-
Posty
9 906 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
142
Wszystko napisane przez bobiczek
-
trzecia - czwarta prawie jest
-
czytam się Pan Prezes ciężko wczytuje, wczytuje, wczytuje, zdziwiony konto ogląda - i zagrabia i nica - Z tego nie widzi! Byłem Wcześniej
-
właśnie miałem się odezwać - bo mnie tu nie było daaaaawno
-
no żeby nie jątrzyć na forum - podsunąłem temat w którym ta dyskusja mogłaby się zamknąć Żeby nie paprać i bałaganić
-
nie dzieli nikt przecież gazu na rynku - na swój i dzierżawiony Cena nigdy nie była różna Była po prostu cena - na LPG Całe te %produkcji - powiedz mi uczciwie - jak się mają do dystrybucji i ceny! Stwierdzenie że "Władze nie mają się i nie przymierzają" to je znam - pamiętam gaz za 0.76gr - potem 1,22 - potem wio - niezależnie od cny surowca. Cena od popytu się zrobiła zależna Ekonomia Jest podaż - jest popyt - jest odpowiednia cena! Zawsze tak będzie
-
na koniec się wymądrzę i idę spać - każde źródło dostarczające ciepło do naszych domów - uważa że jest najlepsze i najtańsze, w okresie ostatnich lat były przekonujące. Zobaczcie 1. Węgiel - kotły spalające je - porażka dzisiaj nagła + zaraz zakaz użytkowania 2. Olej opałowy - smród, brud i akcyzy + podejrzenia Urzędu Skarbowego 3. Gaz ziemny - ekologiczne namawianie inwestora kończy się dzisiaj nie tylko ceną ale może i zaraz brakiem dystrybucji ze względu na polityczne widzimisie i inne zawoalowania 4. Drewno - w ciągu ostatnich 5 lat cena surowca, dodatkowe tegoroczne pomysły opodatkowanie Lasów Państwowych powoduje identycznie głupi kierunek szukania taniego grzania 5. Pompa ciepła - ......argumentów mam coraz mniej! A to oznacza - że kochani! budujmy swoje domy zawsze w jak najmniejszym stopniu uzależnione od źródła energii! Starajmy się i szukajmy - niezależnośći!
-
dawaj tu https://forum.budujemydom.pl/Zbiornik-LPG-n...50&start=50 i argumentuj - ale tak żeby przekonać wszystkich.... dobrze wiesz - że ze względu na ryzyko - baniaki zawsze stały na zewnątrz - nie kombinuj.Nikt nie wydał decyzji i certyfikatów na zakopanie - bo i nie taka była rola inwestora aby się o nie starać! Za kosztowne! Robiło się tanio - a nie zdobywanie certryfikatów i orzeczeń biegłego....
-
nie wzywaj ewamariusz swojego kominka - nadaremno! bo odpowiedź otrzymasz zawsze! Amen!
-
na szybko dopowiem - bo właśnie wróciłem z podróży przez Europę LPG - ma cenę dziwaczną, biorąc pod uwagę tylko wartość i cenę przesyłu W Polsce - ok Jedziemy - Czechy - ok Wjeżdżamy - Austria - ja pierdupcze - porażka jedziemy dalej - Slovenija no....może być No jak to tak! Niezależne od dystrybucji? Od odległości i przetransportowania? To od czego!!!!!!! No od czego!!! Zależne! Od widzimisie? No to se wszyscy potencjalni inwestujący - przemyślcie - dobra? No
-
od dawien dawna - a sam myślałem o zbiorniku u siebie - nie było możliwości wkopywania (2009rok) Stać musiał i błyszczeć na ogródku - i tym mnie zraził
-
nawet nie o tym myślałem Ale o zakusach naszego Państwa - które znalazło nagle w LPG źródełko wpływów do budżetu. Od kilku lat ma na nie coraz większą pokusę - i ją systematycznie realizuje. Nie będę zdziwiony jeśli za chwilę zrobi ustawą podobnie jak właścicielom zbiorników kotłowniami na olej opałowy
-
Drewniany domek letniskowy na za dużej podstawie betonowej
bobiczek odpisał thomas244 w kategorii Podstawa domu
powiedz Proszę Powiedz - że to taka nie pomocna porada - tylko takie pierdu,pierdu....kombinowanie! -
a byś reklamę z baniaka spróbował zedrzeć - zaraz do więzienia, do więzienia!
-
kto jeszcze wierzy że LPG będzie tanie w użytkowaniu postrzegając przez ostatnie 15 lat decyzji polityczno-gospodarczych związanych z tym właśnie źródłem - ten kiep! I chyba nieracjonalny
-
to są worki afro-amerykańskie - pakowane po 10kg. 70 kg w przysiadzie - Cenzury nie rozrywa pewnie błagał o litość - ale ten se założył słuchawki żeby nie słyszeć
-
Czary-mary neodymyOszukany przez zakład energetyczny
bobiczek odpisał Jacek_80 w kategorii Z życia wzięte...
jak już po 3 rozprawie udowodniłem że nie było "nielegalnego poboru prądu" to strona wystąpiła o zmianę zarzutu "Ingerencję w urządzenie i w układ pomiarowy" skutkowała konsekwencjami identycznymi w dalszych czynnościach procesowych Nie, no oczywiście Retro, że ekspertyzę robiła firma z zewnątrz. Taka która współpracowała wtedy i współpracuje pewnie do dzisiaj z potentatem i monopolistą. No i za jego pieniądze. Właśnie tę ekspertyzę biegły powołany przez sąd zanegował, co było jedną z podstaw w wydanym przez sąd wyroku na moją korzyść. -
Czary-mary neodymyOszukany przez zakład energetyczny
bobiczek odpisał Jacek_80 w kategorii Z życia wzięte...
pier....sz Jak dostaniesz do sądu wezwanie o "nielegalny pobór" - mają ekspertyzy Na laptopie Wysokiemu Sądowi pokazywali - jaki ze mnie złodziej! I swojąekspertyzę pokazali. Musiałem biegłego niezależnego powołać I były w jego opinii całkiem rozbieżne! -
Czary-mary neodymyOszukany przez zakład energetyczny
bobiczek odpisał Jacek_80 w kategorii Z życia wzięte...
