Skocz do zawartości

ile kosztuje życie w domu jednorodzinnym?


Recommended Posts

Tak, dojazdy mogą być uciążliwe, ale jakby aż tak bardzo przeszkadzały to ludzie by się nie wyprowadzali za miasto icon_wink.gif a koszty dojazdów i zużywanie paliwa - cóż w mieście stojąc po pół godziny/godzinę w korku też zużywasz icon_smile.gif

Luksusem jest to, że nikt Ci o szóstej rano z wiertarką za ścianą nie chodzi icon_wink.gif i o to chyba w tym wszystkim chodzi.
Link do komentarza
cisza i spokój - po to się wyprowadzamy za miasto! icon_smile.gif

różnica pomiędzy metrażem mieszkania a domu często wynosi jakieś 100 m2... oprócz dojazdów to jeszcze więcej powierzchni do sprzątania icon_wink.gif zatrudnilibyście do tego sprzątaczkę czy bez problemów sami sprzątacie? (osoba do sprzątania do dodatkowy koszt którego nie ma mieszkając w mieszkaniu) icon_wink.gif
Link do komentarza
Mi na razie wychodzi, że bedzie taniej niż w mieszkaniu trzykrotnie mniejszym... icon_eek.gif ,ponieważ:
1. Odpada czynsz ( ale tą oszczędność ,,zje" pewnie w wiekszości ogrzewanie)
2. nie wydam więcej na dojazdy niz teraz, ponieważ w ,,mojej" wiosce jest komunikacja miejska (zmieni mi się tylko trasa i do pracy z przystanku będę szła 3 min dłużej:)
3. sześciokrotnie tańsza woda (gmina dotuje:))
Nawet jeśli wyjdzie drożej to święty spokój jest bezcenny...icon_smile.gificon_smile.gificon_smile.gif
Link do komentarza
mnie tez wyjdzie duzo duzo taniej:)
mieszkam teraz w bloku TBS gdzie czynsz jest bardzo wysoki- z garazem miesięcznie około 700-750 zł (!!) to odejdzie. Sami ogrzewamy mieszkanie gazem- koszt za zimę ok 1500 zł. Prąd, wodę, śmieci itp normalnie płacimy. Mam panią do sprzatania w bloku icon_redface.gif nie dlatego ze tak starsznie nie lubię sprzątac, ale dlatego ze pracuję po 12 godzin dziennie...... Oczywiscie zamiast czynszu dojdzie zwalająca lekko z nóg rata kredytu hipotecznego - ale ja własnie wkalkulowałam w ratę to że odejdzie mi czynsz. Jesli chodzi o dojazd to między innymi dlatego my nie zdecydowalismy sie wyprowadzac daleko- teraz mam do pracy ok 2 km, z domu ok 5-6 km, więc nie jest to duza róznica. Dojrzelismy w pewnym momencie do tego ze COS trzeba z tym koszmarnym TBS-owskim czynszem zrobic i stopniowo od wersji kupienia duzego własnosciowego mieszkania (i tak byłby i czynsz i kredyt) lub szeregówki (koszt niewiele nizszy od domu) zdecydowalismy sie że jak skakac to na głeboką wodę, wzielismy troche wiekszy kredyt niz planowalismy i mamy dom:)
Link do komentarza
icon_biggrin.gif Nam też wychodzi taniej może nie dużo ale zawsze.
Mieszkanie mam własnościowe ale od maja czynsz ma wzrosnąć do 500 - 600, do tego dochodzi gaz (w domu go nie będzie), za garaż też własnościowy co miesiąc 50 zł z prądem, prąd -tu oszczędności nie będzie wręcz przeciwnie (więcej oświetlenia, pomieszczeń itp), woda no tu będzie cztery razy taniej. Więc nawet wliczając ogrzewanie w moim małym domku będę płacić jakieś 200 przy dobrym układzie 300 zł mniej. Dojazdy może i dalsze z 8 km do 20 ale te 8 po mieście zakorkowanym jak butelka wychodzi niewiele taniej jak 20 autostradą.
A tak na marginesie nawet gdyby było więcej to biorąc pod uwagę całą resztę i tak będzie się opłacało.
Pozdrawiam.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
porównujac roczne wydatki na utrzymanie mieszkania 50 m2 i domu o powierzchni o 100 m2 większej, zysk wychodzi na plus dla domu
odpadają dość spore koszty: czynsz, garaż, zwykle wyższe koszty wody i kanalizacji (jeśli ma się własną studnię i oczyszczalnię ścieków, to tym bardziej duuuużo się zyskuje), etc
w domu zapłacimy nieco więcej za ogrzewanie, ale tylko przez zimowe miesiące, poza tym na koszty te mamy wpływ i mozemy je ograniczać, paląc np. w kominku w mniej mroźne dni

