Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 716
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    144

Wszystko napisane przez daggulka

  1. szkoda , że tak z daleka ..... szczegółów nie widać.... a jeśli chodzi o fontanny ogrodowe .... to może takie?
  2. zdjęcia zapomniałeś wkleić.....
  3. w piekarniku to się takiego delikwenta nadziewa na butelkę - coby stał .... nie trza do tego żadnej nakładki ... natomiast nie wydaje mi się, żeby na nakładka na grilla się sprawdzila w przypadku kurczaka .... chyba , że ktoś lubi zjarane na czarno udka i krwistą niedosmażoną pierś.....
  4. zgadzam się ..... Redakcja tego forum jest niezwykła .... miałam okazję poznać osobiście i wiem , że pracują tam wspaniali otwarci także na nowe pomysły ludzie ....
  5. hm .... jak powiedziałam ..... nie jestem w temacie aż tak głęboko, żeby dyskutować zawzięcie .... aczkolwiek wydał mi się to ważny szczegół w kontekście bankrutujących z tego powodu państw tudzież załamania gospodarki takich potęg jak USA .... no ale- jak powiedziałam, niech wypowiedzą się inni - znający temat głębiej..... ja poddałam tylko pytanie pod dyskusję.... bo jestem ciekawa zdania innych ....
  6. e tam .... miny mieliśmy poważne , bo i poważna osobistość do nas przemówiła .... dopiero kiedy zobaczyliśmy pierwszą tabliczkę - wszyscy najpierw gały wytrzeszczyli , a potem był śmiech .... i tak już do końca ....
  7. hm ....przyznaję, że w tym temacie laik jestem kompletny .... ale nasunęło mi się pytanko ... więc zadam ..... czy to nie jest tak, że kurs walut za rządów Tuska jest taki a nie inny z powodu światowego kryzysu i zawirowań gospodarki światowej a nie z powodu rządów Tuska ?
  8. Hm ... a mnie się wydaje , że nie tędy droga ..... według mnie to elementy betonowe stylizowane na wzór drewna ... wydaje się to logiczne , ponieważ na zewnątrz (choćby i taras) warunki atmosferyczne sprawią, że podłoga będzie nietrwała.... zobaczcie tutaj: http://www.google.pl/url?sa=t&source=w...MoNujKDmu80LfXg widziałam kiedyś w necie (już nie pamiętam adresu strony) jak wykonuje się takie płyty betonowe .... bodajże jest to odlew , znaczy z formy ....
  9. absolutnie nie .... ja się nie nadaję .....
  10. a takie? więcej - tutaj: http://www.google.pl/url?sa=t&source=w...tQ6v0ioXG7xL0_w
  11. Zdecydowałam się na tynki cementowo- wapienne wykonywane od podstaw na budowie . Celowo nie położyłam na nich gładzi , ponieważ nie lubię sztucznie gładkich ścian .... podoba mi się ściana z fakturą piasku. Oczywiście, że nie są gładziuchne - gdzieniegdzie są na nich widoczne np. ryski powstałe przy zacieraniu . Więc jeśli ktoś się decyduje wyłącznie na tynki c-w bez gładzi czy zacierania jakimiś cudami powodującymi wygładzenie takiej ściany na tzw "pupę niemowlaka" , niech się liczy że tynki c-w standardowe nie będą nigdy gładkie jak gipsowe. Tynki wykonywane na budowie (betoniara, piach , cement, wapno, woda) będą chropowate , będą miały fakturę piasku i gdzieniegdzie ryski jeśli ziarnistość piasku będzie źle dobrana ..... przy gotowcach z worków ryski nie powinny wystąpić. Dlaczego tynki c-w? Przed podjęciem decyzji obejrzałam na żywo i rozmawiałam z osobami , które miały i tynki gipsowe i c-w. Byłam np. u sąsiada , który ma tynki gipsowe i trójkę dzieci . Zobaczyłam ściany w tym domu - którym notabene jeszcze nie mieszkał , pogadałam i posłuchałam . Opowiedział mi , że niedawno niechcący uderzył krzesłem w ścianę (nie jakoś z rozpędu - ot, niechcący - chciał przestawić) i zrobił tym dziurę wielkości paznokcia w tynku gipsowym .... miałam okazje naocznie się przekonać..... Mając na uwadze to , iż posiadam niezwykle towarzyską 9-letnią teraz córę do której stadami przychodzą koleżanki i koledzy .... wybór mógł być tylko jeden - coś twardego i trwałego .... no i dlatego tynki c-w. Niejednokrotnie zdarzyło mi się uderzyć czymś w ścianę ..... w najgorszym wypadku odprysła farba , ale tynk pozostał nietknięty .
