Skocz do zawartości

bobiczek

Uczestnik
  • Posty

    9 305
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    123

Wszystko napisane przez bobiczek

  1. już wiem to jest klamka z okna po której przejechał niechcący św mIKOŁAJ Poznałem po wpustach do okna -
  2. ja wiem To jest mały dinozaur którego wykopałaś przy fundamentach Hura! Wygrałem! qrna - powtarzam się po CooliBeer-ze Inaczej. Przypomina zamrożoną krewetkę. Krewetka - ciepłoluba. Tak?
  3. Ma może zalety - nie znam Ale wady to się cisną same pod klawisz. -Łatwopalność -Brak doświadczonego i solidnego wykonawcy -Słaba żywotność
  4. hm, jakby jeszcze potrafiła rosół ugotować i dziecko urodzić - to bym był chętny -
  5. takie kuleczki jego to pikuś. Pan Pikuś. A co do capienia - zonk. W pierwszym dniu jak zaczął koźlim zwyczajem szczać na brodę - wylądował u weterynarza, jąderka zyg-zyg - i kastracik ani obyczajów złych nie nabrał, ani złych nawyków - i pachnie jak moje paszki zimą (zaznaczam zimą - lekko się ubieram i nie pocę - ale zimą) - Masz przerąbane. Widać z daleka z jaką odwagą i determinacją pilnuje nóżki pańci z podmalowanym paznokciem...... Masz przerąbane -
  6. i znowu z racji szczerego doradztwa - zrobiło sie drapanie po wąsach...... Śmieszy mnie oczekiwanie porad w stylu "Będzie Pan zadowolony" i "Nie martw się - jakoś to będzie" Wolę jednak czasami prawdziwego kopa w tyłek uczciwie argumentowanego - niż to miłe dla ucha ale czasami nieracjonalne poklepywanie. Co do Porothermu - zgadzam się jeśli chodzi o oszcędności. Kozłowicki najtańszy 24cm i docieplić. A Porotherm bez docieplenia to minimum 44PW i ciepła zaprawa - koszty rosną
  7. po 24.00 jest - licz - od 3.30 wojuję - zmrużonym okiem odpisuję Jutro nie będzie lżej Weź - albo szybko coś do siebie miłego - albo naprawdę najwyższa pora nie,nie, poddaję się na dziś najbardziej pierwszy z rana - zdobywca - ma mieć ja lecę
  8. pierdu, pierdu, zasada jest stara - jak boli-to znaczy że żyję!
  9. ja sie nie zgadzam żeby mnie nazywać "Banda" ja poproszę o coś bardziej wyrafinowanego - Na przykład coś co ma w tekście: "kochamy Cię, kochamy Cię........" no coś tak mniej więcej - Nie śpiewali na tych Andrzejkach coś tak?
  10. widzisz, a dzisiaj spoko możesz pomyśleć, robią takie wielkie worki na sprzątanie po pupilu niedrogo - PS: sam chciałem dzieciom kupić kucyka, ale jak zobaczyłem ogródek wiosenny po roztopach po kucyku - przeszło mi - a taki to pies czy kot? u mnie lata za domem..........
  11. no to dodaję teraz ja - najpierw pod tytułem "zima u mnie" to część pierwsza moich zdjęć do konkursu - taka zima normalnie jak u wszystkich............... i teraz troszkę inaczej - moje niezastąpione na dni dzisiejsze zimowe - gumofilce, rękawice i czapka, - kule młodego zagipsowanego, - szufla moja przyjaciółka najlepsza - i zderzak samochodowy autka które chyba przeszło niestety do historii - tej właśnie zimy.............. i jeden taki co wypił piwko, zostawił łopatę i poleciał do Irlandii za lepszym i smaczniejszym chlebem....
  12. o widzisz - nie myślałem. Muszę podpytać agenta mojego zaprzyjaźnionego
  13. ubezpieczenie mam w pakiecie dosyć dobre - ale od budowania autostrad i takich zmian związanych z jej budowaniem - to chyba nie ma nikt jeszcze.....chyba.....
  14. a za co jeśli można spytać bedziecie się trzymać i dlaczego w kupie, a nie na przykład na krzesełku, co -
  15. ja uważam że już udowodniłem (mam opinię na ten temat zrobioną) Drenaże pozrywane i wykopane mam na zdjęciach, natomiast istotniejsze jest zlikwidowanie cieku wodnego, naturalnej niszy która odprowadzala wody napływowe i gruntowe z okolicznych terenów oraz 2000 otworów zalanych betonem (takie betonowe szpile) które zaklóciły naturalny przepływ wód podskórnych. Potok - który ma swoją nazwę i historię sięgającą XVI wieku przestał istniec. Chociaż w decyzji środowiskowej jest zapis aby trzymać sie od niego w bezpiecznej odległości. Poszukam zdjęć i pokaże o co mnioej więcej chodzi. Zresztą właśnie woda stanowi tak ogromny problem w terenie że odcinek 300 metrowy robiony od maja na dzień dzisiejszy wciąż jest w "lesie" A dlaczego nie można tego udowodnic? Przecież jeśli opinia hydrologa z uprawnieniami to potwierdza - to nikt jej nie weźmie pod uwagę? Dlaczego? Pozdrawiam
  16. no bo ugryzie mnie i organizatora Labasa - ale my się odwdzięczymy. Gryzem - więc przemyśl
  17. wszyskie chłopaki przepraszają wszyskie Mossie zdołowane dniem dzisiejszym........ ale po co?
  18. palimy na mrozie, gadamy, gadamy, palimy - i gadamy.................. skuś sie potem wracamy, gramy i śpiewamy potem palimy ........
  19. chyba po cichu przyznam rację - niestety dla zainteresowanego
  20. znam, znam - bo nawet twój pies będzie zniesmaczony.... - wiem ,,,,,,
  21. nie może być zeby nie było nic wartościowego. Zrobiłaś cokolwiek?
  22. chyba nie obiecuj - bo łośona to autobusem zajedzie - licz.................ile miejsc parkingowych zajmie i wtedy sie deklaruj -
  23. no to sie nasłuchasz jak ja sie wybiore
  24. bym chciał posłuchać - najbardziej tych po-po-lu-p -cokolwiek-to-oznacza- - Jedziesz na Kulkę? To poopowiadasz przy piwku........
  25. zgadzam się - ja myślałem że jest plac i po prostu za cienko ocieplone. Ale jeśli nie ma na nic więcej miejsca - to niestety pozostaje zrobienie tego miejsca od środka. Trudno i smutno - ale nie widzę innego rozwiązania jeśli t tak wygląda.....
×
×
  • Utwórz nowe...