Skocz do zawartości

thomas19788

Uczestnik
  • Posty

    3
  • Dołączył

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

thomas19788's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Dziekuje Panu za odpowiedz. Chcialem dopytac jeszcze zeby bylo jasne bo nie wiem czy dobrze opisalem pękniecie. Pękniecie jest w ksztalcie kwadratu o wymiarach +/- 15cm na 15cm czyli tak jakby w srodku tego pekniecia znajdowaly sie te 4 druty Temu tak dokladnie opisuje bo nie ukrywam ze sie tym przejolem a z kierownikiem bede sie widzial dopiero widzial. Dlatego teraz o to pytam bo gdyby to bylo cos gorznego to mozna by to bylo naprawic jeszcze teraz bo niebawem bede mial dach i wtedyto juz byloby ciezko Rozumiem olac temat i wyluzowac?
  2. Kierownik budowy kazal praktycznie po kilkudzIesieciu minutach zraszac lekko strop bo byla dosc wysoka temperatura. Gdy juz beton troche stwardnął tak po 3-4 h to byl polewany co godzine bo tak jtak wspominalem bylo cieplo w tym tyg. DOdam ze w 3 pierwszych dobach nawet w nocy raz go polewalem . Strop jest w 100% ok tylko to pękniecie jest w 1 miejscu ale to na wiencu przy tych drutach. Dziwne to ze nie pękło po 1 dniu tylko po 4 . Zauwazylem to z godziny na godzine jak polewalem woda . Obecnie mam przerwe na budowie z 3 tyg . Pytanie czy powinieniem cos z tym zrobic. Czy mozna podkuc ten fragment i zalac potem w calosci z wieńcem juz na poddaszu? czy zostawic to i się nie przejmowac?
  3. Witam. We wtorek zalewalem strop na budynku nad parterem. Beton z gruszki B25. Niestety w piątek czyli po 3 dniach od zalania zauwazylem pękniecie na wieńcu (patrzać od góry ze stropu) w okolicach rdzeni żelbetowych (nie wiem czy tak to sie fachowo nazywa) Pękniecie jest w miejscu gdzie zbrojenia (wypuszczone 4 druty 12fi) gdzie wieniec nad parterem bedzie się łączyl z wiencem juz nad poddaszu. Pękniecie jest w ksztlacie kwadratu , koła wlasnie tak jakby po obwodzie tych wypuszczonych drutow . Dodam , ze kierownik budowy był obecny podczas zalewania stropu gdzie wczesniej odebrał zbrojenie i wszystko było ok. Beton był również zawibrowany oraz odpowiednio pielęgnowany bo polewalem go cbardzo czesto (nadal to robie) Pękniecie ma z 0,2-0,3mm. Pytanie jest takiej co moglo spowodowac to pękniecie i czy to grozne dla budynku? Z kierownikiem jeszcze nie rozmawialem bo w tym tyg sie z nim umowie. Dodam ze ze stropem jest wszsytko ok Tutaj zdjecie ilustrujace o co mi chodzi :
×
×
  • Utwórz nowe...