Skocz do zawartości

Barbossa

Uczestnik
  • Posty

    5 325
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    81

Wszystko napisane przez Barbossa

  1. cóż, każdy może się "pomylić" dobrze, że jako świerzak masz wyrobione zdanie, jeżeli chodzi Ci o licznik, to fakt, schowaj się i całuj w pierścień niemniej fakt, że "dostałeś" nobilituje Cię do grona expertów, więc nie sraj we własne gniazdo
  2. być może, ale to nie ja widzę spisek masonów w zwykłym dupczeniu...
  3. dziwić, się nie dziwię, ale kooor...cze to musi być męczące
  4. noooo ba, sekocenbud i jego zeszyty
  5. Barbossa

    Odpływ wody z pralki

    a tego to nie wiemy, jak i intensywności korzystania z pionu reszty świata
  6. Barbossa

    Odpływ wody z pralki

    może zapewne nigdy się nie dowiesz i nie pisz "przepraszam" - brzmi kuriozalnie w odniesieniu do dalszej części wypowiedzi
  7. Barbossa

    Odpływ wody z pralki

    możesz mieć te same problemy co przy syfonie umywalki, musiałbyś wiedzieć jaki kaliber ma pion i jak są podłączone do niego wanna i umywalka, zbieg niefortunnych okoliczności może spowodować wybicie (np wszyscy korzystają z łazienki, dużo wody idzie pionem itp) a zresztą - wybija Ci czasami w wannie woda? "siorbie" w jej syfonie? ewentualnie b. dłuuuugo schodzi?
  8. no właśnie - może ktoś (i to kompetentny) swierdził, że nie jest/nie musi być częścią systemu, a rozliczając inwestycję, te trzy stówki, czy tam ile, zostało "zwrócone"
  9. Barbossa

    Odpływ wody z pralki

    a skąd wiecie jakim kalibrem jest realizowany odpływ z umywalki? może za tym parawanem stoi jakaś potężna prala, a ciśnienie w wężu dochodzi do iluś tam psi, stąd wywala rurę z wanny? skoro sąsiedzi to blok, skoro blok to może pion jest tylko do wanny/umywalki i moze nie przyjąć wody z pralki bez "bufora wannowego"? tak se gdybam
  10. cóż, użytkujesz nieużytkowe może lecz nie musi to mieć jakiegokolwiek znaczenia, poruszyłem to w kontekście wybałuszania gał w temacie braku folii i świętego oburzenia całego (niemal) gremium woda nie leje się z powodu braku folii (bo nie do tego ona jest przeznaczona) a zapewne i nie z powodu braku łat/kontrłat, bez foto możemy sobie gdybać, niemniej pozostaw wyciągnięcie wniosków z istniejącego stanu rzeczy fachowcom skoro "projekt przewiduje" nie oznacza, że jest to wyrocznia, wcale nie koniec nie kropka, nadinterpretujesz, równie dobrze mogło to być zapisane w DB, mogło to ulec zmianie - kwestia czy uległo i czy słusznie, nie wyrokuję bo nie znam ani projektu, ani DB, ani umowy, ani protokołu przejęcia/przekazania, ani czego tam jeszcze a co do brania za dobrą monetę - tu byłbym bardziej ostrożny, na podstawie opisu laika nie ferowałbym wyroków, najpierw wyjaśnijmy sobie wszystkie kwestie, potem osądźmy, kogo wieszamy
  11. a to nie jest taki układ? wtedy wali raczej "w kółku"
  12. a idąc dalej, za ciosem, to: 1) skoro jakiś czas temu to miało miejsce to pierw należy sprawdzić zgodność z dokumentacją i z kiwtami przekazania budynku developer/właściciel 2) jeżeli nie jest zgodne - pisemnie do developera o usunięcie wady 3) poprosić jakiegoś budowlańca o opinię, najlepiej pisemną (ten niezależny dekarz co stwierdził, że z powodu braku folii woda się lała, to trochę przesadził ) 4) vide post Bajbagi 5) vide post Irbis Strzecharstwo 6) kontakt z Pruszkowem, "zaproszenie" Developera na wycieczkę las, wiertarka do kolana i takie tam... samospalenia nie proponuję, bo to już by była perwa swoją drogą Kol. Irbis Strzecharstwo jest chyba wykonawcą, więc takie drastyczne na początku podejście jak RPK mnie trochę dziwi, no chyba, że sam lubi jak Go tak od razu, z twardego lacza w rozchylone pośladki a co do samej folii, to czy ona jest konieczna na nieużytkowym poddaszu? bo rozumiem, że izolacja term jest na/w stropie?
  13. nie macie racji Wy budujecie kurnik w tempie developera, który stawia w tym samym czasie kilka tysi m2 pu efekty są te same
  14. a może ludziej krócej żyli, a nie dłużej mogła...
  15. być może miało być EI, REI, I... myślałem, że coś "strażak" popełnił
  16. wolniej wolniej wstrzymaj konia, dokąd pędzisz w stal odziany... tzn to, że wymurowane i z bloczka nie oznacza automatycznie, że to ściana oddzielenia pożarowego, vide par. 235 WT, he
  17. kilka zagadnień do przemyślenia: czy zapłacisz opłatę przyłączeniową w obu wariantach? ile będziesz czekał na ponowne podłączenie? jakie formalności w obu przypadkach Cię czekają? czy poprzednia umowa była korzystna czy nie w stosunku do tego co Ci proponowaliby teraz? o warunki przyłączeniowe tak czy siak możesz wystąpić i wtedy będziesz wiedział co Ci się opłaca, zanim nie rozkminisz w/w, nie podejmuj decyzji aha - w przypadku przepisania umowy, jest opcja "zmiany miejsca przyąłczenia", czyli uproszczona procedura postawienia nowej skrzynki przynajmniej tak jest w przypadku większych kontrahentów
  18. zasatanawiałbym się właśnie nad tym zbytnim pośpiechem, nie sądzę, aby to było na plus dla jakości i wystarczającej do transportu i montażu wytrzymałości ścian
  19. tylko chemia, czyli nie grzanie a "wędzenie" i to kilkudniowe grzać to w trakcie gazowania - gorzałkę
  20. to chyba miałeś do czynienia z konserwą urzędniczą, która w XX poznała PB i tak już jej zostało zgody nie ma, sąsiad ma tylko inną możliwosć - oprotestować, jako strona, decyzję, którą dostaniesz (czy WZ, czy PnB), a urząd rozpatrzy to pozytywnie lub negatywnie cóż, Autor wątku nie pofatygował się przedstawić kontekstu sprawy, więc i takie tu nasze dywagacje
  21. to zamiast się zadręczać pozbieraj oferty i tyle, bo nie ma tu o czym bić tak tej piany, uwierz
×
×
  • Utwórz nowe...