daggulka Napisano 7 maja 2024 Udostępnij #1 Napisano 7 maja 2024 Robię listę rzeczy, które muszę spakować na tygodniowy wyjazd pod namiot, aby pobyt był maksymalnie komfortowy. Stacjonować będę na polu namiotowym z dwoma dużymi węzłami sanitarnymi (toalety+prysznice) Nie chciałabym obudzić się na miejscu z brakiem czegoś, czego kupienie będzie problematyczne na miejscu. Jeśli przyjdzie wam do głowy coś, co jest ważne, a przegapiłam, albo może ułatwić pobyt, proszę o info namiot - to najważniejsze, już kupiony Taki: https://www.decathlon.pl/p/namiot-kempingowy-quechua-arpenaz-4-1-f-b-4-osobowy-1-sypialnia/_/R-p-177332 materac + śpiwory stolik + krzesła niewielka tekstylna szafa turystyczna na ubrania spray przeciw owadom elektrofumigator turystyczny na komary w namiocie mini-regalik składany z trzema poziomami - postawię obok materaca, będzie można na nim położyć okulary, telefon, książkę lampki LED na baterie do zawieszenia pod sufitem zatyczki do uszu zestaw turystycznych garnków, naczyń i sztućców + kuchenka turystyczna krem z filtrem mokre chusteczki (te dla dzieci są bardzo uniwersalne) odzież na każdą pogodę klapki gumowe duże stojące lusterko ręczniki własnej roboty zestaw solarny do "robienia" prądu + akumulator powerbank Tyle mi przychodzi do głowy .... coś pominęłam? Rady wskazane .... sto lat nie byłam pod namiotem Link do komentarza
bobiczek Napisano 8 maja 2024 Udostępnij #2 Napisano 8 maja 2024 Nie ma najważniejszego. Butla gazowa i palnik z czajnikiem żeby zrobić rano kawkę. Kupować na kilka dni nie warto. Pożycz od kogoś, kto ma. Ja mam Do butli po kolacji wkręcasz solidną lampę gazową Żeby do kielonków lać po równo. Parasol taki duży pożycz od kogoś. On robi robotę nad stolikiem turystycznym. Nie lecą z góry paprochy. I cień daje w ciągu dnia Link do komentarza
bobiczek Napisano 8 maja 2024 Udostępnij #3 Napisano 8 maja 2024 Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: Robię listę rzeczy, które muszę spakować na tygodniowy wyjazd pod namiot, aby pobyt był maksymalnie komfortowy. Stacjonować będę na polu namiotowym z dwoma dużymi węzłami sanitarnymi (toalety+prysznice) Nie chciałabym obudzić się na miejscu z brakiem czegoś, czego kupienie będzie problematyczne na miejscu. Jeśli przyjdzie wam do głowy coś, co jest ważne, a przegapiłam, albo może ułatwić pobyt, proszę o info namiot - to najważniejsze, już kupiony Taki: https://www.decathlon.pl/p/namiot-kempingowy-quechua-arpenaz-4-1-f-b-4-osobowy-1-sypialnia/_/R-p-177332 materac + śpiwory musowo Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: stolik + krzesła musowo Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: niewielka tekstylna szafa turystyczna na ubrania niekoniecznie Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: spray przeciw owadom przyda się Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: elektrofumigator turystyczny na komary w namiocie na chuiCito Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: mini-regalik składany z trzema poziomami - postawię obok materaca, będzie można na nim położyć okulary Proszę! Przestań! Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: telefon, książkę Tiaaaaa, będziesz dzwonić i czytać. Jasne. Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: lampki LED na baterie do zawieszenia pod sufitem Żeby bajzel oglądać. Weź. Po ciemku właź, spać się kładź, będzie raźniej. A nie oglądać.... Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: zatyczki do uszu Będzie piwko, wódeczka, będziesz zmęczona - zatyczki zbędne. Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: zestaw turystycznych garnków, naczyń i sztućców + kuchenka turystyczna Pisałem wyżej. Nie żadne spirytusowe popierduly. Solidna butla i kuchenka na 2 palniki. I jednorazowe naczynia i sztućce plastikowe. Żebyś nie musiała w kolejce do mycia naczyń w zimnej wodzie czekać. Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: krem z filtrem Papierochy weź z filtrem, a nie kremy drogie nieprzydatne..... Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: mokre chusteczki (te dla dzieci są bardzo uniwersalne) Po seksie przydatne. Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: odzież na każdą pogodę Gumofilce Zawsze się sprawdzą Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: klapki gumowe duże stojące lusterko Klapki zawsze, ale na cholerę się rano po imprezie oglądać, wiesz tylko Ty! Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: ręczniki Hm. Że niby do czego..... Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: własnej roboty zestaw solarny do "robienia" prądu + akumulator Pierwsze słyszę, ale ok. Pokaż co to i jak działalo. Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: powerbank Jasne. Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: Tyle mi przychodzi do głowy .... coś pominęłam? Rady wskazane .... sto lat nie byłam pod namiotem Materace sprawdź czy nie dziurawe i w połowie nocy nie schodzi powietrze, korki czy mają do zatkania i pompka dobra, żeby płuca nie wyskoczyły! Baw się dobrze. Ze dwa duże najtańsze znicze weź z sobą. Jasne szkło. Takie wiesz, jak na cmentarz. Zobaczysz że się przydadzą. Podziękujesz po powrocie. 1 Link do komentarza
daggulka Napisano 8 maja 2024 Autor Udostępnij #4 Napisano 8 maja 2024 18 minut temu, bobiczek napisał: niekoniecznie Już mam kupioną - z kampera została Wszystkie ciuchy mam "na wieszakach" .... musi być szafa 18 minut temu, bobiczek napisał: na chuiCito Na komary, które tylko czatują, żeby mnie zeżreć Ze stu ludzi wokół żrą tylko mnie 18 minut temu, bobiczek napisał: Proszę! Przestań! Regalik się przyda .... zmieści się na spokojnie ... jeszcze miejsce na walizki zostanie 18 minut temu, bobiczek napisał: Tiaaaaa, będziesz dzwonić i czytać. Jasne. Telefon pod ręką rzecz święta .... w sumie masz rację, na książki nie będę tam miała czasu 18 minut temu, bobiczek napisał: Żeby bajzel oglądać. Weź. Po ciemku właź, spać się kładź, będzie raźniej. A nie oglądać.... No co Ty ... chcesz, żebym się zabiła w nocy, wracając z koncertu tudzież grilla ?! 18 minut temu, bobiczek napisał: Będzie piwko, wódeczka, będziesz zmęczona - zatyczki zbędne. Impreza tam dzieje się 24/24 .... mój wiek wymaga na mnie skuteczną regenerację organizmu Zatyczki to mus! 18 minut temu, bobiczek napisał: Pisałem wyżej. Nie żadne spirytusowe popierduly. Solidna butla i kuchenka na 2 palniki. I jednorazowe naczynia i sztućce plastikowe. Żebyś nie musiała w kolejce do mycia naczyń w zimnej wodzie czekać. Kuchenkę mamy na wyposażeniu ... taką na ... kardridże? Nie wiem, jak to się fachowo nazywa, ale się sprawdziło w busie-kamperze 18 minut temu, bobiczek napisał: Papierochy weź z filtrem, a nie kremy drogie nieprzydatne..... 18 minut temu, bobiczek napisał: Klapki zawsze, ale na cholerę się rano po imprezie oglądać, wiesz tylko Ty! Nie chcąc narażać współtowarzyszy biwakowej niedoli na traumy, makijaż obowiązkowy .... szczególnie na koncertach 18 minut temu, bobiczek napisał: Hm. Że niby do czego..... Do kąpieli? 18 minut temu, bobiczek napisał: Pierwsze słyszę, ale ok. Pokaż co to i jak działalo. Też nam cały system solarny domowej roboty pozostał po busie-kamperze. Trzeba go tylko nieco zmodyfikować. Panel solarny połączony z akumulatorem, z którego ładować będziemy sprzęty 18 minut temu, bobiczek napisał: Materace sprawdź czy nie dziurawe i w połowie nocy nie schodzi powietrze, korki czy mają do zatkania i pompka dobra, żeby płuca nie wyskoczyły! Baw się dobrze. Materac sprawdzę, bawić się zamierzam świetnie 18 minut temu, bobiczek napisał: Ze dwa duże najtańsze znicze weź z sobą. Jasne szkło. Takie wiesz, jak na cmentarz. Zobaczysz że się przydadzą. Podziękujesz po powrocie. Kurcze ... zagadka jest Link do komentarza
