Skocz do zawartości

bajbaga

Moderator
  • Posty

    16 346
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    420

Wszystko napisane przez bajbaga

  1. Czy zawsze i tylko kleszcze muszą być umieszczone na płatwi? Czy są inne rozwiązania (stosowane teraz i dawniej) w tym zakresie ? Bo w tych 2 pytaniach zawiera się meritum sprawy i akurat tego i tylko tego dotyczą podane linki. Skoro podajesz się za architekta, to odpowiedź nie powinna być trudna. Ps. Sprawdź erratę posiadanego wydania.
  2. Cosik mi się wydaje, że zaraz zostaną usunięte te wypowiedzi "obniżające poziom tego Forum" - komunikator aż jęczy, i nie do wos, tylko na wos.
  3. Jeśli jest żeliwny, to "przypaleń" się nie "zdrapuje" - im więcej "przypalonego" tym staje się lepszy - to tak jak z oryginalnym wokiem.
  4. Tak się zastanawiam i zastanawiam i zastanawiam ............... eureka: to dotyczy rysunków podanych w linkach
  5. Jak domniemam, wpis usunął admin (z przyczyn regulaminowych, albo na skargę), a Gaweł w Re tylko "skomentował" ten fakt. Nie mierz innych swoją miarą.
  6. Sie mnie nie czepiaj, bo to nie ja
  7. No chyba nie całkiem. Od rana szukałem inspiracji do zmiany aranżacji recepcji, (na dość znanym portalu (fachowym) a tam na stronie 91: http://www.e-aranzacje.pl/architekt/ireneusz-sikorski - no ale to być może tylko zbieżność nazwisk Pod warunkiem, że się spotkają w realu - bo wtedy o anonimowość, nawet taką podpisaną nazwiskiem, baaaaardzo trudno.
  8. Najgorsze jest to, że ta wełnista istota, prowokuje, niejako "zmuszając" do zniżenia się do jego poziomu lub mentalności mebla stajennego, a gdy już sytuacja jest napięta, to leci ze skarga do "mamusi", że inni są beeeeee(znadziejni?)
  9. A meritum sprawy jest takie, że wykonawca wykonał niezgodnie z projektem. A to, czy ktoś nazywa poszczególne elementy, tego co wykonał wykonawca, wg. inżprofdrjakiegośtam, czy też przez niezbicieoświeconegojasnościąpomroczną, nie ma znaczenia. Zawsze jak wykonawca wychodzi przed szereg są kłopoty - nie jest to (tu pokazany) odosobniony przypadek. Już pomijam taką drobnostkę, że w tym przypadku kierownik budowy do odstrzału, a inwestor nie dopilnował aby drewno spełniało wymogi "ustawowe". W efekcie ma coś wykonane z byle czego i byle jak, bo zaufał wykonawcy.
  10. Następnym etapem może być z jego strony tylko niegodziwość, popełniona w wzniosłym celu, dbania o "poziom" tego Forum.
  11. Ale naciągasz tego kota - już bidny ledwo dyszy I zapewniam, że akurat tu nie jest dyskusja dla uczestników kursu czeladniczego ciesielskiego i pozostali raczej nie muszą zaliczać "publikacji", a jak będą mieli wątpliwości to do projektanta, a nie wykonawcy, który ma wykonać zgodnie z projektem (bo tylko za to "odpowiada") a nie pouczać wszystkich w ramach swojego wybujałego ego, lub terapii zwiazanej ze swoim kompleksem ................................ Ale mając na uwadze twoje samopoczucie stwierdzam - jesteś wielki i dlatego oddaję ci hołd dopisałem cytat
  12. Podobywuje mnie się. Ps. Masz tego brakującego sęka ?
  13. Jasne, pełną wiedzę posiada tylko jeden jedyny i tylko z kleszczami na płatwi -wszelkie inne rozwiązania nie posiadające akceptacji JaśnieWiedzącegoWszystko, z założenia są złe - prawda o dopisałem: Ps. A gdybyś łaskawco zajrzał w te materiały, to dostrzegłbyś (albo i nie), że pokazane są tam wszystkie przykłady - także ze średniowiecza. Buta i pycha może się skończyć tak mój ty NiprzypiołNiprzyłatałPanieKabelku
  14. http://www.klubdachy.pl/technika/historycz...minologii-cz-6/ dla dociekliwych dodałem linki: http://www.klubdachy.pl/technika/historycz...minologii-cz-4/ http://www.klubdachy.pl/technika/historycz...minologii-cz-5/ i historycznie(bo publikacja na którą powołuje się jest z 1958r) http://www.klubdachy.pl/technika/historycz...minologii-cz-1/ http://www.klubdachy.pl/technika/historycz...minologii-cz-2/ dotyczy tego co na czerwono w tym cytacie:
  15. Ja bym nie ryzykował akurat z produktami tej firmy. Uzasadnienie - wszędzie włazi - przykład tego Forum. Trzeba umiejętnie omijać, aby nie nadziać się na tą wełnę.
  16. Bo się wreszcie chłopy wq..... i powiedzieli BASTA. Koniec siniaków z wystających bioder i żeber partnerek
  17. Ja mam jakieś 10 - 20 (w zależności do metody obliczania wagi idealnej) kilo nadwagi. A bywało, że miałem i dobrze ponad 50kg. I zawsze byłem i jestem najpiękniejszy, zawsze uśmiechałem się i uśmiecham do siebie w lustrze, zawsze byłem i jestem otoczony "wianuszkiem" kobiet. A te kobiety różniste - takie co cienia nie dawały, i takie, w których cieniu, latem, znajdowałem ukojenie. Waga nie jest wyznacznikiem człowieka i (złośliwie) kobiety. Jak pokochasz siebie, to inni też cię będą kochali - bez względu na wagę.
  18. Problem w tym Stachu - żeś chłopem jest, a my jak wiadomo patrzymy przez jeden "pryzmat". Gdyby to napisała kobieta ....................
  19. Jakoś tak w dziwnym nastroju jestem - przeto ; Cała egzystencja żywych organizmów sprowadza się do podtrzymania gatunku - czyli nadrzędne jest bzykanie. Człowiek jednak różni się od reszty tym, że jego samice nie mają na uwadze tego, aby podobać się samcom (to bzykanie), tylko innym samicom, które wyznaczają obowiązujące (dla samic) trendy doskonałości. Czyli zachowania lesbijskie ? Niekoniecznie. To ochrona własnego ja w walce o samca. Jak się wmówi rywalkom, że są nieatrakcyjne, to te w pogoni za swoją (rzekomą) atrakcyjnością stracą z oczu samca, skupiając się na wadze, celucostam, "małych" cyckach, zbyt dużą ilością wody w organizmie i innych "defektach" - to zostaje wieksze pole do manewru dla tych co sieja defetyzm. I o to chodzi - mogą się bzykać do woli, bo rywalki są zajęte sobą.
  20. Wniosek - ekologiczne. Ps. U mnie w wielkiej płycie też ekologicznie - od lat na balkonie gniazdują jaskółki.
×
×
  • Utwórz nowe...