie jeszcze jakiś czas skraplała, bo powietrze masz w domu jeszcze mokre i ciepłe, a betonowa belka jest zimna. Przecież dopiero co dom ociepliłeś, więc się nie wygrzała i wytrąca wilgoć z powietrza. Grzejesz od listopada nieocieplony dom i nadal jest pełen wilgoci. Masz podłogówkę? W moim przypadku wilgoć budowlana pozostała po murowaniu (silka na cienką spoinę) była niewielka w chwili, kiedy przykryłem to dachem i zabudowałem okna. Zdążyło już wyparować. Higrometr nie różnił się wskazaniami w środku domu i na zewnątrz. Dlatego spokojnie ocieplałem mury, bo założyłem sobie, że będę wygrzewał wylewki zimą, gdyż nieogacony silikat nieco mnie przerażał.
-
Miałem dwa osuszacze. Po jednym dniu odstawiłem. Nie polecam. W wylewkach są tony wody. Ślęczeć tam i opróżniać pojemnik z wodą przez 2 m-ce non stop, to niewykonalne. Można osuszacz podłączyć bezpośrednio do kratki ściekowej. Tylko że niewielu ma takie kratki w sypialni czy salonie. Może wężyk wystawiony za drzwi? A co, kiedy nas tam nie ma/nocą? Faktem jednak jest, że użyłem pożyczonych osuszaczy 1-fazowych. Takie w cenie nieco ponad 1 tys. zł. 3-fazowy radziłby sobie lepiej, ale one kosztują po kilka tys. zł, więc prócz niemałego kosztu energii elektrycznej dojdzie koszt najmu urządzenia. Ja zapłaciłem za prawie 2 m-ce grzania gazem całego domu (od stycznia do marca) coś około 800 zł. Dlatego, w mojej ocenie, to jest najprostszy (bo w zasadzie bezobsługowy, jeśli nie liczyć porannego i wieczornego manewru roletami okiennymi) i najtańszy sposób na pozbycie się wilgoci budowlanej w chłodnych miesiącach roku.
-
Perypetie budowlane Solange :)
Leszek4 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Dyć my cały czas o tym! Możesz tak zrobić. Ja bym jednak poprosił najpierw o złożenie oferty na okna o parametrach, które mu wskażesz, wraz z montażem. Zaznaczyłbym, że ma zrobić tę kalkulację w rozbiciu na materiały (z wyszczególnieniem każdego okna osobno) i robociznę z materiałami dodatkowymi (typu pianki montażowe, kołki, taśmy do ewentualnego montażu warstwowego). PS. To Rysiek zaczął! -
Perypetie budowlane Solange :)
Leszek4 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Nie Rysiu. Przecież rozliczenia dotyczą sumy sprzedaży i kosztów w każdym miesiącu kalendarzowym. O rzeczone 3 tys. zł pomniejsza więc należny do US VAT (o tyle mnie przelewa do skarbówki). Jeśli nie ma z czego odliczyć, bo nie ma tyle sprzedaży, to przenosi to na następny miesiąc i wtedy odzyskuje. Nie ma tutaj żadnego problemu, a i sytuacja taka chyba rzadko się zdarza. -
Perypetie budowlane Solange :)
Leszek4 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Uściślając: montażysta kupuje z vatem 23% (starałbym się jednak kupić nie u tego pośrednika, a u producenta, o ile nie ma tam szlabanu, że tylko dla oficjalnych dystrybutorów) i tyle samo odzyskuje 25 dnia następnego miesiąca, odliczając sobie ten VAT. W efekcie odzyskuje wszystko (8 proc. od klienta, reszta z pomniejszenia należnego VAT), więc ma wlał-wylał. Zarabia na robocie/usłudze. Ważne: sprzedaż usług montażu wraz z dostawą towarów, dotycząca budownictwa objętego społecznym programem mieszkaniowym (mówi o tym ustawa o VAT, a w uproszczeniu dotyczy to naszych kurników) z Vat-em 8% ograniczona jest powierzchnią użytkową: - dla budynku mieszkalnego jednorodzinnego - 300 m2, - dla lokalu mieszkalnego - 150 m2. -
Idziesz dzisiaj z tej okazji na piwo? Czekaj, jak Heniek to przeczyta... Nie ma chyba lepszej mobilizacji od Twojego wpisu!
-
Przemo, grzej i miej uchylone okna. Ogrzewanie powoduje intensywniejsze parowanie wody, a uchylone okna wentylują pomieszczenia, a więc zabierają tę wodę z powietrza. Pisząc "grzej" mam na myśli ogrzewanie podłogowe. W miejscach, w których ta wentylacja jest słaba, możesz wstawić wentylator/y pokojowy, żeby wyganiał z tych zaułków kiszące się powietrze. A wiesz czemu tak Ci radzę? Bo 1 marca minął rok, jak rozpocząłem budowę domu. Parterówka. Silikaty. Górą po całości żelbetowy wieniec. Przed zimą, w październiku położone zostały tynki wewnętrzne, a z zewnątrz dom został ocieplony i otynkowany. W grudniu zrobiłem wylewki i na tym przykładzie mogę coś powiedzieć, doradzić. Jak na razie, nie działa u mnie żadna inna wentylacja, prócz przeciągowej (uchylone okna, a na noc opuszczane rolety i rozszczelnione), bo nie chce zanieczyścić w. mechanicznej, a po drugie uważam, że i tak nie mogłaby się ona równać z wydajnością do obecnej, choć centralę mam 500-metrową. Ogrzewanie rozpocząłem około 20 stycznia, w te największe mrozy. Owszem, woda lała się po oknach, a w jednym zaułku, w narożniku mokry był tynk na wysokości żelbetowego wieńca. Rozgoniłem wentylatorem. Dzisiaj mam wilgotność na poziomie 40% i wykonuję wszelkie prace wykończeniowe.
-
Perypetie budowlane Solange :)
Leszek4 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
A tak serio, to zrób tak, żebyś była i z dachu zadowolona, i z tej kotłownio-kuchni. Na Twoim miejscu robiłbym wszystko na tej budowie, co jest niezbędne, zostawiając sobie jedynie miejsce na tę piecokuchnię. Bez niej da się wprowadzić i żyć. A jak dojdziesz do odpowiednich funduszy, to wtedy kupisz sobie pieco-kuchnio-merola! -
Perypetie budowlane Solange :)
Leszek4 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
A czy możemy poznać zdanie mężusia? Wspólnie z Tobą uraczyć się Jego zachwytem z tego taniego niczym barszcz kombajna-gadżeta? -
Perypetie budowlane Solange :)
Leszek4 odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Na tak małym i prostym dachu, to chyba nieco zawyżona różnica. Pomogę Ci. Zapytaj mężula, co by wybrał: piecokuchnię czy dachówkę?