bobiczek Napisano 8 maja 2024 Udostępnij #5 Napisano 8 maja 2024 45 minut temu, daggulka napisał: Kurcze ... zagadka jest Przetestowane na niejednej nocnej wyprawie wędkarskiej. Deszcz nie deszcz, wiatr, one zawsze świecą. Takie wkłady do środka na 60 godzin i masz nocą spokój, że zawsze jest solidne światło blade 1 Link do komentarza
daggulka Napisano 8 maja 2024 Autor Udostępnij #7 Napisano 8 maja 2024 Fajna sprawa, mamy taki na wyposażeniu Na tym polu namiotowym nie ma jednak potrzeby używać, bo węzły sanitarne są mnogie 🙂 Link do komentarza
bobiczek Napisano 8 maja 2024 Udostępnij #8 Napisano 8 maja 2024 56 minut temu, daggulka napisał: Fajna sprawa, mamy taki na wyposażeniu Na tym polu namiotowym nie ma jednak potrzeby używać, bo węzły sanitarne są mnogie 🙂 Się tylko w namiocie zachowujcie. Żeby jakieś nie wypłynęły filmiki na YouTube Bo będzie siara Link do komentarza
retrofood Napisano 8 maja 2024 Udostępnij #9 Napisano 8 maja 2024 2 godziny temu, bobiczek napisał: Przetestowane na niejednej nocnej wyprawie wędkarskiej. Bo i zakonnice od gwiazd niczym się nie różnią. Te świecą i te świecą. Link do komentarza
bobiczek Napisano 10 maja 2024 Udostępnij #10 Napisano 10 maja 2024 Dnia 8.05.2024 o 18:35, bobiczek napisał: Przetestowane na niejednej nocnej wyprawie wędkarskiej. Deszcz nie deszcz, wiatr, one zawsze świecą. Takie wkłady do środka na 60 godzin i masz nocą spokój, że zawsze jest solidne światło blade Zapomniałem dopisać. Czyste jasne szkło. Żebyś czasem ciemnego, czerwonego, karbowanego nie kupiła A najlepiej dwa słoiki po ogórkach. I same wkłady 1 Link do komentarza
daggulka Napisano 10 maja 2024 Autor Udostępnij #11 Napisano 10 maja 2024 1 godzinę temu, bobiczek napisał: Zapomniałem dopisać. Czyste jasne szkło. Żebyś czasem ciemnego, czerwonego, karbowanego nie kupiła A najlepiej dwa słoiki po ogórkach. I same wkłady Kurcze, trochę się obawiam, czy w ciemności (po imprezie) nie przewrócę przypadkiem i nie zjaram namiotu Link do komentarza
Chef Paul Napisano 10 maja 2024 Udostępnij #12 Napisano 10 maja 2024 Dnia 8.05.2024 o 14:17, daggulka napisał: Fajna sprawa, mamy taki na wyposażeniu Na tym polu namiotowym nie ma jednak potrzeby używać, bo węzły sanitarne są mnogie 🙂 Biwakowe prysznice sobie raczej odpuść. Wylęgarnia zarazy wszelakiej. Turystyczny jaki poleca @animus lepiej się sprawdzi. Jeżeli jednak będziesz musiała korzystać z biwakowego, to bez klapek nawet nie myśl tam włazić. Link do komentarza
daggulka Napisano 10 maja 2024 Autor Udostępnij #13 Napisano 10 maja 2024 1 minutę temu, Chef Paul napisał: Biwakowe prysznice sobie raczej odpuść. Wylęgarnia zarazy wszelakiej. Turystyczny jaki poleca @animus lepiej się sprawdzi. Jeżeli jednak będziesz musiała korzystać z biwakowego, to bez klapek nawet nie myśl tam włazić. Tylko że tam na castla podjeżdżają kontenery sanitarne z prysznicami, które są codziennie sprzątane Wiadomo, że kąpiesz się w klapkach Jakoś nie kręci mnie, że mój goły zad będą podziwiać tłumy. Wiem, że są takie namiociki osłaniające, ale używanie takiego prysznica w tym miejscu grozi podlaniem namiotu, stojącego obok To baaaaaardzo zaludniony teren jest Link do komentarza
