małymiki Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #951 Napisano 30 grudnia 2012 (edytowany) Cytat porasta mchem, porasta. A jakie pokrycie dachowe zmienia swój ciężar i nie jest odporne na czynniki atmosferyczne? Weźmy taki grad. Nie zostawi śladu na blasze? Ze wszystkich Twoich argumentów, tylko ten pierwszy ma sens. To nadal jest tyle co nic.to jest jak MATRIX. Wmówiono biednemu narodowi że blacha jest zajebista i tania 1. Jasne, że grad zostawi ślad na blachodachówce a wiesz co zrobi z dachówką ? Rozbije ją.2. Zrób test: zważ jedną dachówkę cementową, następnie wsadź ją do wiaderka z wodą lub zostaw na ulewie i sprawdź potem jej wagę. 3. Skoro sugerujesz, że reszta argumentów moich nie ma sensu, to daj namiary do ekipy, która taniej położy dachówkę niż blachodachówkę 4. Odnośnie porastania mchem, mój wujek ma dachówkę, ja u siebie mam blachodachówkę(miałem eternit wcześniej ;)), oba dachy leżą gdzieś z 5-6 lat, u mnie nic nie wyrosło, u wujka od jednej strony jest zielono.Nie chce udowodnić, ze blachodachówka jest lepsza niż dachówka, bo tak nie jest, ale całościowo jest na 100% tańsza. Gdyby było inaczej to 3/4 ludzi co ma blachodachówkę można by nazwać idiotami, bo zamontowali na swoim dachu gorszy materiał i w dodatku droższy. Edytowano 30 grudnia 2012 przez małymiki (zobacz historię edycji) Link do komentarza
solange63 Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #952 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat 1. Jasne, że grad zostawi ślad na blachodachówce a wiesz co zrobi z dachówką ? Rozbije ją.2. Zrób test: zważ jedną dachówkę cementową, następnie wsadź ją do wiaderka z wodą lub zostaw na ulewie i sprawdź potem jej wagę. 3. Skoro sugerujesz, że reszta argumentów moich nie ma sensu, to daj namiary do ekipy, która taniej położy dachówkę niż blachodachówkę 4. Odnośnie porastania mchem, mój wujek ma dachówkę, ja u siebie mam blachodachówkę(miałem eternit wcześniej ;)), oba dachy leżą gdzieś z 5-6 lat, u mnie nic nie wyrosło, u wujka od jednej strony jest zielono.Nie chce udowodnić, ze blachodachówka jest lepsza niż dachówka, bo tak nie jest, ale całościowo jest na 100% tańsza. Gdyby było inaczej to 3/4 ludzi co ma blachodachówkę można by nazwać idiotami, bo zamontowali na swoim dachu gorszy materiał i w dodatku droższy. ad.1 latwiej wymienic 1 rozbita dachowke, niz polacie blachy (latwiej i taniej)ad.2 zrob to samo z ceramiczna i sprawdzad.4 porastanie mchem w glownej mierze zalezy od rejonu, w jakim stoi dom, a nie od pokrycia dachu. poza tym mech na dachowce, psuje tylko wizualnie, blacha moze szybciej korodowacjedyne z czym sie zgadzam, to punkt 3- tak, cena robocizny za blache jest nizsza. Link do komentarza
Gość gawel Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #953 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat i zostaje w ciul odpadów. Ale tu masz rację Zależy od kształtu dachu przy 2 spadowym i zamówieniu arkuszy na wymiar odpadów nie bedzie chyba ze jakieś opiłki z oblachowania krawedzi. Ja mam ganek ale odpadów było bardzo małoBardzo podoba mi się dachówka bo trwała i stylowa itd ale... juz takiej nie produkują niestety i dlatego to co wyglada jak dachówka nie ma z nią nic wspólnego poza wyglądem i ceną i ciężarem Link do komentarza
małymiki Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #954 Napisano 30 grudnia 2012 (edytowany) Cytat ad.1 latwiej wymienic 1 rozbita dachowke, niz polacie blachy (latwiej i taniej)ad.2 zrob to samo z ceramiczna i sprawdzad.4 porastanie mchem w glownej mierze zalezy od rejonu, w jakim stoi dom, a nie od pokrycia dachu. poza tym mech na dachowce, psuje tylko wizualnie, blacha moze szybciej korodowacjedyne z czym sie zgadzam, to punkt 3- tak, cena robocizny za blache jest nizsza. ad.ad.1 - no to zróbmy test wejdźmy na dach i w 100 różnych miejscach uderzmy młotkiem w dachy z dachówki i blachodachówki, przy dachu z dachówki mamy 100 dachówek do wymiany, przy blachodachówce mam 100 wgnieceń, gdzie oczywiście blacha może potem korodować, ale blacha może zostać i dziury w dachu nie będzie:)ad.ad.2 - ceramiczna pewnie nie nasiąknie, tego nie wiem, ja pisałem o cementowej, więc i w tym punkcie powinnaś przyznać mi rację, bo cementowa nasiąka ad.ad.4 - zgoda co do rejonu mieszkam od wujka 80km, więc możemy przyjąć, że klimat jest trochę inny, ale nie radykalnie, to prawda blacha może szybciej korodować, szczególnie w przypadku uszkodzenia ochronnej powłoki Cytat Zależy od kształtu dachu przy 2 spadowym i zamówieniu arkuszy na wymiar odpadów nie bedzie chyba ze jakieś opiłki z oblachowania krawedzi. Ja mam ganek ale odpadów było bardzo małoBardzo podoba mi się dachówka bo trwała i stylowa itd ale... juz takiej nie produkują niestety i dlatego to co wyglada jak dachówka nie ma z nią nic wspólnego poza wyglądem i ceną i ciężarem Zgadza się. Dachówki cementowe to coś jak Eurofala. Obie rzeczy z cementu i dodatków i są barwione, jak się mylę, niech ktoś sprostuje Edytowano 30 grudnia 2012 przez małymiki (zobacz historię edycji) Link do komentarza
