Skocz do zawartości

Letnie spotkanie Forum Budujemy Dom 2023!


Recommended Posts

Napisano
2 godziny temu, daggulka napisał:

Ludziska - wziąć więcej żarełka i napojów :)

Stary piernik będzie...........tzn dojrzewający bo nie siebie miałem na myśli :icon_biggrin:
Taki jak na zdjęciu zamieszczonym jakiś czas temu w innym wewątku.
Ciasto przygotowane, czeka na pieczenie od około miesiąca. Ja przeżyłem jedzenie poprzedniego wypieku to i Wy chyba też pozostaniecie przy życiu po zjedzeniu kawałka. Zresztą przecież na stole będą płyny powodujące wszelaką dezynfekcję. :D
 

Napisano
Przed chwilą, Buster napisał:

Stary piernik będzie...........tzn dojrzewający bo nie siebie miałem na myśli :icon_biggrin:
Taki jak na zdjęciu zamieszczonym jakiś czas temu w innym wewątku.
Ciasto przygotowane, czeka na pieczenie od około miesiąca. Ja przeżyłem jedzenie poprzedniego wypieku to i Wy chyba też pozostaniecie przy życiu po zjedzeniu kawałka. Zresztą przecież na stole będą płyny powodujące wszelaką dezynfekcję. :D
 

 

Lubię, doceniam :icon_mrgreen: I piernik, i płyny :icon_biggrin:

Napisano

Noe wiem co na to aaa ale my chyba odpuścimy 9:00. Michał nie po to przyjedziemy w piątek popołudniu żeby mniej pić i iść spać wcześnie….Ogrodzieniec był jakimś ostatnim razem, inne zameczki sobie ogarniemy w bardziej dogodnym terminie. Teraz chciałabym posiedzieć i pogadać i przegadać wszystko sprzed 3 lat. Juuuuupi w końcu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisano
3 godziny temu, ewiq0 napisał:

Noe wiem co na to aaa ale my chyba odpuścimy 9:00.

My tzn nasza czwórka też. Pewnie wyruszymy później i własnym pojazdem. Posiłkiem fundowanym przez redakcję raczej nie pogardzimy. :icon_biggrin:

 

7 godzin temu, Swierol napisał:

Kurnia a zacier dalej w beczce ...

Przywieź zacier i aparaturę. Będziemy destylować. ....kurczaki, rozmarzyłem się :icon_mrgreen:

Napisano
20 godzin temu, Buster napisał:

Stary piernik będzie...........tzn dojrzewający bo nie siebie miałem na myśli :icon_biggrin:
 

 

A, to ja, jak na blokersa przystało, wykonam blok czekoladowy :icon_cool: :icon_biggrin: Z podwójnej porcji. Taki stary. PRL'owski przepis mamuni wyszarpałam dawno temu i korzystam :icon_mrgreen:

Nie wiem, czy ktoś lubi ..... ale jak nie lubi, to może się przekona :)

Grzybki zabiorę jeszcze zmarnowane, bo mnie mamunia zwaliła zapasami :icon_biggrin:

Napisano
 
A, to ja, jak na blokersa przystało, wykonam blok czekoladowy :icon_cool: :icon_biggrin: Z podwójnej porcji. Taki stary. PRL'owski przepis mamuni wyszarpałam dawno temu i korzystam :icon_mrgreen:
Nie wiem, czy ktoś lubi ..... ale jak nie lubi, to może się przekona
Grzybki zabiorę jeszcze zmarnowane, bo mnie mamunia zwaliła zapasami :icon_biggrin:

Wow a chciałam zapytać czy może bus zrobiła mniam uwielbiam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Napisano

Zrobię, zrobię :) Też lubię .... dlatego wyglądam, jak wyglądam :hahaha2:Nie poprawiać okularów na miejscu .... tak wyglądam, ale jeszcze mieszczę się w "kadrze" :icon_biggrin:

A serio .... tez już nie możecie się doczekać? :)

Napisano
4 godziny temu, daggulka napisał:

A, to ja, jak na blokersa przystało, wykonam blok czekoladowy :icon_cool:

Będzie "pod wydział" czy jak?
Bo my będziemy dopiero około 18-tej i pewnie będą już tylko okruszki :( ;)

3 godziny temu, daggulka napisał:

Nie poprawiać okularów na miejscu .... tak wyglądam, ale jeszcze mieszczę się w "kadrze" :icon_biggrin:

Za kilka dni odbieram nowe nowiusieńkie. Będę wszystko dokładnie widział :D
A Ty się tak nie stresuj, dopiero od 5 tygodni na poważnie wziąłem się za siebie. Efekty widoczne będą dopiero za jakiś czas.

3 godziny temu, daggulka napisał:

A serio .... tez już nie możecie się doczekać? :)

Jak kania dżdżu :icon_biggrin:

Napisano
46 minut temu, Buster napisał:

Będzie "pod wydział" czy jak?
Bo my będziemy dopiero około 18-tej i pewnie będą już tylko okruszki :( ;)

 

Będzie, spokojnie :) Dużo zrobię .... wystarczy  dla wszystkich zainteresowanych :)

 

46 minut temu, Buster napisał:

Za kilka dni odbieram nowe nowiusieńkie. Będę wszystko dokładnie widział :D

 

 

Serio? Ja teeeeeeżżżżżż!!! :icon_biggrin:

Ale czy widzieć będę wszystko, to nie wiem .... bo to nienormalne okulary będą. Dla ludzi starych :zalamka: Będę musiała się przyzwyczaić, nie wiem, czy zdążę :icon_lol:  Najwyżej po głosie będę ludzisków rozpoznawać :icon_redface: :hahaha2:

 

46 minut temu, Buster napisał:


A Ty się tak nie stresuj, dopiero od 5 tygodni na poważnie wziąłem się za siebie. Efekty widoczne będą dopiero za jakiś czas.