Chef Paul Napisano 10 maja 2024 Udostępnij #14 Napisano 10 maja 2024 19 minut temu, daggulka napisał: Tylko że tam na castla podjeżdżają kontenery sanitarne z prysznicami, które są codziennie sprzątane Wiadomo, że kąpiesz się w klapkach Jakoś nie kręci mnie, że mój goły zad będą podziwiać tłumy. Wiem, że są takie namiociki osłaniające, ale używanie takiego prysznica w tym miejscu grozi podlaniem namiotu, stojącego obok To baaaaaardzo zaludniony teren jest Nastawiaj budzik by być pierwsza w kolejce do prysznica po dezynfekcji tegoż 😉 Link do komentarza
daggulka Napisano 10 maja 2024 Autor Udostępnij #15 Napisano 10 maja 2024 2 minuty temu, Chef Paul napisał: Nastawiaj budzik by być pierwsza w kolejce do prysznica po dezynfekcji tegoż 😉 Tu może być problem Link do komentarza
podczytywacz Napisano 10 maja 2024 Udostępnij #16 Napisano 10 maja 2024 6 godzin temu, Chef Paul napisał: Biwakowe prysznice sobie raczej odpuść. Wylęgarnia zarazy wszelakiej. Można pomyśleć o czymś takim po złotówce za kąpiel: Link do komentarza
daggulka Napisano 10 maja 2024 Autor Udostępnij #17 Napisano 10 maja 2024 O widzisz , dzięki .... mam gumowe kąpielowe na wyposażeniu, ale to też dobry pomysł Link do komentarza
animus Napisano 11 maja 2024 Udostępnij #18 Napisano 11 maja 2024 Jakąś apteczkę z Pęseta nożycowa do wyjęcia drzazgi Coś do kleszcza albo po ukąszeniu ASPIVENIN I podręczne szycie zestaw turystyczny Do dezynfekcji. Ze 20 małpeczek, licho nie śpi. 1 Link do komentarza
retrofood Napisano 11 maja 2024 Udostępnij #19 Napisano 11 maja 2024 54 minuty temu, animus napisał: Do dezynfekcji. Ze 20 małpeczek, licho nie śpi. Nie popieram. Szkło nie dość, że ciężkie, to jeszcze może się stłuc i oprócz poważnych strat w zawartości, może jeszcze poranić ludzi. Dlatego też, aby wyeliminować zagrożenie, rekomenduję takie rozwiązanie Pojemność wg potrzeb, jest wybór. Link do komentarza
podczytywacz Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #20 Napisano 12 maja 2024 (edytowany) 16 godzin temu, animus napisał: Do dezynfekcji. Ale tylko do dezynfekcji przeciwsalmonellowej na przykład, doustnej... Moja córka - farmaceutka, ostatnio mnie skrytykowała za dezynfekcję ranki spirytusem i uświadomiła, że TERAZ skuteczniejszą metodą jest użycie octeniseptu, na przykład w spraju... Zatem do apteczki, którą i tak masz w samochodzie, wrzuć niewielki spray octeniseptu... Edytowano 12 maja 2024 przez podczytywacz (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #21 Napisano 12 maja 2024 1 godzinę temu, podczytywacz napisał: Moja córka - farmaceutka, ostatnio mnie skrytykowała za dezynfekcję ranki spirytusem i uświadomiła, że TERAZ skuteczniejszą metodą jest użycie octeniseptu, na przykład w spraju... W rewanżu poucz swoją córkę, że takie ranki, które chce odkażać octeniseptem, to pięćset lat temu równie skutecznie odkażano własnym moczem i niczego nie trzeba było wozić. Link do komentarza
daggulka Napisano 12 maja 2024 Autor Udostępnij #22 Napisano 12 maja 2024 O widzicie .... zestaw na kleszcze i octenisept to bardzo dobry pomysł. Same trawy i drzewa na całym terenie .... na bank zamieszkałe przez te paskudy Już lecę na allegro zakupić Zestaw do szycia turystyczny mam na wyposażeniu domowym A w ogóle to pamiętam kilka lat wstecz, jak na zlocie kleszcza wyciągał mi z nogi bajbaga ..... kombinerkami Udało mu się Link do komentarza