vega1 Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #955 Napisano 30 grudnia 2012 Eurofala jest malowana.Nie wiem jaki grad jest potrzeby do rozbicia dachówki. Kurze jajo? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #956 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Wiadomo dachówka lepsza, ale porządna dachówka taka prawdziwa nie betonowa kosztuje trochę + potrzebuje solidnej więźby, co podnosi koszty. Dobre blachodachówki mają 30 czy nawet 40 lat gwarancji, więc wydaje mi się, że prędko nie trzeba będzie ich wymieniać Ktoś komu zależy na kosztach niech się zainteresuje Eurofalą. Blachy na które producent daje 30- 40 lat(40 lat nie słyszałem) kosztują tyle co bardzo dobra dachówka ceramiczna. Natomiast koszt więźby jest znikomy w porównaniu z całą inwestycją.A o eurofali to nie wspominaj ,chyba ,że na gospodarczy.To badziewie ,ładnie wygląda jak jest nowe a po kilku latach to pożal się boże,to już zamiast eurofali poleciłbym gont. Link do komentarza
solange63 Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #957 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat ad.ad.1 - no to zróbmy test wejdźmy na dach i w 100 różnych miejscach uderzmy młotkiem w dachy z dachówki i blachodachówki, przy dachu z dachówki mamy 100 dachówek do wymiany, przy blachodachówce mam 100 wgnieceń, gdzie oczywiście blacha może potem korodować, ale blacha może zostać i dziury w dachu nie będzie:)ad.ad.2 - ceramiczna pewnie nie nasiąknie, tego nie wiem, ja pisałem o cementowej, więc i w tym punkcie powinnaś przyznać mi rację, bo cementowa nasiąka ad.ad.4 - zgoda co do rejonu mieszkam od wujka 80km, więc możemy przyjąć, że klimat jest trochę inny, ale nie radykalnie, to prawda blacha może szybciej korodować, szczególnie w przypadku uszkodzenia ochronnej powłoki ad.ad.ad 1 vega juz mnie uprzedzil, ale dachowki zwykly grad nie rozbije, to musza byc ekstremalnie zle warunki, zeby tyle dachowek zostalo zniszczonych. do tego dachowka jest bardziej wytrzymala, wiec nawet przy gradzie wielkosci kurzych jaj, strat w dachowkach bedzie mniej, niz w blasze (o ile przy silnym wietrze, caly dach z blachy nam nie odfrunie)ad.ad.ad 2 ceramiczna i cementowa sa porownywalne cenowo, mozna wybrac lepsza, ktora nie nasiakniead.ad.ad 4 nie chodzi o klimat, a o specyfike terenu: "Warunki sprzyjające porastaniu mchem mogą pojawić się na każdym dachu, niezależnie od rodzaju pokrycia. Może to być zarówno dachówka cementowa, ceramiczna, jak również blacha. Narażone na porastanie są połacie dachowe, które skierowane są w stronę północną i znajdują się w sąsiedztwie źródeł zanieczyszczeń organicznych. Mogą to być na przykład spadające liście z drzew, pyłki roślin, kurz itp. Jeżeli dodatkowo ograniczone są możliwości wysuszania połaci - np. teren jest zacieniony i osłonięty od wiatru - to możliwość porastania wzrasta." Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #958 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Co do Waszych wyliczeń to pamiętajcie o rocznych kosztach utrzymania domu, z powyższych wyliczeń wynika, że tańsze będzie mieszkanie w bloku, ale dom to dom, ja bym wybrał zdecydowanie dom. O Jasne ,że tylko dom Mieszkanie niby Twoje a nie Twoje. A co do kosztów utrzymania to utrzymanie mieszkanie np 50 m2 kosztuje tyle co utrzymanie domu dwa razy większego. Link do komentarza
retrofood Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #959 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat i zostaje w ciul odpadów. Ale tu masz rację A to już zalezy od kształtu dachu. Przy dwuspadowym, jest ich naprawdę niewiele. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #960 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat - łatwa i szybka w montażu, co przekłada się na niższy koszt montażu- nie porasta mchem- odporna na czynniki atmosferyczne Koszt montażu to 20-30 zł za m2 a dachówki do 40 zł za m2, więc koszty można powiedzieć ,że są takie same bo cena 40 zł jest dość wygórowana ,bynajmniej w moich stronach.To ,że nie porasta mchem? to mało dachów widziałeś.Widziałem kilka dachów z blachodachówka co farba zeszła,faktycznie była odporna na warunki zaraz po założeniu. Link do komentarza
retrofood Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #961 Napisano 30 grudnia 2012 (edytowany) Cytat Koszt montażu to 20-30 zł za m2 a dachówki do 40 zł za m2, Bez przesadyzmu! Dwa lata temu, zapłaciłem 1800 PLN za dach 196 m2. (niecałe dwa dni, zwykły dach dwuspadowy).W pakiecie było jeszcze zdejmowanie starego pokrycia (dachówki cementowej) i naprawa drewnianej konstrukcji dachu.Przy zdejmowaniu dachówki, ekipa miała moich pomocników, bo sami by się nie wyrobili, połowa roboty była powiedzmy opłacona dodatkowo. Edytowano 30 grudnia 2012 przez retrofood (zobacz historię edycji) Link do komentarza
