Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 265
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez daggulka

  1. Odebrałam inaczej ten wierszyk - nie brałam pod uwagę , że pisany był w złej woli - raczej jako żarcik . Pan Tomasz był na zlocie w ubiegłym roku - miał okazję zobaczyć na własne oczy i poczuć atmosferę zlotową która była naprawdę rewelacyjna - i na pewno nie widział nic z tych rzeczy o których pisze w wierszyku , więc jak odebrałam to po prostu jako wybiegający poza rzeczywistość być może nieco ostry - ale żart . Bo jeśli na tamtej imprezie zobaczył cokolwiek z tego co napisał - to chyba był na innej imprezie niż my .
  2. Kiepska ryfa to nie domena naszego Zlotu aby to zrozumieć - nie trzeba wcale polotu. Organizatorzy to doprawdy mistrzowie nad mistrzami prześcigają się, aby zaskoczyć nas atrakcjami. Trampolina, karaoke, sporty ruchome, balon pycha jedzenie , do tego napitku galon. Wykład Profesora dosłownie z butów wyrywa taki na poważnie - wcale nie zgrywa. Pełna bezkompromisowa bezdyskusyjna integracja na czele ze śpiewnikiem w ręku - nasza Redakcja. Gitary , śpiew , wszędzie uśmiechy , ochy i achy przyjaźń, pełna kultura i ubaw po same pachy . Kto był a tego nie docenił bądź nie zauważył powinien udać się po okulary tudzież sprawę zlekceważył. Przed nami Zlot kolejny - na bank tak samo udany życzliwy, przyjazny , ciekawy, zwariowany i odjechany. Siedzę jak na szpilkach i nie mogę się doczekać zapisujmy się - pozwólmy sobie pozytywnie odjechać
  3. żeby sie przekonać - musimy chyba podpuścić Redakcję , że nie dadzą rady zorganizować...
  4. ZLOTOTYWA - REWELACJA Parafrazując Grzesia - Erkę w tym co mi kiedyś rzekł przy okazji innej - Lepszy zlot w dobrym towarzystwie niż wczasy z belekim na Teneryfie
  5. Spanie na zlocie to dyskusyjna rzecz ponieważ tam nie wystarczy tylko chcieć należy jeszcze mieć wolę i możliwości oderwania się od balujących do rana gości.
  6. został jeszcze jeden kawałek .... możesz przyjechać ....
  7. nic z tego .... raczej rozglądam się w stronę morza , bo skoro już będę 120km od morza, to grzech byłoby nie zajrzeć....
  8. zdecydowanie lepiej w maju mam pobyt na mazurach przy okazji komunii chrześnicy męża , w lipcu mam fajną uroczystość rodzinną - ale i tak najbardziej czekam na zlot
  9. tak, właśnie .... wykończyć mnie chciał ..... otruć ..... prawie Mu się udało ....
  10. oj tam , oj tam .... wyniosłam dobrą lekcję z tej sytuacji , zapamiętałam dokładnie - nie pić wszystkiego co podają....
  11. ze mnie też gadżeciara żadna - nawet telefon mam najzwyklejszy , im mniej funkcji tym lepiej natomiast ciekawa jestem , czy jak opisują - dają te gadżeciki tyle światła, że a doświetlenie niepotrzebne podczas mycia czy kąpieli
  12. Może się uda troszkę wcześniej ..... zobaczymy ....
  13. a mnie sie wydaje , że Rysio cuś przymierzał .... bobiczka nie kojarzę , ale mi się czasoprzestrzeń w pewnym momencie zagięła, więc mogę nie pamiętać .... oj wredna ta natura , wredna ... a jaka pamiętliwa na dodatek ....
  14. Jak się zjawimy kole 16-17 to będzie ok? z Xavieerem się zabieram ...
  15. według prawa budowlanego nie ma takiej opcji ..... żaden kominiarz Ci tego nie odbierze .... Tak , niewątpliwie słychać ..... Ponadto - fajnie żeby kotłownia była umiejscowiona w rogu budynku z osobnym wyjściem na zewnątrz (może być przez garaż jak u mnie) - kwestia wygody noszenia opału , nie radze nosić tego syfu przez dom czy choćby przez wiatrołap. popatrz na mój projekt - wprowadziłam kilka kosmetycznych zmian typu pomniejszenie salonu kosztem zrobienia spiżarni pod schodami czy powiększenie garażu do dwustanowiskowego , i świadomie zrezygnowałam z kominka .... http://www.studioatrium.pl/projekty-domow/...-Zoska,358.html
  16. dobra , dobra .... żarrrrrtowałam ... no bo .... jakoś tak tu cicho .... i pusto ... i nikt się nie cieszy że już tylko 2 miesiące ....
  17. Nadal upieram sie przy osobnym wejściu . Starszym ludziom przeszkadza hałas i każda duperela , a młodym ludziom przeszkadza zrzędzenie starszych ludzi i różnica pokoleń. Wiem jak to brzmi - ale jeśli ja bym się zgodziła przyjąć do siebie rodziców/rodzica w przyszłości - zadbałabym o to, żebyśmy jak najmniej wchodzili sobie w drogę dla zdrowia psychicznego obu rodzin. Tym bardziej, że rozważacie projekt indywidualny - można naprawdę "wymodzić" fajną chatkę dostosowaną do większości potrzeb .
  18. Jak jest w projekcie? kierbud powinien zdecydować. Proponuję dwuwarstwówkę - łatwiejsza - do jednowarstwówki potrzebna ekipa wypróbowana i dokładna , większe ryzyko popełnienia mostków termicznych . Na ścianę w dwuwarstwówce przyjdzie styropian i przykryje to co ewentualnie ekipa spierniczy. Rozeznaj co masz na rynku rodzimym tanio i dociepl styropianem - zaoszczędzoną kasę będziesz miał na co wydać. Nie patrz na parametry cieplne , bo od docieplenia jest styropian - ściana ma spełnić jedną podstawową rolę - nośną, chyba że budujesz pasywniaka i walczysz o każdy procent ciepła. Ze zmianami nie bardzo można dyskutować, zmieniasz "pod swoje potrzeby" tak, żeby Tobie było wygodnie . Jeśli masz wątpliwości - skorzystaj z programu graficznego i zbuduj swój dom w komputerze w wersji 3D - będziesz mógł wejść , pooglądać - mnie to bardzo pomogło.
  19. Nie podoba mi się ta forma kryptoreklamy - do tego służą na forum odpowiednie działy . Natomiast w temacie - listwy z pcv to dobry wybór , są elastyczne na tyle że zakryją krzywizny ścian na pewno lepiej niż drewniane . Mam u siebie zamontowane przy panelach listwy pcv - do nabycia w każdym markecie budowlanym w pełnych systemach z narożnikami , łącznikami i końcówkami.
×
×
  • Utwórz nowe...