Górka na ogrodzie, oczywiście tak, nawet dwie a trzecia malutka. Na przykład jak tu:
ino nie na dachu. W dodatku to może być prawie bezkosztowna sprawa, bo na górkę pierdykniesz kilka głazów z okolicy, posadzisz jakieś paprotki lub inne mchy a na szczycie sosenkę z lasu, którą sama powyginasz w wolnych chwilach, No świetna sprawa i dużo frajdy można mieć z takiej aranżacji przestrzeni. Osobiście nie lubię płaskich trawiastych ogrodów, okolonych jedynie tujkami, ble. U mnie natomiast jest teren pochyły, ale w zasadzie nigdzie nie mam pochyłości bo kaskadowo teren wyrównany z odpowiednią ilością schodków, murków i innych kamuli. Jak się podobało to wklejam na pamiątkę.