-
Posty
16 346 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
420
Wszystko napisane przez bajbaga
-
I dlatego w swoich szacunkach, uwzględniłem wartość U wymaganą ustawowo.
-
Jest (może być) problem - ilość powietrza 1m3 powietrza i 1 stopień temperatury to (upraszczając) około 0,3Wh. Istotna jest też temperatura tego powietrza, bo ta PCi, ma zakres max do 45 stopni.
-
Doczytałem o tej PCi - jesli nawet tylko 50% tego co napisali jest prawdą, to za taka kasę opłaca się ją kupić. Jest to idealne rozwiązanie - zabezpieczy minimum 2/3 sezonu grzewczego. Kominek byłby tylko uzupełnieniem w przypadku jak temperatura zewnętrzna spadnie poniżej np. - 5 stopnia.
-
Trochę skomplikowane no i ta ilość powietrza potrzebna do "przerobienia". Wydaje się, że lepszym rozwiązaniem byłby (dodatkowy) wymiennik do "reku".
-
Jak wyciągnie się sztućce jeszcze gorące, to nie "rdzewieją" - nawet te bardzo "badziewiarskie".
-
mieszkanie do kapitalnego remontu
bajbaga odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Mam nadzieję, ze te (takie) kratki mają jeszcze któreś drzwi od sypialni. Ten "piecyk" w łazience potrzebuje dość dużo powietrza (a wejście do kuchni zamurowano), to zmienił się jego (powietrza) obieg. W którejś sypialni musza być nawiewniki i podobna "kratka" - w zadnym przypadku drzwi od sypialń nie mogą być szczelne - to samo dotyczy okien. -
Upraszczając: Oceniam, że energia potrzebna do ogrzania tego domu to od 6.000kWh do 8.000kWh (rocznie) przy wentylacji grawitacyjnej, lub WM bez rekuperacji. Z 1kg (suchego) drewna można uzyskać około (średnio?) 2kWh (w zależności od m.in. sprawności "kotła"). 1 mp drewna (suchego) to 600 - 700kg. Czyli z 1mp drewna (suchego) można uzyskać od 1.200 do 1.400kWh, a to daje zużycie sezonowe od 4 do 7mp (kubików) drewna. dopisałem: Ps. cena 1kWh energii elektrycznej to około 0,6zł.
-
Bo to i prawda i niekoniecznie prawda Bo WM (bez rekuperacji) powoduje (a w zasadzie powinna powodować) takie same straty obliczeniowe jak grawitacyjna. WM z rekuperacją z założenia powoduje mniejsze straty obliczeniowe, ale: - na takim etapie obliczeniowym nie uwzględnia się energii elektrycznej do napędu wentylatorów, - koszty eksploatacyjne WM (także z rekuperacją) mogą okazać się wyższe niż "oszczędności" - zwłaszcza przy tanim paliwie "grzewczym".
-
Najprawdopodobniej PeZet, bo to on "robił" swoje OZC. Te programy są dość "ułomne" i prawidłowe określenie powietrza wentylacyjnego, często prowadzi to takich sytuacji jak opisywana. Ps. Ten (taki) błąd często też jest popełniany w ŚE. WT tak, ale programy (OZC, czy nawet ŚE) - niekoniecznie.
-
- nie bardzo rozumiem pkt.1 dotyczył n50, a pkt. 2. wentylacji. Jedyna "wspólnota", to odniesienie do OZC.
-
Takie n50 oznacza, że budynek przeszedł test szczelności kota - wpuszczasz do zamkniętego domu kota i jak po 24 godzinach kot jest dalej w domu, to test zaliczony
-
1. Współczynnik n50, to nie wentylacja. To ilość (krotność) wymiany powietrza, spierdzielającego przez nieszczelności budynku, przy różnicy ciśnień 50Pa. Minimalne wymagania to 1,5 przy WM i 3 przy wentylacji grawitacyjnej (Rozporządzenie WT..., Zał nr.2 pkt. 2.3.2.) W zasadzie trudno (współcześnie) wybudować dom z n50 większym niż 0,5 ale jak ktoś się uprze, to, czemu nie. 2. OZC i wentylacja - temat rzeka, ale w zasadzie bardzo trudno jest przyjąć, że WM z rekuperacją powoduje (sumarycznie) wyższe straty niż wentylacja grawitacyjna. Ktoś gdzieś nie wklepał w OZC ilości powietrza wentylacyjnego przy wentylacji grawitacyjnej ( tam najczęściej występuje "krotność", a nie m3). 3. DGP gówniano wykonane jest gówniane - bez względu czy (powietrze) ogrzewa kominek, czy np. PCi. Wykonane w sposób prawidłowy, jest nowoczesnym (i to bardzo nowoczesnym) systemem grzewczym. 4. Najlepszy system grzewczy to taki, który uzupełnia na bieżąco straty cieplne budynku.
