Skocz do zawartości

Popisowe wypieki


Recommended Posts

Cytat

.. to może byś się swoim wyśmienitym tiramisu tu pochwalił.. icon_cool.gif ja niestety fotki nie cyknęłam.. icon_rolleyes.gif


Tu jest dział wypieki a to moje tiramisu się nijak nie piecze. Wręcz, bym powiedział, przeciwnie. ;)
(Cieszę się, że smakowało)

Cytat

Ja niestety uważam że tiramisu jest przereklamowane icon_confused.gif wolałbym zjeśc serek waniliowy zagryzając biszkoptami i nieco pózniej żeby nie psuć smaku napił się espresso i walnął szklaneczkę brandy


Hmmmm .. a ja tam ... lubię. I temu czasem popełniam.
Link do komentarza
Cytat

Ja niestety uważam że tiramisu jest przereklamowane icon_confused.gif wolałbym zjeśc serek waniliowy zagryzając biszkoptami i nieco pózniej żeby nie psuć smaku napił się espresso i walnął szklaneczkę brandy



Wierz mi Piotruś, że ja też nie przepadam za tiramisu, głównie z powodu smaku kawy w nim, ale to Tomkowe naprawdę było super! I to jedzone na kacu icon_wink.gif

Cytat

Tu jest dział wypieki a to moje tiramisu się nijak nie piecze..



Ty się szczegółów nie czepiaj, ino zapodawaj icon_smile.gif
Link do komentarza
Z powodu tego że znam przepis na smaczny wypiek chciałbym zaproponować zrobienie -przetestowanie tego wypieku.Polecam przynajmniej raz w tygodniu.

Nazywa się to :


Najlepsze Na Świecie Ciasto Owocowe
Składniki:
- 1 kostka masła,
- 2 szklanka cukru,
- 1 łyżeczka soli
- 4 jajka
- 1 szklanka suszonych owoców,
- 1 szklanka orzechów
- sok cytrynowy
- proszek do pieczenia
- dobra whisky
Sposób przygotowania:
Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest dobrej jakości.
Dobra ... prawda?
Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. utensylia kuchenne.
Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba ... by być tego pewnym nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko możliwe.
Powtórz operację.
Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą masę, dodaj łyżeszke sukru i ubjaj dalej.
W miedzyszasie zprawdź czy wisky jest na pewno taka jak czeba. Najlepiej sklaneczke.
Otfórz druga butelkie jeźli czeba.
Wszuś do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem.
Sprawś jakoź wiski żepy pootem gośie nie mufili sze jest trojonca.
Wszuś do miszki szyśką sul czy so tam masz szysko jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszuśisz !
Fypij skok sytrynnmowy.
Fyszmeraj fszysko z oszehami i sukrem fszystko jedno i frzudź monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij źwiszki.
Sprawś jakoś fiski sostanej ot pieszenia siasta i iś spaś.
No i życzę smacznego;)))))

Link do komentarza

Kiedyś o tym wspominałem .. kwestie cukiernicze to u nas w domu zasadniczo domena Trzylewowej, jednakowoż jak mię była raczyła wysypać molytek, to i mnie jakoby coś spod niewprawnej ręki się wymsknie czasem.
Pragnąc zdementować tę - no nie ma co ukrywać - plotkę, umieszczam fotograficzny dowód na to, iż nawet jeśli czasem to nie Trzylewowa .. to i tak na pewno nie ja:
IMG_9280.JPG

IMG_9281.JPG

IMG_9283.JPG

IMG_9284.JPG

IMG_9285.JPG

IMG_9286.JPG

Przepis na ciasto ze zdjęć:
- czekać, czekać .. czekać aż ktoś - dalibóg życzliwy ktoś - podaruje "Przepis na KUBUSIOWE ciasto" (to taki zestaw - trzy flaszki i dwie torebeczki w eleganckim pudle ... niestety we wszystkich flaszkach przepitka icon_eek.gif ) - dla niecierpliwych jest opcja "Iść do sklepu i sobie kupić" ale .. hmmm ... mnie by się nie chciało..
- dziecko zapędzić do roboty ... jest też opcja "Zrobić samemu" .. ale mnie by się nie chciało
- reszta przepisu jest na pudełku od ""Przepisu ..."

