i tak mam ja - i dodatkowo drogie mechanizmy domykania szuflad - tylko w tych używanych często (sztućce) Reszta ma spowalniacze domykania po 3 zł - i to była sugestia wykonawcy - którego mogę polecać dzisiaj wszystkim
słusznie mój garaż robi dzisiaj za sypialnię a garaż postawiłem na 2 samochody - wolno stojący.... i jest miejsce na rowery, na narty, na narzędzia, i ogromne ilości dóbr domowych które trzeba przechować niekoniecznie w domu... 6x6 - wcale nie jest za duży jakby co
te dwie łazienki na piętrze z wannami i resztą dla mnie kosztowne i nieuzasadnione w użytkowaniu przyszłym Ta na dole to też takie chyba nieporozumienie
prawie wszystko dobrze w odpowiedzi - wszystkie powyższe miałem wprowadzone i zalane na wieki wieków amen - doprowadzenie do kominka, woda, kanaliza, wyjścia prądu instalacji prądowej i domofonu - uziomy bednarki wyprowadzone ze zbrojenia na boki..... Trzymaj sie tego
Teren pod budowę może i tak. Sprawdź no tylko co tam gmina planuje obok......... Choć ja miałem gwarancję na papierze - a i tak kolesiowo-polityczny układ pozwolił sobie na późniejsze zmiany jak widzisz.....
na początek - sprawdzić plan zagospodarowania przestrzennego w gminie, albo chociaż studium jak mają...... I kumpla poszukaj wśród lokalnych włodarzy w Radzie Miasta albo Gminy.... Bo wiesz........ Lubią keke zrobić Tak jak mnie Było za oknem i z tarasiku.... Jest za oknem i z tarasiku..... Pozdrawiam i witam
ja ze starych lat pamietam taki sposób - wiadro - pergamin tłusty pachnący smalcem, boczkiem i co tam jeszcze owijano. Na wiadro rozłożony z wodą - obciągnięty gumką-weką. I nacięty w środku w kształcie krzyża. Myszy do niego strasznie lgły. Właziły do góry na papier. Ześlizgiwały się po tłustym naciągniętym pergaminie - i w miejscu naciętym lądowały w środku wiadra napełnionego wodą. Humanitarne może nie było ale skuteczne. Pomysł podejrzałem w leśniczówce drewnianej roku pańskiego 1985 - z tym że tam to myszy latały po mnie w nocy na śpiworze - tak było "zamysione" Spróbuj - a nóż coś odłowisz.....
już wspominałem - że Siwy jak noworodek tutaj Opaska poporodowa na nadgarstku, zero mięsa i alkoholu w menu, wszystko obok niego białe i sterylne...... No jak to z nowordkiem trzeba mu robić "tuli, tuli, tuli" i "Ti, Ti, Ti"
Ty jesteś najmądrzejszy z najmądrzejszych - bo zasadziłeś tuje na początku budowy wzdłuż ogrodzenia. A mało kto przykłada wagę w trakcie budowy do spraw ogrodowych. A one rosną, rosną - rosną - bez harmonogramu
też tak miałem Tinuś! 5 lat!!!!!! Fundamenty jeden rok i drogi dojazdowe Mury na drugi rok - dach okna, tynki A później to jakoś tak się pierdziało, pierdziało, gładziło, kleiło... Dawaj - blisko coraz bliżej