Najważniejsze u mnie było, odprowadzenie do rzeczki i znaczny spadek terenu. Dodałbym jeszcze że dla 100% pewności obsypywałem rury do samej powierzchni gruntu kruszywem (niekoniecznie żwirem bo bym się nie wypłacił - u góry budynku wychodziło ponad 2,5 metra wysokości) Drenaże pompują niesamowicie i odprowadzają daaaaaaaleko od działki Podłączyłem studnie rewizyjne na dole najniższe PCV-ką 50-ką pełną i wyprowadziłem w pola do rzeczki. Dodatkowo wykonałem od sąsiadów którzy mają działki wyżej niż moja rurę wzdłuż ogrodzenia działki która obiera wodę przy ogrodzeniu i również odprowadza poza działkę przy samym płocie. Zrobiłem tak od góry i z niższego boku działki. Sprawdza się od lat, mam sucho, pomimo że jestem w najniżej położonej części terenu.