-
Posty
16 346 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
420
Wszystko napisane przez bajbaga
-
W zasadzie „wentylacja” poprzez nieszczelne okna jest zabroniona. Do tego celu służą regulowane nawiewniki. Okna powinny mieć współczynnik infiltracyjny (a) nie większy niż 0,3m3 (m h daPa2/3) W budownictwie do 9 kondygnacji dopuszcza się współczynnik (a) nie większy niż 1,0m3(m h daPa2/3) przy uchylnych oknach. Przy czym, dotyczy to okna, a nie jego osadzenia, które powinno być w 100% szczelne !
-
Bez względu na rodzaj ściany , nie może mieć więcej niż 0,3
-
Tyle, że tam jest mowa o saunach mokrych, a to zupełnie inna para kaloszy.
-
Prosto, to tylko tak wygląda. 1. Filtracja – załóż sobie jakąś włókninę na sitko w umywalce i sprawdź po jakim czasie zatka się odpływ z umywalki. Nie radzę tego robić w kuchni, ani w odpływie z pralki. Taka filtracja musiałaby zapewnić swobodny odpływ, a to się wiąże albo z kosztownym wykonaniem „stacji filtrów”, albo z koniecznością bardzo częstego czyszczenia filtrów. 2. Nie jakaś pompa, tylko raczej coś na „kształt” hydroforu – chyba, że spłuczka „specjalnej” konstrukcji. 3. Zbiornik – musi być dobrze izolowany termicznie, przelewowy i z tego co mi coś „świta”, „pitna” woda (a taką pozostanie CWU, bo się miesza w kranach) nie może być tak ogrzewana (w syfie). 4. Przy takim rozwiązaniu, dodatkowe piony do spłuczek, a to też koszty.
-
Czy krasnale w ogródku to obciach?
bajbaga odpisał Jan_13 w kategorii Kącik wypoczynkowy, mała architektura
Odwieczna dyskusja – mnie osobiście krasnale nie wadzą, a i inne repliki mogą być całkiem interesującym uzupełnieniem „krajobrazu”. Zależy od kontekstu – choćby taki Nikifor …… Ps. A jak już są krasnale, to trzeba więcej staranności przy utrzymaniu trawnika. -
Czyżbyś sugerował, że zwiększając wielkość paleniska, zmniejsza się (lub pozostaje taka sama) powierzchnia grzewcza kotła ?
-
Większe palenisko, to z reguły wyższa moc nominalna kotła. Jeśli przewyższy 25kW, to musi być w normatywnej kotłowni, a to dodatkowe koszty instalacyjne i eksploatacyjne.
-
Pytanie zasadnicze – co autor miał na myśli, pisząc „pawilon” ? Jaka ma być jego funkcja ?
-
Bardzo złe rozwiązanie, bo wilgoć z jednego pomieszczenia przenosi się do następnego – pomijając już zgodność takiego rozwiązania, z obowiązującymi przepisami.
-
Bluszcz osiąga roczny przyrost od 0,5 do 1m. Ale jest jeszcze winobluszcz, który osiąga roczny przyrost od 3 do 4m. Oba mogą rosnąc do 20m. Ze względu na specyfikę „wspinaczki” korzystniejszy wydaje się być winobluszcz, bo nie „wrasta” w ścianę – ale gubi liście na zimę, co akurat przy kopule, może być zaletą.
-
Pisząc o ewentualnych kłopotach eksploatacyjnych, ściany ocieplonej styropianem, na uwadze miałem , jej (takiej ściany) właściwości „mechaniczne”. Tynk na styropianie, jest bardzo wrażliwy na uszkodzenia mechaniczne, a to może wtórnie zaowocować, „nasiąkaniem” styropianu wilgocią (wodą). Jest taka niepisana zasada, że od takiej ściany im dalej, tym lepiej. Składowanie drewna na tej (takiej) ścianie – nawet z „dylatacją”, może nieść za sobą ryzyko uszkodzenia tynku, oraz mniejsze „przewietrzanie” tej (takiej) ściany. Na uwadze należy też mieć przepisy, które zabraniają składowania (poza budynkiem), materiałów palnych (a drewno do kominka, niewątpliwie takim materiałem palnym jest) , w odległości mniejszej niż 4m od granicy.
-
Logika i pragmatyzm raczej jest przeciw takiemu rozwiązaniu. Od drzwi tarasowych jest bliżej do kominka. Mniej syfu w mieszkaniu, podczas transportu drewna, mniej drzwi do pokonania i wygodniej – ale to tylko moje zdanie. Raczej składowanie drewna na ścianie ocieplonej styropianem, nie jest dobrym rozwiązaniem.