 

Nie stresuję się :) A jak się stresuję, to wyciągam dowód i patrzę na pesel. Natychmiast wszystko się wyjaśnia :hahaha2:

 

46 minut temu, Buster napisał:

Jak kania dżdżu :icon_biggrin:

 

:icon_mrgreen:

Napisano (edytowany)

Aktualizacja na dzień 19.05.2023

 

Wyjazd na wycieczkę po zamkach w sobotę 17 czerwca został przesunięty na godzinę 10:00 

 

Obiad w trakcie wycieczki będzie serwowany w Gościncu Orlik w Mirowie o godzinie 15:00 (obiad sponsoruje Redakcja) 

 

Proszę o informację sms na numer telefonu 608355619 kto jaki wariant jedzenia wybiera ( normalne lub wege) 

Brak informacji od uczestników wycieczki kwalifikuje do normalnego :)

 

 

 

 

Edytowano przez coolibeer (zobacz historię edycji)
Napisano

Ja to aż się boję odliczać…

Odkąd mam jazdę z rodzicami - przed moją dłuższą (czyli 3 - 5 dni) coś się dzieje…

W marcu - dzień przed wizytacją Londka - karetka zabrała mamę do szpitala - epizod napadowego migotania przedsionków.

Tydzien temu miałam wyjechać w czwartek po południu, rano dzwonię do mamy czy zażyła lekarstwa, a ona do mnie: Ty mi tu o letroxie mówisz, a Michał (znaczy- ojciec mój rodzony) leży nieprzytomny w przedpokoju…

A ja u siebie we wsi, przygotowuję się di wyjazdu do nich…

Ehhhh… 

oby nie było DEŻAWI 🫣☹️

Napisano

Dzieńdoberek :tease2:

Już bliżej niż dalej :yahoo:

Proszę o namiar na kwaterę.

Będę w piątek z niespodzianką. :4_16_1:

 

Daga - rozliczę się z Tobą na miejscu (za niespodziankę - też) :icon_biggrin:

 

 

Napisano
4 minuty temu, bajbaga napisał:

Dzieńdoberek :tease2:

 

Nooooo witaaaam Szanownego Pana .... po latach świetlnych nieobecności :icon_biggrin:

 

4 minuty temu, bajbaga napisał:

Już bliżej niż dalej :yahoo:

 

Też drobię kopytkami pod biurkiem z niecierpliwością :icon_mrgreen:

 

4 minuty temu, bajbaga napisał:

Proszę o namiar na kwaterę.

 

    "Martynka"
Joanna i Mirosław Stępień
42-311 Żarki Letnisko
Masłońskie ul. Sąsiedzka 34

 

4 minuty temu, bajbaga napisał:

Będę w piątek z niespodzianką. :4_16_1:

 

Aaaaale suuuuper .... lubię niespodzianki :icon_biggrin::icon_mrgreen::icon_cool::icon_wink:

 

 

4 minuty temu, bajbaga napisał:

 

Daga - rozliczę się z Tobą na miejscu (za niespodziankę - też) :icon_biggrin:

 

 

 

No spoko ..... dobrze, że przypomniałeś ... muszę już do torby podróżnej włożyć kasę z zaliczek :) Bo jak zapoooomnęęęęę .... to nie będzie miło :icon_lol:

Napisano (edytowany)

image.thumb.png.54289b44f457a1704ac42678cb0c08b9.png

To jakieś oszustwo ;) 
U mnie, na północ od miejsca zlotu wg prognozy w dniach 16-18 czerwca ma być 28 st C
A w Częstochowie bliskiej miejsca spotkania ma być około 20 st C i ma padać :icon_eek:
Mam nadzieję że te dwa miejsca zamienią się temperaturami :) 
Może redakcja będzie władna wpłynąć na pogodę :D

Edytowano przez Buster (zobacz historię edycji)
Napisano
18 godzin temu, daggulka napisał:

Ooooj tam ..... może nie będzie tak źle ;)

Jeszcze 10 dni - może jakiś wyż niespodziewanie nadciągnie :icon_mrgreen:

Już wygląda to lepiej czyli wg prognozy ma być 24-25 st :) 
A poza tym:

image.png.ea9a13bcf1162cca2f7c23c912a3137e.png

Napisano

Witam

 

Jest sprawa do organizatorów

Można dopisać do listy własne osobiste dziecko, zdecydowało się jednak, nie musimy mieć większej kwatery, damy radę

 

pozdrawiam Tinek

Napisano
34 minuty temu, TINEK napisał:

Witam

 

Jest sprawa do organizatorów

Można dopisać do listy własne osobiste dziecko, zdecydowało się jednak, nie musimy mieć większej kwatery, damy radę

 

pozdrawiam Tinek

 

Myślę, że spokojnie tak :)

Michał ogarnia kwatery, ale nie sądzę, żeby były z tym jakieś kłopoty :) 

Napisano
2 godziny temu, bobiczek napisał:


Również.
Mocno i baaaaardzo...

:(


Ale że co? Że Ciebie nie będzie? Czy dobrze zrozumiałem?
Co ja teraz dzieciom powiem? :icon_rolleyes:

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...