podczytywacz Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #23 Napisano 12 maja 2024 Nie będę pouczał, bo ona to wie... Skuteczność była zdecydowanie inna... Popatrz - żaden z tych odkażających moczem już nie żyje... A ja - popatrz - jeszcze żyję po odkażaniu octaniseptem 1 minutę temu, daggulka napisał: O widzicie ZARAZ!!! To kup jeszcze FENISTIL ŻEL - gdyby Cię jakaś menda się zaplątała i ukąsiła, to ten żel łagodzi świąd... 1 Link do komentarza
retrofood Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #24 Napisano 12 maja 2024 8 minut temu, podczytywacz napisał: Nie będę pouczał, bo ona to wie... Skuteczność była zdecydowanie inna... Popatrz - żaden z tych odkażających moczem już nie żyje... Bo oni pili jeszcze czystą wodę. Dlatego nie żyją, a nie od ran. Link do komentarza
podczytywacz Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #25 Napisano 12 maja 2024 11 minut temu, retrofood napisał: Bo oni pili jeszcze czystą wodę No to rzeczywiście musiała być CZYSTA Link do komentarza
zenek Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #26 Napisano 12 maja 2024 1 godzinę temu, daggulka napisał: O widzicie .... zestaw na kleszcze i octenisept to bardzo dobry pomysł. Same trawy i drzewa na całym terenie .... na bank zamieszkałe przez te paskudy Już lecę na allegro zakupić Ty jedziesz na tydzień pod namiot, czy na całe wakacje? Bo widzę, że bagaż jak na podróż 80 dni dookoła świata aaaaa Nie prościej namiocik spiwor plecak i lampka akumulatorowa, szczoteczka i pasta do zębów ręcznik mydełko - i znaleźć pobliską rzeczkę strumyczek, albo poblliską kwaterę choćby w stodole - i jadło u gospodarza to nawet namiot niepotrzebny, za to łóżeczko bez mrówek bedzie i spokój w nocy Link do komentarza
podczytywacz Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #27 Napisano 12 maja 2024 7 minut temu, zenek napisał: kwaterę choćby w stodole No, i mrówek faktycznie moooooże nie być... za to innego "inwentarza" pod dostatkiem jak to w stodole... Link do komentarza
zenek Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #28 Napisano 12 maja 2024 1 godzinę temu, podczytywacz napisał: No, i mrówek faktycznie moooooże nie być... za to innego "inwentarza" pod dostatkiem jak to w stodole... ale spanie na sianie - ma swoje powaby Link do komentarza
Buster Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #29 Napisano 12 maja 2024 Chyba nic nie wniosę do dyskusji ale może.... Pamiętam wyjazd z rodzicami do Bułgarii w 1968 r Samochód był mocno zapakowany przeróżnymi namiotami, materacami, maszynkami gazowymi i różnoraką odzieżą. Aha, i pierdołami które z zyskiem sprzedaliśmy w Rumunii. Oraz uwaga, pierwsze co się rzucało w oczy po otworzeniu bagażnika samochodu to dwie duże tzw "platonki" dojrzałych moreli. Akurat dojrzały to żal było zostawić na drzewie. Im bliżej Bułgarii, co granica celnicy coraz mocniej dziwili się że "z drzewem wjeżdżamy do lasu" Link do komentarza
daggulka Napisano 12 maja 2024 Autor Udostępnij #30 Napisano 12 maja 2024 5 godzin temu, zenek napisał: Ty jedziesz na tydzień pod namiot, czy na całe wakacje? Bo widzę, że bagaż jak na podróż 80 dni dookoła świata Tydzień .... ale muszę mieć wszelkie wygody To niby pole namiotowe, ale popołudniami lecimy na festiwal codziennie i muszę być wtedy ogarnięta, czysta , umalowana i wystrojona A, i bez bąbli, coby się nie drapać jakbym miała świerzba Link do komentarza
retrofood Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #31 Napisano 12 maja 2024 No i prezerwatywy. Mają najróżniejsze zastosowanie, ja kiedyś trzema sztukami naprawiłem magnetowid, bo się pasek napędowy zerwał... Link do komentarza
