-
Posty
16 346 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
420
Wszystko napisane przez bajbaga
-
Skrzypi i „siada”, bo belki stropowe drewniane, to i se pracują – pytanie czy ściana w poprzek belek, czy na belce ? Czy samowola ? – jeśli płacicie za powierzchnię mieszkania, jaka powstała po wydzieleniu tych pokoi, to, zarządca tego budynku w pewnym stopniu ją zalegalizował i to on będzie (ewentualną) stroną w przypadku jakiś „perturbacji” i raczej on powinien ponosić wszelkie koszty Jeśli płacicie czynsz za powierzchnie, przed tym „podziałem” (wydzieleniem), to niestety jesteście „stroną” tej samowoli budowlanej, a to oznacza, że wszelkie skutki i ewentualne opłaty mogą obciążać tylko was (lokatorów). Ps. Raczej ta dziura w ścianie nośnej, nie ma bezpośredniego przełożenia na te „skrzypy” tego budynku.
-
Moim zdaniem poprawi i to zdecydowanie – bez konieczności przeróbki instalacji. Teraz zamarzają przy długotrwałych – 15, a po ociepleniu i -40 ich nie ruszy.
-
Piszę tu, bo chyba miejsce odpowiednie. Zaraz pewnie dostanę z grubej rury, dlaczego teraz zwracam na to uwagę - jak będzie „parcie”, to wyjaśnię. Te rury będą miały tendencję do zamarzania, do czasu ocieplenia od zewnątrz fundamentów (ściany fundamentowej) – przynajmniej tych odcinków, w których pobliżu jest prowadzona woda.
-
Jakie okna wybrać?
temat odpisał na pytanie bajbaga w kategorii Okna fasadowe, drzwi, bramy, oranżerie
Też nie ma w tym przypadku. -
Jakie okna wybrać?
temat odpisał na pytanie bajbaga w kategorii Okna fasadowe, drzwi, bramy, oranżerie
Nie ma czegoś takiego jak „gwarancja ustawowa” w sprzedaży konsumenckiej. -
Jakie okna wybrać?
temat odpisał na pytanie bajbaga w kategorii Okna fasadowe, drzwi, bramy, oranżerie
Człowieku, reprezentujesz typowego sprzedawcę, który jak ognia boi się tej ustawy – i słusznie się boi, bo zgodnie z Ustawą, to sprzedawca ponosi wyłączną odpowiedzialność, za jakość i „działanie” towaru który sprzedał + ponosi wszystkie koszty z tym związane, także poniesione przez inwestora wynikające ze zwłoki w załatwieniu sprawy, o ile sprawa nie zostanie załatwiona bezzwłocznie lub w terminie uzgodnionym, bądź wyznaczonym przez kupującego. Takie „sankcje” i obostrzenia nie wynikają z gwarancji, której zakres dowolnie ustala producent. Gwarancja jest dodatkowym „przywilejem” kupującego i to od niego zależy z jakiej formy chce skorzystać. Nie ma obowiązku zawiadomienia sprzedawcy na piśmie, tak samo jak w postępowaniach gwarancyjnych. Nie mniej jednak, w obu przypadkach taka forma jest wskazana (ale nie wymagana), bo może to mieć „sprawczość” dowodu w ewentualnym sporze co do dotrzymania terminów. Dopisałem: Właśnie z tego względu napisałem wcześniej: Bo sprzedawca w takiej sytuacji nie ma inwestora gdzie "odesłać", bo nie istotne, czy towar wadliwy, czy zły montaż. -
Ło boszszsz... cza się bydzie przerzucić... Cola zero, kawa bez kofeiny, piwo bezalkoholowe , to tak jak dziopa bez kuciapki – wygląda tak samo ……..
-
Jakie okna wybrać?
temat odpisał na pytanie bajbaga w kategorii Okna fasadowe, drzwi, bramy, oranżerie
Ach gdzież to, ach gdzie, pisałem takie banialuki o cenach ? Sprzedawcy okien w 99,% ukończyli Akademie 3 Majowe, a nie budowlanki, lub (i) nie przeszli specjalistycznych szkoleń, w zakresie montażu okien. Ich wiedza w tym zakresie jest porównywalna z wiedzą z zakresu elektroniki, panienki (sprzedawcy) podającej w sklepie „ten” odbiornik radiowy. Co do ustawy – no właśnie, niewygodna w „działaniu” dla sprzedawcy, to pisze się banialuki. Ps. Montaż okien musi być wykonany zgodnie ze sztuką budowlaną i zaleceniami producenta, a nie „wskazaniami” sprzedawcy. -
Pobieżnie, bo pobieżnie interesowałem się tym tematem. Raczej się nie opłaca – w ogólnym rozrachunku. W necie jest mnóstwo informacji na ten temat – fakt trzeba szukać. Spróbuj najprościej „brykieciarka wykonanie”, „brykieciarka koszty”, „brykieciarka opłacalność”.