zdecydowanie bezcenny jest spokój, cisza i kawałek trawy przed domem... braku tego żaden luksusowy nawet apartament nie zrekompensuje
Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
A propos oszczędzania jeszcze. To wyobraźcie sobie ile oszczędzacie wyprawiając przyjęcie na przykład dziecku, albo po prostu dla znajomych. Wiadomo mieszkania są na ogół małe więc, żeby takie przyjęcie wyprawić trzeba wynająć lokal. A w domku to dużo przestrzeni, ogródek... a koszty - to tylko zakup jedzenia icon_wink.gif
Link do komentarza
Weż pod uwagę dwa aspekty:
1. Koszt utrzymania mieszkania podziel przez m2. Porównaj koszt życia w domku z powierzchnią. Zobaczysz.
2. Wynajmij limuzynę i przejedź się 100 kilosów, a później przejedź się 100 kilosów fiatem 126p.
Nie po to buduje się sobie domy aby oszczędzać na kosztach utrzymania lecz aby poprawić komfort życia. Rannej kawy o 5-tej pitej podczas spacerku boso po rosie, dzwonienia ptaszków, wyścigów ślimaczków winniczków i turlania się Twoich dzieci po Twojej trawie nie porównasz z kurzem na balkonie, hałasem wind i trzaskania drzwiami. Jeśli tego nie zrozumiesz, to mi cię żal. Pozdro
Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...
Ktoś pisał o spłacie raty kredytu na dom - a na mieszkanie ludzie kredytu nie biorą? Biorą, może trochę mniejszy. Porównajcie sobie koszt kupna miszkania 80 m2 w bloku i wybudowania 150-200 m2 domu. Różnica będzie pewnie ceną działki budowlanej, a w przypadku mieszkania w dużym mieście może nie być różnicy, albo rachunek wyjdzie na korzyść domu pod miastem.
Zużycie wody i prądu są podobne (zależy od przyzwyczajeń mieszkańców), wywóz śmieci wychodzi taniej w domu (segregacja!), ogrzewanie - koszty masakryczne w domu, ale tylko w sezonie grzewczym. Odpadają czynsze, koszty serwisowania windy, domofonu, biurokracji administracyjnej, fundusze remontowe (nowy dom przez wiele lat nie wymaga poważnych remontów), płatności za pseudostrzeżony parking...
Dom wymaga przeglądów kominiarskich, serwisowania kotłów i mnóstwa roboty w ogrodzie.
Reasumując - zależy co kto lubi/chce. Można mieszkać tanio w domu /mieszkaniu albo też drogo w mieszkaniu/domu. Koszty podobne w podobnie "skrojonych" (na miarę potrzeb) lokalach.
Link do komentarza
Cytat

jesli przerowdzisz sie z bloku do domu ok 100m tobedziesz miał jeszcze oszczednosci dopiro iutrzymanie domu ok 200-250m jest porównywalne z mieszkaniem w bloku pozostaja jedynie koszt dojazdu ale to juz indywidualna sprawa



Swięte słowa obecnie mam dom 250m2 i utrzymanie kosztuje tyle co mieszkania w bloku 60m2. Planuję własnie budowę mniejszego domu i pewnie koszty się zmniejszą.
Link do komentarza
No to mogę Wam już z całą pewnością powiedzieć że DUŻO MNIEJ!!!! (nie licząc kredytu niestety oczywiście...)
moje koszty w mieszkaniu:
- czynsz 600 zł (72m2) plus garaż 150 zł (razem 750 zł)
-prąd ok 120 zł
-woda około 40-50 zł
-śmieci ok 20 zł
-gaz w zimie (ogrzewanie gazowe) 150-300 zł miesięcznie, w lecie mniej
-komórki, internet - to samo tu i tu
SUMA:

koszty w domu
-prąd trochę więcej, ok 200 zł
-gaz narazie wychodzi 200-240 zł miesięcznie (styczeń będzie gorszy pewnie, ale w lecie niewiele)
-woda 36 zł
śmieci ok 30 zł
Link do komentarza
Cytat

