Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    25 097
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    467

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Uzasadnia się interesem państwa. Tyle. Taką ustawę (z dnia 14 kwietnia 2016 r.) uchwalono, Duda ją natychmiast podpisał i finito. Agencja Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa (później KOWR) dostała prawo decydowania i nikomu nie musi się tłumaczyć jakie przesłanki nia kierują. Mogłeś kupić 30 arów, a każdy wyższy areał mogą ci zablokować. Ty możesz mieć kupca za 100 tysięcy, ale ich cena jest 10 tysięcy i oni mają pierwszeństwo, jeśli chcą.
  2. No właśnie. W 2016 roku. Ciekawe... Agencja państwowa może zawsze zabrać każdej osobie prywatnej, jeśli tak se uzna, nawet po kilku latach od transakcji. No chyba, ze ziemię kupił Kościół, to wtedy nie wolno.
  3. Jaki jest rozmiar dziur, ile ich jest, czy lubisz majsterkować na wysokości i masz na to czas?
  4. Skoro masz KW to tam wszystkie ograniczenia są zawarte. Jeśli takowe są, oczywiście. Skoro na szerokości 5 m nie ma być żadnej zabudowy, to tej "wychylonej" także. Bo jak wtedy przejechać ciężarówką? Mam taki problem u siebie, nie z zabudową, a z drzewami i gałęziami. Kierowcy nie chcą mi wjechać, dopóki nie poobcinam gałęzi. A przecież chodzącym to nie przeszkadza, ani osobowym. Sam przecież jeżdżę autem.
  5. Rozumiem, ale teraz stan techniczny tego co usuwasz.
  6. Może jakoś inaczej. Pytanie zasadnicze. Czemu to zmieniasz? Kupiłeś stary dom? Czy dostałeś w spadku? Jak to wszystko wygląda? Opisz stan techniczny. Zamokło? Zgniło? zeżarte przez robactwo? Zdjęcia?
  7. Żaden prawnik nie wypuści z rąk sprawy, która ma szanse ciągnąć się przez kilkanaście lat. Finansowo to dla niego jak kolejny etat...
  8. To skąd są działki budowlane tam, gdzie nie ma MPZP? I nie jest to żaden grunt rolny. Na przykład działka w środku wsi.
  9. Rząd ani podstawówek nie otwiera, ani nie zamyka, ruski trollu. Bo to nie jego rola. A Ty jak dziecisków nie narobiłeś to nie smędź i nie kwękaj, tylko hajda! Granica na Białoruś jeszcze otwarta, możesz tam jechać i zażywać tamtych rozkoszy, jak ci tutaj coś nie pasuje.
  10. 240 mm przekrój i 240 m długość? Ten pkt 5.1 może oznaczać, że dla energetyki nie jesteś planowanym odbiorcą jedynym. To 240 mm2 to przekrój całej linii dla której będziesz jednym z większej liczby odbiorców. Musiałbym widzieć mapy, to powiedziałbym coś bardziej dokładnie, jednak energetyka, skoro juz kopie i układa kabel, to daje przekroje z dużym naddatkiem, żeby w razie rozbudowy nie trzeba było wymieniać kabla. Bo to mnóstwo roboty papierkowej i koszty też niemałe. No i ważny jest punkt rozgraniczenia własności. To są zaciski ZA układem pomiarowo - rozliczeniowym, więc jak energetyka bedzie wykorzystywała swój kabel, to Tobie nic do tego. Ty będziesz miał linię od tyhc zacisków za licznikiem i tutaj minimalny przekrój to 16 mm aluminium. Albo 10 mm miedzi. Miedź droższa i niewygodna, radzę kabel aluminiowy. I pytam o długość kabla twojego, czyli od licznika do tego obiektu planowanego.
  11. Dokładniej projektant - konstruktor. Architekci w takie głupstwa się nie bawią.
  12. Tak. Minimalny przekrój dla przyłącza wynosi 16 mm2 Al, i to dla 33 kW wystarczy. Ale margines zwiększenia mocy w przyszłości nie pozostanie już duży, Jaka jest odległość od słupa do punktu pomiarowego? Kabel czy napowietrzne?.
  13. a jak zamiatasz? Bo u mnie liści jesienią w ciul. U sąsiada jest stary dąb, przez dwa miesiące co najmniej sieje wkoło na kilometr.
  14. Żadnej G11 Ci nie zaproponuje. Po to dałem Ci linka abyś się przekonał o co chodzi i jak trudno jest z taryfą G11 przed oddaniem domu do użytku.
  15. Trzeba spróbować ten sam wałek i takie same ruchy. Musisz sobie przypomnieć jak wykonywałeś ruchy wałkiem podczas końcowego malowania i ułożyć cząsteczki farby tak samo. To może być inne odbicie światła z okna, bo inaczej wykonałeś ruchy wałkiem w tej poprawce.
  16. Mniej więcej. Jednak jeśli teren nie jest przeznaczony pod budownictwo mieszkalne, to co im powiesz? Taryfy z grupy G są przeznaczone na potrzeby bytowe ludzi. I chociaż to pojęcie da się interpretować dość szeroko, to energetyka ma przecież organy kontrolne i nie wszystkie paragrafy da się obejść. Jest tam w ogóle sieć elektryczna dla prywatnych odbiorców?
  17. Przed Sądem Rejonowym w Zakopanem rozpoczął się proces w sprawie Józefa G.-M., który na Bachledzkim Wierchu postawił pięć domów. Bez żadnego zezwolenia. Kiedy w ubiegłym roku rozpoczętą inwestycją zainteresowali się zakopiańscy urzędnicy, inwestor oświadczył, że buduje jedynie poidła dla koni. Wkrótce jednak konstrukcje zaczęły nabierać kształtu drewnianych domów - z drzwiami, oknami. Niewielkich - o metrażu około 70 m kw. - takich, jakie często buduje się na Podhalu pod wynajem dla turystów. Kiedy zdziwieni wyglądem rzekomych poideł dla koni urzędnicy ponownie zjawili się u Józefa M., ten oświadczył, że nie zamierza budynków rozbierać. Bacheldzki Wierch to obszar chroniony, z piękną panoramą na Tatry, na którym lokalne prawo nie dopuszcza zabudowy.
×
×
  • Utwórz nowe...