-
Posty
5 442 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
136
Wszystko napisane przez demo
-
Wszystko jest względne, sąsiad spala 3 t, a ja pamiętam jak po zabudowaniu u mnie takiego pieca płaciłem za węgiel zwany ekogroszkiem 180/tona, było tanio? było i na tym poziomie powinno pozostać, no może góra 300 zet. bo każda z energii poszła w górę, ale nie o 400% jak wągiel. Pazerność tych od węgla, w połączeniu ze złym zarządzaniem, doprowadziła do takiego wywindowania cen, przy których bardziej opłaca się ogrzewać drogim prądem.
-
U mnie to brachu przy budowie stosowałem murarzy a nie matematykę.
-
No i dobrze grzej sobie prądem, nikt ci tego nie zabrania, po co tyle ujadania. A że stosujesz tę swoją "inną matematykę" to tak naprawdę nie wiesz ile i za co płacisz. Do tego masz mały dom na styropianie + rekuperacja + GWC + kominek 18kW i czarujesz ludzi niskim zużyciem prądu na ogrzewanie.
-
A mnie dziwi że inwestorka już drugi raz nie powiadomiła wykonawców że jest do skasowania.
-
Kompleks ogrodowy-Wiata grill wędzarnia
demo odpisał Feniks w kategorii Kącik wypoczynkowy, mała architektura
Noooo, jak paradne to raczej nie Stonehenge ale bardziej japońskie torii. -
Kompleks ogrodowy-Wiata grill wędzarnia
demo odpisał Feniks w kategorii Kącik wypoczynkowy, mała architektura
Będzie jakieś polskie Stonehenge. -
Dla mnie to oczywiste że pojemnikowane możesz sadzić o każdej porze, ale możesz też zrobić tak jak pisze bobiczek. Z poradnika ogrodnika: więc po co kombinować ?. Potem zawsze możesz przesadzić z minimalnym ryzykiem jej utraty, bo roślina pojemnikowana ma już dobrze rozwinięty system korzeniowy. Oczywiście zakładam że pytanie dotyczyło roślinek w pojemnikach.
-
Ja jestem przekonany że to nigdy nie nastąpi a tę budowę można pokazywać za przykład obrazujący ile problemów i kosztów oraz robocizny pociąga za sobą taka budowa.
-
Węże to najmniejszy problem, zawsze można wymienić a nawet wręcz powinno się natychmiast je wymienić jeżeli są to badziewne cienkie wężyki z PCV, na porządne gumowe z którymi jest zupełnie inny komfort i bezpieczeństwo pracy. Z Little smith nie mam żadnych doświadczeń więc się nie wypowiadam, słyszałem tylko o mało stabilnym płomieniu tych chińskich wersji. Sam do lutowania twardego używam palnik ale tylko na propan niemieckiej firmy CFH, który mogę polecić bo jest dobry i ma ładny miękki start. Taki : http://sklep.skleptechniczny.pl/turbo_paln...0,3,20448,17316 Ale do lutowania precyzyjnego, gęsto skupionego, o które chyba Tobie chodzi, to on się raczej nie nadaje. W tych tanich palnikach irytuje mnie ten "twardy" star, co mam na myśli - odkręcisz zawór o niewielki kąt, zapiernicza całą kitą, przykręcisz ciut gaśnie, o to biega. Oczywiście to sprawa konstrukcji wewnętrznej zaworu. Namawiasz mnie do zgadywania. No cóż reduktor propanowy mam chyba dokładnie taki sam, palnik wygląda na ten magnum h01-67. Podobne robi Perun ale chyba na podobieństwie zewnętrznym się kończy, peruna można w ciemno polecić. Nie wiem ile kosztuje ten zestaw ale jeżeli będziesz miał wybór to bierz z węzami gumowymi a nie pcv. Profesjonaliści na pcv-kach nie pracują i jest w tym głęboka mądrość, czy jakoś tak.