Smacznego

Alternatywą dla powyższego jest zrobienie zwykłego SHREK'a (ukłony dla elutka), bo to co w KUBUSIOWYM zestawie, jest oczywistą wariacją na jego temat.
Ale wiadomo .. mnie by się nie chciało.

Edytowano przez Trzylwy (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

IMG_9283.JPG



icon_lol.gificon_lol.gif


Cytat

Przepis na ciasto ze zdjęć:
- czekać, czekać .. czekać aż ktoś - dalibóg życzliwy ktoś - podaruje "Przepis na KUBUSIOWE ciasto"
... mnie by się nie chciało
..ale mnie by się nie chciało..
Ale wiadomo .. mnie by się nie chciało.



dalibóg, jakie szczęście, naprawdę, że się Ktoś taki życzliwy trafił (dobrze, że nie byłam sama icon_razz.gif ) .. bo przez to Twoje wrodzone lenistwo, dziecko by frajdy takiej nie miało icon_mrgreen.gif Edytowano przez molytek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

polecam ciasteczka tzw. "koperty z jabłkiem", nie za słodkie i bardzo kruche icon_smile.gif

2f0b2386ba22fcfamed.jpg

e84f3327e394c959med.jpg

kostka masła, 3 szklanki mąki, szklanka gęstej, kwaśnej śmietany, cukier wanilinowy, jabłka, cukier puder

zagnieść ciasto i włożyć na godzinę do lodówki, następnie rozwałkować na kwadraty, na każdym ułożyć kawałek
jabłka i zagiąć do góry rogi ciasta, aby powstała "koperta"
upiec na złoty kolor /piekarnik ok. 175 st./, posypać cukrem pudrem lub polukrować

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
ciasteczka z płatków śniadaniowych - kiedy je wymyślałam, proporcje były:
1 szklanka płatków owsianych
1 szklanka płatków kukurydzianych (najlepiej potłuczonych)
1 szklanka cukru
300 g masła
2 łyżki stołowe miodu
1/2 łyżeczki do herbaty sody oczyszczonej + pół filiżanki wrzątku
polewa czekoladowa lub roztopiona tabliczka czekolady

teraz zmieniły się, bo i ja robię na czuja, ale podane wyżej są dobre na początek icon_smile.gif

- płatki cukier wsypujemy do miski.
- roztapiamy masło w rondelku, cały czas mieszając, dodajemy miodu i mieszamy aż się... zmieszają (mój zasób słownictwa jest zatrważająco ubogi)
- zalewamy sodę wrzątkiem.
- wlewamy do garnka z tłuszczem, mieszamy chwilę.
- wlewamy zawartość rondelka do miski z suchymi składnikami.
- przygotowujemy foremkę - moja ma 25 x 40 cm (proponuję wyłożyć papierem do pieczenia, a nie obsmarowywać tłuszczem, bo ciasto ma brzydki zwyczaj przyklejania się mimo wszystko do ścianek, a z papieru schodzi bez problemu).
- mieszamy, wylewamy na foremkę.
- wstawiamy do piekarnika (i tu mała niedogodność - nie mam zielonego pojęcia, w jakiej temperaturze, bo mój piecyk pamięta Gierka, nie działa światło a o mierniku temperatury chyba nikt jeszcze wtedy nie słyszał).
- po 15 minutach sprawdzamy stan ciasta - CIASTO NIE UROŚNIE icon_smile.gif tylko zacznie lekko bulgotać i sciemnieje.
- po wyjęciu blachy, polewamy ciasto czekoladą (mnie udaje się je wyjąć z blachy za papier i położyć na desce do ostygnięcia) - CIASTO JEST MIĘKKIE, ALE TO NIC icon_smile.gif
- po ostygnięciu, kroimy nożem bez ząbków na małe prostokąciki

smacznego icon_smile.gif

DSC01446.jpg

Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
Ponieważ karnawał trwa zapodaję przepis na giga faworki nieco nietypowy bo z drożdzami, gdyby Ktoś (np Eluś icon_wink.gif )wypróbował wdzięczny będę za opinię i zdjęcia też plis.

