Skocz do zawartości

bobiczek

Uczestnik
  • Posty

    9 934
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    143

Wszystko napisane przez bobiczek

  1. Żeby spokój był jednak lekko mniejszy, @retrofood przypomniała mi się historia @TINEK którą opowiadał kiedyś na zlocie którymś. Po wybudowaniu trzeba nieruchomość zgłosić w PINB-udzie do odbioru. W całej Polsce pewnie jak i u mnie. Zaniosłem dziennik budowy, za biurkiem pieczątki i the end. A u niego?! Przyszła pani i zdecydowała że skoro nie ma skończonych balustrad przy schodach na piętro, będzie guzik a nie "pozwolenie na użytkowanie" Też się przydarza jednak urzędnik czasami nadgorliwy.
  2. No ma! Więcej niż te zaniedbane! Ma jak cesarz! Uwierz
  3. On tylko ma taką nazwę. Mazurki Chopina grają w Japonii. A schnapsa piją na całym świecie. A pizza Margherita w każdym kraju jest pizza Margherita! Opanuj emocje! Volt i Wat u elektryka podobnie. Ps: Jajcarzysz teraz, prawda?
  4. Jak dziesięć lat! Jak! Ma wszystko jak się należy!!! To sadzonka a nie nasiono żeby tak latami czekać Co Ty mi tutaj barszami wyjeżdżasz Milin to Milin. Czy z Ameryki czy z polskiego ogródka działkowego jest Milinem!
  5. Przywiozłem go kilka lat temu z chorwackiego targowiska. Taka młoda sadzonka. Zdążył się pięknie ukorzenić, wytworzył gruby pień... I co? Stanowisko cieplutkie, słoneczne, cały dzień ma to co potrzebuje. Ziemia elegancja próchnica, zasilana kompostem, przepuszczalna... A kwiatów jak nie było tak nie ma! Ileż można czekać? Któryś rok już czekam. Jakieś przenosi wady oo rodzicach, że nie kwitnie? Przecież cechy rodzicielskie ma, bo nie z nasiona, tylko sadzonka ze starego, kwitnącego krzewu! Powolutku cierpliwość się kończy.... Co robię źle?
  6. Zawsze się nad tym durnowatym zastanawiam. Czy jeśli będzie gdzie spać, wykąpać się, coś ugotować - to nie może być już budynek gospodarczy? Postawię w przedsionku grabie, widły i konewkę u już jest gospodarczy? To niech sobie tam stoją. A te wymienione wyżej nie przeszkadzają chyba nazywać go gospodarczym? Czy błądzę i jest coś więcej w ustawach.
  7. A ja dojrzałem aby sprzedać swój - za duży dzisiaj od kiedy dzieci się wyprowadziły - i właśnie taki oszczędniejszy w użytkowaniu wybudować sobie na stare lata. Ps: Nawet już rzeczoznawca był wycenić, bo nie miałem bladego pojęcia za ile mogę spieniężyć.
  8. @ewiq0 mi coś nie coś podesłała. Nie chcesz tego oglądać. Przynajmniej tych gdzie jestem ja Ale myślę że w prywatnej wiadomości dostaniesz. Tylko się ogarną uczestnicy. Napisałem wiadomość
  9. Było w użyciu kilka profesjonalnych aparatów fotograficznych a i srajfony drogie widziałem pstrykajace. Może tam znajdziecie kilka elegantszych ujęć, żebym się mógł Wami zimowymi mroźnymi wieczorami cieszyć, przywołując wspomnienia. Przy okazji dostanę w końcu od kogoś prywatną wiadomość z pozdrowieniami, a nie wciąż tylko te rachunki za gaz i wezwania od komornika.
  10. Ten się rozpisał jak zawsze Dzięki. Narka. Spadaj. Ja chciałem wszystkim serdecznie podziękować za to że pozwolili mi się wygadać, nie zwracali uwagi na głupkowaty, głośny rechot i że przekonywująco udawali swój zachwyt nad graniem na gitarze bez struny. Było zarąbiście! Dzięki jeszcze raz. Ps: Barka trochę zepsuła nastrój czepianiem się o dwa łyki herbaty z kufla, ale składam to na karb podpasek i kobiecych tych jak to tam się określa - "trudnych dni" Skromność to Twoje drugie imię, prawda? Teraz już tylko pykną Austrię, pożrą żabojadów i jedziemy dalej z tą imprezą!
