Skocz do zawartości

bajbaga

Moderator
  • Posty

    16 346
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    420

Wszystko napisane przez bajbaga

  1. Można na stare.
  2. Szara woda - poszukaj pod takim hasłem.
  3. Problemem są konowały pt. lekarz rodzinny lub lekarz pierwszego kontaktu. (złośliwcy twierdzą, że to 4 biała śmierć naszej cywilizacji) Oni chcą leczyć i "leczą" samodzielnie wszystko, nie wysyłając do specjalisty (co jest tym dziwniejsze, że takie skierowanie ich nic nie kosztuje) - co skutkuje brakiem wczesnej i właściwej diagnozy. Co do postępu - mając na uwadze tylko przytoczoną publikację - obecne chemio i radio terapie, wyglądają zupełnie inaczej niż nawet kilka lat temu (nie mówiąc o kilkunastu latach tak jak w publikacji) - są dobierane do danego nowotworu, co do składu, "miejscowości" i intensywności. Ps. Jest to też adekwatne do "cud miód" różnych diet, których skutki będą (albo już są) odczuwalne po kilku lub kilkunastu latach. Najlepszą dietą jest i było NWT, ale w knajpach, fast... i innych miejscach, dobre jedzenie znaczy duuuuuuuuża porcja. dopisałem - niebieski
  4. Cały tok postępowania (w tym zakresie) zawarty jest w Prawie Budowlanym w art. 71 - krok po kroku. A zapisy WZiZT są kluczowe.
  5. Tu i tam możesz sobie szukać do woli w internecie - z różnym skutkiem, często fatalnym.
  6. Mając na uwadze choćby to: https://forum.budujemydom.pl/Zmiana-przezna...tml#entry430271 należy zacząć od fachowca.
  7. Kumaty i dobrze opłacany kierownik budowy, pozwoli przejść przez proces inwestycyjny bezboleśnie.
  8. Ale espresso z tego nijak nie wyjdzie - a espresso jest tu bazą, a nie zaparzona kawa.
  9. Ja tylko zwracam uwagę na datę tej publikacji: 04.05.2006 Ale: A jak wiadomo, postęp w medycynie jest nawet szybszy niż w komputerach. W zasadzie główna teza tej publikacji (dobrze z przed 10 lat) nijak się ma do dzisiejszej wiedzy medycznej i postępu w sposobach leczenia nowotworów (w tym złośliwych).
  10. Ściślej użytków rolnych + spełnia pozostałe warunki bycia rolnikiem. Wyjściem z sytuacji może być, uzyskanie przez właściciela, decyzji pozwolenia na budowę i cesja tegoż na nabywcę działki. Rozpoczęcie przez niego (poprzedniego właściciela) robót budowlanych zmniejsza ryzyko "komplikacji" przy cesji.
  11. To wymaga wykonania "pełnoprawnej" wentylacji garażu, przynajmniej grawitacyjnej.
  12. Zmień fachowca. - kocioł dobrał do stodoły, - materiały chyba ze złota. Podłogówke wykonasz razem z materiałami i robocizną od 80 do 100zł/1m2.
  13. Likwidacja (ewentualna) skutków, a nie przyczyny.
  14. Bo to przyjazny deweloper jest
  15. Być może płyta OSB jest elementem "konstrukcyjnym" ("usztywniającym"). A co jest w projekcie ? Upssssssssssssssss - powieliłem Janiego
  16. No i wychodzi, że cena adekwatna do użytych materiałów i uzyskanego efektu.
  17. Da się nawet za mniej (bez działki) Ps. Napisz coś więcej - z czego ściany, jakie ocieplenie, jakie ogrzewanie ....... dopisałem: I to jest najważniejsze
  18. A możesz napisać, co konkretnie robiliście sami, czyli za co nie płaciliście "robotnikom" ?
  19. Ja tylko zwracam uwagę, że ten dom to 78m2 p.u. (94m2 p.c.) Czyli 1m2 p.u. to około 2.500zł za dom do zamieszkania (bez kosztów działki) - czyli norma (średnia) za "system zlecony" Czyli bardzo realny koszt budowy, przy bardzo małym wkładzie robocizny własnej. Można się śmiać ze wskaźników szacunkowych, ale jakoś tak jest, że w większości przypadków są one realne i porównywalne w podobnych standardach.
  20. Ponad 30 lat to nowość W tym "wypracowaniu nie ma rażących błędów, mimo, że napisano je ponad 5 lat temu .. wiesz że dzwonią .. ale znowu nie wiesz tak całkiem ... w którym kościele .. !!
  21. Stawiam na misie. Mając na uwadze: Mi się wydaje, że nie ma jakiś specjalnych warunków na to, aby się wykraplała woda w takich ilościach. Mi się wydaje, że jedynym teoretycznym miejscem ewentualnego wykraplania są belki. Ale równocześnie, mi się wydaje, że te belki mogą wodę (inną) też "przenosić", a ta sobie płynie styropianem między plackami aż znajdzie ujście na "łączeniach" styropianu. Mi się nie wydaje, bo wiem na pewno, że woda wredną suką jest.
  22. masz do czego zakotwić ten podwieszany
  23. Ale niezgodność z umowa (korzystniejsza) tylko 24 m-ce. Samo siedzenie nie wykryje ewentualnej wady - "spuść" deskę kilkadziesiąt razy siłami grawitacji. Ps. A deska ma "miękkie" "odbojniki" ?
×
×
  • Utwórz nowe...