animus Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #32 Napisano 12 maja 2024 10 godzin temu, podczytywacz napisał: Moja córka - farmaceutka, ostatnio mnie skrytykowała za dezynfekcję ranki spirytusem i uświadomiła, że TERAZ skuteczniejszą metodą jest użycie octeniseptu, na przykład w spraju... Zatem do apteczki, którą i tak masz w samochodzie, wrzuć niewielki spray octeniseptu... Nie piłem jeszcze tego, rozwiń temat. 8 godzin temu, daggulka napisał: jak na zlocie kleszcza wyciągał mi z nogi bajbaga ..... kombinerkami Udało mu się Link do komentarza
podczytywacz Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #33 Napisano 12 maja 2024 11 minut temu, animus napisał: Nie piłem jeszcze tego I dlatego jeszcze żyjesz Link do komentarza
zenek Napisano 12 maja 2024 Udostępnij #34 Napisano 12 maja 2024 4 godziny temu, daggulka napisał: Tydzień .... ale muszę mieć wszelkie wygody To niby pole namiotowe, ale popołudniami lecimy na festiwal codziennie i muszę być wtedy ogarnięta, czysta , umalowana i wystrojona A, i bez bąbli, coby się nie drapać jakbym miała świerzba trudno pogodzić ale z bąblami rozdrapanymi to byś mogła grać zarażoną trądem wiedźmę z Mordoru to się chyba mieści w konwencji Link do komentarza
daggulka Napisano 14 maja 2024 Autor Udostępnij #35 Napisano 14 maja 2024 W Mordorze mieszkają Orkowie .... tam nie ma wiedźm Link do komentarza
zenek Napisano 14 maja 2024 Udostępnij #36 Napisano 14 maja 2024 1 godzinę temu, daggulka napisał: W Mordorze mieszkają Orkowie .... tam nie ma wiedźm eeeeee to widzę, że się podszkoliłaś, poczytałaś... oczywiście, ale jeden mógłby być niebinarny Poza tym Sauron i Morgoth też nie byli orkami więc.... poza tym bycie wiedźmą to chyba jeszcze bardziej atrakcyjne, niż smoczycą gdzieś zafundowałem ci fotke takiej zmiane twojego image w ykonaniu AI, jesli dobrze pamiętam, i nieźle to wyglądało a z taką miotła to i byś mogła zostać idolką w hobby horsing Link do komentarza
zenek Napisano 14 maja 2024 Udostępnij #37 Napisano 14 maja 2024 dodam może - wiadomość z ostaniej chwili - nie tylko krasnoludki, ale i orki są na świecie i rozrabiają: https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/orki-zaatakowaly-jacht-w-ciesninie-gibraltarskiej-naukowcy-wciaz-nie-znaja-powodu/h6x8xey,79cfc278 Orki zaatakowały jacht w Cieśninie Gibraltarskiej. Naukowcy wciąż nie znają powodu zatopiły jacht, nie wiadomo, co jest grane - ale pewnie z przycczyn politycznych nic nie wspominają o Mordorze ani o Sauronie ani wiedźmie coś może chciała byś powiedzieć? Link do komentarza
Chef Paul Napisano 14 maja 2024 Udostępnij #38 Napisano 14 maja 2024 Dnia 12.05.2024 o 08:09, retrofood napisał: Bo oni pili jeszcze czystą wodę. Dlatego nie żyją, a nie od ran. Picie wody, może spowodować, że się utopimy a w najlepszym razie zardzewiejemy. 😀 Link do komentarza
podczytywacz Napisano 14 maja 2024 Udostępnij #39 Napisano 14 maja 2024 2 godziny temu, zenek napisał: coś może chciała byś powiedzieć? I dziobie... i dziobie... Żenujące... 1 Link do komentarza
zenek Napisano 14 maja 2024 Udostępnij #40 Napisano 14 maja 2024 2 minuty temu, podczytywacz napisał: I dziobie... i dziobie... Żenujące... twoje poczucie humoru jest smutne wiesz przynajmniej coś o orkach? Link do komentarza
daggulka Napisano 14 maja 2024 Autor Udostępnij #41 Napisano 14 maja 2024 3 godziny temu, zenek napisał: dodam może - wiadomość z ostaniej chwili - nie tylko krasnoludki, ale i orki są na świecie i rozrabiają: https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/orki-zaatakowaly-jacht-w-ciesninie-gibraltarskiej-naukowcy-wciaz-nie-znaja-powodu/h6x8xey,79cfc278 Orki zaatakowały jacht w Cieśninie Gibraltarskiej. Naukowcy wciąż nie znają powodu zatopiły jacht, nie wiadomo, co jest grane - ale pewnie z przycczyn politycznych nic nie wspominają o Mordorze ani o Sauronie ani wiedźmie coś może chciała byś powiedzieć? Twój wywód jest nie na temat. Wątek jest "wyszukiwalny" w google, więc skupmy się na temacie rozmowy na wypadek, gdyby trafił tu ktoś, kto szuka informacji Link do komentarza