-
Jakie okna wybrać?
temat odpisał na pytanie bajbaga w kategorii Okna fasadowe, drzwi, bramy, oranżerie
Niech każdy robi to, na czym się zna. Sprzedawca ma sprzedawać, a monter montować – reszta to tylko ideologia, bardzo często szkodliwa. Dla inwestora najkorzystniejszy jest zakup okien razem z montażem – za wszystko płaci 8% VAT, ma jednego „winnego” i korzysta z dobrodziejstw ustawy konsumenckiej w całej rozciągłości. Na uwagę zasługuje fakt, że sprzedawcy mówią tylko o uprawnieniach gwarancyjnych – „zapominając” o wspomnianej ustawie. -
Kiepska ta reklama
-
projekt SIECI napowietrznej - czy można zmienić na kablową?
bajbaga odpisał elmek w kategorii Instalacje
Jak na geodetę …. Słabo czytasz mapy i chyba nie znasz przepisów. To co w ramce, raczej wyjaśnia dlaczego linia ma być (powinna być) napowietrzna. Ps. A ta droga, zapewne nie ma statusu drogi, tylko jest gminna działką Tej nie, bo słupy nie są na terenie gminnym. -
projekt SIECI napowietrznej - czy można zmienić na kablową?
bajbaga odpisał elmek w kategorii Instalacje
Wcześniej pisałeś, że jesteś geodetą – tak się zastanawiam …… Jako geodeta powinieneś wiedzieć, że to, że jeśli ktoś, coś napisze (a tu, ma napisać - czas niedokonany), nie przesądza o niczym. Po drugie, powinieneś wiedzieć, że pismo gminy nie ma mocy sprawczej. Musi być uchwała Rady Gminy + wszystkie korowody z dokumentacją w tym zakresie, a cały cykl zakończony u notariusza. Nie wiadomo też jaki jest stan prawny tej drogi. ZE goni czas, bo gonią ich potencjalni odbiorcy, a cykl wszelkich formalności na prywatnych działkach może zamknąć się w kilku dniach, a nie miesiacach (a nawet latach) jak w przypadku gminy. Ja jestem wredny typ i na miejscu ZE dogadałbym się z właścicielami działek sąsiednich, postawił tam słupy ze służebnością dla ZE, bez zgody na usytuowanie na ich gruncie, elementów przyłącza (kabla) dla innych odbiorców. Byłbyś ugotowany, bo pozostałaby Ci tylko droga napowietrzna, ze słupem na środku własnej działki, albo płatna służebność (dla sąsiada) za kabel na jego gruncie. -
projekt SIECI napowietrznej - czy można zmienić na kablową?
bajbaga odpisał elmek w kategorii Instalacje
Poczytaj perypetie Bobiczka -
Oj tam – wystarczy przelecieć „mopem” od czasu do czasu i problem znika.
-
A druga jedyna możliwość, to możliwość, że pompa nie była dokładnie zalana- stąd mała wydajność – lub, trzecia jedyna możliwość, zaproszenie „studniarza” aby orzekł o możliwości przeczyszczenia filtra i ewentualnej wydajności tej studni. A czwarta jedyna możliwość, zakup odpowiedniego preparatu i samodzielna próba „regeneracji” tej studni, np.: http://www.hydroglobal.com/srodki-do-regen...-RAPID-TWB.html
-
W czasie w którym był pisany ten „problem”, też mój mąż używał coli – ale teraz już nie wiem, bo zmieniłem orientację.
-
Ale wtedy na postawienie, konieczne pozwolenie na budowę.
-
Diagnoza dobra – czas na działanie, czyli ocieplenie tego stropu.
-
Po pierwsze z reguły wykwit, to nie grzyb. Po drugie, pytający już ponad dwa lata temu, uporał się z tym problemem
-
Walka z hałasem od strony „odbiorcy” jest kosztowna i niezwykle trudna – przy stosunkowo małej skuteczności. Moim zdaniem, najlepszym rozwiązaniem jest naklejenie na istniejącą ścianę, mat akustycznych – najlepiej samochodowych, a na to suchy tynk (albo 5cm bloczki MULTIPOR, ale to drogie, choć skuteczne rozwiązanie). Wyłożenie istniejącej ściany panelami korkowymi, też znacznie obniży poziom „przenikania” dźwięków z za ściany. http://www.elektrodor.pl/category/maty-wygluszajace http://matoplast.pl/ http://www.car-audio.waw.pl/
-
pomocy zamarźnięte rury kanalizacyjne
bajbaga odpisał tygrysek w kategorii Kanalizacja i odwodnienie
Dobry (sprawny) hydraulik z dobrą spiralą. -
Taka dykteryjka – w temacie. O nowa torebka – skąd miałaś pieniądze ? Zaoszczędziłam. Na czym ? A nie złapali mnie policjanci, jak 3 razy wjechałem na czerwonym świetle na skrzyżowaniu.
-
Zimowe spotkanie ..... dyskusje ....
bajbaga odpisał daggulka w kategorii Zimowy Zlot Forumowiczów 2012
Jakoś „nośnik” cyfr z postu #219 - bardziej do mnie przemawia -
1. Mylisz pojęcia, granica działki, to nie to samo co granica ewidencyjna gruntów. 2. Przytoczony paragraf 272 dotyczy odległości nie mniejszej niż, a poza tym nijak się ma do tego zagadnienia. 3. Sprawdź dokładnie zapisy w WZiZT, bo obowiązuje to co tam napisano, a nie to co złożyłeś. 4. Nie wiń starostwa, tylko projektanta, który powinien taką sytuację przewidzieć, robiąc projekt usytuowania budynku na tej działce.