No to mogę Wam już z całą pewnością powiedzieć że DUŻO MNIEJ!!!! (nie licząc kredytu niestety oczywiście...)
moje koszty w mieszkaniu:
- czynsz 600 zł (72m2) plus garaż 150 zł (razem 750 zł)
-prąd ok 120 zł
-woda około 40-50 zł
-śmieci ok 20 zł
-gaz w zimie (ogrzewanie gazowe) 150-300 zł miesięcznie, w lecie mniej
-komórki, internet - to samo tu i tu
SUMA:

koszty w domu
-prąd trochę więcej, ok 200 zł
-gaz narazie wychodzi 200-240 zł miesięcznie (styczeń będzie gorszy pewnie, ale w lecie niewiele)
-woda 36 zł
śmieci ok 30 zł



Bardzo mało za gaz. Ile to metrów kwadratowych?
Link do komentarza
Cytat

Bardzo mało za gaz. Ile to metrów kwadratowych?




Sam nie wiem od czego zacząc. no to może
PRUND 160zł za 2 miechy
opał 5T węgiel orzechI x650=3250zł na sezon zimowy + jesienno wiosenne przymrozki
gaz( kuchenka) 40zł przez 3 miesiące icon_smile.gif
POS 130zł na dwa lata
co tam jeszcze...
śmiecie około 20zł
Woda 20 do 30zł w lecie czynny basen 5000litrów
Prace wiosenno-jesienne w przygotowywanym ogródku kupe kasy .... można by włożyc...ale systematycznie to robimy.. także cięzko określic...(drzewka , krzewy, ziemia, grys, i wiele innych nawozów, oprysków)
dojazdy do sklepów miesięcznie około 50zł
Link do komentarza
Cytat

ja mam 200 m2, ale powierzchni całkowitej, to jest rachunek za grudzień- za styczeń nie przyszedł jeszcze. Trzeba do tego doliczyć 600 zł za drewno które spaliliśmy w kominku od października do połowy lutego- tego nie policzyłam.



To rewelacja ja analogiczny rachunek miałem 500 , acha ale jeszcze mam kuchenkę gazową. No tak ale niezależnie od mojej kuchenki to Ty masz i tak super dom!
Link do komentarza
Cytat

Zwracam się z pytaniem do tych którzy wyprowadzili się z mieszkania w mieście do domku za miastem. Czy i o ile wzrasta miesięczny koszt życia w domu jednorodzinnym?

Na pewno dużym minusem są stałe dojazdy (do lekarzy, do kina, szkoła, praca, sklep itp.) to duże miesięczne koszty...


Witam,
Ja podliczyłem moje koszty i wygląda to tak:
1. ogrzewanie sezonowe + CWU - 3t ekogrochu x 740zł/t= 2220 zł
2. kuchnia: propan-butan butla - 6 szt. x 40 zł/b = 240 zł
3. energia elektr. /latem też cwu/ - 350 dni x 9kWh/doba x 0.5 zł/kWh = 1575 zł
4. woda ok. 600 zł/rok
R-m 4635 zł /4 dorosłe osoby, dom ok. 250 m2/
Nie mam porównania ile by to kosztowało w bloku ale działka za miastem /4 km/ 2300 m2 bezcenna!
Link do komentarza
Cytat

Witam,
Ja podliczyłem moje koszty i wygląda to tak:
1. ogrzewanie sezonowe + CWU - 3t ekogrochu x 740zł/t= 2220 zł
2. kuchnia: propan-butan butla - 6 szt. x 40 zł/b = 240 zł
3. energia elektr. /latem też cwu/ - 350 dni x 9kWh/doba x 0.5 zł/kWh = 1575 zł
4. woda ok. 600 zł/rok
R-m 4635 zł /4 dorosłe osoby, dom ok. 250 m2/
Nie mam porównania ile by to kosztowało w bloku ale działka za miastem /4 km/ 2300 m2 bezcenna!


Przyznaję - bezcenna!
Link do komentarza
Cytat

Najpierw się domu nie izoluje, nie wentyluje a potem narzeka!