  11. Emocje, emocje, wciąż od piątku emocji moc! Piękny weekend, a będzie piękniejszy jeszcze. W co wierzę mocno! A dziękować zlotowo grupie oraz indywidualnie - będę po meczu
  12. Oj tam oj tam Przyleci Zobaczysz! Ja bym chciał. Dwóch? Dwójka? Dwaj? Jak już to tak, to konsekwentna bądź. Pakowanko, ogarnianianko i w droganko
  13. No powiedz! Zarąbiście! To jest nas dwoje! https://m.youtube.com/watch?v=b_B8tUaJJAA
  14. Podejrzewam Ulka po frekwencji, po tych kwasach przeróżnych - że to ostatni chyba raz uda się. Obym był prorokiem nawiedzonym, błądzącym. Ale. Ale staruch doświadczony wizje mam Ale ok. Nigdy Ci tego nie zapomnimy. Chłopaki z Zabrza
  15. Będę bardzo naturalnie wyjący. Taki udawacz jak u stomatologa. Jeszcze narzędzia nie bierze do ręki a ja wyję i jęczę że połowa wychodzi z poczekalni. Dlatego zapisy dla mnie raz na pół roku
  16. Będę po 15.03, sprawdzę pajęczyny, sprawdzę kurz, będę jęczał mocno od 15.15 i wynegocjuję sobie połowę ceny za pryko. A jak! Taki taki że mnie Taki taki
  17. To może i ja z racji wolnego czasu wpadnę wcześniej? Się pointegrujemy z Dagą i Dragonem tak, że nikt po 19.00 nie będzie chciał się przyznać że się kiedykolwiek znaliśmy Gupia Znasz mnie. Piwo najtańsze otworzysz darmowe i już masz Choćby w sejmie jak czytam Aaaaaa... To będę miał co opowiadać przy stole. Nie wierzycie Uwierzycie miało być.. Dobra. Rychtuje wędki
  18. Łaski nie robisz Ja będę chwalił wszystkich, za wszystko - figurę, włosy, pazurki wymalowane, kondycję, nastrój, poglądy polityczne, samochody na parkingu, śpiewane piosenki.... No za wszystko! Najmocniej za to że się chciało przybyć!
  19. Resztki uzębienia mi dzisiaj mój Piotr stomatolog przepucował. Bardzo proszę wszystkich, aby zauważyli w trakcie spotkania.
  20. Bój się Boga Cooli! Ceremonia otwarcia piątek 14 czerwca w Monachium Muzyczne show to trio Meduza, a oficjalny hymn Euro 2024, zaśpiewa Ryan Tedder z grupy OneRepublic. Punktualnie o 21:00 Niemiaszki zagrają meczyk otwarcia ze Szkotami. My z Holandią w niedzielę o 15.00 i wtedy na pewno (mam nadzieję ) będę ledwo zipał po Zlocie już w domciu. Do zobaczenia.
  21. Nie wiem jak jest z wiatą, ale z tego co pamiętam garaż w ograniczeniach ma 3 metry od granicy działki z każdej strony i do 35m2 bez potrzeby starania się i pozwolenie na budowę. Tyle. Mój ma 5×6 czyli 30m2 i uważam że jest ogromny. Dodatkowo zabudowane poddasze nad nim czyni naprawdę dużo przestrzeni na wszystko inne, aniżeli 2 stanowiska na auta. Planujesz większy? Zgadza się. Inny znaczy zdecydowanie wiekszy Z naciskiem na "zdecydowanie" Myślę że tylko wtedy, kiedy będzie to komuś przeszkadzać. Mojemu sąsiadowi nie przeszkadzało, że zrobiłem bliżej. No ale ja sobie z nim od czasu do czasu zrobię browara i karmię jego kota gdy jedzie na urlop. Ma sąsiad kota?
  22. Ale żeby dusić w sobie przez tyle lat i wygarnąć dopiero teraz!? No Panie! Tak się nie robi!
  23. Ja mam lepsze motto i to od lat. Brzmi jakoś tak: "Jeśli masz problem i masz wpływ na to aby go rozwiązać - to po co się martwić. Jeśli masz problem i nie masz wpływu na to aby go rozwiązać - to po co się martwić." Fajny?
  24. No niby tak. Ale w życiu często bywa że:
  25. Kurczaki. Chciałem się wypowiedzieć, a mi wątek zamknęli A prosiłem. Dawajcie znać wcześniej!
×
×
  • Utwórz nowe...