  12. hm ... teoria bardzo fajna ..... natomiast mnie interesuje strona praktyczna - czyli mam prośbę do osób które stosowały ten wynalazek , aby się wypowiedziały co do skuteczności ......
  13. potwierdzam skuteczność ... od założenia - przez półtora miesiąca Fido nie miał ani jednego kleszcza ... do kąpania zdejmuje mu obrożę ....
  14. Supersaxo .... a można prosić o rzuty ? ciekawa jestem jak w środku wygląda .... zaintrygował mnie budyneczek ...
  15. a u mnie - weekend na owocacj , jogurtach i warzywkach gotowanych , rodzinka jadła zapiekanki - ale dałam rade i nie rzuciłam się na fast food ... waga stoi ....
  16. hm ... nie rozumiem czegoś tutaj .... i co? pies ma się na pamięć uczyć miejsc do których nie wolno mu się zbliżać? moim zdaniem nie skojarzy faktu .... ponadto stanie sie zalękniony i przestraszony nie potrafiąc skojarzyć - dlaczego jest karany ...
  17. zgadzam się .... Komorowskiemu poszło znacznie lepiej - jak widać, facet ma znacznie więcej mądrych rzeczy do powiedzenia ....
  18. kurzajki wywołuje wirus .... tylko pytanie jest następujące: czy owego wirusa niszczy woda z mydłem? skoro animus zaczął temat wody z mydłem .... to może wypowie się i uzasadni .... ?
  19. tak .... jest także na parterze 5 okien ..... jakbyś był przestępcą - to wyważyłbyś bramę garażową czy wybił okno?
  20. hm .... kiedy tak patrzę na wątki w dziale "Sondaże" to widzę tylko kilka niebudowlanych tematów ..... które notabene powstały przy okazji ostatnich gorących dni na forum .... reszta jak najbardziej budowlana .... tak tylko ..... zauważyłam, to napisałam ...
  21. jasssne .... na gołe baby to wszyscy chętni .....
  22. niestety fenistil i wszelkie leki w sprayu na ukąszenia - w przypadku tak silnej alergii jak u mojej córy - nie działają....
  23. No to pożalę się jak ja mam z komarami pozamiatane skoro temat zszedł ze ścian na dzieci ...... Moja młodsza ma alergię na ugryzienia komarów. Po ukąszeniu w ciągu godziny robi jej się odczyn wielkości dziecięcej pięści : guz twardy , gorący , czerwony, bolesny. Pal licho jeśli ugryzie ją jeden komar - da się przeżyć .... ale zdarzały się w ubiegłych latach chwile , kiedy miała po kilka ugryzień na ciałku - jeśli było to na nogach , to ból był tak wielki, ze nie chodziła przez kilka dni , dołączają się inne objawy - ospałość, duszności ...... niejednokrotnie lądowałam z Nią na pogotowiu w celu podania silnej dawki leku antyalergicznego w zastrzyku ... Niestety to najgorsza alergia - nie da się dziecka na to odczulić , a leczenie polega na ochronie dziecka przed ukąszeniami i na podawaniu leków antyalergicznych mających złagodzić objawy , które jednak niewiele pomagają. Stąd mam wypróbowane doskonale co działa a co nie .... - witamina B działa - jedna tabletka dziennie - w celu złagodzenia objawów masowego pogryzienia - calcium(wapno) - raid do kontaktu w płynie (nie paski) na noc - działa doskonale ..... wiem, że to chemia , ale kiedy trzeba wybierać - to jest mniejsze zło... - na obrzęki znakomicie działa altacet w żelu (zamiast okładu) - na obrzęk działa też super natarcie surową cebulą (kroję cebulę na pół i nacieram nią miejsce ugryzienia masując jednocześnie) - no i off w sprayu..... w dzień tak nie gryzą, ale jeśli dziecko skłonne do alergii biega do wieczora na dworze - warto pod wieczór popsikać pociechę offem .... Teraz aktualnie jestem w stresie - moi rodzice zabierają moje dziewczyny w drugiej połowie lipca na jacht na mazury .... jak wiemy - czego na mazurach jest najwięcej? tadaaaam - komarów..... nie wiem jak to będzie - ale przecież nie mogę dziecka pod kloszem trzymać całe życie i nic ma w życiu nie zwiedzić i nie przeżyć przez tą pierniczoną chorobę.....
  24. 100 lat , Piotruś ...... w szczęściu i zdrowiu .....
×
×
  • Utwórz nowe...