podczytywacz Napisano 14 maja 2024 Udostępnij #42 Napisano 14 maja 2024 52 minuty temu, zenek napisał: wiesz przynajmniej coś o orkach? Wiem, że rozmowa z Tobą to ORKA NA UGORZE Link do komentarza
daggulka Napisano 14 maja 2024 Autor Udostępnij #43 Napisano 14 maja 2024 To też nie jest na temat. Link do komentarza
retrofood Napisano 14 maja 2024 Udostępnij #44 Napisano 14 maja 2024 2 godziny temu, Chef Paul napisał: Picie wody, może spowodować, że się utopimy a w najlepszym razie zardzewiejemy. 😀 Właśnie, Monotlenek diwodoru jest niezwykle niebezpieczną substancją. Jego nadmierne spożycie może być śmiertelne dla człowieka i zwierząt. Jest także głównym składnikiem kwaśnych deszczów i chemtrails. Odpowiada również za erozję gruntów, niszczenie zabytków i odgrywa istotną rolę w procesach cieplarnianych. DHMO w postaci gazowej jest niezwykle niebezpieczny. Wejście do pomieszczenia pełnego oparów może grozić śmiercią. Nie może dziwić zatem, że zarówno NKWD, jak później KGB i ich amerykański odpowiednik, CIA, wykorzystują DHMO podczas tortur. Pierwsze doniesienia o stosowaniu monotlenku diwodoru miały miejsce 1 kwietnia 1983 roku. Dziennikarze "Durant Express" ujawnili, że DHMO zostało znalezione w miejskich wodociągach. Ostrzegli równocześnie, że w przypadku wdychania może on być niebezpieczny dla życia i powodować powstawanie pęcherzy. Dłuższy kontakt z DHMO może powodować obumieranie tkanek, a osoby uzależnione od DHMO mogą umrzeć już po trzech dniach abstynencji. Link do komentarza
zenek Napisano 14 maja 2024 Udostępnij #45 Napisano 14 maja 2024 Dnia 7.05.2024 o 14:40, daggulka napisał: materac + śpiwory stolik + krzesła niewielka tekstylna szafa turystyczna na ubrania spray przeciw owadom elektrofumigator turystyczny na komary w namiocie mini-regalik składany z trzema poziomami - postawię obok materaca, będzie można na nim położyć okulary, telefon, książkę lampki LED na baterie do zawieszenia pod sufitem zatyczki do uszu zestaw turystycznych garnków, naczyń i sztućców + kuchenka turystyczna krem z filtrem mokre chusteczki (te dla dzieci są bardzo uniwersalne) odzież na każdą pogodę klapki gumowe duże stojące lusterko ręczniki własnej roboty zestaw solarny do "robienia" prądu + akumulator powerbank Tyle mi przychodzi do głowy .... coś pominęłam? może jeszcxze na pole namiotowe?: papier toaletowy szczoteczka do zębów i pasta szampon do włosów loperamid i nospa na kłopoty żołądkowe + cukier i krople miętowe środek antybólowy scyzoryk wielofunkcyjny a i nóż, jeśli posiłki robicie jakieś, gaz pieprzowy a i paralizujący przydatny, pałka teleskopowa latarka nożyczki i pilnik do paznokci (na wypadek złamania paznokcia) penseta - z takimi łopatkami na końcu, nie ostra) nią najłatwiej złapać kleszcza - i wykręca się go stopniowo delikatnie ciągnąc równocześnie, a nie ciągnie ile wlezie, bo sie urwie igła z nićmi radio, żeby nic z polityki nie umknęło, gdyby wysiadł internet 1 Link do komentarza