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic...&highlight= ostrzegam - otwórz sobie piwko a drugie trzymaj w lodówce - bo jest sporo do czytania Ale będziesz miał chyba pełną wiedzę Też tam pisałem Zawsze jestem wszędzie i od lat - bobiczek ten podobny - ale wcześniejszy link chyba lepszy http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic597549.html nie ja tam pytam tylko o autostradę -
Czary-mary neodymyOszukany przez zakład energetyczny
bobiczek odpisał Jacek_80 w kategorii Z życia wzięte...
nożesz kuźwa się napisałem, nacytowałem, napisałem - 15 minut u poszłooooo gdzieś,,a do cenzury z tym! Dlatego teraz krótko może - podeślę Ci link z elektrody jeśli nie czytałes tematu - bardzo obszerny - jeśli czytałes daj znać - nie podsyłam. Generalnie PAnowie mówicie wiele dobrego ale również błądzicie w odpowiedziach. Przerabiałem identyczną historię jak Adam - poradziłem sobie - 2 lata w sądach - 7 rozpraw - ale wygrałem. Chociaż jak w każdej sprawie nie jest to łatwe. Ale o tym później To jak Adam Znasz ten sam temat wśród fachowców na forum elektrody? czy podesłac link? -
Czary-mary neodymyOszukany przez zakład energetyczny
bobiczek odpisał Jacek_80 w kategorii Z życia wzięte...
moja rada - prywatnie. Chcesz? -
Ile za adaptacje projektu i reszte papierów??
bobiczek odpisał robertm w kategorii Ile biorą wykonawcy?
i tu bym Ci nawet kliknął "pomocną poradę" - bo teoretycznie należy się. Jest jedna zagwozdka. Że inwestor który stara się budować metodą gospodarczą, szuka oszczędności i tnie koszty. Bo po to wybrał tę (tą) właśnie metodę i sposób na swój dom. Dlatego stara sie omijać wszystko co generuje koszty - kiedy te koszty nie są wymagane w jego sposobie i metodzie budowania. A musisz przyznać, że Twój pomysł stwarza takie właśnie realne zagrożenie. I nie bezpodstawnie, tu akurat przyznaję.... Dlatego powinieneś też ten aspekt wziąć pod uwagę. Zgadzasz się ze mną? -
się odezwał grubas! myślałby kto! Mnie tylko tak czasami nachodzi - że ten Ducan, to tak samo wyzyskiwacz jest z organizmu jak bieganie połączone z zapomnieniem i brakiem czasu na wyżerkę! Nic zdrowego - ale szybki i skuteczny w działaniu. Ja tam zawsze wierzę tak jak we wszystko w życiu - małymi kroczkami i powoli - bo inaczej się nie da. No chyba że w Lotto! Nagle i trach. Ale to tylko wyjątek, potwierdzający regułę. Pomału. Powoli. MAłymi kroczkami. Patrzcie. niech jest - kilogram, ale w miesiąc. Po roku to jest już - 12 kg. MAło? Nie mało. Ale na pewno bez szkody dla naszego organizmu. I tej wersji sie będe trzymał i to mi sie podoba. I wcale Gaweł nieprawda ze się nie kontroluje i na wagę nie zaglądam.Zaglądam - a jak się robiło 96 - to mnie zmartwiło - dzisiaj 89 i tak mi sie podoba. I niech nie jest ani w dół ani w górę i dobrze. I przysięgam! Nie robię niczego żeby organizm zmuszać. Jedynie mu (lekko) ograniczam czasem. I to na prawdę wystarczy. PS: a 111 na blacie też już było - słowo honoru!!!! ale dzisiejsze 89 potrzebowało czasu, czasu.....12 kg to przecież nie mało jest, ale nie na huraaaaaaa....
-
te straciłem na swojej diecie chyba kilka w ciągu 2 dni. Cały dzień o jednym śniadaniu polatałem jak szalony - późnym wieczorem czy prawie nocą już - spóźniony obiad, w samochód i prawie 800km samochodem, rano nie było czasu na śniadanie, pobiegane i rozbiegane mięsnie, przekąska popołudniowa , dalej biegiem - i do domu 800km, powrót, i znowu późna prawie nocna porą makaroni! pyszne - i nyny.... 2 doby - mało posiłku, dużo biegania, troszkę stresu - w efekcie całkowity brak niespalonych kalorii! albo nawet spalone w nadmiarze, nieuzupełnione. Może - się zważe!
-
Ile za adaptacje projektu i reszte papierów??
bobiczek odpisał robertm w kategorii Ile biorą wykonawcy?
pierwsze słyszę o możliwości interpretowania przepisów przez urzędnika wydającego Pozwolenie na budowę po adaptacji projektu, jeśli ta adaptacja jest zatwierdzona przez projektanta posiadającego odpowiednie uprawnienia! -
dodatkowo nasunęło mi się że płyta onduline - lżejsza niż blacha - a spełni na sto procent swoje zadanie - a i groźnych obróbek nie potrzebuje jak kto narzędzi nie ma fachowych I można ją sobie samemu połozyć z frajdą nawet - bo fajnie się ją robi i łatwo I bez specjalistycznego sprzętu Sam mam taka na moich 2 małych miniaturowych budolach w obrębie domu