Skocz do zawartości

bajbaga

Moderator
  • Posty

    16 346
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    420

Wszystko napisane przez bajbaga

  1. Składam oficjalny protest - nic takiego nie twierdziłem. Odniosłem sie tylko do wypowiedzi: I umieściłem wpis, który w zasadzie uwiarygadnia rolę dachówki wentylacyjnej w tym (opisanym) zakresie: Taka mała różnica.
  2. Ale nie jest to ani łatwe, ani tanie rozwiązanie. Zawsze jest coś, za coś.
  3. Bo obraża - co nie zmienia mojego zdania wobec powyższego.
  4. Stokrotko, wytłumaczę to na podstawie Twojej „sytuacji”. Twój dach , zdaniem wielu, nie został „wyprowadzony” zgodnie „ze sztuką budowlaną”, ale nie jest jeszcze wykończony i (moim zdaniem) ułożenie dachówek wentylacyjnych w odpowiednich miejscach i o odpowiedniej odległości, może „wyrównać” ten „brak sztuki”. Co więcej nie twierdzisz, że tylko takie rozwiązanie jest prawidłowe. I najważniejsze – ten „błąd” można bardzo łatwo „naprawić” (wystarczy wiedza i wiertarka) – zwłaszcza, że mieszkać tam będzie budowniczy tego domu (tak domniemam). Natomiast w tym przypadku, Pan TB twierdzi, że prawidłowa izolacja fundamentu, to tylko z folią kubełkową położoną według Jego „patentu”. Każde inne rozwiązanie w tym zakresie, jego zdaniem, stosują „nieucy” wykształceni ……. I teraz różnica jest taka, że w przypadku, kiedy jednak nie ma racji, inwestor zostaje z problemem, którego nie można w żaden sposób naprawić, bez dewastacji i wysokich kosztów. I teraz zachodzi pytanie – informować o tym, czy zostawić Pana TB w spokoju. Tak na marginesie. Masz przecież w rodzinie budowlańca, wydrukuj ten „przepis” Pana TB na hydroizolację folią kubełkową i obserwuj jego reakcję – a najlepiej zatkaj swoje uszy, bo pewnie trochę epitetów poleci.
  5. Problemem jest tu nie kwestia energooszczędności, tylko wpieranie, dla poparcia tej słusznej idei , „że kilogram pierza waży więcej niż kilogram ołowiu” – bo do takich stwierdzeń to się sprowadza. Nie każdy zna przepisy budowlane, a już niewiele osób wie jakie obowiązują w krajach Unii. Czy zatem nie należy prostować kłamliwych informacji w tym zakresie?
  6. Powiem, że czytając powyższe - czuję niesmak, OGROMNY NIESMAK. Epitety zawsze mnie rażą - bez względu kto je wypisuje.
  7. I słusznie. Ja dodałbym do tego (między żwirek, a glinę) folię - dość grubą.
  8. Pan Tomasz nie jest dla mnie konkurencją. I nie jeżdżę sobie po Nim – fakt, że bywam złośliwy. Nie mniej jednak, nie potrafię przejść obojętnie, wobec pewnych „uzasadnień” i przykładów, którymi nas raczy Pan TB, choćby rzeczonej tabelki, która jeszcze kilka miesięcy temu była określana przez Pana TB jako Norma EU. Podam Ci Stokrotko przykład, który ma tylko zobrazować mechanizm – nic więcej. Czy nie oponowałabyś wobec stwierdzenia, że 1 kilogram pierza waży więcej niż 1 kilogram ołowiu, a uzasadnieniem tej tezy ma być fakt, że 1 kilogram pierza ma większą objętość?
  9. I znów nie jest to prawda, bo prawo szwedzkie w tym zakresie, określa, że „U” ściany nie może być wyższe niż 0,5, a dom musi mieć określone zużycie energii pierwotnej, lub spełniać te wymagania określone w publikowanej przez Pana Tabeli i to tylko dla domu o powierzchni nie większej niż 100m2, w tym dla okien. Nie jestem przeciwnikiem „grubego” ocieplania, czy też izolowania termicznego . Uważam, ze należy ocieplać i oszczędzać energię – różnymi sposobami. Natomiast mój sprzeciw budzi podpieranie się, nawet w szczytnym celu, zwykłymi kłamstwami i notoryczną manipulacją.
