joks

pomijając fakt że z tym betonem nie trzeba nic robić ......ale skoro się upierasz to zamazać wszystko dysperbitem na grubo , szczególnie na łączeniach ze ścianą i po kłopocie...

też można , MP75 na dwa razy da radę..

Po co chcesz ją wypełniać ?? po co na profilach ?? zrób na kleju

według mnie masz tam zbyt płytko zalane strzemiono , które daje wymiar tym czterem prętom , weż młotek i delikatnie odkuj trochę z wierzchu i zobaczysz , to nic grożnego , olej to i spij spokojnie .

i szkoda blachy

zenek mówi dla samego mówienia...taki ma fetysz ...

uzupełnij to klejem do glazury i nic wielkiego nie będzie się działo

Nikt nie karze brać drogiej fimy cz ynajdroższej....można wziąć najtańszą a póżniej przyzwyczaić się do tego co zrobiła firm jest fuull wypas na rynku choć i ta najdroższe potrafią czasem błysnąć negatywnie...

a to w prysznicu nic czyścić nie trzeba?

no to może być lipa ...zrób te badania i będziesz wiedział na czym stoisz ...a w zasadzie na czym będzie stać Twoja chata...

Wbrew pozorom glina nie jest takim złym nośnikiem dla domu , ja mam na glinie , ławy 60/40 , posadowione 20 cm poniżej poziomu przemarzania , mieszkam 8smy rok i jakoś nie zauważyłem aby miało coś na łeb polecieć.. poziom wody w gruncie po roztopach na wiosnę = praktycznie 0 .....gdyby nie spadki terenu byłoby fajnie.. zrób badania jak głęboko ta glina sięga.. jeżeli głęboko to nie masz powodów do zmartwień. u sąsiadów też nic się nie dzieje z tego co wiem ...

ja bym proponował wsadzić gazet w luft wentylacyjny i podpalić .....najszybsza metoda na znalezienie tego co się wpiął na lewo...

Śmiało powinno styknąć...

dylatacja jest ....nawet na bogato bo na moje oko styro 2cm.....tylko brak foli??!!!

araby..??

projekt na zasr...ą posadzkę? chociaż faktycznie , na zdjęciach nie widać wywiniętej folii i jeżeli takowej nie ma to kucie i cała posadzka na szrot...

Pod płytki się nie nadaje , wierzchnia część nie została zatarta , wybiło na wierzch zaczyn cementowy tzw mleczko, i zrobiła się taka skorupka która po przyklejeniu płytek odstanie razem z klejem....za jakiś czas.tym bardziej że masz podłogówkę .... można to jeszcze uratować swrezowując z wierzchu ....są specjalne frezy do betonu , pęknięciami za mocno bym się nie przejmował , jeszcze pytanie - czy była dawana siatka stalowa ? jeżeli nie to przy ogrzewaniu podłogowym będzie kiepsko ,

Kiedyś byłem na szkoleniu które organizowała firma która jest liderem na polskim rynku w zakresie chemii budowlanej .Szkolenie dotyczyło ...fugowania i fug, Facet który to prowadził , dodam że dość łebski , na pytanie co zrobić aby płytki na tarasach czy balkonach nie odpadały powiedział żeby .........w takich miejscach - jeżeli nie są zadaszone , nie kłaść płytek .W skrócie można się odnieść do klasyka i zacytować -,, sorry , taki mamy klimat '', ten chłopina stwierdził że na nasze warunki pogodowe jeszcze nikt chemii nie wynalazł i jeżeli taras jest nieosłonięty przed opadami to nie ma możliwości aby płytki wytrzymały ileś tam lat .

zenuś ...jesteś zajebisty fachowiec od wszystykiego....szacun.....

20 do rozdzielacza , resztę 16tką ...powinno być OK

Jeżeli nie nawalisz w międzyczasie kurzu to .....nie aaaaaaa .....i całość Ci nie zbieleje ....będzie łaciate..

jakby tu najoględniej ..........dym i temperatyra muszą mieć odwrócony lejek z którego same znajdą wyjście..

zenuś ......jeżeli pustak kominowy to i wkład , jak wkład to już koszta , to zwykły grill a nie kotłownia

tą blachę można wykombinować ala coś od kowala - ozdobne , wtedy nie będzie razić w oczy najlepiej żeby miał ze 60m ....jak w ciepłowni

za mały przekrój komina , góra paleniska żle pomyślana , ten otwarty łuk powinien nie być otwarty , całość żle pomyślana , ten kto to stawiał nie miał za wiele pojęcia , wykombinuj jakiś kawał porządnej blachy aby zasłonić ten łuk , sam łuk , i żeby na tych krągłościach było szczelne , rozpal i zauważysz różnicę , z tym że niewiele miejsca zostanie na na wygodne oporządzanie spożywki na ruszcie