Skocz do zawartości

Budujemy Dom - budownictwo ogólne

Redakcja Budujemy Dom
  • Posty

    5 532
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    111

Wszystko napisane przez Budujemy Dom - budownictwo ogólne

  1. Otóż to, skoro można przykręcać drewno do drewna za pomocą śrub to dlaczego nie można przykręcić stali do drewna za pomocą dodatkowego elementu - kątowych połączeń ciesielskich.
  2. Aż sobie krzyknę EUREKA ! Mam nadzieję, że Ustawodawca "pójdzie po rozum do głowy" i nadstawi ucha. Licznik dwustronny można wykorzystać do dzielenia się z sąsiadem a umowę podpisać na zasadzie Udziałowiec 1 i Udziałowiec 2 a Monopolista nadal patrzy nam na ręce czyli: kontroluje przesył, dostarcza sprzęt i serwisuje. Wilk syty i owca cała a obciążenie sieci o wiele mniejsze. Bezwładność systemu również ulega zmianie. Można zacząć od osiedli domków jednorodzinnych i pomyśleć o osiedlach mieszkaniowych pod zarządami Spółdzielni. Tu da się stworzyć system profitów dla Zarządców bo obecnie każdy właściciel lokalu podpisuje osobno umowę z dostawcą energii i dzieje się to bez udziału zarządcy nieruchomości. Myślę, ze zielone punkty, które potem można by wymienić na ulgi w płatnościach lub odsprzedać punkty Gminom a profity przeznaczyć na inne inwestycje, fundusze remontowe, niższe czynsze etc. Mieszkańcy osiedli zarządzanych zewnętrznie nie mają możliwości i interesu inwestowania w PV. To zapawa na dyskryminację w tej dotychczasowej Ustawie. Poza tym, panele PV na dachu to w przyszłości - wyższy koszt nieruchomości, ceny lokali na rynku wtórnym etc. Już kończę z tymi wizjami bo jeszcze wizjonerem zostanę
  3. Wiata albo nawet zadaszona pergola to zabudowa od wiatru 3 ścian (chyba, że jedna ściana przylega do ściany budynku). Namiot do mnie nie przemawia - kojarzy mi się raczej z przyjęciem na wolnym powietrzu :)/
  4. Jeżeli preparat przereagował, wypłukanie go samą wodą (nawet z "tradycyjnym" detergentem) prawdopodobnie nie da skutku. Prawdopodobnie, pisałem już o tym, potrzebne będzie piaskowanie, które zmatowi powierzchnię i pozwoli na naniesienie nowej warstwy zabezpieczającej lub środek chemiczny, który wejdzie w reakcję z impregnatem a potem dokończymy dzieła myjką ze strumieniem wody pod ciśnieniem.
  5. @bobiczek - masz edycję to zawsze możesz czerwony znak zapytania postawić Przyznaj się - lubisz jak Cię wszyscy proszą.
  6. Nie do końca mam pewność na temat rodzaju impregnatu. Prawdopodobnie to jakiś impregnat na bazie siloksanów etc. Poza tym bloczek jest porowaty i jeżeli ten środek wniknął w pory i przereagował - może być problem. Od samej wody pod ciśnieniem - sam zauważyłeś - efektu oczekiwanego nie ma. Po fakcie ogrodzenie może wyczyścić prawdopodobnie tylko mechanicznie - czyli delikatne piaskowanie i przemalować. Te impregnaty są odporne nawet na działanie morskiej wody i woda pod ciśnieniem może jedynie częściowo zniwelować efekt impregancji. Możliwe, że preparat Sika® Antygraffiti S6 i S2 "da radę" ale proponuję najpierw zrobić tradycyjną próbę skuteczności na jednym bloczku. Przeczytaj kartę produktu https://pol.sika.com/pl/refurbishment-redirect/sika-refurbishment-solutions/02a002/02a002sa23.html i bez myjki i tak się nie obejdzie, nie ma też gwarancji efektu. Opcja 2 do analizy SARSIL® zmywacz z oferty Silikony Polskie http://www.silikonypolskie.pl/wp-content/uploads/2017/01/SARSIL-ZMYWACZ-2016.pdf To akurat detergenty Karcher - do mycia taczek i samochodu raczej OK ale do zaimpregnowanego ogrodzenia - raczej wątpię w skuteczność.
  7. Tak właśnie - cała wyprawa tynkarska odparzyła się od ściany - na pierwszy rzut oka.
