Skocz do zawartości

bobiczek

Uczestnik
  • Posty

    9 905
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    142

Wszystko napisane przez bobiczek

  1. zgadzam się M0oje zmiany powstawały - w trakcie przebywania, łażenia, oceniania i próbowania Dlatego zawsze - jak jest temat "budować szybko" - odradzam Wolno Wolniej czasami - przemyśleć - pozmieniać I tak lepsze niż mieszkać w niezadowoleniu jasne zrozumiałem trzeba porządnie przemyśleć swoje wizje - zanim się odwiedzi indywidualnie projektanta ok ja właśnie tak miałem - poszedłem - krzyknął cenę - podparł się kilkoma nagrodami w konkursach.... No i zrezygnowaliśmy
  2. gadaliśmy o nich niedawno do przemyślenia
  3. no ale czego ja tam nie zrozumiałem - masz projekt indywidualny. Tak? No i dlaczego - skoro indywidualnie z projektantem ustalono czego oczekujesz - powoduje zmiany I to jeszcze kosztowne jak piszesz Nie rozumię...
  4. no..... moje rozwiał - pomimo że świeżak.....
  5. no właśnie że nie popłynąłem zrezygnowałem z indywidualnego za 7000zł Kupiłem gotowy - kosztował 500 Zmiany dla mnie - które chciałem - 1000 I za 1500 - miałem to co chciałem więc jak to - indywidualny i potrzebuje zmian kosztownych? nie zrozumiałem
  6. mój w 2002 roku indywidualny - 7000zł gotowy - 1000zł - a z racji że późno i długo szedł - dostałem go za 500 Późniejsze zmiany - piwnica doprojektowana, zmiana łazienki, pomieszczeń, wysokości okien, zamiany drzwi z kibla prosto na salon na całkowitą zmianę kibla..... Ślepa łazienka - jest dzisiaj w pokoju z oknem do wietrzenia itd, itp 1000zł Za zgodą pracowni która stworzyła niedopracowany oryginał.....
  7. nie idź, proszę Cie... nieprawda poczytaj to o ustawieniu domu i dylematach "Osoby lubiące przebywać na świeżym powietrzu powinny dobrze przemyśleć usytuowanie tarasu. Nie warto kierować się zasadami ogólnymi, typu: coś powinno być od strony południowej, a coś innego od północnej. Lepiej zaufać własnym upodobaniom." też tak samo mam i nie żałuję artykuł cały https://budujemydom.pl/budowlane-abc/reportaze/a/14379-dom-daggulki nieprawda - indywidualny nie jest tani - średnio 3-4 razy droższy Ja kupiłem gotowy - dłużej budowałem, łaziłem, i zmieniałem
  8. nie załapałem w garażu ma być dodatnio do pracy ale malowane elementy karoserii to mam nadzieję że albo się wygrzeją za duże pieniądze w komorze - albo za małe - pod lampą...tak chyba..... z wcześniejszych postów nie wynikało że zostało to zgłoszone w WZ chyba że coś przeoczyłem... Nie odradzam. Ale mam kumpla Zaczęło sie szlifowanie na podwórku Podkłady psik,psik...... Pomimo że miał w w WZ podpisane przez sąsiadów - kłopoty takie że głowa mała Zastanów się - i przygotuj się solidnie do tej działalności
  9. dodam prawdę którą poznałem w trakcie budowania Radosny ołówek projektanta - kosztuje 45groszy + ostrzałka 50gr + niemało za jego radość A ta reszta co ją wymaluje - to Twoje koszty......... Drogie będa....
  10. ja co prawda zakupiłem "eko-skórę" w Jysk Użytkowałem komplet 3 tygodnie Sprezentowałem dzieciom na dorobku Pocił mi się kark i plecy jak się drzemnąłem popołudniowo tak intensywnie - że nie dało się tego mebla trawić Poszedł..................... I się wyleczyłem - i z Eko - skóry i ze skóry ogólnie....... I w samochodzie przy okazji tak samo Moje motto - skóra dla jaskiniowca i dresa do beemki Porządny drogi welur - dla frajdy użytkowania
  11. ja co prawda robiłem ale z tego co pamiętam - istotne, naiistotniejsze dla nadzoru i dla pieczątki - były zatwierdzone zmiany konstrukcyjne Znaczy się te które mogą zagrozić bezpieczeństwu. Resztą bym się chyba dzisiaj - nie przejmował tak bardzo Elewacją na pewno
  12. dawaj kafle - bo mnie poskręca....... ten dach - to kratownica jest? tak?
  13. http://www.youtube.com/watch?v=wpkDFdLXLWM się kąpią tylko w sobotę - w dodatku po kolei.... ostatni ma troszkę chłodniej - ale nie narzeka
  14. raz widziałem z bombonierki - kotki z "kocich języczków" spożywczych oprawione były w szkło makabra.....
  15. nieprawda dobrze zaimpregnowane - nie trzeba Płot, bramę mam co prawda już do odświeżenia po 5 latach Ale wszędzie tam gdzie drewno miało okap, daszek - cycuś malina bramy, drzwi, balustrady i cała drewniana reszta
  16. a co to za potrzeba się urodziła taka kosztowna?
  17. ona będzie ratowała ale dyperbity, i maście różne........... Nie ma szans Wiem co gadam Robiłem kosztowniej (papy termozgrzewalne, na gorącą, dociskałem grubą płytą betonową........) Nic z tego W zeszłym roku wiosną znalazła woda 2 miejsca - i wlazła
  18. banan mieszany z kiwi a w sypialni granat mieszany z liczi też tak mam
  19. kurcze parapety cycuś kolor w pokoju - malina A Marysia Monroe - majstersztyk Pięknie będziesz mieszkał.... Tinek - pięknie I to szczerze i z lekką zazdrością......
  20. wykwity nie są fajne - ale nie powinny powodować wstrętu Małe lęki - ale na wszystko jest rada przecież. Piękny ten piec w kuchni. Więcej informacji - o fundamentach, izolacjach.......
  21. a najlepiej żeby ta woda to był dmuchany basen obok zakładu fryzjerskiego.... No bo może zawsze jeszcze brzytwę ktoś podać w ostatniej chwili
  22. on tam wie dobrze co robi..... Kumple go uświadamiają - jak Cię nie ma A kumpli to on ma, ho,ho..... zdziwiłabyś sie Widuję ich...... w bibliotece.............
  23. no tak - ale tam jest tylko siatka i tynk.... To chyba za słabe żeby mocować na placki. No bo trzymałoby się tylko tynku. Dlatego pewnie ktoś "kręcił" do drewna
  24. niekoniecznie może efekty przynieść No bo tylko łeb skrobniesz Jak reszta będzie skorodowana - to chyba dalej wyjdzie po czasie. Mylę się? Najgorszy scenariusz - wykręcać stare - i wkręcać prawidłowe..... O Jezusie............ Ohhhhhhhhhhhh
  25. morderczyni........ zabić chce Stacha.......... zazdrośnica zwykła.... nie chciej - żebym zaczął publikować - te niepublikowane dotąd.....
×
×
  • Utwórz nowe...