  10. A Pan Panie TB, jak zwykle manipuluje. Natomiast ja, jak zwykle pytam, dlaczego Pan nie publikuje całości tego dokumentu ? I jak zwykle prostuję. Ta tabela jest tylko częścią składową dokumentu szwedzkiego BBR 2006 i pokazujące alternatywne rozwiązanie dla małego domu do 100m2, który nie spełnia wymogów w zakresie energii pierwotnej, czyli nie jest ogrzewany biopaliwem, solarami czy pompami ciepła. Druga kolumna dotyczy domów ogrzewanych tylko elektrycznością.
  11. Można przyjąć, że odległości liczy się w tym przypadku od istniejącej zabudowy, albo do zabudowy projektowanej - czyli do zatwierdzonego projektu budowlanego na sąsiedniej działce(tak przyjmuje się w większości przypadków).
  12. Bo gmina swoje zrobiła – wydała zezwolenie na lokalizację zjazdu. Pozwolenie na budowę wydaje powiat.
  13. Brzmi to optymistycznie – nawet bardzo. Ja dla świętego spokoju sprawdziłbym, kto za co i ile będzie płacił, bo może się okazać, że „gminni drogowcy” są bardzo drodzy. Zwłaszcza, jeśli nie bedzie to na terenie (działce) gminy. Ten papierek, to tylko cześć procedury. Po uzyskaniu zezwolenia na lokalizację zjazdu należy opracować projekt i wystąpić o pozwolenie na budowę, w tym przypadku na tą część której nie wykona gmina.
  14. W zasadzie, to powinno wyglądać np. tak: http://www.nadarzyn.eobip.pl/bip_nadarzyn/...tats&id=906
  15. Heniu, jak zwykle, nazbyt jesteś łaskawy – co za porównanie. Toć Stańczyk po nocach będzie Cię straszył.
  16. No i wszystko wyjaśnione. Taki „koloryt lokalny”, tyle, że okazało się znów , że kłamczuszek (w kwestii zaproszenia). Ale szanowna Redakcjo, jakoś „utemperować” Pana TB trzeba, ot ostatni wpis:
  17. Ale na WAT studiował, to i „nawyk” pozostał.
  18. No nie wiem, kto w sumie „zaprosił” Pana TB, bo wcześniej powoływał się na zaproszenie jakiegoś „współwłaściciela”, teraz to Administrator. Bez względu na to, kto Go „zaprosił” ma teraz dylemat – chyba, ze „zaproszenie” miało na celu tylko i wyłącznie „podniesienie temperatury dyskusji”, a ten cel został osiągnięty. Niestety Pan TB zanadto uwierzył w swoją misję niesienia „oświaty” i swoją nieomylność, że brak argumentów zawsze przykrywa „katarynką”, kłamstwem (co wielokroć wykazano), albo zarzutem „nieuctwa” adwersarzy. Powiem tak – chluby raczej nie przynosi temu co Go zaprosił. Czy całkiem usunąć z Forum? Mam mieszane uczucia – fakt, że akurat tu szkodzi, fakt, że narcyz z Niego, fakt, że „przyparty do muru” wypisuje dyrdymały, w większości śmieszne, ale bywają i szkodliwe (tak jak te tutaj). Na przeprosiny nie ma co liczyć, bo oficer nigdy nie przeprasza, bo zawsze ma rację. Z tego co wiem, za obrażanie, co najmniej jedno ostrzeżenie już dostał – jak widać skuteczne nie było.
  19. Jaką górą?! Przecież od góry jest też uszczelniona! Odparuje ?
  20. No, a jak uszczelnimy od dołu, to zostanie między folią a ścianą (fundamentem).
  21. A jakiś link do tego projektu - bo na stronie jakoś się o tym fakcie nie chwalą? Czy znów wie Pan, ale nie powie?
  22. 1. Nie wiem czy jest zgoda autora tego zdjęcia dachówki wentylacyjnej, na publikację na tym Forum, czyli nie wiem, czy nie popełnię przestępstwa odnosząc się do niego. 2. Teoretycznie takie dachówki mogą wentylować te miejsca, ale pod pewnymi warunkami: - musiałyby być montowane dokładnie nad tym miejscem, dokładnie w tym pasie, - w odległościach około 1m – przy większych liczenie, że dyfuzja da rade jest utopią.
  23. No niejakiBe - doktor. Toć, to on pisał o tym, aby obserwować kota, który za nic nie będzie spał na „podłogówce” - tak coś mi świta
×
×
  • Utwórz nowe...