bajbaga

Kocur - powiadasz?

No niejakiBe - doktor. Toć, to on pisał o tym, aby obserwować kota, który za nic nie będzie spał na „podłogówce” - tak coś mi świta

Tak, jakoś, pachnie mi tu duchem niejakiego B – ale może jestem w błędzie.

No jeśli to prawda, oraz że prawdą jest, że dla siebie buduje się lepiej, to …………………

Biorąc pod uwagę krzepkość dębiny i tegoż zacnego trunku – Waść samą prawdę prawisz.

Mając na uwadze powiedzenie bardzo klasyczne i ostatnio popularne, rzec się chce: „Królowa może być tylko jedna”

Ja tam nie twierdzę, że idealnie znam fizykę, ale dla mnie w 300m3 powietrza, przy tej wilgotności będzie około 3kg (czyli około 3 litry)wody. I jakoś nie wierzę aby w GWC o długości 30mb można było schłodzić 300m3/h powietrza z 25 stopni do temperatury 13 stopni. Taki niedowiarek jestem.

Jak zwykle – co ma piernik do wiatraka? Ten obrazek może ilustrować najwyżej temat: ” Jak nie należy przyklejać płytek (kamienia) cokołowych (elewacyjnych) do styropianu”.

Gdzie były, bo jakoś nie zauważyłem, ani wody, ani uszczelnienia od dołu.

I tu niestety mylisz się – czego dowodem są liczne orzeczenia i wyroki Sądu w podobnych sprawach. Regulamin jest Umową i zawarte (w tym zakresie) zapisy nie naruszają przepisów innych, ba są skonstruowane zgodnie z nimi. Trywialnie rzecz ujmując, publikując to zdjęcie, przekazałaś (sprzedałaś), w zamian za możliwość publikacji na tym forum, również prawa autorskie, na rzecz AVT. Rację byś miała, gdyby rzeczone zdjęcie było opublikowane, bez Twojego „podpisu” na innej witrynie, i to bez zgody AVT. Nawet pomijając powyższe, to prawo stanowi: Art. 29 ust. 1 prawa autorskiego: A ten wpis wypełniał tą „definicję”. Zapomniałem dodać dość istotne: moim zdaniem, oczywiście.

pogrubienie moje. I to napisał człowiek, który twierdzi, że zna doskonale fizykę. Może już czas aby przestać się aż tak kompromitować. „Zaklejona” silikonem od dołu, tak jak Pan naucza, będzie się (woda) gromadziła między ścianą a folią – skutkiem tego będzie ………………………….

Publikując cokolwiek na Forum jednocześnie upoważniasz do jego powielania, kolportowania, krytyce, itp. Stało się to własnością Forum.

Ponawiam pytanie i czekam na odpowiedź.

A co stoi na przeszkodzie?

Pan faktycznie jest narcyzem. Takich bredni dawno już nie czytałem. Taka dobra i życzliwa rada; niech Pan zapozna się z instrukcją montażu, oraz sama ideą takich systemów.

No, skoro dachówka np. cementowa jest hydroizolacją, to po co hydroizolować fundamenty wykonane też z cementu? To pytanie dowodzi jedynie zupełnego braku zrozumienia zasady działania tej folii. A tak na marginesie – ocieplenie ściany fundamentowej, też przeczy „naukom” przez Pana głoszonym, bo jest od zewnątrz. Pewnie dlatego nie umieścił Pan tego linku.

Moim zdaniem, wbrew temu co wypisuje Pan TB, ta folia, zgodnie z instrukcją, głównie pełni rolę drenażu. Gdyby miała także funkcję hydroizolacji, to na dachu nie byłoby konieczności kładzenia warstwy hydroizolacyjnej.

Może i czas aby Pan się z nią zapoznał ? Ale dokładnie – proszę. Ps. I jest 50cm, czy 30cm – bo to istotne.

W instrukcji jest jak byk 50cm – ma Pan jakąś inną? I tak na marginesie. Wszystkie materiały mówią, ze jest to do piwnic i dachów zielonych.

Dokładna instrukcja montażu : http://www.isola.com/products/basement_con...n_xtra_grunnmur , po prawej „instrukcja instalacji”. Ale tego, to Pan TB chyba na oczy nie widział, bo pisze o 30cm, a tam jak wół jest 50cm – taka drobna różnica.

Jak zwykle Pan TB miga się z konkretna odpowiedzią – ciekawe dlaczego tym razem?

Moje doświadczenie jest takie, że znam kilkanaście osób, które za ogrzewanie domu wolnostojącego (130 – 170m2) i CWU dla min. 3 osób nie przekroczyły kwoty 1.500zł za cały rok. Tak się jakoś składa, że wszystkie te domy są ocieplane od zewnątrz i posiadają centralna instalację CO i CWU. (poza 1 przypadkiem gdzie jest 50/50) Natomiast nie znam i co więcej, nigdzie nie czytałem, o poniesionych kosztach w wolnostojącym domu, z niecentralnym systemem ogrzewania powierzchni i CWU.

Gdzie i komu?

Ogromne rachunki, a w stosunku do kogo? Oczywiście, że nie chodzi tu o jakieś wyimagowane wskaźniki z m2, tylko rzeczywisty koszt podany przez kogoś „namacalnego”. Oczywiście nie mam tu na myśli Pana, bo HenoK mieszka w wolnostojącym domu, a nie mieszkaniu ogrzewanym przez sąsiadów z 4 stron, HenoK nie ma również czerpni WM na korytarzu klatki schodowej, itp. „drobiazgów” wpływających na możliwość porównania.

Ale, licząc to tak Jak Pan liczy, to z doliczonych odsetek za tylko bezdotykowe baterie, należy doliczyć 400zł – czyli równowartość ponad 700kWh. To o jakim „zjechaniu z opłat” jest mowa?