subi Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #962 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Teraz jak już znam Waszą sytuację rodzinną, to projekt będzie w sam raz Mały, prosty, parterowy i tani w budowie Co do kosztów instalacji hydraulicznej nie wiem czy to taniej wyjdzie, zwykle hydraulicy biorą pieniądze za punkt.Rozumiem, że działkę już macie ?Co do Waszych wyliczeń to pamiętajcie o rocznych kosztach utrzymania domu, z powyższych wyliczeń wynika, że tańsze będzie mieszkanie w bloku, ale dom to dom, ja bym wybrał zdecydowanie dom. Odnośnie tych 200 000zł pod klucz ja myślę, że jest to bardzo realne, oczywiście bez działki i jej zagospodarowania. Jednakże musicie zapomnieć o takich rzeczach jak rekuperator, pompa ciepła, parkiet, itp, budować systemem wyłącznie gospodarczym i z głową, meble i wyposażenie i niższej półki, nie oszczędzać zbytnio na materiałach konstrukcyjnych, oszczędzając gdzie się da na wykończeniówce, bo właśnie tam można bardzo dużo zaoszczędzić. działka jest w trakcie kupna (sprzedający zbiera niezbędne dokumenty), oczywiście zakup ze środków własnych, projekt i przyłącza też, reszta w kredycie :(. Meble do salonu i jednego z pokoi już mamy kupiliśmy w zeszłym roku do naszego pokoju i do pokoju synów:) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #963 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat ad.ad.4 - zgoda co do rejonu mieszkam od wujka 80km, więc możemy przyjąć, że klimat jest trochę inny, ale nie radykalnie, to prawda blacha może szybciej korodować, szczególnie w przypadku uszkodzenia ochronnej powłoki To ,że blachodachówka porasta mchem czy zielenieje nie ma znaczenia w jakim rejonie (no może w znikomym procencie ma wpływ ) co okolica ,drzewa,cień one są w dużej mierze odpowiedzialne za to zjawisko. I nie ma na to reguły bo dachówki też porastają. Link do komentarza
solange63 Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #964 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat To ,że blachodachówka porasta mchem czy zielenieje nie ma znaczenia w jakim rejonie (no może w znikomym procencie ma wpływ ) co okolica ,drzewa,cień one są w dużej mierze odpowiedzialne za to zjawisko. I nie ma na to reguły bo dachówki też porastają. no przeca juz to napisalam. nikt sie tu ze zdaniem kobiety nie liczy Link do komentarza
małymiki Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #965 Napisano 30 grudnia 2012 Podsumowując dyskusje o dachówce i blachodachówce - na 100% całkowity koszt dachu z blachodachówki będzie tańszy niż dachówki, kto twierdzi inaczej, mąci w głowach budującym. Pamiętajcie o tytule tego wątku (Klan optymistów, którzy swoje domki chcą postawić za 200 tysięcy). Ludzie chcą zbudować dom jak najtaniej, żeby coś mieć swojego, dodatkowo robią to na zwykle na kredyt, więc muszą ciąć koszty, gdzie się tylko da. Na forum dużo ludzi sieje zamęt i zniechęca ludzi do budowania, twierdząc, że budowa domu kosztuje 400-500 tys zł, no ale jeżeli mają wentylację mechaniczną, pompę ciepła, solary, meble w kuchni za 20000zł, parkiet w całym domu za 25-30 tys zł, do tego ogrodzenie z klinkieru, kostka brukowa, itp,itp. to tak to wygląda. Wchodzi potem na forum przysłowiowy Kowalski i załamuje ręce, ze nigdy domu nie zbuduje, bo go nie stać. Jest wiele osób, którzy wybudowali się za 200 000zł pod klucz, sam znam takie osoby. 1 Link do komentarza
retrofood Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #966 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat no przeca juz to napisalam. nikt sie tu ze zdaniem kobiety nie liczy I słusznie! Słuchaj kobiety, to z więzienia nie wyjdziesz! Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #967 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Bez przesadyzmu! Dwa lata temu, zapłaciłem 1800 PLN za dach 196 m2. (niecałe dwa dni, zwykły dach dwuspadowy). Ceny podałem takie jak u mnie wołają ,ja dwa lata temu za położenie dachówki ceramicznej+położenie membrany+ orynnowanie+ułożenie instalacji odgromowej (bo elektryk bał sie wysokości )+ obróbka komina + dwa okna dachowe wyszło 20 zł za m2. Oczywiście ja wraz z bratem mu pomagałem a majster miał jednego pomocnika, kładliśmy prawie dwa tygodnie ,były przerwy ze względów atmosferycznych. Cytat no przeca juz to napisalam. nikt sie tu ze zdaniem kobiety nie liczy Przepraszam,zacytowałem kogo innego ale Ciebie miałem na myśli Cytat Podsumowując dyskusje o dachówce i blachodachówce - na 100% całkowity koszt dachu z blachodachówki będzie tańszy niż dachówki, kto twierdzi