aru Napisano 27 maja 2024 Udostępnij #46 Napisano 27 maja 2024 weź moskitierę, bo jak w nocy będzie duchota to w zamkniętym namiocie nie wytrzymasz ,a te wszystkie bzzz bzzz mogą nawalić i będzie doopa skoro tydzień to środki higieny osobistej, co do medycznego zaopatrzenia, skoro impreza zorganizowana to miejsca pierwszej pomocy są dostępne, z pewnością też ze środkami anty, zwłaszcza anafilaktycznymi, ale sprawdź dla pewności, gdzie rozmieszczone solar? zwykły powerbank i wyłączony telefon, chyba, że streaming na żywca i exhibit na fejsie napchaj furę, czym możesz, ale sama się przekonasz, że przy dobrej zabawie, siakieś 80-90% towaru to tylko balast fakt - srajtaśma zawsze w cenie, "niezbędnik" lepiej mieć zawsze przy sobie reszta to pikuś Link do komentarza
daggulka Napisano 28 maja 2024 Autor Udostępnij #47 Napisano 28 maja 2024 16 godzin temu, aru napisał: weź moskitierę, bo jak w nocy będzie duchota to w zamkniętym namiocie nie wytrzymasz ,a te wszystkie bzzz bzzz mogą nawalić i będzie doopa A widzisz .... ja nawet myślałam inaczej. Namiot ma osobną podwieszaną sypialnię i jest tam spora moskitiera z tyłu namiotu (wywietrznik). Ale niestety zasuwane drzwi już jej nie mają, nie ma więc przewiewu. Myślałam, żeby zrobić taką dodatkową moskitierę na rzepy zamiast tych drzwi do sypialni (drzwi się zroluje). Muszę pomyśleć, jak to ogarnąć od strony technicznej 16 godzin temu, aru napisał: skoro tydzień to środki higieny osobistej, co do medycznego zaopatrzenia, skoro impreza zorganizowana to miejsca pierwszej pomocy są dostępne, z pewnością też ze środkami anty, zwłaszcza anafilaktycznymi, ale sprawdź dla pewności, gdzie rozmieszczone Na polu namiotowym chodzi strażnik i pilnuje, ale widziałam tam też ratownika. Więc spoko. Na samych koncertach zawsze jest karetka w razie czego Nie sądzę, żeby mnie szlag trafił, ale wypadki chodzą po ludziach. W ubiegłym roku kumpla karetka wywiozła do szpitala, bo po 4 dniach niedosypiania i imprezowania serce mu odmówiło posługi Nie wiem, czy w tym roku baba go puści 16 godzin temu, aru napisał: solar? zwykły powerbank i wyłączony telefon, chyba, że streaming na żywca i exhibit na fejsie Streaming będzie na fejsie .... znajomi niebywający zawsze wyczekują Teoretycznie będzie dostęp do prądu, bo rozbijamy się tuż przy skrzynce, z której czerpią też kampery. Najwyżej wezmę przedłużacz (a nawet dwa) i się problem prądu rozwiąże. 20 zł za dobę to pikuś, jak się ma dwa telefony do naładowania plus inne pierdoły 16 godzin temu, aru napisał: napchaj furę, czym możesz, ale sama się przekonasz, że przy dobrej zabawie, siakieś 80-90% towaru to tylko balast fakt - srajtaśma zawsze w cenie, "niezbędnik" lepiej mieć zawsze przy sobie reszta to pikuś Srajtaśma jest w toaletach .... tam tego pilnują - non stop uzupełniane i sprzątane. Ale ok, spakuję w razie w Link do komentarza
animus Napisano 28 maja 2024 Udostępnij #48 Napisano 28 maja 2024 8 godzin temu, daggulka napisał: A widzisz .... ja nawet myślałam inaczej. Namiot ma osobną podwieszaną sypialnię Taki ma podwieszaną spalnię. Link do komentarza
bobiczek Napisano 29 maja 2024 Udostępnij #50 Napisano 29 maja 2024 17 godzin temu, daggulka napisał: Teoretycznie będzie dostęp do prądu, bo rozbijamy się tuż przy skrzynce, z której czerpią też kampery. Najwyżej wezmę przedłużacz (a nawet dwa) i się problem prądu rozwiąże. Pamiętaj, że na campingu, użytkuje się najczęściej gniazda CEE. Potrzebna więc będzie również wtyczka CEE, czyli typ E, (taka wtyczka z dwoma bolcami oraz jednym otworem umieszczonym pomiędzy nimi.) Standardowy przedłużacz jaki znamy na co dzień, może okazać się przydatny tylko z taką wtyczką. Poszukam w garażu. Jak przypomnisz, zabiorę na Zlot, albo kupisz sobie sama. https://electro24.pl/pl/p/Adapter-kempingowy-CEE-przejsciowka-230V%2C-wtyczka-z-gniazdem/9248 1 Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się