Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    23 730
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    406

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Nie dałabyś rady. Gdzieś parę dni temu dostałem od Mamy czekoladę (gorzką, Wedla) i se wieczór pozwoliłem zjeść, niemal połowę, tak jakoś machinalnie, przed kompem. Odpokutowałem to szybko. Tak mnie muliło później, że jestem wyleczony z czekolady co najmniej na pól roku. Nawet tradycyjnej setki wieczornej nie mogłem spożyć... Baterii nie ma w kiosku?
  2. Do złotych myśli. Zawieś to sobie nad łóżkiem. To jest przyczyna wszystkich Twoich problemów. Wszystkich, nie tylko żywieniowych. Coś mi się wydaje, że niektórzy mają ścisły taki zakaz, przestrzegają go i całkiem nieźle żyją... A wiesz dlaczego mają zakaz ścisły? Wiesz przecież. Nie umieli powstrzymywać się przy normalnym spożywaniu, nie umieli się samoograniczać. Tak jak Ty ze słodyczami...
  3. Zgadzam się, tylko wszystko musi mieć odpowiedni czas i miejsce. Czasem nawet i "cipunieczka" ma swoje uzasadnienie, ale nie w przypadku prababci, tylko świeżo wyklutego kurczątka.
  4. Nie przyzwyczaisz się, owszem, ale tylko dlatego, że zrobiłaś sobie takie założenie. Widocznie całą tę pseudowalkę z nadwagą traktujesz z taką właśnie powagą, takie jest Twoje załozenie. Powygłupiać się i tyle. Gdyby było inaczej, dawno zrozumiałabyć, że tutaj chodzi o zasadę. Dwie tabletki to rzeczywiście nie hurt, ale Twoje podniebienie ma się odzwyczaić i zapomnieć o slodkościach! Bo Ty cały czas się odchudzasz a po cichu wpieprzasz czekoladki, batoniki i podobne zabawki. Na to też liczysz nadal. Że jakoś przetrwasz i w końcu dasz organizmowi to co misie lubią najbardziej. Życzę przyjemnej zabawy. To nie było do Cię, tylko do tych z telewizorni. Ty przemawiasz bardzo lokalnie, więc i odstępstwa mozna tolerować (mam nadzieję, że u mnie też), ale skoro się bywa na wizji u milionów, to wypadałoby mieć wszystkie klepki poukładane. A coraz rzadziej tak bywa.
  5. Czy ludzie nie potrafią wyzwolić się z idiotyzmów i zawsze w kuliariach musi to być masełko, pomidoreczek, sreczek, dupeczek, cebulka, srulka i gównurka? Jak słyszę takich debili w radiu albo telewizji to od razu zmieniam program. Dlaczego tak kretyn ćwierćinteligentny uważa, że jak nie będzie to masełko, to już mi qoorwa masło smakować nie będzie? Otóż będzie i to znacznie bardziej! Masełka, halibutki wsadźcie se w dooputki! Ja nie jestem różowo odzianą blondynką i proszę mi tu nie ciamkać i się nie ślinić!
  6. Masz z nią kontakt na co dzień, ale co tak naprawdę wiesz o substancji, która jest podstawą życia na Ziemi? Najwięcej jest jej pod oceanami, a wypicie zbyt dużej ilości szkodzi - 10 faktów, których mogłeś nie wiedzieć o wodzie
  7. A na jaki ch... słodzik? Kiedy Ty zrozumiesz, ze dopóki nie wyrośniesz z dziecięcych nawyków, to całą resztą możesz se i tak jedynie ... wycierać?
  8. Tak, szum zmywarki, bo to inny szum. Woda w zmywarce inaczej dopływa, wypływa, inaczej szumi, inaczej się grzeje i w ogóle jest mniej... wodnista! A szum jest szumem pozytywnym, a nie wkoorwiajacym.
  9. pech... A do tego trzeba kwalifikacji z Oxfordu.
  10. Tak naprawdę, to technologię wstawiania powinien Ci opracować konstruktor budowlaniec, po obejrzeniu wszystkiego, bo to ryzykowna sprawa, a ewentualnych pęknięć konstrukcji nie da się już skleić. Oczywiście, że podpierać, zabezpieczać i robić co tylko się da!!! A przede wszystkim nie wybijać, lecz wycinać!!! We wszystkich rodzajach prac jak najmniej uderzeń i drgań, jak najwięcej pracy tarczą.
  11. Najpierw musisz udać się do lokalnej administracji i zapoznać się z MPZP czyli miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, aby dowiedzieć się co jest przewidziane na tej działce w przyszłości. Tego na forum nikt nie wie.
  12. Łocieplimy i antenę! Wpadłem z wizytą...
  13. Dobrze mówili. Kup sobie młotowiertarkę Einhell-a. Tanie i przyzwoite.
  14. Żeby opozycja nie mogła się kryć po kątach! Niezły pomysł.
×
×
  • Utwórz nowe...