inaczej, mąci w głowach budującym. Pamiętajcie o tytule tego wątku (Klan optymistów, którzy swoje domki chcą postawić za 200 tysięcy). Ludzie chcą zbudować dom jak najtaniej, żeby coś mieć swojego, dodatkowo robią to na zwykle na kredyt, więc muszą ciąć koszty, gdzie się tylko da. Na forum dużo ludzi sieje zamęt i zniechęca ludzi do budowania, twierdząc, że budowa domu kosztuje 400-500 tys zł, no ale jeżeli mają wentylację mechaniczną, pompę ciepła, solary, meble w kuchni za 20000zł, parkiet w całym domu za 25-30 tys zł, do tego ogrodzenie z klinkieru, kostka brukowa, itp,itp. to tak to wygląda. Wchodzi potem na forum przysłowiowy Kowalski i załamuje ręce, ze nigdy domu nie zbuduje, bo go nie stać. Jest wiele osób, którzy wybudowali się za 200 000zł pod klucz, sam znam takie osoby. Dużo jest w tym racji o czym piszesz ale wracając do tej nieszczęśliwej blachy kontra dachówki to nie jest cięcie kosztów. Ciecie kosztów jest ,że zamiast kafelków za 100 zł kupimy za 30 zł,zamiast wanny z hydromasażem k za kilka tysiaków kupimy akrylowa za 400 zł itd. Link do komentarza
solange63 Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #968 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Wchodzi potem na forum przysłowiowy Kowalski i załamuje ręce, ze nigdy domu nie zbuduje, bo go nie stać. Jest wiele osób, którzy wybudowali się za 200 000zł pod klucz, sam znam takie osoby. to Ci nowina. moze zaprosisz tych "wielu" tutaj, zeby opisali swoje poczynania. Przeczytalam caly watek i Ci optymisci, ktorzy byli pewni siebie, gineli w niewyjasnionych okolicznosciach, albo wracali, narzekajac, ze sie przeszacowali i nie wyrobili w zamierzonej kwocie.Budujac dom trzeba tez brac pod uwage koszty utrzymania. Co z tego, ze postawisz chatke za 200 000 zl, jak bedzie wykonana z najgorszych materialow, najtanszych okien i rachunki eksploatacyjne Cie zjedza. Nie chodzi o to, zeby macic komus w glowie, albo opowiadac niestworzone historie. Chodzi o to, zeby realnie podejsc to tematu i wybrac przyslowiowy zloty srodek. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #969 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Budujac dom trzeba tez brac pod uwage koszty utrzymania. Co z tego, ze postawisz chatke za 200 000 zl, jak bedzie wykonana z najgorszych materialow, najtanszych okien i rachunki eksploatacyjne Cie zjedza. Nie chodzi o to, zeby macic komus w glowie, albo opowiadac niestworzone historie. Chodzi o to, zeby realnie podejsc to tematu i wybrac przyslowiowy zloty srodek. Otóż to ,trzeba wiedzieć na czym można zaoszczędzić a na czym nie warto, mając ograniczony budżet. Ja powiem tak,kupiłem drzwi za niecałe 180 zł a chciałem droższe ale do droższych mogę za kilka lat wrócić ,podobnie z gładzią ,mam tynki cementowo-wapienne i miała być na to położona gładź ale cóż fundusze się skurczyły i nie ma gładzi. Są to dwa przykłady gdzie można bez tego mieszkać i nie mieć uszczerbku na eksploatacji .Na ocieplenie nie żałowałem bo tam widzę oszczędności po pierwsze a po drugie to za kilka lat już nie zwiększę grubości ocieplenia beż dużych nakładów finansowych więc wolałem to zrobić teraz. Link do komentarza
małymiki Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #970 Napisano 30 grudnia 2012 (edytowany) Cytat to Ci nowina. moze zaprosisz tych "wielu" tutaj, zeby opisali swoje poczynania. Przeczytalam caly watek i Ci optymisci, ktorzy byli pewni siebie, gineli w niewyjasnionych okolicznosciach, albo wracali, narzekajac, ze sie przeszacowali i nie wyrobili w zamierzonej kwocie.Budujac dom trzeba tez brac pod uwage koszty utrzymania. Co z tego, ze postawisz chatke za 200 000 zl, jak bedzie wykonana z najgorszych materialow, najtanszych okien i rachunki eksploatacyjne Cie zjedza. Nie chodzi o to, zeby macic komus w glowie, albo opowiadac niestworzone historie. Chodzi o to, zeby realnie podejsc to tematu i wybrac przyslowiowy zloty srodek. I długo nie trzeba było czekać na kolejne zniechęcanie ludzi do budowania za 200 000zł i mit, że budując za tyle zjedzą Cię koszty ogrzewania.Zadam Ci jedno pytanie mieszkasz może w domku, znasz koszty ogrzewania rocznego przy danej technologii ogrzewania i technologii ocieplenia ?To coś Ci powiem Mieszkam w domku (jak to nazywasz chatce ) z 1976r. o powierzchni pewnie ze 105m2 , dom jest w ogóle nieocieplony, mur z zimnego pustaka żuzlowego + luft+ cegła, dom częściowo podpiwniczony, piwnica w żaden sposób nieocieplona, dach mam z uważanej za bardzo zimną blachodachówki, dach niczym nieocieplony, jak się wejdzie na strych w zimę jest bardzo zimno, fakt okna wymienione na plastiki kilka lat temu, ale nie w całym domu Ogrzewamy dom piecem na miał węglowy, mam cały czas temperaturę 22-23 stopnie, bo lubimy ciepło i zgadnij, ile rocznie wydajemy na ogrzewanie ? To już mówię przy