solange63

Michu nie miałam w projekcie zestawienia materiałów. Ile, czego potrzeba możesz obliczyć sam, znając wymiary. Opcja łatwiejsza; dać projekt do firmy budowlanej, poprosić o kosztorys i też Ci wyliczą, ile czego i nawet za ile

aaaaaaaaaaaa czyli, że jednak nie jestem taka skończona budowlana blondynka, skoro to rozwiązanie też wydawało mi się dziwne

No dobra, zadam pewnie głupie pytanie, ale musicie mi wybaczyć, bo ja się po prostu nie znam Dlaczego skoro jest to takie świetne rozwiązanie, nigdy się z nim nie zetknęłam? Wszędzie, przy opcji cienka ściana + grube ocieplenie czytałam o silikatach i styro, a nie beton komórkowy i styro... z resztą w brodę sobie nie pluję, bo mieszkam w dziwnym kraju, w "blaszanym domu", gdzie mam płyty regipsowe, wełnę na stelażu i blachę falistą- ot całą konstrukcja. miło będzie pomieszkać w murach... solidnych murach

a ja nie zależy oczywiście od ceny. mi udało się kupić energo okazyjnie ja będę mieć ściany 24+ 20 styro

będzie i prysznic i wanna co do "pojemności" wanny, jest to kwestia rozwojowa

ja chcę mieć wannę i już! od 4 lat mam tylko prysznic.... boziuuuuuuuu jak ja tęsknię za wylegiwaniem się w wannie

widzi mi się ten rekuperator

a co zrobicie, jeśli wygracie przetarg na jedną działkę?

Przy okazji jeszcze dopiszę; porozmawiaj z żoną. Czy działki leżą w dogodnej dla Was okolicy, jakie jest najbliższe sąsiedztwo, jakie będziecie mieć widoki za oknem...? można by wymieniać długo... Poważnie chcecie uzależnić kupno działki od preferowanego przez Was kształtu dachu? Pewnie czytaliście takie zdanie już milion razy, ale co mi tam... na dach będziecie patrzeć w trakcie budowy i kilka miesięcy po, później wygląd zewnętrzny przestaje mieć znaczenie.

winnych takiej fuszery sama bym w smole wykąpała

zależy od dodatków. szara łazienka z drewnianymi dekorami już nie będzie zimna.

za

czy tylko mi się wydaje, że ten "skalniak", bardziej przypomina nasyp z cmentarnymi płytami nagrobkowymi, niż prawdziwe skalniaki? ja za płotem też nie chciałabym mieć takiego widoku. tłumaczenie, że zrobiło się skalniak, by odgrodzić się od zapachów... no głupota, nad głupoty.

nie. niestety nie masz racji, w żadnej z kwestii. odpornym to można być na przeziębienie, a nie choroby odkleszczowe. nie porównuj też zwierząt dzikich, z domowymi psami i ludźmi.

to już jest przegięcie. ja rozumiem ekologiczna żywność, kosmetyki, ale fototapeta?! czym odznacza się ta ekologiczność? jak poliżę tapetę, to nie umrę na raka?

dobra, usprawiedliwione no to powodzenia w ciężkiej pracy

pomocna porada ja rozumiem, że jak się buduje mały domek, na kredyt, to się oszczędza wszędzie. nie rozumiem jednak odbierania prawa ludziom bogatym do wybudowania domu pod klucz, przez jedną firmę. Nie wszyscy muszą zatrudniać "Mietka spod budki z piwem" i pilnować go jak złodzieja, albo wypruwać sobie żył w jednej pracy, a później zasuwać do drugiej (na własną budowę). Taki przywilej kosztuje sporo więcej, niż budowa systemem gospodarczym. Stać ich, niech tak budują. amen

skoro masz w planach takie drzewa, to już powinieneś je sadzić. oprócz brzózek, mają wolny przyrost, więc im szybciej, tym lepiej z resztą miło byłoby wprowadzić się do domu z widokiem na piękne, duże drzewa

czytając takie artykuły, odechciewa się budować wytłumaczcie mi, jak w tak małym domu, rachunki za ogrzewanie mogą być tak potężne? badziewny piec, z mała sprawnością? nieumiejętne obsługiwanie urządzenia? a może państwo uwielbiają świeże powietrze i nawet zimą mają pootwierane okna?

żeby nie narazić się na zbędne koszty, powinieneś udać się do projektanta, który Ci to wszystko przeliczy.

tu się chyba sprawdza powiedzenie, że z rodziną to najlepiej na zdjęciu.... i to jeszcze przez płot.

cudna psica, przepiękna! no poddasze też niczego sobie

tera facety chodzą w różowych koszulach, to i rower się nada

i wszyscy Ci go zazdroszczą

ale mi szkoda, takiego ładnego, dużego... i oby te nowosadzone "drzewa", to nie były tuje