Skocz do zawartości

Pęknięta wanna


vlad1431

Recommended Posts

Napisano

Tym razem ja mam problem. Remont łazienki i wypad z wanną planujemy raczej na zimę, bo w trakcie są inne prace remontowe, dużo bardziej kosztowne. Docelowo ma być brodzik. A dziś okazało się, że tam gdzie lakier odbity był już od dawna, w końcu pękło. Narazie zaciapałem to silikonem i o dziwo trzyma się. Wanna stalowa i nie wiem czy da się jakąś prowizorkę zrobić żeby to wytrzymało do remontu? Czy zaklajstrować to np czymś takim? https://k2.com.pl/produkty/k2-mega-bond-70-g

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

 

Napisano

Ja widzę 2 wyjścia: kupujesz nową wannę i nie bawisz się w "rzeźbę".

Zaklejasz wannę jakimś siuwaksem typu"ośmiorniczka" wodoodporna lub innym "glutem" DIY, który po stwardnieniu zapewni spoinę wodoodporną i da się zeszlifować i pomalować.

Możesz  ją jeszcze zespawać skoro to wanna stalowa. To jednak jest "rzeźba" i ja bym wolał kupić nową.

Napisano

Zespawać w sumie też dobry pomysł, ale dzięki, bo przyszło mi do głowy że mogę to zalutować. Podgrzeje opalarką i zobaczę co da rady lutownica. A w najgorszym wypadku migiem, a mam też spawacza gazowego i dla niego to też nie problem.
Nie chcę nowej wanny, bo raz że wannę wyrzucamy, ale wanna to nic, tylko trzeba pruć całą glazurę żeby ją wyciągnąć. W kleje jakoś nie wierzę, bo to wszystko się rozszerza i kurczy od temperatury.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Napisano

Nowa tania wanna emaliowana o wymiarach 150 x 70 cm kosztuje ok. 250 zł. W przypadku dziury najlepiej by było wannę wymienić, ale w perspektywie planowanego remontu łazienki i montażu brodzika, można spróbować ją naprawić.

W sklepach budowlanych i z art. sanitarnymi można znaleźć gotowe zestawy naprawcze do różnego typu uszkodzeń. Zawierają np. szpachlę epoksydową, utwardzacz, emalię. 

Sprzedawca powinien doradzić właściwy produkt.

Napisano
Dnia 20.04.2021 o 23:59, vlad1431 napisał:

 

 Wanna stalowa i nie wiem czy da się jakąś prowizorkę zrobić żeby to wytrzymało do remontu? 

 

 

Jeśli pękła wanna stalowa, to nadaje się jedynie na przetop.

Napisano

Na lasowanie wapna to słabo, bo dno półokrągłe. Lasuje, ale w takiej 50-100L lodni po mięsie, na moje potrzeby w sam raz. Jeszcze tylko bydło nabyć i dziurawa wanna się przyda. Poza tym od małego pod prysznicem się kąpie i nie chce znać już żadnej wanny.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Napisano
39 minut temu, vlad1431 napisał:

  Poza tym od małego pod prysznicem się kąpie i nie chce znać już żadnej wanny. 
 

I bardzo rozsądne podejście. Na starość będzie jak znalazł. :icon_biggrin:  Tylko trzeba wybierać niski brodzik, ja na szczęście o tym nie zapomniałem. 

Napisano

Zawsze się śmieje z Matki jak o tym wspomina, zrobiła sobie kabine z odpływem liniowym bez brodzika, bo będzie na wózku wjeżdżać. Najgorsze z wanną jest to, że nie wiem jak to syn robi, dwa razy mierzyłem, łącznie ze sprawdzaniem czy wodomierz dobrze działa, 220L potrafi wlać wody. Tradycyjna wanna ma 200L. Żona też lubi poleżeć.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Napisano (edytowany)
Dnia 23.04.2021 o 23:21, vlad1431 napisał:

Zawsze się śmieje z Matki jak o tym wspomina, zrobiła sobie kabine z odpływem liniowym bez brodzika, bo będzie na wózku wjeżdżaćemoji846.png. Najgorsze z wanną jest to, że nie wiem jak to syn robi, dwa razy mierzyłem, łącznie ze sprawdzaniem czy wodomierz dobrze działa, 220L potrafi wlać wody. Tradycyjna wanna ma 200L. Żona też lubi poleżeć.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka


 

Najgorsze z wanną jest to, że nie wiem jak to syn robi, dwa razy mierzyłem, łącznie ze sprawdzaniem czy wodomierz dobrze działa, 220L potrafi wlać wody. Tradycyjna wanna ma 200L.

 

Pewnie podczas relaksu w wannie dolewają gorącą wodę, jednocześnie osiągając poziom, w którym jej cześć wody przelewa się przez górny korek. W ten sposób można do wanny wlać sporo wody :).

Edytowano przez Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza (zobacz historię edycji)
Napisano

Sztuka jest sztuka - jak to powiedział Boguś Linda targając prześcieradło na pół. Zaciapane jest silikonem i się trzyma. Priorytetem teraz jest wymiana połaci na dachu, ocieplenie go, elewacja, wymiana kotła na gazowy a na końcu łazienka. Bo czasy są niepewne i ceny chore, +60% na styropianie i w pewnym momencie standart staje się luksusem. A pogoda krzyżuje do tego wszystkiego jeszcze plany.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Napisano

220m2 elewacji będziemy robić 15cm grafitowym styropianem, a dach pianką Pur. Cena blachy też poszła o 10% przynajmniej, w tamtym tygodniu miała być kolejna podwyżka, ale tego już nie śledzę, bo coraz mniej śpię i męczą mnie koszmary.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Napisano
1 godzinę temu, vlad1431 napisał:

Sztuka jest sztuka - jak to powiedział Boguś Linda targając prześcieradło na pół. Zaciapane jest silikonem i się trzyma. Priorytetem teraz jest wymiana połaci na dachu, ocieplenie go, elewacja, wymiana kotła na gazowy a na końcu łazienka. Bo czasy są niepewne i ceny chore, +60% na styropianie i w pewnym momencie standart staje się luksusem. A pogoda krzyżuje do tego wszystkiego jeszcze plany.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
 

 

1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Tak dokładnie, ceny styropianu zwariowały, ale chciałem się upewnić - chcesz ocieplić dach skośny styropianem? Czy tylko wspomniałeś tak przy okazji o cenach akurat tego produktu jako wyznacznik niepewnych czasów :)

 

3 minuty temu, vlad1431 napisał:

220m2 elewacji będziemy robić 15cm grafitowym styropianem, a dach pianką Pur. Cena blachy też poszła o 10% przynajmniej, w tamtym tygodniu miała być kolejna podwyżka, ale tego już nie śledzę, bo coraz mniej śpię i męczą mnie koszmaryemoji846.png.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
 

Nie jebli.....ście się z tematem o wannie przypadkiem?

Napisano

 

 

1 godzinę temu, joks napisał:

Nie jebli.....ście się z tematem o wannie przypadkiem?

Ojtam, ojtam... powinieneś się już przyzwyczaić do tego, że myśli krążą różnymi drogami... a co niektórzy userzy potrafią daleko odlecieć... od tematu, oczywiście...

 

Najważniejsze, że :

1 godzinę temu, vlad1431 napisał:

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

Napisano

Wątek ewoluował, a że było tyle wątpliwości kleić czy wyrywać wannę, to pasowało się odnieść dlaczego remont łazienki jest na ostatnim miejscu .

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka



Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...