FAWORKI DROŻDŻOWE
1KG mąki
5jajek
0,5 kostki margaryny
1,5 łyżki octu
1,5 łyżki cukru
szczypta soli
0,5 kostki drożdży
1 szklanka mleka
cukier puder
olej do smażenia

Margarynę rozpuścić w garnuszku . Do dużej miski wsypać mąkę , zrobić dołek dodać drożdże razem z cukrem zalać odrobiną mleka lekko zamieszać, dodać jajka resztę mleka ,przestudzoną margarynę,ocet i szczyptę soli.Dokładnie wyrobić ciasto .
Tak przygotowane ciasto przykryć ściereczką odstawić w ciepłe miejsce na 30 minut.
Po tym czasie ciasto rozwałkować i pokroić w paski ,przeplatać faworki smażyć na oleju na złoty kolor . przestudzone posypać cukrem pudrem.

SMACZNEGO

Edytowano przez gawel (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

gdyby Ktoś (np Eluś icon_wink.gif )wypróbował wdzięczny będę za opinię i zdjęcia też plis.


Eluś by wypróbował, ale kto to później będzie jadł? icon_biggrin.gif no dobrze, z połowy porcji zrobię...

gawel - a to znaczy, że przepis jeszcze w ogóle nie wypróbowany? skąd go masz?


Cytat

na moje oko to przepis super....wypróbujemy icon_biggrin.gif
a swoją drogą to na drożdżach zawsze u mnie się robiło icon_biggrin.gif


a ja pierwszy raz słyszę o faworkach na drożdżach icon_smile.gif
u mnie robiło się tradycyjnie - kwaśna śmietana, jaja/żółtka, spirytus/wódka...itd.
Link do komentarza
Cytat

Eluś by wypróbował, ale kto to później będzie jadł? icon_biggrin.gif no dobrze, z połowy porcji zrobię...

gawel - a to znaczy, że przepis jeszcze w ogóle nie wypróbowany? skąd go masz?



a ja pierwszy raz słyszę o faworkach na drożdżach icon_smile.gif
u mnie robiło się tradycyjnie - kwaśna śmietana, jaja/żółtka, spirytus/wódka...itd.


Przepis mam od Cioci Marysi z Białej Podlaskiej ostrzezenie było że ilosc "wychodzi do cholery" icon_lol.gif (pół stólu w kuchni na wysokosc metra)
Link do komentarza
Cytat

hmmmm to z czego rosły......ze spirytusu?? icon_biggrin.gif


nie, Ewa icon_smile.gif
alkohol /najlepiej spirytus/ dodaje się, aby faworki nie chłonęły tyle tłuszczu w czasie smażenia...

a z czego rosną? - popatrz na te ciasteczka, jakie płaskie przed pieczeniem

f495249db579be2bmed.jpg

a jakie po

5846895847d8c13emed.jpg


o śmietanę chodzi, gęstą, kwaśną śmietanę... icon_smile.gif
a dokładniej florę bakteryjną w niej zawartą, która wytwarza duże ilości gazów, te gazy podczas
pieczenia/smażenia rozciągają cząsteczki ciasta, powodując zwiększanie jego objętości...


gawel - czy to ta sama ciocia "od piernika"? jeśli tak, to na pewno super przepis icon_smile.gif

edit: dodam profilaktycznie icon_wink.gif - w ciasteczkach jest jeszcze masło, które również powoduje "rośnięcie",
a dokładniej lotne kwasy organiczne w nim zawarte...

w faworkach, które ja robię nie ma dodatku tłuszczu, jest tylko śmietana, a rosną jak wariaty icon_lol.gif Edytowano przez elutek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Elcia!
To daj ten beztłuszczowy przepis, dobra??


Basia, ten mój przepis to od razu mówię - dość pracochłonny jest, a dokładniej - dużo siły
potrzeba do dokładnego wyrobienia ciasta i do "wybijania" wałkiem ciasta... ale proszę:

1/2 kg mąki
5 żółtek
szczypta soli
łyżka spirytusu (albo 2 łyżki rumu)
ok. 1 szklanki gęstej, kwaśnej śmietany
tłuszcz smażenia
cukier puder do posypania

Mąkę przesiać, dodać żółtka, szczyptę soli, spirytus i śmietanę. Dobrze wyrobić (dość długo), by ciasto
było miękkie i elastyczne. Potem wybić wałkiem /uderzać wałkiem w ciasto/, aby w cieście pojawiły się
pęcherzyki powietrza. Ciasto owinąc folią, schłodzić przez ok. godzinę,
rozwałkować bardzo cieniutko, wykrawać radełkiem, usmażyć, wyjmować na papierowy ręcznik,
po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.