-
Tak mi się nasunęło. Po co te drzwi od kotłowni na zewnątrz, przy kotle gazowym ? 2 drzwi, znacznie ogranicza funkcjonalność tego pomieszczenia, powodując przy tym dodatkowe wychładzanie. Te drzwi od zewnątrz, są też (mogą być) dodatkową, cichą drogą dla ewentualnego złodzieja. Na „szpargały ogrodowe” zbyt mało miejsca – czyli jakąś altanę lub domek gospodarczy i tak trzeba postawić (na zgłoszenie).
-
Ten styropian w kotłowni, to czysto „akademickie” zagadnienie. Teoretyczne zyski (sumaryczne) są minimalne, teoretyczny wpływ na temperaturę w łazience, w zasadzie pomijalny – za to ewentualne kłopoty „eksploatacyjne” (tej ściany w kotłowni), dość realne. Gdyby ta łazienka była usytuowana przy ścianie zewnętrznej, to sumarycznie, „traciłaby” więcej niż, przy tej ścianie (nieocieplonej) z kotłownią.
-
W zasadzie, to wyjaśnia wszystko
-
Ogrzewanie pompą ciepła jest już klasyczne – także u nas. Dobrze dobrana i zainstalowana pompa ciepła, ma niepodważalną zaletę – instalujesz i zapominasz że coś grzeje. Tak jak z lodówką – ale PCi nie potrzebuje rozmrażania. Co do kosztów eksploatacyjnych – nieco niższe są tylko przy ogrzewaniu gazem „z rury”, oczywiście biorąc pod uwagę systemy grzewcze „bezobsługowe”. Co do kotłów na paliwo stałe, nawet tych „małoobsługowych” – jak się podliczy wszystkie koszty eksploatacyjne ( + dowóz, składowanie, koszty serwisowe kotła i komina, energię elektryczną niezbędną do zasilania), to może się okazać, że koszt energii elektrycznej pożarty przez PCi jest co najmniej równy (ja twierdzę, że będzie niższy). Inwestycyjnie koszt instalacji PCi, też może być porównywalny z instalacją każdego innego kotła – to zależy od wielu warunków i okoliczności.
-
To nie jest ekspres do kawy (czytaj zaparzarka), tylko maszynka do robienia espresso, czyli naparu 30ml kawy, zaparzanej w temp. około 90stopni i ciśnieniu 9 bar. Robi nawet duplo espresso – czego sporo „stacjonarnych” nie potrafi. Dla amatorów prawdziwego espresso – cudeńko. Tylko ta cena około 500zł.
-
U mnie na ścianach (w domu i firmie) pełna demokracja. Mam dwie reprodukcje, dwie kopie (olejne) malowane przez studentów ASP, kilkanaście oryginałów (olejnych i szkiców) malowanych przez różne osoby – w tym przez artystów ulicznych. W zasadzie kupuję lub „pozyskuję”, a potem „eksponuję” prace, które mnie w jakiś sposób mnie o to „proszą”.
-
Przydomowa oczyszczalnia ścieków- dotacje UE
bajbaga odpisał MichałG w kategorii Kanalizacja i odwodnienie
Trzeba tylko chcieć i czytać materiały źródłowe, a informacje uzyskiwać też u źródła, a nie „przed sklepem”. A co do wykorzystania tego źródła finansowania – to, zapewne i w tym roku, wydatki będą znikome, bo ani gminom, ani przedsiębiorstwom się nie chce. Nie jest to pierwszy, ani ostatni strumień kasy, który omija adresatów – niestety. Ps. To, że jestem podmiotem prowadzącym usługi publiczne i korzystam z „pomocy publicznej” nie oznacza wcale, że płaci mi gmina, a tym bardziej z funduszy unijnych. -
Pompa ciepła, jak MEDIA MARKT – nie dla idiotów (bez urazy, bo nie obrażam tym nikogo – to tylko kwieciste nawiązanie). Do takiego rozwiązania trzeba „dorosnąć” mając na uwadze wszelkie za i przeciw – problemem jest jednak wiarygodna informacja. Ogrzewanie PCi w zasadzie wyklucza kaloryfery – co jest bardzo istotnym czynnikiem „opiniotwórczym”. Mieszkasz w I strefie klimatycznej, a to stwarza ogromne możliwości w zakresie powietrznej pompy ciepła. Jeśli zdecydujesz się na ogrzewanie przy pomocy PCi, radzę zastanowić się nad kompaktami. Co do wentylacji – uważam, że wentylacja powinna być dobrze zaprojektowana i wykonana, bez względu czy mechaniczna, czy grawitacyjna. Niesie to za sobą koszty – w zasadzie porównywalne. Niewątpliwym plusem wentylacji mechanicznej z rekuperacją, jest komfort który zapewnia tylko ten rodzaj wentylacji.
-
Takie lustro w łazience, uruchamiane czujnikiem ruchu, bądź normalnym wyłącznikiem – genialne, zwłaszcza w okresach przejściowych.