srogiej zimie idzie maksymalnie na rok 5,5 tony miału po 500zł = 2750zł. I nie czujemy się "zjedzeni" przez rachunki za ogrzewanie. To ile zapłacisz za roczne ogrzewanie domu zależy w dużej mierze, czym grzejesz. Liczyłem czas, po jakim zwróciło by się nam ocieplenie domu styropianem i wyszło mi jak dobrze pamiętam ok. 20 lat. Ponadto nie zgodzę się, że domek za 200 000zł w granicach 100m2 musimy być zbudowany z najgorszych materiałów. Ci, którzy chcą tanio utrzymać dom muszą zakupić projekt z kotłownią na paliwo stałe. Edytowano 30 grudnia 2012 przez małymiki (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #971 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat To już mówię przy srogiej zimie idzie maksymalnie na rok 5,5 tony miału po 500zł = 2750zł. I nie czujemy się "zjedzeni" przez rachunki za ogrzewanie. To jesteście bardzo bogaci To jest marnotrawstwo pieniędzy i ogrzewanie atmosfery a potem się dziwią ,że klimat nam się ociepla Link do komentarza
małymiki Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #972 Napisano 30 grudnia 2012 (edytowany) Cytat To jesteście bardzo bogaci To jest marnotrawstwo pieniędzy i ogrzewanie atmosfery a potem się dziwią ,że klimat nam się ociepla Hehe dobre Chyba zacznę mieć wyrzuty sumienia. Edytowano 30 grudnia 2012 przez małymiki (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość gawel Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #973 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat to Ci nowina. moze zaprosisz tych "wielu" tutaj, zeby opisali swoje poczynania. Przeczytalam caly watek i Ci optymisci, ktorzy byli pewni siebie, gineli w niewyjasnionych okolicznosciach, albo wracali, narzekajac, ze sie przeszacowali i nie wyrobili w zamierzonej kwocie.Budujac dom trzeba tez brac pod uwage koszty utrzymania. Co z tego, ze postawisz chatke za 200 000 zl, jak bedzie wykonana z najgorszych materialow, najtanszych okien i rachunki eksploatacyjne Cie zjedza. Nie chodzi o to, zeby macic komus w glowie, albo opowiadac niestworzone historie. Chodzi o to, zeby realnie podejsc to tematu i wybrac przyslowiowy zloty srodek. , Ja mam dom za 160 tys i jest tani w utrzymaniu skoro to takie niewiarygodne to Dzień Dobry !PS Wiele osób z forum u mnie było i wiedzą że mozna mieć dom i to całkiem fajny Cytat I długo nie trzeba było czekać na kolejne zniechęcanie ludzi do budowania za 200 000zł i mit, że budując za tyle zjedzą Cię koszty ogrzewania.Zadam Ci jedno pytanie mieszkasz może w domku, znasz koszty ogrzewania rocznego przy danej technologii ogrzewania i technologii ocieplenia ?To coś Ci powiem Mieszkam w domku (jak to nazywasz chatce ) z 1976r. o powierzchni pewnie ze 105m2 , dom jest w ogóle nieocieplony, mur z zimnego pustaka żuzlowego + luft+ cegła, dom częściowo podpiwniczony, piwnica w żaden sposób nieocieplona, dach mam z uważanej za bardzo zimną blachodachówki, dach niczym nieocieplony, jak się wejdzie na strych w zimę jest bardzo zimno, fakt okna wymienione na plastiki kilka lat temu, ale nie w całym domu Ogrzewamy dom piecem na miał węglowy, mam cały czas temperaturę 22-23 stopnie, bo lubimy ciepło i zgadnij, ile rocznie wydajemy na ogrzewanie ? To już mówię przy srogiej zimie idzie maksymalnie na rok 5,5 tony miału po 500zł = 2750zł. I nie czujemy się "zjedzeni" przez rachunki za ogrzewanie. To ile zapłacisz za roczne ogrzewanie domu zależy w dużej mierze, czym grzejesz. Liczyłem czas, po jakim zwróciło by się nam ocieplenie domu styropianem i wyszło mi jak dobrze pamiętam ok. 20 lat. Ponadto nie zgodzę się, że domek za 200 000zł w granicach 100m2 musimy być zbudowany z najgorszych materiałów. Ci, którzy chcą tanio utrzymać dom muszą zakupić projekt z kotłownią na paliwo stałe. Z tym sie nie zgadzam nie mam kotłowni ani na paliwo stałe ani żadne po prostu ogrzewam prądem i jest ok za samo ogrzewanie płacę porównywalnie z Tobą Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #974 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat , Ja mam dom za 160 tys i jest tani w utrzymaniu skoro to takie niewiarygodne to Dzień Dobry !PS Wiele osób z forum u mnie było i wiedzą że mozna mieć dom i to całkiem fajny Tylko trzeba wsiąść poprawkę ,że to było kilka lat temu ,ale nie zmienia to faktu ,że trzeba wiedzieć na czym można ciąć koszta. Link do komentarza
małymiki Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #975 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat , Ja mam dom za 160 tys i jest tani w utrzymaniu skoro to takie niewiarygodne to Dzień Dobry !PS Wiele osób z forum u mnie było i wiedzą że mozna mieć dom i to całkiem fajnyZ tym sie nie zgadzam nie mam kotłowni ani na paliwo stałe ani żadne po prostu ogrzewam prądem i jest ok za samo ogrzewanie płacę porównywalnie z Tobą Tak wszystko fajnie, tylko ja mam dom nieocieplony a Ty pewnie nowy i ocieplony, gdybym miał tak ocieplony jak Ty i grzał miałem to pewnie bym wydał max 1500zł na rok Link do komentarza
