Skocz do zawartości

bobiczek

Uczestnik
  • Posty

    9 906
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    142

Wszystko napisane przez bobiczek

  1. ale poszczułeś i postraszyłeś tymi kosztami i przeciekającym dachem! Ja wiem Teraz jest parcie administratora - bierzcie wspólnoto kredyty - robimy - działmy! Ne,Ne,Ne! Ja wiem dlaczego Nie kredytujmy się Ile uzbieramy - tyle wydajemy - i mamy święty spokój!
  2. nie przesadzaj Rysiu! Fundusz remontowy to wydatek przeważnie rzędu 50zł miesięcznie, nie wyższy. Koszty utrzymania mieszkania przez administratora + śmieci to również niewielkie kwoty. Dlatego ja również wolałbym aby program dotyczył mieszkań czynszowych wybudowanych kiedyś, a niekoniecznie nowiutkich
  3. Dokładnie o tym samym myślałem zadając pytanie o spadki na działce i sąsiedztwo za płotem. Ja tak zrobiłem - miałem z tyłu działki teren niczyj, jakieś takie zarośla i przepływający strumień - podpiąłem wszystkie spusty z rynien do rur które wkopane w ziemi wyprowadzają całą wodę z połaci dachowej właśnie tam na tył i spływają sobie wraz z potoczkiem i tak zrobiłem również wzdłuż płotu sąsiadki która miała działkę powyżej mojej z boku - wykopałem na całej długości płotu rów - wrzuciłem rurę drenarską w geowłókninie i zasypałem kamieniem płukanym (dostępny w hucie, 4 krotnie tańszy od żiru) Sprawdza się doskonale. Latem suchą porą mam nawet taki długi, pożółkły pasek na trawie, bo jest po prostu za sucho niż na całej reszcie trawnika
  4. to nie było tak - oni nie pili tylko sms-y wysyłali....
  5. a jak wygląda sprawa najbliższego sąsiedztwa i spadków na działce? Pytam czy z każdej strony jesteś otoczony sąsiadami - i czy masz może spadek naturalny na działce - jesli tak to kto tam jest za płotem w miejscu spadku
  6. skąd Ci się to bierze!
  7. na razie śpij spokojnie i się nie przejmuj! Na wszystko przyjdzie pora i odpowiedni czas!
  8. Malina Was podpuściła - więcej sie nie odezwała - a Wy gupie wciąż kombinujecie
  9. i w ten oto sposób i dzięki temu wpisowi, zaskarbiłeś sobie moją przychylność i akceptację! Leszek4 Legitymacja członkowska o numerze 264 właśnie się drukuje. PS: Zrób sobie avatara bo muszę go wkleić na okładce legitymacji żeby była ważna i wyślij do banku informację o comiesięcznej dyspozycji przelewu pobierania składki.
  10. Ale to przecież nie jest jedyny i podstawowy warunek aby móc go swobodnie i bez barier użytkować przez osobę taką jaką jest Leszek! Do adaptacji potrzeba o wiele wiele więcej. I tutaj akceptacja pomysłów i zaprojektowanych podstawowych , ważnych i wymaganych zmian w projekcie nie powinna budzić żadnych wątpliwości przy składaniu wniosku o dofinansowanie przez PFRON O tym ja! Że trzeba dostosować się w sposób durny do przepisów, które w momencie ich publikowania powinny w tych konkretnych, przewidywalnych i nie budzących wątpliwości sprawach, być przyjazne i doprecyzowane. Żeby nie trzeba było tak jak w przypadku Leszka niekoniecznie je omijać, ale dostosowywać się do nich w takiej materii jaką sobie ustawodawca wymyślił i żąda ich ( tych przepisów) aprobaty! jest uczestnikiem aktywnym, w kółku naszych zainteresowań - tym samym pełnoprawnym członjkiem! PS: Leszek! Szykuj kaskę na składki! I na Zlot Letni Forumowiczów się szykuj!
  11. kibicuję Ci! Pamietaj!
  12. się potem w emigracyjnym świecie wszyscy dziwią że Polacy to odporni są na wszystko, nie mają problemów w pracy, z aklimatyzacją..... No jak może być inaczej - jak się całe życie hartują u siebie! Dziękuję Ci Polsko!
  13. Ty budowałeś! Ty!!! Przyjeżdża chłop koniem na bazar i krzyczy: - ludzie, ludzie kartofle przywiozłem A koń się obraca i gada: - Tak Ty przywiozłeś.
  14. ja pierdziule - ależ podkręcacie metabolizm....aż mi się WHO cofać zaczyna Bajbaga! No nie wywołuj już w końcu, proszę Cię! PS: Żartowałem Fajnie sie czyta Żartowałem Sorry
  15. no tak z ciastami całkiem inna motywacja
  16. bo sztuką nie jest złapać króliczka - sztuką jest gonić króliczka
  17. i jeszcze aerobik - nie zapomnij...
  18. jasne jasne ja moją nadwagę to wolę nazywać samoakceptacją
  19. tak - potwierdzam znam go potrafi być bardzo jak mu się zechce u mnie na działce mlecze i orzechy laskowe
  20. znany jestem z tego że spełniam pragnienia zresztą w zainteresowanych kręgach nazywają mnie "spełniacz zachcianek" cokolwiek to ma oznaczać Proooooszę! Brzoskwinia z pestki! Odmiana "autostrada" Niskopienna, nieźle owocująca, odporna na smrody
  21. zechcesz takiego pomidora takie owocujące avocado w klimacie niedopuszczalnym i niezrozumiałym albo moją brzoskwinię z pestki owocującą.... chcesz ją widzieć?
  22. takie informacje to ja sprzedaję! Wyślij esemesa pod numer tysiącpińcetstodziewińcet - w tytule - "Ulżyć w niedoli Prezesowi" - a wszystkiego sie dowiesz
  23. a papryki jakie miałem fajowe w tym roku! Miód i Malina!
  24. poziomica młodzieży....... Och i ech Nitka Nakrętka ze śrubki 12 Gwóźdź Nakrętka przywiązana do nitki Wbita na gwoździu do ściany Ołówkiem z dziecka piórnika wzdłuż nitki przerywana kreska - i już był pion! I wio! I już żona była zadowolona a teściowa notowała zięciowi plusiki w notesiku! PS: co czwarty pasek (czyli rolka) kontrola od nowa z gwoździem, nitką, nakrętką - i ewentualna korekta......
  25. najfajniejsze i mi się podoba najmocniej w temacie o odchudzaniu byłoby w sam raz
×
×
  • Utwórz nowe...