elutek
-
Posty
2 142 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
4
Wszystko napisane przez elutek
-
Z albumu mój ogródek
-
Z albumu mój ogródek
-
gości, niekoniecznie wszystko na raz, ale jednak...
-
no, też stwierdziłam, że jak "najdzie" to nie ma co z tym walczyć, bo jeszcze bardziej się chce...
-
Dom Ewy, Adriana,Franka i Ignasia
temat odpisał na pytanie elutek w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
udanej zabawy Wam życzę, pogodę piękną macie a sama żałuję bardzo, że nie spotkam dziś tego przystojniaka, z niebieskimi oczami, co pewnie uśmiecha się już coraz częściej i ga-ga lub gu-gu mówi -
idę na laptoku zobaczyć... no, teraz widzę te japońskie zastanawia mnie tylko czemu są to 3 znaki, a nie dwa... pewnie po japońsku inaczej się liczy...
-
a jak Ciebie zacytowałam to wyszły 3 znaki zapytania - widzisz je? czy tylko ja to mam?
-
teraz to już naprawdę nic nie rozumiem, albo wina mojego kompa - bo raz są 3 kwadraciki, a raz 3 znaki zapytania... i które z nich to 56 po japońsku...?
-
super, dziękuję choć mi osobiście takie smaki jak borówki i cynamon bardziej z Bożym Narodzeniem się kojarzą... ale muszę przyznać, że zdarzyło mi się kiedyś robić barszcz i uszka z grzybami w lipcu
-
aż się boję przyznać, że nie wiem o co chodzi...
-
Osiu, ale pierwszą wiosenną roślinność /z tym czerwonym kwieciem/ to piękną masz...
-
dzięki za odpowiedź dodawałam już do kaczki jabłka i pomarańcze /świeże/oraz brzoskwinie /z puszki/ tym razem chciałam morele... ale jak mówisz, że suszone będą lepsze, to dodam suszone i namoczyć je wcześniej?
-
-
jak już Szef wrócił, to ja ma do Szefa pytanie, a nawet dwa co Szef sądzi o: - dodaniu do udek z kaczki pod koniec pieczenia kilku moreli /tych z puszki/? - garnkach aluminiowych z powłoką teflonową?
-
a ja oddam jojo Daga, a co z tą siłką? chodzisz?
-
no tak, w pewnych wypadkach to lekko komplikuje różne rzeczy...
-
i masz je teraz "na sobie"? i nimi piszesz? nawet tym najdłuższym?
-
też bardzo żałuję - ale podobno co się odwlecze to... a te tipsy to długo się robi? nigdy nie miałam, boję się też, że z pisaniem na klawiaturze miałabym problemy
-
animus - jak już tak wybierzesz się w trasę, to zajrzyj do mnie, też mam coś do oddania, w dobre ręce oczywiście...
-
fajny ten rowerzysta ale jak dla mnie to faworytem jest 66, robi wrażenie, niesamowite... lubię patrzeć na 66 coś na wzór - "i stała się jasność" lub "i zstąpił Pan"
-
łaaał.... piękne są - prawdziwe dzieło sztuki jakby co to ja mam blisko, stosunkowo blisko...
-
ciekawe jakby zlot na Teneryfie wyglądał...?
-
myślę, że czasem nie warto pamiętać co z czym się piło i czym popijało... aż mną wzdrygło jak sobie przypomniałam...