Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 963
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    453

Wszystko napisane przez retrofood

  1. A w wersji na zewnątrz? "suchość" jest oczywista. Drewno ma kilkadziesiąt lat. Suchsze nie będzie nigdy. Jest chemicznie zabezpieczone przed szkodnikami. Jak - dokładnie nie wiem. Tynki wewnatrz położono na podkładzie z trzciny. Wszystko jest w pełni wysuszone i tym się nie zajmujemy. To nie jest dom po powodzi.
  2. Nie ważne z kim. Ważne żeby się wyspać.
  3. To Ty jeszcze nie masz takiego???
  4. Nie jestem wielkim znawcą, ale tam, gdzie czasem też pisuję, są specjaliści od kompów, do wiedzy których mam zaufanie. Mówią mniej więcej to samo. Siódemka jest niezła. Vistę omjać szerokim łukiem.
  5. A myślałem, że w piwnicy masz wodę...
  6. 1. Ściany od wewnątrz są otynkowane. Tynk cementowo - wapienny II kl. 2. Nie. To jest dość stary dom drewniany, który jest rozbudowywany. Dobudowa jest murowana. Na zachowaniu jego "klimatu" nikomu nie zależy, a najmniej inwestorowi. 3. W części drewnianej - w zasadzie żadna. W części dobudowywanej - zaprojektowana jest grawitacyjna o odpowiednich przekrojach tak, aby "obsłużyła" tą dotychczasową część. Projektowany układ pomieszczeń i zmiana ich przeznaczenia w zasadzie powinny zapewnić wentylację całości na odpowiednim poziomie.
  7. Dalej potrzebuję odpowiedzi!
  8. I to wszystko? A jak mi ją wrony wydziobią?
  9. Kuźwa, to nie podpucha, tylko mały dylemat. Troszkę mamy inne zdania ze znajomymi. Dlatego nie piszę co wiem, żeby niczego nie sugerować. Poproszę o podanie tego jakie warstwy i w jakiej kolejności należy położyć na ścianie domu z bali drewnianych, chcąc go ocieplić. Ściana obita deskami. Suma szerokości ściany (bal + deska) = 20 cm. Pytanie całkiem powazne i do znawców tematu..
  10. Też to nie o to chodzi.
  11. Jasne! Elektryków u nas wincy niczym dochtorów za Stańczyka.
  12. Ale byłeś w zimie! Widziałem, jak ci zakładano te stringi koniakowskie...
  13. Ja tam wolę zasypiać po pieszczotach z drugą osobą, a nie po od ręki. Nawet na dmuchanym materacu.
  14. To mało. Zna ktoś prawidłowy układ warstw? Łącznie z tynkiem zewnętrznym i izolacjami?
  15. Nie przesadzaj! Pomyśl, że tapeta ZANIM zostanie przyklejona, jest mokra jak sto pięćdziesiąt. I przecież kładziemy ją wtedy na ścianę, niwelujemy spoiny I ONA NIE SPADA! Nawet taka bardzo mokra! Więc w WARUNKACH NORMALNEGO EKSPLOATOWANIA łazienki nic nie ma prawa się zdarzyć. Trochę inna sprawa wychodzi wtedy, kiedy tapeta polewana jest wodą. Dużo wtedy zależy od jednolitości podłoża i gatunku tapety. Mogą wystąpić zabrudzenia, prześwity, odklejanie brzegów... ale nie "spadanie" tapety! No i na te wszystkie dolegliwości są sposoby. Podłoże musi być jednolite, to uchroni nas później przed ewentualnymi przebarwieniami. Styki brzegów smarujemy dodatkowym klejem itd. itp. Czy ktokolwiek z Was zdejmował kiedys tapetę ze ścian inną niż zwykła papierowa? To wcale nie tak łatwo. Trzeba się nieźle narobić. Aha, jeszcze jedno. Nie wszystkie rodzaje tapety nadają się do łazienki. Kiedyś kleiłem w pewnym salonie tapetę winylowo - tekstylną, która składała się ze swojego rodzaju "paseczków" tych dwóch materiałów. Otóż miały one zupełnie różną rozszerzalność pod wpływem wody. I dopóki podłoże całkowicie nie wyschło, tapety nie dało się całkowicie wygładzić. No i gdyby taką zastosować np. w łazience, to sfałdowania byłyby widoczne po kazdej kąpieli. Dlatego jeszcze raz odpowiadam: Można, jednak należy to zrobić z głową.
  16. Proszę o podanie układu warstw docieplenia na ścianie domu z bali drewnianych, pokrytych następnie deskami. Co jest korzystniej zastosować: styropian, czy wełnę? A może coś innego?
  17. Zgoda. Tak właśnie można robić i ja w takiej fazie wykonuję instalację elektryczną.
  18. 1 mm? NIE!!! Miesiąc temu wyciąłem 15 mm. Za zgodą inspektora nadzoru.
  19. Najpierw się dowiedz skąd sąsiad ma tyle gnojowicy. Bo jesli nie ma jakiejś fermy hodowlanej, to nie warto sobie d..y zawracać. Wylał raz, pośmierdzi dwa dni i rok masz spokój. Poza tym stosowanie gnojowicy nierozcieńczonej jest szkodliwe dla roślinności.
  20. Tylko jak ktoś niekumaty, to w rzyć. Mój znajomy SKR przez to zbankrutował... się nie kapnęli...
  21. I masz rację!
  22. Witaj bachus! Kiedyś też tak z rezerwą podchodziłem do Adasia, szczególnie kiedy wchodził na moją (elektryczną) działkę. Ale kiedy spotkaliśmy się en face, wypili co należy i pogadali też tak jak należy, to teraz już wiem, że Adasia przemyśleń lekce sobie traktować nie warto. To na pewno nie TB!!! PS. Adaś, sondowałeś cuś w piachu, czy nic???
  23. Podpowiem Ci: jestem dość częstym gościem (kupującym) w tej hurtowni, a tym razem brałem na paragon. Pewnie kasjer moją fizys załapał, że niezłe (dla niego) faktury tu niedawno były. A poza tym... może i ja tera elektryk, ale w handlu to jednak sporo lat przepracowałem... i to nawet na dalekiej rubieży... będąc niczym młoda lekarka... tylko wam się czytać nie chce... usralibyście się ze śmiechu, czym ja - elektryk - handlowałem...
×
×
  • Utwórz nowe...