Dom faktycznie nie jest zaizolowany,jest wentylowany naturalnie,dom drewniany, wynajmuje go :]

Na salon przypadaja 2 doscy dlugoe grzejniki 1000W. Jak bym zamiast nich kupil farelke to gorace powietrze z takiej farelki ogrzeje mi dobrze duzy salon i czy bedzie mniejsze zuzycie pradu? Nie zalezy mi na wygladzie. I tak tu jestem doraznie
Link do komentarza
Cytat

Swięte słowa obecnie mam dom 250m2 i utrzymanie kosztuje tyle co mieszkania w bloku 60m2. Planuję własnie budowę mniejszego domu i pewnie koszty się zmniejszą.


Witam,
masz rację ale tylko w przypadku gdy wybudujesz za własne środki finansowe ... no bo przy kredycie trzeba będzie uwzględnić wysokość raty. No nie????
Link do komentarza
Cytat

Witam,
masz rację ale tylko w przypadku gdy wybudujesz za własne środki finansowe ... no bo przy kredycie trzeba będzie uwzględnić wysokość raty. No nie????



Oczywiście że tak ale zarówno wysokość kredytów jak i warunki spłat mogą być różne tak że trudno to włączać do danych porównawczych.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Hm .... porównując opłaty miesięczne w mieszkaniu 70m a domem - wychodzi tak:


mieszkanie 70m2:
czynsz +ogrzewanie - 500zł
prąd - 130zł
gaz- 100zł

razem - 730zł


dom 130m2
CO i CWU - 250zł
prąd - 170zł
gaz- butla 25zł
podatek - 35zł
wywóz śmieci - 30zł
razem - 510zł

dochodzą koszty paliwa .... mieszkamy około 10km od miejsca pracy ....
no i kredyt na dom - który spłacać trzeba .....

czyli - w moim przypadku dom wychodzi drożej ....
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Co tu dużo mówić jeżeli nawet koszt mieszkania w domu będzie wyższy to brak widoku zapijaczonych mord w windzie nieuprzejmości na co dzień mimo że jesteśmy wszyscy w bloku sąsiadami, walki o miejsce parkingowe, omijanie psich odchodów na chodniku i klatce schodowej, hałasu od ulicy takiego że nie posłuchamy radia przy otwartym oknie w mieszkaniu, odgłosów wiecznych remontów itp. - jednym słowem WIOCHA W MIEŚCIE dlatego wyprowadzamy się ze 100 tysięcznego miasta na wieś gdzie mieszka 2400 osób i oni też zapewne nie będą idealni ale to zawsze o 97600 potencjalnych buraków mniej.
Przepraszam jeżeli kogoś uraziłem.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Hm .... porównując opłaty miesięczne w mieszkaniu 70m a domem - wychodzi tak:


mieszkanie 70m2:
czynsz +ogrzewanie - 500zł
prąd - 130zł
gaz- 100zł

razem - 730zł


dom 130m2
CO i CWU - 250zł
prąd - 170zł
gaz- butla 25zł
podatek - 35zł
wywóz śmieci - 30zł
razem - 510zł

dochodzą koszty paliwa .... mieszkamy około 10km od miejsca pracy ....
no i kredyt na dom - który spłacać trzeba .....

czyli - w moim przypadku dom wychodzi drożej ....



daggulka uważam, że nie powinnas wliczac w koszty utrzymania kosztu kredytu poniewaz jesli mialabys kupic mieszkanie za te pieniadze za ktore zbudowalas dom to tez musialabys splacac kredyt.

Sęk tkwi w tym, że jeśli do rozliczeń chcielibyśmy brać pod uwagę koszt budowy domu to należałoby brac pod uwage rowniez kosz kupna mieszkania i go podawać w przeliczeniu na m2. I tak np. moja siostra kupiła mieszkanie ok. 50 m2 x 5500/m2 = 275tys(stan deweloperski), moj dom przewiduje ok. 2500/m2 x ok. 120m2 = 300tys (stan deweloperski). Zatem moj dom jest drozszy o 25tys ale jego 50m2 bedzie kosztowalo mnie 125tys zatem jest duuuzo tanszy. Czyli za cene siostry mieszkania mam 110m2 mojego domu. A dojazdy? hmm wszystko zalezy czym sie dojezdza. Na kolej i komunikacje miejska mozna kupic bilety miesieczne, trzymiesieczne... W samochodzie mozna zainstalowac gaz...