-
Ja radzę też przy zabawie z tlenem stosować bezpieczniki na tlenie i propanie. Sam do palnika Reila/t-rex, tylko na propan, grzejącego palenisko kowalskie stosuję bezpiecznik przypalnikowy i przyreduktorowy. Bezpieczeństwa nigdy za wiele. Osobiście nie znam wymienionych przez Ciebie palników, myślę jednak że wszystkie się nadają do wymienionych przez Ciebie potrzeb, bo każdy z nich osiąga odpowiednio wysoką temperaturę. Bym wybrał jednak Shermana bo ma podejścia na gwinty, łatwiej dodać bezpiecznik. Little Smitha możesz podłączyć do tego zestawu, bo niby dlaczego nie,
-
Prezes nic nie musi wymyślać bo są oryginalne zabezpieczenia przed tym: http://www.p-system.pl/kolce.html
-
To jakiś żart ?. Bo płytki są chyba położone spodnią stroną do góry.
-
Pokrycie garażu blachodachówką
demo odpisał Przemo5936 w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Przed siarczystymi mrozami to cię raczej ten nieocieplony dach nie ochroni, do tego podobno będzie z tej blachy kapać. -
Pokrycie garażu blachodachówką
demo odpisał Przemo5936 w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Więc przy braku membrany woda z blachy będzie kapać na...........?, ocieplenie ?. -
Pokrycie garażu blachodachówką
demo odpisał Przemo5936 w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Bardzo słuszna uwaga. -
No nieżle, co jeszcze można wymyśleć ?, ile jest silikonu w silikonie ?. Może jest za dużo i co wtedy ?, będziesz go jakoś odsączać ?. A pomysł dolewania go do gotowego tynku, mówiąc delikatnie, uważam za mocno kontrowersyjny. Przestaję się dziwić irytacji wyrażonej jakiś czas temu przez usera gawel.
-
Pokrycie garażu blachodachówką
demo odpisał Przemo5936 w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
W sumie pod blachę trapezową kontrłaty są całkowicie zbędne. Wentylacja będzie nawet gdyby membrana była napięta jak struna. Chyba że mają jeszcze jakieś inne zadanie do spełnienia o którym ja nie wiem. -
Jak możesz tak bazgrać na forum ?. Nie dość że jesteś analfabetką to jeszcze nie szanujesz siebie i innych. Ludzie bez podstawówki powinni mieszkać w jaskiniach, a nie w domach ze schodami pokrytymi mozaiką.
-
To pokazuje jaki poobracany ten świat. więc...., masz rację i jej nie masz
-
Samo się obraca.
-
Nie ma wątpliwości że rolety lamelowe będą trwalsze i lepiej wyglądają, natomiast te dachowe z siateczki nie są wykonane z płótna, lecz z czegoś co wygląda na tkaninę z włókna szklanego, pokrytego jeszcze dodatkowo jakąś substancją lekko gumowatą. U mnie po 15 latach na dachu, już widać na nich ślady działania czasu i czynników atmosferycznych.
-
Muszę sprostować bo markizy zewnętrzne na okna dachowe istnieją, sam takie posiadam, a wyglądają np. tak: https://www.youtube.com/watch?v=EyeTy2FuTpQ Może nie wyczerpują wszystkich znamion jakiegoś potocznie rozumianego znaczenia markiz, ale jest to taka gęsto tkana, czarna, półprzeźroczysta siateczka.
-
Przyszowice nie są dzielnicą Gliwic, to wioska należąca do większej wioski Ornontowic. Nawet co do miejsca zamieszkania musiał pocyganić.
-
Bardzo dobre podejście, bo wyciąć czy przesadzić można zawsze. Ogród podobnie jak listwa ma się Tobie podobać.
-
Zastosowano tu żywicę cienkopowłokową, w sam raz mało odpowiednią do krycia tarasów. Wystarczą drobne przebicia, przetarcia i ruszy proces destrukcji. Na taras bym dał wykończenie lane i z wypełniaczem, jednak. Trzymam bo chyba będzie to potrzebne.