-
Ale "na dzisiaj" wobec obowiązujących zapisów art.3.2. jest jasna sprawa (i wykładnia) nie jest to w celach zarobkowych. A czytając dokładnie i ze zrozumieniem, że autor tego stwierdzenia postuluje, własnie wykreślenie rzeczonego sformułowania - jasno widać, że w tym (takim) przypadku, puki co ustawa tego nie obejmuje -FINITO.
-
Działa, ale nie obejmuje tego (takiego) przypadku:
-
A że mądrość ludowa jest mądrością narodu - zacytuję porzekadło: "Kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma dzieci, ten ma bród" Dodam - jak nie sprząta
-
Syf w salonie - możliwy także bez kominka, nie jest to wykładnik (niczego). Żywy ogień to inspiracja - a On artysta przecie. Połączy(ł) natchnienie z ogrzewaniem. Sam mogę godzinami patrzeć na płomienie i słuchać jak gadają - rozumiem ich mowę. Ps. U mnie na ścianie wisi fortepian - co komu do tego jak mam umeblowane mieszkanie ?
-
Perypetie budowlane Solange :)
bajbaga odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Ta woda w wykopie, to nie "opadowa", tylko "gruntowa" - przed tym (i w na tym terenie) nie można wykopów zabezpieczyć. -
mieszkanie do kapitalnego remontu
bajbaga odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Raczej z grubymi - "podszlifujesz" (jak bedzie potrzeba) tym co ma do ścian. -
mieszkanie do kapitalnego remontu
bajbaga odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Tarnik będzie (może być) bardziej pomocny -
Albo źle dobrane lub (i) osadzone nadproża.
-
Normalnie horror i spisek XXI wieku Jak pani adwokat, ma taką wiedzę we wszystkich dziedzinach które prowadzi, to zapewne bardzo szybko będzie bezrobotna. Napiszę jeszcze raz - to wolny kraj. Inwestor, jeśli przepisy budowlane i "urbanistyczne" na to pozwalają, może na swojej działce postawić nawet burdel (też usługa nieuciążliwa). Natomiast to, czy lokal będzie i otoczenie będą spełniały inne wymagania niż tylko budowlane, tak aby można było prowadzić daną działalność to oddzielna sprawa i nie podlega "jurysdykcji" nadzoru budowlanego. Tego typu lokale muszą mieć akceptację sanepidu - muszą, bo to jest warunek niezbędny do "zarejestrowania" budynku (pomieszczeń) przez kuratorium, jako placówki oświatowej. Budynek może zostać wybudowany, ale przedszkolem na 120 osób nigdy nie będzie, bo to wolny kraj i nikogo nie obchodzi, że ktoś utopił własne pieniądze w takiej inwestycji - no chyba, że to spisek galaktyczny. A wszystkim zwolennikom procedur biurokratycznych, złośliwie życzę, aby w przypadku stawiania np. budynku gospodarczego na zgłoszenie, sąsiedzi oprotestowali budowę (nawet zza drogi) ze względu na brak powiadomienia.
-
Piszesz bloczki, a góra wygląda jak cegła ? To poziome to też pęknięcie? Może być i tak, że to tylko tynk popękał - zbij tynk wzdłuż pęknięcia i będzie wiadomo czy problem istnieje, czy też nie. Ps. Nie bardzo wiem (widać) co to zdjęcie przedstawia.
-
To prawda, tyle że, kominek z PW, to taki "ułomny" kocioł, który ogrzewa bezpośrednio, większą powierzchnią (duża szyba).
-
Ściany jednowarstwowe czy docieplane?
bajbaga odpisał so_slow w kategorii Eksperci Arbet - styropian, XPS
Jeśli powołujesz się na fizykę, to podawaj jednostki fizyczne a nie z budki z piwem - to po pierwsze. Po drugie - różnice w dB, między podanymi materiałami budowlanymi, przy takiej samej grubości przegrody wynoszą kilka decybeli. Po trzecie - mając na uwadze, rzeczoną tłumienność fal dźwiękowych, tak czy siak, do domu (poprzez ściany) trafia (w normalnych warunkach akustycznych otoczenia) tych dB, tyle ile "wytwarza" oddech ludzki, no może maksymalnie szum liści. Po czwarte - podane wartości dB są w skali bezwzględnej, a dla wartości akustycznych (słuchowych) podaje się w w skali (z filtrem) A, czyli dB (A), co wynika z fizjologi słuchu. Reasumując - jest to tylko zabieg marketingowy ukazujący wyższość świąt Wielkiej Nocy nad Bożego Narodzenia (lub na odwrót). Ps. Gdyby podawano w dB (A) różnic nie byłoby -
Zasłony, jak sama nazwa wskazuje, zasłaniają widok od zewnątrz (wskazane jak pani domu nieciekawa), ale również od wewnątrz (jak ona nie umyte i syf na szybach). Ktoś, kiedyś, nieźle to wykombinował