Ponadto kredytu nie powinno sie wliczac poniewaz sa osoby ktore np buduja bez kredytu.
Link do komentarza
jest duzo niższy jeśli się pominie wyższą ratę.
u nas stałe koszty:
prąd około 200 zł
smieci 100 zł/ 3 miesiace czyli 33 zł mies
gaz średnio wyszedłby 250 zł (2300 za 9 miesięcy w ratach)
drewno- 600-800 zl/rok
woda około 30 zł (mamy oczyszczalnie, nie placimy na scieki)
internet, enka- te same koszty co w bloku, komórki- wiadomo.
Sprzątam sama icon_smile.gif
Roczne koszty pomijając tv, komórki i net wyszły mi 6220 zł
Rata u nas to około 2000 mies.
Ale za mieszkanie 70-80 m2 rata byłaby niewiele niższa! ładne mieszkanie tej wielkości u mnie w niedużym miescie to około 300 tys. Plus trzeba policzyć z 50 tys na wykończneie napewno jesli nie więcej, Róznica między dużym mieszkaniem a dużym domem takim jak mój jest niewielka, a biorąc pod uwagęmały niedrogi dom wyjdzie tyle samo co spore mieszkanie.
Link do komentarza
Cytat

Zaryzykuję tezę, że koszt „utrzymania” 1m2 powierzchni w domu jest niższy, od takiego kosztu w mieszkaniu o podobnym standardzie („wygodach”).




masz racje .... bo:

mieszkanie 70m2 - 730zł
dom 130m2 - 510zł

zwróćmy uwagę, że w moim przykładzie dom ma prawie dwa razy większy metraż niż mieszkanie ... wiec w przeliczeniu na m2 - dom wychodzi taniej ...
Link do komentarza
Mam 750 m2, podatek to ok 200 zł/rok
teraz kozty, dom 124 m2
gaz (CWU + CO) średnio ok 250 zł/msc. Oczywiście zimą nawet do 600 w porywach a latem grzanie wody ok 140. Oszczedzić się nie da- koszty stałe, przesyłu itd dobijają
drzewo do kominka - na razie własne, ale kiedyś trzeba będzie zacząć kupować, ze 100 zł/msc wyjdzie
prąd 120 zł/msc - jak w bloku
woda zimą mniej latem więcej (podlewanie) śr 100 zł/msc
ochrona 50 zł
telefon cena jak w bloku ale inetnet drożej 100 zł (łącznie 130)
komórek nie liczę
śmieci 30 zł/msc
dojazdy - nie ma róznicy, nieszkam w dzielnicy willowej w miescie
rat kredytu nie płacę
Czyli koszty razem ok 800 zł opłat

W bloku (65 m2) miałam komorne 350 zł z ogrzewaniem (o ile dobrze pamiętam)+ woda 120+prąd 120 + gaz z 30 + interet 40+telefon 50 =ok 700
wychodzi dom trochę drożej za 2 razy większą powierzchnię
Jakby na m2, to dom taniej icon_wink.gif
Link do komentarza
U mnie koszty utrzymania roczne są następujące za 2009 rok
Energia elektryczna 4 172,07
Woda 130,97
Ścieki szambo 2 050,00
Wywóz śmieci 642,00
podatek 239,00
Ubezpieczenie 548,00
Monitoring 1 044,54
Remont i konserwacja 400,00
Drewno do kominka 660,00

RAZEM 9 886,58

Na miesiąc wyszło 824 zł

Dom niewielki ok 130 m + garaż , działka 1200 m2 pod Warszawą
Link do komentarza
ogrzewanie masz na prąd pewnie stąd tyle za prąd?
dosyć drogi masz wywóz śmieci- u nas 400 zł rocznie
i ja mam oczyszczalnię zamiast szamba więc odpada mi te 2500 :biggrin: cieszę się z tej decyzji, szybko naparwde się zwraca
woda za rok tylko 130 zł???? za rok?
U mnie do tych wyżej podliczonych 6200 musze doliczyć
monitoring- 80 zł x 12 mies = 960 zł
podatek nie wiem ale też około chyba 200 zł
ubezpieczenie jeśli się nie myję podobnie, ok chyba 600 zł.
więc suma się robi: 7960 / rocznie.

Link do komentarza
Za prąd wychodzi ok 350-360 zl na miesiąc tovhyba niedrogo. Wszystko w domu jest na prąd cuw, gotowanie i ogrzewanie.To moim zdaniem niewiele. Wodę mamy tanio i trochę z włąsnej studni, dobija nas wywóz szamba icon_evil.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...