znaczy kasę masz jak widzę z wpisu powyżej .... to barrrrrdzo dobrze , autorushd ... to zmienia postać rzeczy .... jak Ci braknie , to sobie weźmiesz na dokończenie budowy i już .... tylko proszę Cię - nie szalej .... tylko realnie podejdź ... już nie pamiętam kto , ale jak budowałam to ktoś mi powiedział, że nie warto rezygnować ze wszystkiego - żeby zaplanować sobie jedną / kilka rzeczy o których marzymy i tak działać , żeby się udało to zrobić - nie warto rezygnować z marzeń, ale trzeba je bardziej - skonkretyzować i ograniczyć ich liczbę .... wtedy i oko się cieszy i człowiek szczęśliwszy ... może dla Ciebie takim właśnie marzeniem jest szklana podłoga ... jeśli tak , to obierz sobie za cel , że to jest właśnie to z czego nie zrezygnujesz .... a na reszcie zaoszczędź /zrezygnuj ... życzę Ci powodzenia ...