  8. Logiczne jest, że chcemy czuć się bezpiecznie w SWOIM mieszkaniu i należy wymienić wkładkę na nową. Developer prawdopodobnie nie wyda po 150-200 PLN na każdą nową wkładkę i obowiązek ten spadnie na nowego właściciela. Zamek ten zmienimy raz - o ile nie zgubimy kluczy lub wkładka nie odmówi posłuszeństwa po jakimś okresie użytkowania. Developerzy w promocji oferują różne "gratisy" ale na te zamki trzeba się umówić albo odżałować te 150 PLN Z ceną jestem na bieżąco ponieważ wymieniałem 2 tygodnie temu wkładkę na GERDA z kompletem 5 kluczy.
  9. Jak chcesz mieć spokój a masz mozliwośc to wydziel wjazd na posesję w innym miejscu Twojej działki. Bez planów to tylko gdybanie. Nawet jesli jest taka opcja to trzeba wydzielić wjazd z drogi, przebudować chodnik itd. Duża sprawa. Dogadaj się z nim, że mu coś odpalisz jak juz sprawa stanie na ostrzu noża. Weź mu samochód na myjkę czy inaczej się dogadaj. Może przestanie Ci robić na złość. W myśl któregoś artykułu KC nie może Ci utrudniać wjazdu skoro jest ustanowiona konieczność. Zadzieranie z nim nie ma zbytnio sensu.
  10. Sąsiad udostępnia ale z uwagi na kategorię drogi nie musi się zgodzić na "modyfikacje" nawierzchni. Można udokumentować, ze droga nie jest przejezdna ale to pojęcie względne bo przecież można zmienić samochód na terenowy. Pytanie należy skierować do odpowiedniego organu w gminie. Ja gdybam ale mam nadzieję, że logicznie.
  11. To logiczne ponieważ wtedy w pewnym stopniu niwelujemy zmienną bezwładność uzysku energii wynikającą ze zmiennych warunków nasłonecznienia. Tak rozumiem to jako inwestor. Jako inwestor mogę też zapewnić zapotrzebowanie szczytowe najbardziej energooszczędnego odbiornika w domu czyli np. pompy ciepła etc. Jest sposób na oddanie nadmiaru energii ale ustawodawca tego nie przewiduje - podzielić się z sąsiadem i odpowiednio rozliczyć. Wszak elektrownie w skali makro to właśnie taki mechanizm, ale pod kontrolą monopolisty. Zasilanie sąsiada zamiast buforowania odbyło by się się już poza kontrolą lokalnego dostawcy energii. Cóż, to tylko moje wizje.
  12. Tam na górze, przeca na saniach się zasuwa z góry na dół a nie z dołu do góry. Czyli najpierw trzeba się wgramolić na górkę W sumie to wskoczyłem tam jak kozica. Kondycja jeszcze jest.
  13. O matko, ja na saniach i saniopodobnych bolidach to z 10 lat nie zjeżdżałem Najważniejsze, że dzieciaki smacznie po takim dokazywaniu spały. Bara - ślicznie dziękuję za organizację i obecność. Jak zawsze, miło was zobaczyć raz na pół roku i spędzić 2 dni w miłym towarzystwie. Wszyscy, którzy się nie stawili - pozostaje wam odliczanie do Letki i oczywiście żal i zazdrość. pudło
  14. A ta siatka w jakim celu? - będziesz tam podnośnik samochodowy stawiał?
  15. Wycyrklować z konsumpcją na styk jest dużym wyzwaniem, chyba, że masz stałe określone pobory prądu w sklepie spożywczym z chłodniami. Jest tez druga kwestia - uzysk tej energii w dni słoneczne i pochmurne - nawet latem. Tak czy inaczej. Mały niedomiar jest dobrym rozwiązaniem ale tu trzeba skrupulatnych i świadomych wyliczeń. Nawet pompa ciepła - mimo swojej mocy nominalnej czy też maksymalnej - potrafi mieć też przestoje. 20 procent na potrzeby magazynowania to cena rozsądna - doszedłem do tego wniosku po wnikliwej analizie sposobów buforowania nadmiaru energii. Instalacja PV to inwestycja dla świadomych inwestorów, którzy mają stałe pobory energii. Nie myślę tu oczywiście o czarnym scenariuszu i dłuższych przerwach w dostawie energii. Wtedy właściciele minielektrowni PV są samowystarczalni jedynie w ciągu dnia i raczej latem.
  16. O ile beton nie jest modyfikowany i nie uzyska szybciej określonej wytrzymałości i reakcje nie dobiegną końca - tradycyjnie to 28 dni. Wylewanie kolejnych warstw jest o tyle bezcelowe, że podczas wiązania betonu trzeba go pielęgnować czyli polewać wodą. Poza tym klej do płytek potrzebuje wody do reakcji jak każda mieszanka z dodatkiem cementu (i nie tylko). Akurat kleje są silnie modyfikowane ale ja bym prowadził wszelkie prace wykończeniowe/posadzkarskie już na gotowym podłożu. Dla niedowiarków - doskonale można się o tym przekonać układając panekle/parkiet na wylewkach betonowych. Wystarczy poczytać zalecenia firm parkieciarskich.
