joks

cieszę się że ma skromna osoba w sposób nader oględny pomogła w czymkolwiek...

Ja mam jedną pompkę i daje bidula radę.....ale ja sam se zrobiłem instalację...

Ja również , ale ja to jestem zacofany technologicznie i nie wiedziałbym nawet jak takie ustrojstwo włączyć .

naciśnij ten czerwony guzik

wystarczy gwożdziami , aby nie przez kabel

masz studnię czy odwiert? na moje oko siadła pompa lub jej zasilanie jeżeli w ogóle jest podłączona do prądu..

Dobra, głupio mi...

Razmes , ja nie widzę na fotce aby murłata lewitowała

i ciepłej i zimnej wody nie masz? jeżeli tak to coś z zasilaniem , albo główny zawór albo mróz przyłapał gdzieś przed głównym zaworem..

chyba bardziej UZI ..........i nie patrzy że wykopuje posty z przed paru lat

i tak będzie musiał zdjąć kilka sztuk choćby po to aby dojechać ociepleniem poniżej łat , będzie je musiał potem dociąć , lub zrobić szerszą obróbkę blacharską ściany ......

no to co tu sie pytać?? miejsca chłop ma w pytę pod okapem , wejdzie styropian każdej grubości , kużwa , a tyle nerw ludziska napsuli sobie z powodu 0,5m2 ścianki........

zależy od ciśnienia w rurze

No diobra ,.....ja bym zrobił tak ......jeżeli jest do czego przybić membranę dachową na tej sciance to bym ją przybił , dał kontrałaty , potem osb , potem styropian - nawet 2cm szczelnie przyklejony na piankę do osb , a potem wiadomo. Porządaną grubość ocieplenia wykombinować od środka - ale to już pikuś...

samodzielne gmeranie przy zasuwie też jak coś pójdzie nie tak może zaboleć .....dodatkowym wydatkiem

oooojjjjj ....może być hardcorowo...

Dobrze by było gdyby założyciel tematu wkleił fotki tych lukarn , i z zewnątrz i od środka..

Są sylikony żaroodporne , uszczelnianie nimi w tym wypadku to reanimacja zimnego trupa , obawiam się kolego że bez rozbiórki tego się nie obejdzie... i nie jestem pewien czy te sylikony zniosą temperaturę taką jak w tym kominku ..

masz na odwrót zamontowane rury

YES YES YES

Stachu , nie strasz inwestorki.....to sporadyczne przypadki..... i tak będą musieli majstry zacząć od odkopania ....więc jak odkopią i się zawali .. znaczyć będzie że nie było co ocieplać....

Ten co radzi odkopywać i ocieplać do ław ...dobrze radzi..

to ja może wyrażę swoją opinię ....wiem że redakcja się napracowała i szacun za to ale to co jest teraz to cytując klasyka można powiedzieć .....uj , doopa ......i kamieni kupa..

boszzzzzzz , ja miałem pod górkę do szkoły ale pytający chyba musiał się uczyć w Tybecie iw drodze do szkoły zabierał czekan , 200 m liny i prowiant na tydzień