-
Posty
21 968 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
158
Wszystko napisane przez daggulka
-
Dobra .... to może tak : moja mama stwierdziła, ze dopóki żyje - to w każde Święta ma mieć u siebie komplet swoich dzieci i wnucząt jak na prawdziwą kwokę rodzicielkę przystało - skuli tego ja Świąt nigdy nie wyprawiam (no, raz mi się zdarzyło na nowy domek - Bożego Narodzenia kiedy to wszyscy gościli u mnie) . Ale do brzegu - zmierzam do tego, że może by tak zabłysnąć tym razem i oprócz prezentów zajączkowych jednak cuś dobrego upichcić . Weźcie skoroście takie obyte w te klocki , ludziska się podzielcie jakimiś przepisami wielkanocnymi które mogłabym w praktyce uskutecznić ... może być z przekąsek świątecznych tudzież słodkości ... U mnie w domu rodzinnym tradycja króluje : żurek, biała kiełbacha, sałatka jarzynowa , śledziki w śmietanie .... więc może by tak cuś .... hm .... innego? Dźwięczna będę za podesłanie czegoś na czym nie polegnę jako laik kulinarny , a co wszystkim posmakuje
-
ja trochę żałuje , że nie zrobiłam też ogrzewania podłogowego w salonie .... gdybym miała decydować jeszcze raz - zrobiłabym ...
-
oż .... i klops ....
-
Dom Ewy, Adriana,Franka i Ignasia
temat odpisał na pytanie daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
No to celem uzupełnienia - zapodam kilka fot ... Zaczęliśmy grillem - Adrian doskonale sobie radził pomimo zagipsowanej górnej części ciała był obchód po salonach ... i łazienkach .... i prace ściśle kuchenne .... i te nieco mniej , ale też w kuchni ... nie mogło zabraknąć integracji z młodszymi domownikami .... no i pogaduchy , pogaduchy , pogaduchy ..... Było super - jeszcze raz dzięki za fajnie spędzony czas .... -
Dom Ewy, Adriana,Franka i Ignasia
temat odpisał na pytanie daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Bardzo Wam dziękuję , kochani za gościnę ..... wspaniała atmosfera i pyyyyyyyycha jedzonko było (jeszcze nie stanęłam na wagę - poczekam se z kilka dni ) . Wnętrza - pięknie urządzony domek , z gustem , funkcjonalnie , a firany pięknie upinane przez Ewę to dla mnie wielka zagadka - kusiło mnie rozplątać i podejrzeć jak naprawia coby się naumieć . Super było - jeszcze raz dzięki . I dziękuję też Grzesiowi i Kasi, Michałowi, Piotrowi , Leszkowi za mile spędzony czas , a Ignasiowi za to, ze nie płakał kiedy ta straszna ciocia nosiła Go na rękach - anioł dziecko normalnie p.s.z tego wszystkiego zapomnieliśmy się podpisać Adrianowi na gipsie -
Dom Ewy, Adriana,Franka i Ignasia
temat odpisał na pytanie daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
to chyba jednak ja z Xavierem będziemy najpóźniej dopiero po 16 na miejscu .... nic to .... szybko nadrobimy zaległości i będzie ok .... -
Dom Ewy, Adriana,Franka i Ignasia
temat odpisał na pytanie daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
jaka dieta? jaka dieta? przy tylu dobrociach - ja nie mam żadnej diety -
Dom Ewy, Adriana,Franka i Ignasia
temat odpisał na pytanie daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
jeeeeezuuuuuu .... kto sie chajta? wesele robita? -
Dom Ewy, Adriana,Franka i Ignasia
temat odpisał na pytanie daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
znaczy - za pochłanianie? -
Dom Ewy, Adriana,Franka i Ignasia
temat odpisał na pytanie daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
oooo , to jednak plany się zmieniły? ja będę chwilę po 16 ... -
Dom Ewy, Adriana,Franka i Ignasia
temat odpisał na pytanie daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
jak nie długo ... ponoć dopiero pod wieczór macie być? -
jezusmaria ..... gdzie Ty mieszkasz? a serio - pod koniec maja będę w okolicy Węgorzewa stacjonować dni kilka - jak masz blisko, to możemy jakiego kawulca gdzieś wypić....
-
U mnie jest tak, że ja mam dwa nazwiska - żeby uniknąć kłopotów i niedomówień w US (nie dowiadywałam się w sumie, ale kto wie co im do łba strzeli) umówiliśmy się, że wszystkie faktury będą na męża - żeby potem na koniec nie składać ewentualnie każdy osobno swoich faktur do rozliczenia podatków. Czyli : pozwolenia , wsjo papierów (pozwolenia , itd )mieliśmy na obojga ...ale wszystkie faktury braliśmy tylko na mojego męża - spokojnie da się to zrobić - gdziekolwiek cokolwiek kupuje Twoja żona , może poprosić o fakturę wypisaną na Ciebie. A w temacie - na chłopski rozum jeśli macie wspólność majtkową , jeśli papiery domu są na Was obojga - możecie brać faktury na obojga , tylko nie wiem czy wtedy rozliczane są razem czy każde z Was musiałoby przygotować osobno swoje. reasumując: na fakturze nie muszą być oba nazwiska i adresy - wystarczy Twoje ....
-
no fakt ..... mógłby się załamać....
-
A kiedy już spłyną - znowu w koło Macieju bez wyciągnięcia wniosków wysuwanych przez innych często ze złością , ale czasem i z troską Nie przejmując się innych zapatrywaniem odmiennym na budowanie toczy Pan gdzie się da kulkę swojej wiedzy niczym żuczek gnojarek. Sprawia Pan wrażenie osoby nie przejmującej się niczym sprawia Pan wrażenie osoby nie liczącej się z nikim Ale jeśli jest inaczej , i przykro Panu z powodu na swoją osobę naskoków trzeba pomyśleć jak odzyskać przychylność innych bez kolejnych wyskoków. Ja wiem, że nie jest łatwo po tym co tu było , po kretynach , idiotach , głąbach i debilach. Zapomnieć i Panu , i nam o przykrych momentach i zacząć od nowa przywitaniem : " miło mi poznać" . Wadą mą a może i zaletą jest jednak wiara w ludzi że da się, że można ..... że warto się trudzić. Wierzę, ze nikt do szpiku kości nie jest niereformowalny i zły nikt nie każe też tu nikomu być do rany przyłóż mdłym. Jednak szacunek do drugiej osoby powinien być na miejscu pierwszym bo tu nie ma równych i równiejszych - gorszych i lepszych.
-
iiiiiiilllleeeeee???!!! samochód bym za to kupiła....
-
Pogaduchy ze Słoneczkiem w tle
daggulka odpisał Afrodytaa w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
niezła z Ciebie artycha ja Ci powiem .... -
Mam ogrzewanie mieszane : na parterze podłogówki w komunikacji , kuchni , łazience , na poddaszu tylko w łazience - w pozostałych pomieszczeniach mam grzejniki , kocioł na ekogroch . Wszystko gra i buczy . Ja tak wolałam, bo podłogówkami trudniej sterować - dłużej niż grzejniki się nagrzewają i dłużej wychładzają . Jeśli temperatura jest tak jak teraz - dogrzewam tylko grzejnikami i to w zupełności wystarcza , podłogówek nie uruchamiam . Zimą hula i to i to .