  17. Da się da się - na zdjęciu od Vaillanta widać, ze koszty zbliżone ale ja pisałem o wymianie ze starego kotła węglowego na nowoczesny gazowy http://vaillant-partner.pl/kalkulatory-on-line/kalkulator-kosztow-ogrzewania-domu-i-podgrzewania-cieplej-wody-uzytkowej/
  18. Najgorzej jest wziąć wdech przy pierwszym uruchomieniu odkurzacza przenośnego, kiedy to warstwa kurzu z filtra wydmuchiwana jest prosto w nos. Dlatego odkurzacz centralny albo nawet taki pracujący na mokro to bardzo dobre rozwiązanie dla alergika.
  19. Kobiety Alergia to nie śmiertelna choroba a od elementarnej higieny jeszcze nikt nie umarł. Jazda "na szmacie" jak najbardziej a raczej moczenie powierzchni i ograniczenie do minimum ilości kurzu w domu, w którym rozwijają się roztocza - to jest zmora alergików uczulonych na tzw. kurz. Na kurz się raczej nikt nie odczuli bo ma stały kontakt z alergenem. Takie mam informacje od specjalisty. Możliwe, że odczulanie na inne alergeny sezonowe też nie przyniesie oczekiwanego skutku ale może zmniejszyć reakcję do minimum. Takie mamy czasy - za dużo kombinacji a organizm musi to znosić, walczyć ale czasem układ immunologiczny nie daje rady.
  20. Akumulatory tracą ładunek z czasem i dlatego trzeba je ładować wg zalecenia producenta ale raz na pół roku - to konieczne minimum moim zdaniem. Bez obciążenia akumulator nie powinien stracić "ładunku" na tyle, że napięcie spadnie poniżej wartości krytycznej ale dla pewności można go ratować ładowarką warsztatową specjalistyczną o ile ma nastawę odpowiedniego napięcia - najlepiej 12 V. Gorzej z tymi nowoczesnymi akumulatorami z napięciem 18V (36V), 14.4 itp. Nie wiem czy ładowarka w zestawie da radę podnieść taki akumulator po 2-letnim leżakowaniu.
  21. Bez względu na to, gdzie robione są elektronarzędzia Bosch, linia niebieska dla tzw. profesjonalistów jest nie do zniszczenia. I nie jest to żaden marketing z mojej strony. Mam szlifierkę kątową w kolorze niebieskim obudowy i nie chce się zepsuć. Wracając do wkrętarko-wiertarki - tak jak pisałem wcześniej - do skręcania mebli raz na pół roku wystarczy produkt z marketu w zielonej obudowie natomiast do pracy zawodowej na dachu - raczej coś z polecenia - możliwe, ze też linia zielona "da radę".
  22. Skoro Założycielka postu ma dywan albo stos dywanów, to już ma pod co zamiatać A tak z ciekawości - skoro boi się kurzu i roztoczy (bo to wszak synonim w pojęciu alergika), powinna na początku pomyśleć o odkurzaniu centralnym. W prasie branżowej przy okazji artykułów - mieszkanie dla alergika i o tematyce zbliżonej - wciąż przeplatają się wątki o odkurzaniu centralnym.
  23. Wygląda na to, że obróbka glifów był zrobiona na szybko i niedbale - tak zgaduję. Ekipa, która obsadza okna doskonale sobie z tym powinna poradzić albo tradycyjnie - tynkarz złota rączka. Skuć ten tynk do momentu aż przestanie odpadać i dopiero wtedy przystąpić do reperacji. Na rynku jest multum gotowych zapraw tynkarskich i reperacyjnych, które znakomicie trzymają się na różnych podłożach.
  24. Każda lokalizacja to dodatkowy licznik a ludzie w domach letniskowych potrafią mieszkać cały rok, znam takie przypadki. Poza tym domek taki trzeba czasem posprzątać odkurzaczem, ogrzać jesienią itd. W domyśle - pewno każdy pomyślii o instalacji elektrycznej.
  25. Prawdopodobnie śnieżka 2w1 (to mój opis bo nazwy dokładnej nie pamiętam) biała przykryje brąz na tyle, że potem elegancko pobielona ściana przyjmie nowy kolor i nie będzie przebitek. Mówię prawdopodobnie ponieważ mi ten zabieg udał się w 100% podczas remontu na czarnym podłożu malowanym farbą olejną. Farba 2w1 okazała się skuteczna a potem niebieski kolor to pięknie przykrył.
×
×
  • Utwórz nowe...