Gość gawel Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #976 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Tylko trzeba wsiąść poprawkę ,że to było kilka lat temu ,ale nie zmienia to faktu ,że trzeba wiedzieć na czym można ciąć koszta. Heniu odpowiem tak : NA WSZYSTKIM. Mój dom powinien si nazywać "Promocyjny" Nic odpukać się nic narazie nie zepsuło. Można wymienić podłogi na lepsze np czy kafelki, ale oszczędzić można. Moim zdaniem kluczem do sukcesu zbudowania domu jest 1. krótki okres budowy nie ma co przeciągać bo to generuje dodatkowe koszty albo obsługi kawałka kredytu jaki się zaciągnęło, albo podnajmu , dojazdów itp2. Szczegółowy i uczciwy kosztorys własny czyli litania wszystkiego co trzeba pozapłacać aż dojdzie się do gotowego domu, nie ukrywam że kosztorys trzeba aktualizować w trakcie budowy , bo niektóre detale mogą być niedoszacowane. 3. Nie ulegać głupocie i trzymać się sztywno kosztorysu i dojdzie się do celu czyli własnego domku.PS pamiętam jak mnie do szału ta moja lista doprowadzała bo zastanawiałem się o czym zapomniałem na szczęście wiele tego nie było Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #977 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Heniu odpowiem tak : NA WSZYSTKIM. Mój dom powinien si nazywać "Promocyjny" Nic odpukać się nic narazie nie zepsuło. Można wymienić podłogi na lepsze np czy kafelki, ale oszczędzić można. Moim zdaniem kluczem do sukcesu zbudowania domu jest 1. krótki okres budowy nie ma co przeciągać bo to generuje dodatkowe koszty albo obsługi kawałka kredytu jaki się zaciągnęło, albo podnajmu , dojazdów itp2. Szczegółowy i uczciwy kosztorys własny czyli litania wszystkiego co trzeba pozapłacać aż dojdzie się do gotowego domu, nie ukrywam że kosztorys trzeba aktualizować w trakcie budowy , bo niektóre detale mogą być niedoszacowane. 3. Nie ulegać głupocie i trzymać się sztywno kosztorysu i dojdzie się do celu czyli własnego domku.PS pamiętam jak mnie do szału ta moja lista doprowadzała bo zastanawiałem się o czym zapomniałem na szczęście wiele tego nie było Dokładnie to już pisałem wyżej,kafelki zamiast 100 zł to za 30 zł albo w promocji za 10 zł ale na takim czymś jak ocieplenie,izolacje itp rzeczy nie warto oszczędzać + to co piszesz w pkt 1,2,3. Link do komentarza
Gość gawel Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #978 Napisano 30 grudnia 2012 Tak ale z tym ociepleniem to też nie ma co się wydurniać bo do pewnej grubości to ma sens a potem to już sa marginalne korzysci a koszty bynajmniej nie Link do komentarza
małymiki Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #979 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Tak ale z tym ociepleniem to też nie ma co się wydurniać bo do pewnej grubości to ma sens a potem to już sa marginalne korzysci a koszty bynajmniej nie Dokładnie, ogólnie im droższym system ogrzewa się dom, tym szybciej koszt ocieplenia się zwraca. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #980 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Tak ale z tym ociepleniem to też nie ma co się wydurniać bo do pewnej grubości to ma sens a potem to już sa marginalne korzysci a koszty bynajmniej nie Wiem ,co za dużo to nie zdrowo ale teraz taki trend ,kto da więcej Link do komentarza
małymiki Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #981 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Wiem ,co za dużo to nie zdrowo ale teraz taki trend ,kto da więcej Znajomy wujka ma laboratorium chemiczne i twierdzi, że styropian jest bardzo niezdrowy i że za kilkanaście lat będą go zwalać z domów, tak jak pokrycia eternitowe z azbestem. Najzdrowsza ściana wg mnie to 3W (pustak ceramiczny 24cm + luft + pustak ceramiczny 12cm) albo z silikatów bez ocieplenia z tynkiem cemenetowo-wapiennym, ale kto dzisiaj tak buduje, prawie nikt. Link do komentarza
Gość gawel Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #982 Napisano 30 grudnia 2012 (edytowany) Cytat Dokładnie, ogólnie im droższym system ogrzewa się dom, tym szybciej koszt ocieplenia się zwraca. To szerszy temat i ja bym tak nie uogólniał bo system mam najtańszy inwestycyjnie i ponoć najdroższy eksploatacyjnie choć nie potwierdzam i po 9 latach mieszkania nie żałuję wyboru. A ocieplenie domu było może i dobre 9 lat temu teraz standardy się zmieniły i jest "tylko dostateczne" Bo teraz jak nie masz tira wełny nad głowa na poddaszu to niestety zamarzniesz na śmierć , Tak czy siak PC i inne bajery zwróciły by mi sie jakbym żeł ze 105 lat to sobie daruje. Z ciekawości chciałem zaszaleć i kupic piece akumulacyjne najtańsze ale fajne i jak podliczyłem to zwróciłoby mi się to za jakieś 15 lat to szkoda sobie duuu pe zawracać. Cytat Wiem ,co za dużo to nie zdrowo ale teraz taki trend ,kto da więcej No pewno mam podłogę i fundament 10 styropianem zrobiony ale teraz jak nie masz 30 zm z łatkami i jakimiś srebrnymi bajerami to jesteś dziad kalwaryjski Edytowano 30 grudnia 2012 przez gawel (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #983 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat z silikatów bez ocieplenia z tynkiem cemenetowo-wapiennym, ale kto dzisiaj tak buduje, prawie nikt. Nikt tak nie buduje bo nie wolno,może i "wolno" ale nikt domu nie odbierze bo normy się kłaniają. Link do komentarza
