Bardzo możliwe że zaczniesz wreszcie nadążać za regulacjami prawnymi. Sfinansowanie izolacji ścian zewnętrznych na poziomie U=0,1W/m2K jest najmniejszym problem, tylko co Ci po ścianach zewnętrznym o takim współczynniku przenikania ciepła jeśli przykładowo okna będą miały "U">1,1W/m2K, izolacja podłogi na gruncie 10-15cm grubości, a dom będzie wymagał tradycyjnego ogrzewania (choć o mniejszej mocy)? Budować/izolować trzeba z głową bo dom stanowi całość jako twór i dążenie do tak niskiego współczynnika "U" tylko dla ścian zewnętrznych jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto, a właściwie bardziej na zewnątrz/za okno Tylko świadome połączenie wszystkich komponentów (nie będę się tu rozwodził jakie) w całość da sumarycznie zamierzony efekt domu w standardzie pasywnym, bo "U"=0,1W/m2K przegród zewnętrznych właśnie taki standard tworzy i pozwala na rezygnację z tradycyjnego systemu grzewczego. Tyle że uzyskanie tego standardu dla całego domu to już nie "lekka górka" kosztowa, a zupełnie inny przedział inwestycyjny dla osób które czują potrzebą żeby tak żyć/spożytkować swoje środki, a nie dla osób które chcą postawić sobie dom tani w eksploatacji.