Skocz do zawartości

bobiczek

Uczestnik
  • Posty

    9 308
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    123

Wszystko napisane przez bobiczek

  1. zgadza się Animus - i paliwo będzie można dostarczyć łatwiej, no i poza częścią czystą. Dokładnie - do przerobienia na pierwszy rzut oka.....
  2. wygląda na pierwszy rzut oka nieźle - tzn "tani" - nie widzę specjalnych problemów - może tylko w miejscu spadku dotyczącym tego garażu a ściany budynku...
  3. no, pewnie, jeszcze na wszelki wypadek "becikowe" wypłacą z góry...... - Ech Ty niepoprawny , optymistyczny marzycielu -
  4. a dlaczego głuchy? No i zamiast łańcuszka może być przecież smycz.
  5. nie wiem na ile to jest dobre - ale słyszałem kiedyś o rucie rozwieszonym - i pies ma możliwości biegać sobie wzdłuż trasy tego druta(u) Łańcuszek ma zapięty - i swobodnie biega po tej wyznaczonej drutem trasie. Sam ustalasz gdzie ta trasa ma przebiegać.
  6. normalnie - na zasadzie bądź normalny - t i My zbudujemy Ci normalny dom..... PS: a o starym śledziu złośliwym w kanale wentylacyjnym też słyszałem -
  7. Proponuję nożyk i troszkę czucia w palcach. Chyba najskuteczniejsze
  8. i wtedy w Triki Traka będzie można zagrać -
  9. pamiętaj o jednym ja miałem strasznie duży spadek i porobiłem błędy Nie zrobiłem fundamentu schodkowo - kosztował mnie masę bloczków betonowych w góórę Wymyśliłem z racji tego piwnicę - ale wcześniej drenaż ułożylem ja na wysoko9ści ławy fundamentowej. Póżniej z racji spadku wkopałem się w piwnicy niżej. Problemy Kłopoty Koszty Do dzisiaj...niiestety
  10. Retro dobrze gada. Poczekaj do ślubu - wtedy nie będzie problemu i wydatków.... PS: no i piekny masz wpisa w stopce - Pozdrawiam KSG a Retro chyba niekoniecznie. Władałem ziemią, pobudowałem garaż - a i tak z urzedu małzonka została dopisana jako współwłaściciel. I odwrotnie. Nabyła działkę w górach - spadkową. I zostałem w połowie współwłaścicielem - pomimo że nie miałem do niej najmniejszych praw w związku z podziałem i spadkiem
  11. wiesz co - ja mam tak źle zrobione z winy projektanta - że głowa mała - ale przyznam szczerze, że nie za bardzo zrozumiałem zdjęcia. Dlaczego do rozebrania - może inaczej opisz problem, później jakieś zdjęcia ogólne a potem szczegółyy Bo kurcze - no nie za bardzo zrozumiałem i widzę to co powinienem zobaczyć. Pozdrawiam
  12. a ikonka na specjalnej ścianie tez fajna. I te podświetlone schody - bardzo funkcjonalne - choć ledy na stałe chyba byłyby jeszcze bardziej funkcjolane i ekonomiczne. No ale t już zrobisz w tym drugim - dla przyjaciela -
  13. w/g mnie ani to hydroizalacja, ani toto przyjemne, ani treściwe, ani skuteczne....... Papa na lepiku - nawet jeśli tylko to ma być - dobrze jednak byłoby ją docisnąć. Choćby wylewką........... Będzie porządniej, pewniej i naprawę miło Resztę możesz nawet pomalować farbą do betonu jeśli Ci to tylko wystarczy..... (będzie dobre do zamiatania i przetarcia szmatą albo mopem)
  14. taaaaaaaaa, no normalnie jakbym się widział w lustrze z rańca................. - żel na kudły.....aś wymyśliła, aś wymyśliła!!!!!
  15. ooo, jak to się wszystkim bełkot i łażenie na czworakach spodobało....no? Na łatwiznę idziecie, na łatwiznę, po prostu stare zwyczaje i zachowania wszyscy wolą - - -.
  16. a może jakiś trykot z fajnym napisem? Akurat dostałem od siostry z Londynu. Wkurzyła mnie tym hasełkiem na trykotce (coś tam o łysych i o tym że inaczej już nie będzie - ale może to jest niedrogi pomysł............ Pamiętam że kiedyś CooliBeer sie takim chwalił na spotkaniu - w ostateczności mogą być gacie........... albo standardowo...........
  17. ostatnio oglądałem kostkę zamiast wylanej posadzki w garażu. Strasznie mi sie podobało. Nie ma wilgoci - bo wszystko powoli wsiąknie i odparuje. Naprawdę niezły pomysł. Następną podłogę w garażu będę miał wybrukowaną............
  18. brakuje opcji jednej w ankiecie... "Dostosuję się" jeszcze powinna być........ - no i nareszcie bym sie przebrał. Bo na codzień Janosik, Aiwen Choł i SuperMen - to bym se w końcu załozył gacie, koszulę, kapcie, pilota wział z telewizora i bym sie przebrał za "Pana Domu" -
  19. znaczy się po budowlanemu - "Chudziak" He,he, nieźle B-10 Widzisz jak to brzmi? 100 razy lepiej niż B 20 a już na pewno 1000 razy - niz jak by mieli do Ciebie wołać "bombowiec" - B 50
  20. wiecie co? extrema w odchudzaniu to dla mnie ten gość przed po i to jest silna wola, jakiś ważny cel, samozaparcie potrzebne z racji zagrożenia życia Reszty dziwactw nie przyjmuję do wiadomości - bo to dla mnie dziwactwo jeśli masz 6,8,12 kg nadwagi YYYYYYYYYYYYYYYYYYy tam................
  21. a i od połaci dachu i opadów rocznych za kanały burzowe i deszczówkę płacą od kilku już lat........... -
  22. jesli nie ma wpisanej w ksiedze wieczystej przejezdności - pozostaje chyba dobra wola właściciela. Będzie trzeba się na razie chyba z dobrą butelką i dobrym słowem wybrać w odwiedziny porozmawiać......
  23. ad 1. trudno zdobyc na co dzień nawet u nas - cena - wołowe drogie więc farsze dają znakomicie idealne, ale obwoluta nie taka.... ad2. też pies - bo pomimo że żrę żurki jak wczoraj o 2.00 w nocy po robocie - nie widzę specjalnie powodów dla diety. Geny chyba, albo bardziej nieregularne odżywianie (czytaj - od czasu do czasu) -
  24. wiesz, żurek jak żurek - kiełbasa i sznurek Ja bym nigdy nie zrobił - natomiast konsumpcja - to jest moja domena - konsumpcja...... Champion jestem -
×
×
  • Utwórz nowe...