94093ea8103255f8med.jpg

5e0c1d34a3da39cemed.jpg

3887c3a12ea9d8a2med.jpg

e19ba20ce50a0080med.jpg



no i dla porównania, wzrokowego tylko, oczywiście... icon_smile.gif

0ab727731e329be8med.jpg



Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jako użytkownik pompy ciepła od 2022r., kiedy wybierałem ją do siebie, wziąłem pod uwagę : - Pompa ciepła powietrzna czy gruntowa, - Ile mam wolnego gruntu wokół domu,    - powietrzna nie wymaga dużo miejsca, jakieś 2 - 3 m. kw.    - gruntowa - sama pompa jak wyżej ale trzeba jeszcze dodać miejsce na rury pod ziemią, skąd będzie pobierane ciepło a to już jakieś kilkadziesiąt m. kw. - Ile chcę wydać pieniędzy,    - powietrzna tańsza (mój wybór, jakieś kilkanaście tyś) ale zimą traci na wydajności, przy niskich temperaturach, chyba około -15 st. C będzie się wspomagać wbudowanymi grzałkami el.    -gruntowa droższa (sąsiad wymieniał w zeszłym roku starą na nową - ponad 50 tyś. zł.), zima czy lato wydajność taka sama bo wymiana ciepła odbywa się w stałych warunkach, - split czy monoblok,    - split to część urządzenia na zewnątrz a część wewnątrz domu, wymaga trochę miejsca, na przykład w piwnicy a w podłogówce płynie woda,    - monoblok (mój wybór) to jedynie sterownik na ścianie w pomieszczeniu techn., jakieś 20 x 15 cm. ale w podłogówce musi płynąć glikol (droższa opcja niż woda) bo wymiana ciepła odbywa się na zewnątrz a glikol zapobiega przed zamarznięciem rur.   Poza tym dobierz dobrze moc pompy do powierzchni ogrzewanej podłogi, nie kupuj zapasu mocy bo sprężarka będzie się niepotrzebni uruchamiać a to wiąże się z zużywaniem części ruchomych.  Pompa najwydajniejsza jest we współpracy z ogrzewaniem podłogowym. Do montażu znajdź "doświadczonego" montera z uprawnieniami do instalacji urządzeń konkretnych producentów (ważne). Zapobiegnie to temu, że po zamontowaniu pompy, pierwsze rachunki za prąd nie wyniosą kilka, kilkanaście tyś. zł. a tak się już zdarzało, na przykład złe ustawienia pompy przy rozruchu (ja płacę 47 zł. co drugi miesiąc). Dobry monter dobierze Ci konkretny model pompy do Twojego domu i zaproponuje inne urządzenia współpracujące jeśli będzie robił całą instalację wodno-kanalizacyjną na budowie.  Nie warto tu rozdrabniać się na kilku fachowców.   Moja pompa to Panasonic. Myślałem o Stiebel Eltron ale w mieście gdzie mieszkam nie było certyfikowanych monterów a innych nie chciałem. Mam serwis roczny na miejscu. Pompa działa już trzeci rok. Krótko mówiąc sprawdza się.
    • Witam. Mam pytanie czy majac hektar ziemi rolnej w dwóch różnych lokalizacjach ( 0,3h jedna dzialka i 0.7h druga) można postawić dom w zabudowie zagrodowej. Dom chcialabym postawić jeszcze w innej lokalizacji niż powyższe działki rolne. Bardzo proszę o podpowiedź.
    • Siema wszystkim, Planuję ogarnąć pompę ciepła do nowego domu (150 m², pod Warszawą) i trochę w tym temacie raczkuję. Niby teraz wszyscy to montują, ale jak przychodzi co do czego, to człowiek głupieje od tych wszystkich opcji i cen.   Macie może jakieś doświadczenia? Ile Was wyniosła pompa razem z montażem? Bo jak patrzę na oferty, to czasem różnice są po 20-30 tys. zł między firmami i nie wiem o co chodzi.   Dom będzie dobrze zaizolowany, nowa technologia, więc myślę że pompa powietrze-woda da radę, ale jak macie jakieś tipy typu co warto sprawdzić przed podpisaniem umowy albo czego unikać, to będę wdzięczny za każdą radę.   Z góry dzięki!
    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...