małymiki Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #984 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat To szerszy temat i ja bym tak nie uogólniał bo system mam najtańszy inwestycyjnie i ponoć najdroższy eksploatacyjnie Jakiej powierzchni masz dom? Parter czy z poddaszem ? Ogrzewanie prądem najtańsze ??? Wszyscy trąbią, że najdroższe. Rozwiń trochę temat o kosztach, temperaturach w domu, itp. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #985 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat No pewno mam podłogę i fundament 10 styropianem zrobiony ale teraz jak nie masz 30 zm z łatkami i jakimiś srebrnymi bajerami to jesteś dziad kalwaryjski I nikt nie chce z Tobą gadać ,a na pewno TB by Ci ręki nie podał Link do komentarza
małymiki Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #986 Napisano 30 grudnia 2012 (edytowany) Cytat Nikt tak nie buduje bo nie wolno,może i "wolno" ale nikt domu nie odbierze bo normy się kłaniają. Ale pustak ceramiczny 24cm + luft + pustak ceramiczny 12cm to normy musi spełniać, w końcu 36cm muru + znakomity izolator jakim jest powietrze. Edytowano 30 grudnia 2012 przez małymiki (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość gawel Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #987 Napisano 30 grudnia 2012 Napisałem post na pół strony i mi sie wywalił poddaje się Link do komentarza
małymiki Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #988 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat Napisałem post na pół strony i mi sie wywalił poddaje się Ja zawsze kopiuje co jakiś czas jak pisze dłuższego posta, nauczony doświadczeniem Link do komentarza
Gość gawel Napisano 30 grudnia 2012 Udostępnij #989 Napisano 30 grudnia 2012 Cytat I nikt nie chce z Tobą gadać ,a na pewno TB by Ci ręki nie podał Ja to mu mogę podać %^&%^&% Cytat Ja zawsze kopiuje co jakiś czas jak pisze dłuższego posta, nauczony doświadczeniem No ja tez ale coś w tym jest jak jest post merytoryczny i fajny to się spierdzieli zawsze Cytat Jakiej powierzchni masz dom? Parter czy z poddaszem ? Ogrzewanie prądem najtańsze ??? Wszyscy trąbią, że najdroższe. Rozwiń trochę temat o kosztach, temperaturach w domu, itp. https://forum.budujemydom.pl/watek-elektryzujacy--t16794.html Link do komentarza
solange63 Napisano 31 grudnia 2012 Udostępnij #990 Napisano 31 grudnia 2012 Cytat , Ja mam dom za 160 tys i jest tani w utrzymaniu skoro to takie niewiarygodne to Dzień Dobry !PS Wiele osób z forum u mnie było i wiedzą że mozna mieć dom i to całkiem fajny ale ja nie zaprzeczam, ze masz fajny dom. nigdzie tez nie napisalam, ze jest to niemozliwe . za to biorac pod uwage dzisiejsze ceny i normy, jakie musi spelniac dom, to staje sie to coraz trudniejsze. doczepilam sie tylko stwierdzenia Mikiego, ze "wielu" dalo rade. Ja jednak uwazam, ze jestescie w mniejszosci i to sporej. Link do komentarza
Draagon Napisano 31 grudnia 2012 Udostępnij #991 Napisano 31 grudnia 2012 Cytat dzięki draagon, niektórzy polecają mi silikat - jest w niezłej cenie i gwarantuje dobry mikroklimatcz Twoim zdaniem damy radę zmieścić się tych 200tyś? Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję - moim zdaniem powinniście dać radę. Zależy ile jesteście sami w stanie zrobić - ja bym obstawiał sumę 150000 zł, ale o wykończeniówce nie mam pojęcia, więc nie ręczę Link do komentarza
Draagon Napisano 31 grudnia 2012 Udostępnij #992 Napisano 31 grudnia 2012 Cytat to Ci nowina. moze zaprosisz tych "wielu" tutaj, zeby opisali swoje poczynania. Przeczytalam caly watek i Ci optymisci, ktorzy byli pewni siebie, gineli w niewyjasnionych okolicznosciach, albo wracali, narzekajac, ze sie przeszacowali i nie wyrobili w zamierzonej kwocie.Budujac dom trzeba tez brac pod uwage koszty utrzymania. Co z tego, ze postawisz chatke za 200 000 zl, jak bedzie wykonana z najgorszych materialow, najtanszych okien i rachunki eksploatacyjne Cie zjedza. Nie chodzi o to, zeby macic komus w glowie, albo opowiadac niestworzone historie. Chodzi o to, zeby realnie podejsc to tematu i wybrac przyslowiowy zloty srodek. Oj o ile z dachówką creatona balance i monza plus podsunełas mi bardzo fajny pomysł, o tyle z powyższym się nie zgodzę ( na upartego a co )Do chwili obecnej po podsumowaniu kosztów wyszło mi około 32000 zł za fundamenty i ściany a małego domu nie buduję.O ile wierzyć gazetom pokroju GW to jeszcze strop ( liczę 20000 zł ) i mam 27% kosztów budowy domu za sobą. Czyli de facto powinnienem w 200000 się zmieścić . Neeee w to nawet ja nie uwierzę Tu już bardziej chyba realnieA koszty utrzmania 39m2 w bloku mam ok 8000 zł rocznie, bez miejsca parkingowego, za to z "robótkami ręcznymi" w postaci remontów mieszkań słyszalnych w całym bloku non stop. Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 31 grudnia 2012 Udostępnij #993 Napisano 31 grudnia 2012 Cytat Co do ścian to najtaniej wychodzi ściana 1W ale lepszym rozwiązaniem jest 2W tak jak koledzy wyżej pisali. Za ścianę 1W płacisz drożej za materiał ale odchodzi konieczność ocieplenia za które tez musisz zapłacić (za robociznę) a przy stawianiu ściany 1W cz 2W mam na myśli same mury zapłacisz tyle samo i w takim samym tempie mury zostaną wymurowane.I jeżeli zabraknie pieniążków to przy ścianie 1W aby zamieszkasz nie musisz martwić się o ocieplenie jak przy 2W - ocieplić musisz aby dokonać odbioru a w szczególności aby zrobić świadectwo en. Heniu, pozwolę sobie nie zgodzić się z twoją wypowiedzią... Link do komentarza
vip42 Napisano 31 grudnia 2012 Udostępnij #994 Napisano 31 grudnia 2012 Cytat Heniu, pozwolę sobie nie zgodzić się z twoją wypowiedzią... fakt, zależy na co zabraknie kasy Link do komentarza
małymiki Napisano 31 grudnia 2012 Udostępnij #995 Napisano 31 grudnia 2012 Mam pytanie czy jest ktoś na tym forum, kto zbudował ścianę 1W bez docieplenia i jest zadowolony ? Link do komentarza
solange63 Napisano 31 grudnia 2012 Udostępnij #996 Napisano 31 grudnia 2012 Cytat Oj o ile z dachówką creatona balance i monza plus podsunełas mi bardzo fajny pomysł, o tyle z powyższym się nie zgodzę ( na upartego a co )Do chwili obecnej po podsumowaniu kosztów wyszło mi około 32000 zł za fundamenty i ściany a małego domu nie buduję.O ile wierzyć gazetom pokroju GW to jeszcze strop ( liczę 20000 zł ) i mam 27% kosztów budowy domu za sobą. Czyli de facto powinnienem w 200000 się zmieścić . Neeee w to nawet ja nie uwierzę Tu już bardziej chyba realnieA koszty utrzmania 39m2 w bloku mam ok 8000 zł rocznie, bez miejsca parkingowego, za to z "robótkami ręcznymi" w postaci remontów mieszkań słyszalnych w całym bloku non stop. Draagonie moj najulubienszy, ale Ty robisz wszystko sam. Niewielu jest takich, ktorzy chca/ moga/ musza (wlasciwe wybrac) budowac dom wlasnymi silami. Tu juz wkraczamy w bardzo indywidualne zagadnienia. Ja (tak jak Ty) wole rozciagnac budowe na kilka lat, ale nie zaciagac kredytu. Jednak osob, ktore maja taka opcje jest niewiele. Jesli ktos wynajmuje mieszkanie, zaciaga kredyt na budowe, to najrozsadniej byloby skonczyc prace jak najszybciej, co za tym idzie musi zatrudnic ekipy, utrzymujace odpowiednie tempo. jest tez opcja zwolnic sie z pracy zawodowej i dzialac na budowie, ale to juz sa marginalne przypadki. Reasumujac; w tym temacie nie wszystko jest czarne lub biale, a mamy po drodze wiele odcieni szarosci. Kazdy musi wybrac wedlug swoich preferencji, mozliwosci i zdolnosci opcje najkorzystniejsza. finito Na koniec zycze wszystkm optymistom, by w nowym 2013 roku wybudowali swoje domy, zgodnie z zalozeniami Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 31 grudnia 2012 Udostępnij #997 Napisano 31 grudnia 2012 Cytat Mam pytanie czy jest ktoś na tym forum, kto zbudował ścianę 1W bez docieplenia i jest zadowolony ? Moi kilku znajomych ma 1W i sobie chwali ,ja też mam 1W i na razie nie mogę się wypowiedzieć bo jeszcze tak na dobre nie mieszkam. Link do komentarza
małymiki Napisano 31 grudnia 2012 Udostępnij #998 Napisano 31 grudnia 2012 Cytat Moi kilku znajomych ma 1W i sobie chwali ,ja też mam 1W i na razie nie mogę się wypowiedzieć bo jeszcze tak na dobre nie mieszkam. Z czego mają/masz ściany i jaka grubość, na jaką zaprawę/klej murowane? Link do komentarza
daggulka Napisano 31 grudnia 2012 Udostępnij #999 Napisano 31 grudnia 2012 Ja mam jednowarstwową z bk ... zużywam porównywalną ilość opału jak osoby które mają zbliżony metraż i ścianę standardową dwuwarstwową.Ale wiadomo - czasy się zmieniają, opał nie tanieje - więc warto budować jak "najcieplej" . Cytat Z czego mają/masz ściany i jaka grubość, na jaką zaprawę/klej murowane? Bk 36cm, na klej .... zużywam 4 tony ekogroszku w roku kalandarzowym ca CO i CWU. Link do komentarza
małymiki Napisano 31 grudnia 2012 Udostępnij #1000 Napisano 31 grudnia 2012 Cytat Bk 36cm, na klej .... zużywam 4 tony ekogroszku w roku kalandarzowym ca CO i CWU. Bk bez spoiny pionowej na pióro/wpust ? Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się